Jakie jest wg was najgorsze miasto w grze? Ja uważam, iż są to wrota żywiołów, pomimo wysokich korzyści z Graala. A wy?

zdecydowanie inferno
jednostki denne,grall ujdzie tylko mi sie podoba przemieszczacz ale trza miec kilka inferniakow

A ja mam nieco inne zdanie co do Inferno. Wprawdzie nie jest najlepsze, ale nie najgorsze. Ale każdy ma swoje zdanie.

ranking gorsyosci

1.infer
2wrota
3twierdza
4cytadela

resyta lepsza

Wrota słabe, inferno jest przesadzone, a Zamek... Po prostu nudny! no i wygląda tak sobie... Fakt może i silny... ale za bardzo przewidywalny... A liczy się też klimat no nie?

Tak liczy się, ale najważniejsza moim zdaniem jest siła armii. I nie wiem, co wy tak te Inferno karcicie, moim zdaniem niczego sobie...

Czarty i ifryty są dobre, diabły takie sobie, słabe są:
Chochliki
Gogi
Rogate Demony też są średnie. Bohaterowie nędzni, ale poza tym wszystko ok. Klimat też mi sdię podoba, tylko:
Ul. Przedsionek Piekieł wykląda jak jakiś meczet, sam ifryt podobny do Dżina(pewnie dlatego się nie lubią ;) )
Ratusz jakiś taki głupi
A tak wszystko ok.

Moze powiecie ze Cytadela jest slaba hahaha kurcze bo jak ktos tak mysli to jest amatorem i tego zamku nie zna

Ale uzasadnij to. Dlaczego? Ja uważam, że może konkurować nawet z Cytadelą, Twierdzą, wrotami, przegrywa z Zamkiem, Nekro, Fortecą.

Beznadziejne jednostki strzelające, a te są podstawą w tej grze :P
stosunkowo drogi zamek :] i ogólnie nie lubie Go za całokształt

No tak, Gogi są beznadziejne, a jeszcze gorsze w ulepszeniu. A więcej nie ma :)Czy drogi - zależy co.Graal też słaby, ale nie zapominaumy o Tarczy Ognia Sułtanów, czadowym przemieszczaniu się Arcydiabłów, trzypolowym atakiem Cerberów i przywoływaniem demonów Czarcich lordów.

WŻ nie najgorsze a raczej najlepsze :) Popatrzcie tylko na przyrost fenixów. Najgorsza wg mnie forteca potem inferno. Cytadela jak najbardziej zalicza sie do czołowki najlepszych zamków.

Uh! Całkiem inne zdanie masz od nas, ale to twój głos i nie będę się mieszał.

Wg mnie wrota żywołów są najgorszym z miast.
Co do infero: nie rozumiem was :) klimat odopwiada, jednostki nie są aż takie słabe (ul. infryt ma tarcze ognia, a ona może sporo szkód narobić, a czarci lord może przyzwać demony z poległych jednostek)
co do cytadeli: nie jest może najlepsza, ale gorgony są jednymi z moich ulubionych jednostek, z powodu zabijania spojrzeniem :D
sporo szkód mogą wyrządzić najsilniejszym nawet jednostką :)

a najlepsza wg mnie jest forteca, ponieważ sporo magii, ciekawy gral i po ulepszeniu 3 jednostki strzelające :)

to moje zdanie

Najlepsze miasto to po czym ostatnio się przekonałem, jest napewno WŻ, bardzo mocne jednostki, dużo feniksów, dobre postacie, i najlepszy grall :)

Gurnik napisał:

Wg mnie wrota żywołów są najgorszym z miast.
Co do infero: nie rozumiem was :) klimat odopwiada, jednostki nie są aż takie słabe (ul. infryt ma tarcze ognia, a ona może sporo szkód narobić, a czarci lord może przyzwać demony z poległych jednostek)
co do cytadeli: nie jest może najlepsza, ale gorgony są jednymi z moich ulubionych jednostek, z powodu zabijania spojrzeniem :D
sporo szkód mogą wyrządzić najsilniejszym nawet jednostką :)

a najlepsza wg mnie jest forteca, ponieważ sporo magii, ciekawy gral i po ulepszeniu 3 jednostki strzelające :)

to moje zdanie

Przecież ja podzielam twoje zdanie ;) Przeczytaj lepiej wszystkie moje posty.

Zagłosowałem, Pusty Głos. Dlaczego? Co to ma być ? Cytadela, Inferno, Wrota Żywiołaków i Twierdza są cienkie ? Bardzo śmieszne. Cytadela jest najpoteżniejsza razem z all innymi zamkami :D :P Każdy zamek jest dobry, a jego dobór zależy od taktyki przybranej przez gracza i zamek przeciwnika też ma wpływ na wybór, ów zamku. Zapraszam na gre przez internet jak chcecie, żebym wam to udowodnił ręcznie :)

To się nazywa prawdziw gracz! W każdym mieście widzi plusy i minusy, ale wszystkie postawia na równo. Brawo!
Ale druga sprawa: Skończcie o tym multi ;)

moim zdaniem to w INFERNO najlepsza jednostka jest ifrit UL     Ale to nie wystarcz ten dziadowski zamek nie tylko jest beznadziejny ale i herosow ma do D ......ZAMEK GORA i ARCHANIOLY.............

według mnie najgorszy jest zamek ma dobre jednostki ale i tak jest najgorszy za drogi

a według mnie... wszystkie zamki są dobre !
po co ta sonda wogóle ... :)

Sonda jest dlatego, że niektórzy mają wyraźnie postawione najtandetniejsze miasto.

Naj, naj,naj gorszym zamkiem zostaje ........ Inferno.:P Tak jak wyżej userzy napisali , i z tym się w zupełności zgadzam. Ciekawostka: Wiecie że stworzenia z Inferno to OBCE formy życia. Przybyły z innej galaktyki i przybrały postać demonów i różnego badziewia z piekieł. Wiem bo czytałem jak Stwórca tej gry udzielał wywiadu dla innego forum.

Jeżeli nie wiedzieliście teraz już wiecie , PozdrO PlaceK.

w mojej ocenie Cytadela jest żenująco słaba ... jedyna jednostka, która uważam w Cytadeli za jednostkę na poziomie to Gorgona ... reszta wg. należy j a przemilczeć

Nie wiem czemu się tak tego inferno czepiacie. Mają ciekawe jednostki. (Piszę o ulepszonych) Chowańce - to rzeczywiście tandeta, magogi - ciekawe jednostki strzeleckie, niebezpieczne dla obu stron, cerbery - dobrze atakują i brak kontrataku, demony rogate - dobre jednostki w zwarciu, czarty lordy - wskrzeszają martwych w postaci demonów, ifryty sułtańskie (z tarczą ognia, i latanie, dobre w oblężeniach), arcydiabły teleportacja.

Według mnie tandetnym miastem są wrota żywiołów. Jednostki nie są pod pasowane siłą do innych. Rusałki i nimfy są beznadziejne (szanse mają z chłopami i niziołkami tylko), żywiołaki są słabiutkie. A feniksy tylko zasługują na trochę większą uwagę. Jednak mimo ich jest to najgorsze miasto. Tak ja uważam.

Zdecydowanie Inferno.Nie lubie tego klimatu :O))))
Zlo,Diabel i te rzeczy nie sa zabawne nawet w zartach.
A i jednostki maja najwiecej wad.

Od 2007 roku, moje zdanie baaardzo się zmieniło więc teraz za najgorszy zamek uważam Twierdze, a uzasadnię to po dłuższej grze, bo nie wiem jak to teraz jest :)

Twierdza przydaje się na małe mapki, bo praktycznie w 3 dniu masz nergale i kosisz wszystkich zanim ten zbuduje zamek.

Za najgorszy zamek wychodzi WŻ. Jedyne dobre jednostki to rusałka pod dobrym dowodzeniem, burza i fenix, bo szybki. Budynki specjalne jeszcze większa tandeta jak i cały zamek.

EDIT: Sory ale du.pa to chyba nie przekleństwo, chyba że dla przedszkolaków

Najgorsze sa: WZ i Pedalownia

"Pedałownia" to ma inną nazwę, która brzmi Bastion, a jeśli uważasz go za najsłabszy to mogę ci udowodnić, że jest inaczej, ale dopiero jak heroes zainstaluje, bo mi gdzieś wcieło ;)
WŻ słabe nie jest. Jednostki są ogólnie dobre, a budynki specjalne należą do jednych z lepszych. Możliwość wyboru rodzaju magii to fajna sprawa.

Jak dla mnie najgorsze jest necro. Gdyby nie nekromancja to ciężko by się tym miastem grało.

Żadne miasto nie jest najsłabsze, czy najgorsze. Po prostu jednym się gra trochę łatwiej, a drugim trochę trudniej. Ot co. :)

Wrota żywiołów..! To zdecydowanie najgorsze co może być.. Twierdza też jakoś do mnie nie przemawia...

Inferno wcale nie jest aż tak złe ;) Kilka jednostek jest całkiem spoko..
I - tak jak już ktoś to powiedział przede mną - Zamek jest nudny strasznie :D Ale i tak jest często wybierany ze względu na siłę armii heh...

Twierdza jest wlasnie calkiem mocna, choc jej klimat do najlepszych nie nalezy. :D Mass haste i wszyscy dochadza, nawet ogry. Inferno jest swietne, nr 3 na mojej liscie zamkow. a zamek? Zamek jest fajny, klimat europejski, moze byc. Wrota i Pedlownia/Bastion sa najgorsze w grze.

Loszek nie imponuje. W lidze tylko ok. 5% gier nim jest rozegrane( moje zdanie).

Bo dla wiekszosci lamek loch jest za trudnym zamkiem na multi. Loch to najlepsze miasto w grze, Xeno jakbys nie wiedzial. :d

Ja ustalam grupy w turnieju więc uważaj.

Moge z toba zagrac, zrobie z ciebie rozol kurowo-diabelkowy. :D

No wiesz, jak na razie to jeszcze z nami nie zagrałeś Lowca. Co do miast- zależy od templi, rozmiaru mapy, preferencji graczy itp...

A i tak każde jest najlepsze. Lowca po prostu ma inną wersję gry, gdzie jest zbugowany Loch.

Tak jak napisał GiBoN "zależy gdzie się gra". Jak dla mnie najgorsze jest necro, ma co prawda nekromancje, ale po za tym może zaoferować tylko dwie dobre jednostki (alpa i rycerza), to miasto opiera się głównie na nekromancji, bez której jak dla mnie staje się mało ważne. Po za tym nie na widzę tego klimatu i nie umiem nim grać, no ale klimat to kwestia gustu.

Twierdza jest dość silna, tylko trzeba nią szybko uderzyć w przeciwnika, gdyż ma chyba największą w grze siłę ofensywną, ale co za tym idzie z obroną jest krucho. Ma ona też najlepszych bohaterów w grze (na spółkę z cytką), więc najsłabsze być nie może ;)

Oczywiście, pod względem siły faktycznie Twierdza jest silna. Akurat nie mam temu nic do zarzucenia.
Mi bardziej chodzi właśnie o klimat tego zamku. Coś zupełnie mi w nim nie pasuje...

Był czas, że grałam tylko Inferno. ^^ dawno temu.

A Loszku proszę się nie czepiać ;) Ja ten zamek lubię.

No nie gadaj, Nekro ma klimacik, a to, że Ci nie podchodzi to inna sprawa. Poza tym masz mocnych rycerzy, alpy co same się wskrzeszają i lisze( no chyba, że wg. Ciebie są słabe). Smoki mają skill, który może mieć spore znaczenie i są szybkie, szkielety same w sobie mają razem z halabardnikami najmocniejsze staty na poziomie, jedynie zombie i zjawa odstają jakoś bardziej. No i nie zapominaj ile ulg daje bycie nieumarłym...ale rozumiem, w końcu jesteś z AvLee :D.

No, jak na gnijące zwłoki tudzież same kości, to stwory silne są :D
U smoków jedynie mi zawadza ich siła, czy raczej jej brak. Bo co mi po szybkości i dobrym skillu, jak i bez tego mogłabym się obyć? ^^

Po to, żeby mieć inicjatywę, pierwszy ruch, przyblokować strzelca, dobić jednostki po ściągnięciu kontry i jak dobrze pójdzie to zmniejszeniu hp kluczowych jednostek wroga o 50 %. Jeszcze coś?:D

Najgorsze miasto w grze, to często takie, które nie pasuje do naszego gustu, stylu gry. Klimat jest rzeczą subiektywną, więc obiektywnie patrząc to każde miasto ma klimat, czyli równość zostaje osiągnięta. Możemy też rozpatrywać w kwestii siły, ale miasta są raczej dość dobrze wyważone, jednak trening i czasami więcej wysiłku jest konieczne. :)

Okej, GiBoN, zgasiłeś mnie ^^

Tutaj sporo zależy też od mapy i wroga, jedne miasta lepsze są na mniejsze mapy, albo lepiej radzą sobie z innymi miastami, są tańsze i droższe, jest wiele zmiennych wpływających na ocenę miast, a nasza sympatia do danego miasta pozwala nam oceniać je jako lepsze, bądź gorsze w danej sytuacji. No niektórzy wolą iść w zaparte i nie słuchają innych, ale to już jednostkowe zachowania...

Lowcakur napisał:

Bo dla wiekszosci lamek loch jest za trudnym zamkiem na multi. Loch to najlepsze miasto w grze, Xeno jakbys nie wiedzial. :d

Nie jest najlepszym miastem w grze - żadne takim nie jest. Być może po prostu gra się nim łatwiej niż innymi miastami...

Zagraj sobie na jakiejkolwiek S, lub M gdzie nie znajdziesz siarki i klejnotów to masz pozamiatane...

GiBoN napisał:

Zagraj sobie na jakiejkolwiek S, lub M gdzie nie znajdziesz siarki i klejnotów to masz pozamiatane...

No właśnie - "najlepsze" miasto, to miasto uniwersalne. I ja bym obstawiał Zamek - do pewnego momentu, jedynymi ważnymi zasobami są drewno i kamień - poza Mnichami i Aniołami, to inne zasoby są nam prawdę powiedziawszy, wręcz... zbędne. No i druga rzecz - bardzo silna armia. A także łatwość gry - to miasto jest naprawdę bardzo łatwe do opanowania (chyba najłatwiejsze w grze). To miasto nadaje się tak samo dobrze na mapy "S", jak i na XL... I dla mnie, to właśnie Zamek jest "najlepszym" miastem w grze.

Heh .. to nie temat do najlepszych zamków w grze tylko najgorszych :]  .. dla mnie najgorszy to Wrota Żywiołów i Twierdza (Necro można jeszcze zagrac xD ) ale nie dla wszystkich ..

Skoro już tak na uniwersalność wpadacie to są 3 uniwersalne.
A mianowicie Cytka,Bastion i Strong. Te miasta chyba wszędzie spisują się dobrze.

Zamek nie nadaje się wszędzie, jest dość drogi, system rozbudowy mógłby być ciekawszy, bohaterowie raczej do kitu. Poza tym uniwersalne, nie znaczy najlepsze, wolę dopasować miasto to warunków mapy, niż lecieć na ślepo jednym miastem, które nie koniecznie będzie się dobrze spisywać...
PS.  Xeno ma racje, no może ze Strongiem nie do końca (wg. mnie).

GiBoN napisał:

Xeno ma racje, no może ze Strongiem nie do końca (wg. mnie).

A Bastion to co? Taki wspaniały? Jak ma się łatwość gry, do ceny, do siły armii i do szybkości rozbudowy? Nijak.

Jeżeli chodzi o uniwersalność to tak, no spójrz, jest tani, smoki można postawić w 2. tyg. armia w porządku, nawet na biedniejszych i mniejszych mapkach daje radę, na większych również. Bohaterowie są nie źli, z magią problemów nie ma, czego chcesz więcej?

Ale i tak najpraktyczniejsza jest cytadela. Powiedzcie mi, na której mapce/templu to miasto ssie. Tu może wypowie się alt albo redalion.

Cytka ma dość duże zapotrzebowanie na drewno, ale to i tak małe wymagania dla siły, którą to miasto oferuje. Tazar na wysokim lvl i zbieramy minimum strat, a do tego jednostki są tam nastawione bardzo defensywnie i już same w sobie są wytrzymałe. Warto dodać, że tylko gnoll i reptilion nie mają tam skila dodatkowego.

Ja sympatyzuje z Bastionem i nic tego nie zmieni, ale dla Cytki respekt ;)

Magyar twój post mnie trochę uderzył. "A Bastion to co? Taki wspaniały? Jak ma się łatwość gry, do ceny, do siły armii i do szybkości rozbudowy? Nijak."

Cena- tutaj po za drewnem i kryształem, który z resztą dostajemy od magazynu nie potrzeba nic więcej, gdyż są to śladowe ilości. Dodam, że np. taki ent ma najtańsze siedlisko na 5 poziomie i do tego drugi przyrost (magma ma większy).

Łatwość gry- w pierwszym dniu ulepszasz centaury (masz ich około 50 sztuk). Z taką armią możesz spokojnie obrobić większość kopalń i krypty, jeśli nie trafi się więcej niż 5 wampirów. Potem dochodzą jeszcze elfy i pegazy dla pierwszego ruchu i dobicia przeciwnika i można spokojnie grać.

Siła armii- Centaur, krasnal, ent, elf, smok powiedz mi, że te jednostki są słabe. Jedyna słaba jednostka w Bastionie to pegaz, chodź jego skille i speed po części to rekompensują.

Szybkość rozbudowy- w pierwszym tygodniu masz poziomy 1-6 (ewentualnie bez krasnali, jeśli centaury ulepsza się od razu), a w drugim przy dobrych obrotach zrobisz ratusz i smoki. Tutaj to akurat zamek wypadnie dużo gorzej od Bastionu.

No ale jeśli uważasz, że nie mam racji to możemy zagrać i udowodnisz mi słabość Bastionu.

Co do cytadeli to nie powiem, bo łatwo się nią gra, a przeciw niej też łatwo nie jest. Jednostki mają dużo skilli dodatkowych ;)

Mi tam lata czy to jest dla innych dobre ^^ bo dla mnie jest dobry Bastion ..
Upomnienie za nabijanie postów.

Przypominam, że to temat o najgorszych miastach. Nie wiem czemu, mi źle gra się zamkiem, fakt aniołkami się dość przyjemnie expi, ale jakoś nie mogę wyciągnąć z tego miasta tyle ile powinno się.

Lowcakur napisał:

Bo dla wiekszosci lamek loch jest za trudnym zamkiem na multi. Loch to najlepsze miasto w grze, Xeno jakbys nie wiedzial. :d

:D Uważasz że ludzie w lidze nie umieją grać? Na palcach jednej ręki mogę wyliczyć graczy w lidze grających dużo lochem(lub będących w stanie zagrać na poziomie) i ratio gier wcale nie jest takie jakie powinno być skoro to najlepszy zamek.
Kiedyś mieliśmy zagrać Lowco, ponawiam wyzwanie, templat obojętnie jaki, rozmiar stosowny do templa, ty dung, ja zamek który mi wybierzesz.

Dla mnie mozesz grac nawet  zamkiem No0b-Knajt-Kastle. :P Jestem gotowy na meczyk, czekam na niego juz dlugi czas. :D Jak wyzej napisalem, Loch jest miastem ciezkim do grania, dlatego sporo osob bierze latwe i szybkie zamki takie jk np. Twierdza, Zamek badz Cytka.

Znowu refresh topic... :|

Trochę dziwny temat. Nie ma "najgorszego" miasta. Są tylko takie, które mają np. drogie jednostki albo słabe cechy budynków specjalnych. A jak się umie i chce grać (bez lekceważenia np. Gram se lochem i rozwalę Cytkę w bagno xD lub A <Cenzura> Fortecę bo Inferno ją i tak skosi :P ), to można zrobić wszystko (wiadomo). U mnie każdy zamek ma plusy i minusy, ale o takich chyba każdy wie, więc nie będę ich tutaj wymieniał.

PS. Te emoty nie oznaczają mojego zdania na dany temat, to tylko przykłady w przeciętnych wypowiedziach fikcyjnych użytkowników.

najgorsze to trupy - brzydale!!!!!!!!!!!11

Xeno napisał:

Ale i tak najpraktyczniejsza jest cytadela. Powiedzcie mi, na której mapce/templu to miasto ssie. Tu może wypowie się alt albo redalion.

Hm... Dobry strzał Xeno. ;p
Cytka obok rampa to właśnie najbardziej uniwersalne miasto w grze, bo generalnie nadaje się na wszystko. Jedyne mapy jakie znam, na której ssie, to boomerang (zdecydowana czołówka najgorszych miast na tej konkretnej mapie) i z templi to 2sm4d(3), nie jest tu może najgorsze, ale odstaje rampowi, confowi, dungowi, towerowi czy nekro, głównie przez małą siłę przebicia, a jak przeciwnik zlami i da nam obrobić utopię to nagle też jest bardzo dobre.

Dung jest generalnie uniwerslany, bo ciężko wskazać mapę, na której ssie totalnie (może pc2M, ale też można w miarę zagrać), ale i ciężko wskazać mapę, na której rządzi to miasto. ;p Dlatego gram nim w sumie trochę ja, RedRum sobie z nim najlepiej radzi, kiedyś Arsten i tkrol z BH. Dung jest absolutnie najlepszy na S, ale to mało kto gra i bdb na 2sm i 8mm6, dlatego u Ruskich ma dużo większą popularność niż u Polaków, jedną z największych z miast wręcz (u nich jest dość często wybierane, więc chyba nie jest takie słabe ;) ?), ale może dlatego, że ciągle trzepią te 2 temple od 3DO. Na np. je.busie XL też złe nie jest. To jest całkiem mocne miasto, lecz problem jest taki, że walka trogami jest na tyle trudna, że mało kto potrafi wycisnąć z niego choćby 80%, bo traci trogów i potem się pojawiają opinię o tym, że najsłabszy np. by Pentacz. :D

Nie ma najgorszego miasta, jakbym miał wybrać jakieś to Tower za to, że jak kluczowy strażnik jest strzelakiem, można poddać grę.

Najgorsze jest Inferno. Potem WŻ. A na trzecim miejscu jest cytadela. (Według mnie.) Dla ludzi którzy nie zrozumieli co napisałem zrobiłem ranking.
1.Inferno
2.WŻ (Wrota Żywiołów)
3.Cytadela.
P.S. To nie są najgorsze miasta. Wypisałem te których nie lubię, albo słabo mi w nich idzie. Wiem, że są ludzie którzy mają do tych miast inne zdanie. Więc jak ktoś myśli o tych miastach inaczej, nie chciałem go obrazić. (Bo wiem, że są tacy ludzie którzy się o to obrażają).

Ale tu nie chodzi o najmniej lubiane miasta, a najgorsze, na razie nie uzasadniłeś nawet swojego zdania.

Osobiście uważam, że wrota są może nie tyle najsłabsze - ile mają wiele słabych punktów, jak np. zywiolaki ziemi i ognia.

Deferendus podaj argumenty na to, czemu są najsłabsze. To, że ci nie idzie lub tych miast nie lubisz nie jest argumentem.
Co do żywiołaków ognia i ziemi. Ich kompleksy statystyczne reperuje podwyższony przyrost.

Jak bym znał najgorsze miasto to bym chyba napisał no nie? Żadne miasto nie jest najgorsze, w WŻ Feniksy się odradzają i jest ich dużo.

Akurat feniksy są zredukowane do 2 tygodniowo. Jest do tego plik ligowy.

Najgorsze jest inferno bo praktycznie nie 2 pierwszych poziomow a zatem zadnej jednostki strzelajacej . To olbrzymi brak . Bardzo dobre sa tylko ifryty . Owszem psy i reszta ale inne zamki maja wiecej .
Druga od konca jest twierdza . Gremliny sa do niczego . Cyklopow nie ma albo jest zbyt malo . Tylko ptaki lataja . A ogry sa powolne . Orkowie raczej ponizej sredniej . Wilki sa dobre ale tylko w ataku . Wykosic je latwo . Tylko te behemoty ...
Trzecia od konca cytadela . Jednak gorgony i hydry to troche malo . Wiwerny sa dramatycznie zle . Bazyliszki czy wazki srednie a mimo wielu milosnikow reptiliony sa najwyzej srednie nie mowiac o gnollach . A magia niespecjalna . Budynki srednie . Zamek najlepszy ale to nie zamkami sie wygrywa ...

Gnol ma dość wysokie statystyki, ważka jest szybka, bazyliszek jest żywotny, a wiwka może nie poraża ale można mieć ją już w drugim dniu.
Inferno jest mocne dzięki demonom
Twierdza nie potrzebuje cyklopów by wygrywać. Wystarczy destrukcyjna siła w zwarciu.

Ja z kolei cytkę ubóstwiam, by ją pokonać, trzeba się nieźle napocić. Jest tania, ma Tazara, jeszcze paru dobrych bohaterów. W 1 tygodniu łatwo postawić hydry+ zamek. Baronie, po co ci magia na 4 poziomie cytadelą, która i tak nie gustuje w magach, a dla której pierwsze skrzypce odgrywają tu obszarówki?

Ogólnie ciężko wybrać najsłabsze miasto, większość zależy od zdolności, mapy, różne miasta oddziaływują na inne inaczej. Dla mnie chyba najmniej przydatna jest forteca, głównie z powodu drożyzny i rozpaczliwej sytuacji bohaterów. Pierwsze co robię grając magami, to wejście do karczmy. Siła armii jest dobra jakościowo, ale to i tak nie uratuje miasta.

Muszę przyznać, że kiedyś za najsłabsze miasto uważałem Inferno. Brak dobrych bohaterów, ogólnie słabo miasto jeśli chodzi o siłę itd. Odkąd dzięki temu forum odkryłem farmowanie to jest obecnie jednym z moich ulubionych. No i warto wspomnieć o sile chociażby Ifrytów czy Arcydiabłów. Ciężko stwierdzić, które miasto jest najgorsze, bo lubię grać wszystkimi. Najmniej gram Nekropolis i powiedzmy to uznam za 'najgorsze'.

Nie ma najgorszych, tylko najmniej lubiane, albo najmniej ograne jak w przypadku Jardira. Na każde znajdziesz haka, no i zależnie od miasta rozwijają one skrzydła w różnych warunkach...

Nie mowimy o miastach ktore lubimy tylko o najslabszych .
Jesli odrzucimy najsliniejsze i srednie zostana te slabe . I nie pomoze im to ze maja zalety bo inne miasta maja wiecej zalet . O to chodzi w tej dyskusji...

Nie ma takich miast...

Różne miasta różnie sprawiają się przeciwko różnym miastom, na różnych mapach i różnych sytuacjach. Przeciwko Bastionowi chętnie zagrałbym infernem, z kolei nie odważyłbym się zagrać nim w walce z zamkiem, bo wiele zależy od umiejętności i taktyki.

Wszystkim idzie wygrać z każdym, tylko zależnie od okoliczności jest to prostsze, lub trudniejsze...

NIE MA najgorszych czy najlepszych miast, ale mogę powiedzieć jakim miastem gra mi się  najgorzej...
więc jest to... Wrota Żywiołów!
Mimo dużego przyrostu (ostatnio gram z WOGiem a tam jest przyrost zredukowany) feniksów to i tak miasto ma zbyt dużo minusów (nie będę ich wymieniał bo zostały one wymienione już wcześniej)
cytka też nie jest zbyt silna ale ma wspaniałych bohaterów i gorgony z najlepszym skillem jaki istnieje (wg mnie) zostało Inferno za którym niezbyt przepadam ale ma Czartów którzy po ulepszeniu wspaniale się prezentują no i Gogi po ulepszeniu są całkiem przyzwoite i atakują fireballem co czasem jest przydatne ale czasem bardzo denerwuje (gdy mam ich kilkaset i niszczą mi przy okazji połowę np.demonów czy chochlików
Diabły też niczego sobie... ale reszta jednostek to.... nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Twierdza mimo nie najlepszego klimatu jest wspaniała (Nergal i jego obniżanie obrony o 80 procent :) )
Nie rozumiem jednak jak można uważać Nekro czy Zamek za najgorsze osobiście obu nie znoszę ale wraz z Bastionem są najlepsze (o ile mogę tak powiedzieć ) w grze.

A ja się kiedyś przekonałem do Wrót i gra mi się nimi wspaniale. Jakby to powiedziała pani Krupa, mają "potenszal". Jednostki mają ciekawe skille, dosyć zróżnicowane, a wiele stworów znajduje się w czołówce poziomów. Do tego bohaterowie bardzo fajni. Naprawdę, można żywiołakami zdziałać cuda ;).

Każde miasto jest fajne na swój sposób.

Tutaj myślę, że wszyscy się zgodzimy.

dokładnie
ale i tak do WŻ się nie przekonam

Spróbuj sobie zagrać np. w kampanię Ostrze Armagedonu, tam można się przekonać, że WŻ jest jednak fajne :).

W ostrzu armagedonu to akurat fajnie się gra, bo wszystko mamy praktycznie, wystarczy poulepszać. Frajdą jest granie od zera rusałkami, potem już nuda jak wchodzą burzyki i lodowe świnki.

Wrotami można się pobawić w grę kombinacyjną. Wiadomo, że po czasie wszystkie miasta stają już na podobnym poziomie. Początki zwykle są najciekawsze, jeśli chodzi o budowę i rozwój miasta, potem walka o utrzymanie i ekspansja.

Niestety istnieje duza frakcja nienawistnikow  Wrot . To jakis obled .  Miasto znakomite pod kazdym wzgledem i niestereotypowe bo poziomy 2-5 sa prawie rowne . A feniksy sa 4 . Ale o to chodzi zeby nie bylo tak samo . Oni by chcieli Forge czyli czolgi lasery rakiety . W klimacie rycerzy to jest wielka bzdura i nonsens . Od tego zaczal sie upadek serii zreszta .

Po prostu rozminęły się oczekiwania z rzeczywistością. Nie każdy grał w Might & Magic, nie każdy wiedział że Forge naturalnie pasowało do fabuły. Wrota byłyby ok, ale w innym dodatku. Zresztą NWC jakoś to wszystko uporządkowało i mniej więcej wyszło z fabularnego bagna. (finansowego niestety nie).

A ja uważam, że dobrze się stało, iż 3DO wówczas posłuchało głosu fanów (nie mniejszości, jak próbują wmówić redaktorzy innych stron, ale jednak statystycznej większości) i rozminęło się z rzeczywistą fabułą serii M&M. Pamiętajmy - grę tworzą nie tylko autorzy-programiści, ale także gracze. Skoro to oni zadecydowali, że Forge im nie odpowiada, to znaczy, że jednak nie pasowało do gry. Nie mam nic przeciwko projektom wskrzeszenia Forge, jeśli komuś to miasto się podoba - proszę bardzo, sam chętnie zagram. Jednak nie ma co rzucać się na Wrota, bo to naprawdę dobre miasto i ma swój klimat. Specyficzny, ale mnie i wielu innym osobom (choćby Baronowi) się podoba.