Kolejny temat.
Neela - S, M i ewentualnie L
Solmyr - Częściej L, XL

Solmyr wygrywa dzięki temu, że Neela na Naukę Czarów ;) A Solmyr 2 przyzwoite skille [T. Magiczny jest dobry, a w każdym razie lepszy niż N. Czarów]. Spece też dobre [Ł. Piorunów rzucić Solmyrem mając tą moc, ho ho :P]

Oj ciężkie porównanie, ale jak dla mnie Neela jest lepsza, jej spec (płatnerstwo) przesądza sprawę, a łańcuch jest przydatny tylko na początku.

Zgadzam sie z Olórinem,kazdy patrzy na lancuch piorunow,ale w zasadzie jest rzadko uzywany,bo drogi,a lepsze sa czary masow,natomiast spec.platnerstwo jest jednym z lepszych...

Dosc slabi sa oboje ... Trudno wybrac... Moim zdaniem remis...

Uzasadnij swoje zdanie. Jeden jest "wojem", drugi magiem. Pierwszy ma speca od płatnerstwa, drugi od łańcucha piorunów. To całkiem różni bohaterowie i łatwo zobaczyć, który silniejszy...

Płatnerz Neli robi swoje. Jest dobrym bohem i czasami można trafić ciekawe drzewko skili.

Spec i klasa Neeli w zasadzie deklasuje Solmyra, który został wylansowany przez singli i początkujących graczy, podobnie jak Sandro.

Co chcesz od sandro? Na turnieju maga nieźle się nim gra.

To fakt, ale mówię o standardowej grze. Nie powiesz mi, że jest lepszy od Isry. Nawet Tamika jest chyba lepsza.

Neela jest lepsza. Solmyr ma ten swój łańcuch, ale kosztuje sporo, a będąc czarodziejem ma średnio rozłożone cechy. Neela oprócz płatnerstwa częściowo jest nawet magiem, więc problem z głowy.

Oczywiście, że Neela lepsza, w końcu to Alchemiczka. Natomiast Solmyr to po prostu taka postać kultowa, podobnie jak Sandro faworyzowana ze względu na wygląd tudzież pozornie świetny skill.

Przez pierwsze 2 tygodnie ten skill jest dobry, później traci na rzecz słabych skili i stat.

No ba, mając moc i wiedzę nie nawiążemy relacji z byle wojem, co tu mówić dopiero o walce.

No chyba że łanćuch bije z 2,5k i mamy łańcuszek, wtedy można nawiązać walkę.

Dodajmy do tego magię powietrza na mistrzu i może jeszcze nwctrinity, żeby było sprawiedliwiej ;).

Wiadomo, że w 90% gier Neela lepsza, ale są czasami gry, gdzie łańcuch kosi, ale to tylko turniej maga.

Neela lepsza. Wśród słabych alchemików wyróżnia ją spec od płatnerstwa. To nie będzie to samo co Tazar, ale swoje zrobi.

Czary ofensywne najmniej używa się ze wszystkich, jedynie czasem warto. W dodatku Solmyr to mag, więc atak i obrona będą słabe.

Neela to chyba najlepszy bohater Fortecy, w związku z tym z Solmyrem wygra. Ten drugi ma do zaoferowania łańcuch piorunów, który bywa przydatny, choć może nie aż tak, jak bym kiedyś to stwierdził. Z kolei Neela ze specjalizacją płatnerza okazuje się być całkiem sensownym wyborem.