Tak jak w temacie :P . Ktora jednostka jest lepsza? Zapraszam do glosowania i komentowania ;) .

Naga ma wszystko lepsze i jedyną jej wadą jest dość niska szybkość i cena. I jeszcze naga powstrzymuje kontratak, co dobija konia.

A ja zaglosowalem tym razem na Czempiona, gdyz:
- Przy pomocy stajni mozna ich ulepszyc za darmo (Nagi tak nie mozna)
- Czempion ma wiecej punktow obrony, niz Naga Krolewska i to az o trzy punkty, punkty ataku maja takie same
- Czempion jest tanszy az o 400(!) sztuk zlota, niz Naga Krolewska
- Czempion jest szybszy niz Naga Krolewska
- Dzieki zdlonosci specialnej "Szarza", Czempioni moga zadac gigantyczne obrazenia - wieksze, niz obrazenia Nag Krolewskich
- Czempioni przydaja sie zarowno w defensywie, jak i w ofensywie - zasieg jest bardzo duzy, natomiast Naga Krolewska nadaje sie tylko do defensywy - jej zasieg jest zbyt maly, zeby byc skuteczna jednostka ofensywna

Czempion ma mniej HP, ale szarża i większa obrona oraz szybkość mogą się przydać. Naga jest droższa, ale czempion wymaga sporo drewna, ale można coś oszczędzić, jak mamy blisko na mapie stajnie. Głos pusty.

Ja zagłosowałem na czempiona.
- Ma mniej HP, ale więtej deffa (bodajże 5 punktów, a to już różnica)
- zadaje mniej obrażeń, ale posiada skilla ,,szarża", dzięki któremu ostatecznie wychodzi tu na pierwsze miejsce
- Jest szybszy

Czempion ma więcej obrony o 3,nie o 5,ale ja zagłosowałem na nage.Szarża jest dobra,ale nie używa się jej ciągle,fakt jest szybszy,ale naga powstrzymuje kontratak i stałe,bardzo duże obrażenia.Nie podziała na nią np. klątwa.Nie wiem jak u innych,ale ja uważam ją w praktyce za lepsza,choć to niezmienia faktu,że czempion jest świetny.

Czempion jest świetny, ale gorszy od czarnego rycerza i nagi, na równi z jednorogiem? Coś tu nie pasuje ;] Czempion jest po prostu dobry, nic poza tym, nie jest to jakaś szczególnie potężna jednostka na swoim poziomie, poza tym wydawanie ton drewna w Zamku nie jest czymś miłym, jako że tego drewna trochę na ogólną rozbudowę trzeba.

Kobieta-ślimak jest lepsza, choć także droga, jak cała ta zasyfiała forteca. Jednak kobieta-ślimak jest jedyną jednostką wartą swojej ceny, bo jak na warunki fortecy jest rzeczywiście bardzo silna, choć i tak słabsza od czarnych rycerzy, rzecz jasna.

Nie będę porównywać statów, ale w praktyce przekonałam się, iż naga jest lepsza.

To zależy, w jakiej sytuacji jednostki te się znajdują :) Czempion nadaje się na szybki atak, natomiast Naga odgrywa bardziej defensywną rolę. Czempion wygrywa w sytuacji 1v1 dzięki temu, że jest szybszy(atakuje pierwszy) + szarża dodaje mały bonus do ataku. Ponadto ma więcej punktów obrony ;) Natomiast w większej bitwie, Naga jest bardziej użyteczna, może skutecznie bronić Tytanów/Magów,a po rzuceniu Przyspieszenia sieje zniszenie w uszkodzonych już szeregach wrogiej armii. Zresztą jest to jedyna przeze mnie ceniona jednostka Fortecy ze względu na koszt/opłacalność.

Kobieta-ślimak wcale nie odgrywa defensywnej roli, bo świetnie nadaje się także do ataku na wroga i nigdy przeciwnik jej nie odda. Jest ona definitywnie silniejsza od konia.

Pytanie jest kto wygra, a nie która jednostka jest tańsza, którą można ulepszyć szybciej itp. więc po co niektórzy wypisują takie pierdoły. Wracając do tematu do Naga Królewska rozniesie Czempiona i to bez większych strat.

Niektórzy wypisują takie pierdoły, bo cena jest bardzo wazna. Ty też wypisujesz pierodły w stylu 'jaszczur jest słaby', czy 'czarny smok jest słaby' więc lepiej się nie odzywaj. Kobieta-ślimak jest znacznie silniejsza, więcej niż wynosi różnica cen między nią, a koneim. Ale na pewno kobieta-ślimak nie rozniesie konia bez strat, to może zrobić tylko niepokonnay czarny rycerz, który jedzie zarówno damskiego ślimaka, jak i konia.

Mathias: Wiesz, kto tu wypisuje głupoty? Podpowiem ci: to on rozwalił poniedziałkowe zebranie. UPOMNIENIE za hipokryzję.

Naga Królewska jest w czołówce jednostek 6 poziomu, champion jest niezły, lecz jednostce Fortecy nie da rady

Naga królewska kładzie czempiona,jak i upiornego rycerza i jest najsilniejszą jednostką 6 poziomu.A czemu?
Ma stałe obrażenia(30dmg chyba),110HP co jest dużo,jest w miarę szybka no i powstrzymuje kontrę co w połączeniu haste daje nam maszynkę do przeróbki wroga.

Damski ślimak kładzie konia, ale z czarnym rycerzem jest bez szans. Czarny rycerz może zadać 2 RAZY WIĘKSZE obrażenia niż damski ślimak, poza tym ma lepsze statystyki i jest też tańszy. Kobieta-ślimak jest jedyną porządną jednostką w fortecy i jest jako jedyna w tym mieście warta swojej ceny, ale rycerzowi ustępuje. Oczywiście damski ślimak czempiona zje, co było już mówione.

Jeszcze raz powiesz na nagę inaczej niż jest w grze i będę bardzo zły...

Ja wciąż pozostaję przy swoim - czempion jest lepszy od nagi. Argumenty proszę przeczytać w moich wcześniejszych postach.
A już tego, żeby ktoś mówił, iż Naga jest lepsza od Mrocznego Rycerza - tego po prostu nie mogę zrozumieć. Owszem, wszystkie 3 omawiane jednostki mają swoje zalety, ale Rycerz ma bezapelacyjnie najlepsze staty z całej tej ekipy.

Czempion kosztuje dwie tony drewna, a ślimak nie. Ślimak jest też silniejszy od konia i ma lepsze statystyki, poza tym dłużej żyje i ma lepszą umiejętność. Poza tym nikomu nie przeszkadza to, że mówię na damskiego ślimaka tak a nie inaczej.,

Ale mnie przeszkadza i powinieneś uszanować każdego rozmówcę.

Zanim powiesz, że coś ma lepsze statystyki, zapoznaj sie z nimi.

Czempion jest wart "dwóch ton drewna". Poza tym jego się łatwo buduje w 1. tygodniu, co ostatnio świetnie opanowałem. A nagi - wątpię, żeby ci się kiedyś udało.

Koń nie jest wart nawet jednej tony drewna, a kosztuje dwie. Nag nie trzeba budować w pierwszym tygodniu, bo nie zdychają szturmując bez sensu na wroga i mają już wtedy arcymagów, którzy są lepszym wsparciem od żałosnych kuszników.

Nagi stawia się w pierwszym tygodniu Mathias i to ,że rycerz ma te podwójne uderzenie to wcale za nim nie przemawia,bo ma tylko 20% szansy na aktywacje tego i nie ma stałych obrażeń,a naga ma więc jak ktoś kiedyś robił test to na 10 walk naga wygrywa 10 więc nie mówcie mi,że rycyk jest lepszy,a czempion jest na 3 miejscu 6 poziomu.

Nie no, z każdą minutą na forum utwierdzam się w przekonaniu, że Soran grał w jakieś inne herosy...

Soran po prostu to małe dziecko,które mysli,że to co on powie to musi być prawda,ale fakty są inne i niech żyje w swoim przekonaniu,że czempioni są niewarci swojej ceny.

Oczywiście że konie nie są warte dwóch ton drewna, bo nie dają rady nawet damskiemu ślimakowi, że o potężnych czarnych rycerzach nie ma w ogóle mowy. Nagi i upiorni rycerze są warci swoich siedlisk, bo są silni, ale konie z zamku są za słabe jak na 2 tony drewna. Na zamek muszą robić prynajmniej dwa trartaki bo się z drewnem nie wyrobisz. zresztą i tak zamek jest sałbiutki.

Pierniczenie o Szopenie - tak krótko można skwitować twój post. Bo na większy komentarz nie jest wart.

Miałem się nie wypowiadać,ale co mi tam.Soran nie wiem co się tak uczepiłeś tych 20 jednostek drewna?Czempion nie jest zły i zamek też nie jest taki słabiutki, więc mam dwie możliwości.Jesteś jakimś jajcarzem,który przyszedł tu tylko po to by denerwować innych,albo jesteś jakimś małym bachorkiem,który zagrał sobie parę gier necro przeciwko zamkowi i uważa,że zamek to słabizna.Jak masz pisać takie bzdury to lepiej nic nie pisz,albo się ogarnij.

Naga ma więcej życia i mocne stałe obrażenia, nie jest bardzo szybka, ale nie wlecze się za polem bitwy. W sumie nadaje się do wszystkiego. Powstrzymywanie ataku to bardzo mocny skill, co pokazują cerber, harpia, diabeł, hydra. Naga jest lepsza od czempiona, ale nie neguję jego siły, bo jak czasem gram Zamkiem, to się bardzo przydaje.

Xeno napisał:

Soran nie wiem co się tak uczepiłeś tych 20 jednostek drewna

Ja też się ich przyczepię, bo po pierwsze jest to 20 drewna za budynek + 10 drewna za stajnię wymaganą do budynku = 30 drewna. Już nie jest tak fajnie? Up to wydatek kolejnych 10 sztuk drewna, czyli w sumie za możliwość rekrutacji czempiona płacimy 40 (!) sztuk drewna, a 40 sztuk drewna = 20 dni pracy tartaku. To, że Soran się nie zna jest jedną kwestią, ale cena w drewnie tej jednostki jest przerażająca. Co ze złotem? 5k za budynek + 2k za stajnię = 7k za podstawkę, a za up dokładamy 3k, otrzymujemy więc cenę 10k złota. 10k i 40 drewna to raczej tanio nie jest, dla porównania znacznie lepszy upiorny rycerz kosztuje z upem: 9k złota (taniej niż czempion!) + 15 drewna + 15 rudy + 2 kryształy + 2 klejnoty + 2 siarki + 2 rtęci. I teraz pytanie - co łatwiej zebrać, 15 drewna i rudy oraz ochłapy cennych surowców, czy 40 drewna? Odpowiedzcie sobie sami. Ale mieliśmy mówić o wężykach z Fortecy, tym samym koszt nagi z upem: 7k złota + 5 drewna + 5 rudy + 5 kryształów + 5 klejnotów + 5 rtęci + 5 siarki. Czy to naprawdę tak źle w porównaniu z czempionem? Wcale nie, siedlisko nagi z upem kosztuje tyle samo złota, co siedlisko kawalerzysty, a łatwiej jest zebrać małe ilości wielu surowców, niż zgromadzić drewna na potęgę, zwłaszcza że zamku za darmo nie dostaniemy i musimy na niego wydać 10 drewna, że o innych budynkach w Zamku nie wspomnę. Czempion jest tani - mit uważam za obalony. Co do jednostek, to przewaga 3 punktów w obronie czempiona jest praktycznie niczym, tym bardziej że naga ma 10 HP więcej. Ok, może czempion wytrzyma troszeczkę więcej, ale jest to praktycznie bez znaczenia. Atak tych jednostek jest identyczny, jednak naga zadaje zawsze wyższe dmg od czempiona, bo aż 30 (czempion - 20-25), pomijając oczywiście szarżę. Szarża jest niezła, jednak w powstrzymywaniem kontry równać się nigdy nie może, a przewaga 2 pkt. w szybkości czempiona? Szczerze mówiąc śmieszna przewaga, naga i tak praktycznie zawsze dojdzie tam gdzie ma. Podsumowując - naga jest z pewnością lepsza i zaryzykuję stwierdzenie, że również jest tańsza do zbudowania.

Praktycznie na kazdej mapie są stajnie,wiec trzeba postawić tylko koniki i ich up jest za free.Ogólnie raczej stawiam na nagi.A pisanie kilku krotnie tych samych argumetów jest bez sensu.ten brak kontry jest piękny :)
Zauwazyłem że ciagle narzekacie na to drewno,ale w zamku pozostałe jednostki nie potrzebują go w dużych ilościach(jak np w cytce),więc to zaden argument wg. mnie.Za kosztami stoi jakość,a spokojnie można się wyrobić.

Dokładnie, Alt, bez problemu można postawić Arenę Walk w 1. tygodniu. Więc cena w tym przypadku nic nie zmienia.

Bez problemu, ale czy z zamkiem? Koszt w sumie 50 drewna nie jest zbyt ciekawy, poza tym jeśli mamy pecha, to na zbudowanie łuczników + up dajemy 10 drewna, na kapłanów 7. Ci drudzy co prawda nie są potrzebni, ale bez kuszników nie wyobrażam sobie gry Zamkiem, tym samym mamy do wydania 55 (jeśli są łucznicy) - 60 (jeśli ich nie ma) sztuk drewna na pierwszy tydzień.

Z zamkiem też można postawić koniki,ale jeśli nie było 2 siedlisk na start,trzeba by zrezygnować z kusz.Dla mnie różnica pomiędzy łukami i kuszami jest na tyle duża,że osobiście wolę już robić konie z cytą,ale za to mieć czym expic.

Kapłanów się robi na końcu. Kawalerzystów idzie już w 1. tygodniu, osobiście jednak nie zawsze wyrabiam się z Zamkiem (czasem po prostu zeń rezygnuję na rzecz kuszników, lecz tylko wówczas, gdy mam tylko piki na start).
Wydatek wydaje się duży, ale raczej da się wyrobić, oczywiście jako premię startową należy wybrać drewno i kamień. Mamy wtedy 20 szt. dr. Jeśli oflagujemy tartak w 2. dniu, do końca tygodnia przyjdzie nam 12 jednostek drewna. Obok tartaków zwykle leży kilka kupek drewna, przynajmniej 10 sztuk z tego zbierzemy. A resztę uzbiera się po prostu z leżących na ziemi zasobów.
Więc akurat z ceną możecie dać spokój.

Nagi są definytywnie lepsze - zadają lepsze obrażenia, są niewrażliwe na klątwę (stałe dmg), do tego nie są wcale takie wolne, a jak na siłę, którą prezentują wcale nie są drogie. One maja cenę adekwatną do możliwości, a czempioni? Oni mają cenę zbyt wygórowaną, szczególnie jeśli chodzi o drewno. Nad czym się więc zastanawiać? Jednostka silniejsza - naga, jednostka przydatniejsza - naga, jednostka tańsza - naga, czyli jednostka lepsza - oczywiście naga. Dziękuję za uwagę.

Ja daję na Czempiona, dlatego że:

Czempioni jeśli wróg zaatakuje, będą mało skuteczni, a jeśli to Zamek zaatakuje to będą silniejsi.Mają więcej obrony od Skorpen.Za darmo można ich ulepszyć.Są szybsi.

King of Slayer napisał:

Ja daję na Czempiona, dlatego że:

Czempioni jeśli wróg zaatakuje, będą mało skuteczni, a jeśli to Zamek zaatakuje to będą silniejsi.Mają więcej obrony od Skorpen.Za darmo można ich ulepszyć.Są szybsi.

Ja daję remis, jako iż do tego dodajmy najlepszy skill w grze występujący u Nagi oraz wysokie, równe obrażenia. No i ona kosi chyba więcej niż 1 jednostkę [jak są koło siebie] tymi nożami? Tutaj nie mam pewności :P

Jak dla mnie Czempion jest lepszy od nagi.
Jest szybszy, a premia od szarży daje dość sporą premie do obrażeń.Naga nie jest słaba, ale z czempionem nie wygra ;)

Nie chce sie powtarzac,ale napisze tak,szarza czempiona jest niczym w porownaniu do dmg nagi i ma jakies wieksze znaczenie tylko przy pierwszym ataku gdy przejdzie duzo pol,naga ma dmg niezalezne od takich czynnikow,ma mniej obrony,ale wiecej hp.no i ma 1 atak wroga przypadaja 2 miazdzace wrecz ataki nagi,to,ze czempion szybszy nie jest wielkim plusem,gdyz on prawie nigdy nie zapewnia zamkowi pierwszego ruchu...

THE END

Nie wiem ile można się spierać oto,która z tych jednostek jest lepsza,bo z nagą tylko nasz czarnuch może konkurować.Szarża jest dobra na początek i to może się nie udać wykorzystać jej w pełni jak dojdzie szybkiego kontaktu z wrogiem.Naga jest może wolniejsza i ma mniejszą obronę,którą spec neli niweluje.Wysokie hp,stały dmg 30 i powstrzymywanie kontry czyni tego stwora maszynką do zabijania i chyba któryś raz z kolei powtarzam się.

Mój błąd dopiero teraz spojżałem na staty. Naga jest lepsza od czempiona. ;)

Tak kilka argumentów:
-Powstrzymywanie kontry to najlepszy skill w grze
-Stałe obrażenia to też niezły bajer, jednostka zawsze odeży w pełni efektywnie
-Może i jest troche powolna, ale na co jej speed w mieście typowo strzeleckim.
-Ma wyższe hp od czempiona o 10 pkt
-niby ma mniej pkt obrony, ale to jest rekompensowane przez powstrzymywanie kontry

No to by było na tyle ;)

Mogłem wcześniej na staty spojżeć ;)

Nagi sa najsilniejsza jednostka swego poziomu . Prawie sa na siodmym . N adodatek powstrzymyja kontre . Zatem zadna inna jednostka szans nie ma . Nawet jak czempioni sa przyspieszeni i uderza z daleka to i tak przegraja ...

Skorpena może jest i najsilniejsza, ale nie najprzydatniejsza na poziomie, z ryckiem przegrywa pod tym względem.
Co do czempa nie ma co mówić, gdyż sprawa jest jasna.

Czempion ma glowna zalete ze mozna go ulepszyc w stajni bez kosztow i bez budowy budynkow . Jest to potezna bron . Ale w samej walce przegrywa ...

To jest jakaś zaleta, ale przydaje się tylko, kiedy możemy w ciągu tury zajść i wrócić ze stajni, a te jak grzyby po deszczu nie rosną.

Ja może ze 2 razy w życiu je tak ulepszałem... No i skorpeny łatwiej postawić...

Na pewno nie wybierałbym jednostki tylko przez darmowe ulepszenie w budynku, który rzadko trafia się w sensownej odległości od zamku. Czempion ma wiele plusów, ale jednak te nagi znacząco przeważają...

Gdyby były mobilniejsze to by się lepiej spisywały od rycerzy.

No ba, z kościanymi smokami i feniksami i tak spokojnie konkurują. Zresztą zgadzam się z Olórinem, po co im duża szybkość? Ich miasto i tak dysponuje najlepszymi strzelcami, nigdy nie muszą podchodzić.

Nie najlepszymi tylko aż 3... to jest różnica.

Tytani to chyba najlepsi strzelcy w grze. Mag na swoim poziomie jest 3, a gremlina dobrze znasz ;p Wcale nie są słabi, ich ilość to również duża zaleta, to wszystko sprawia, że naga nie musi podejść.

Tak w FB nie musi, ale co czyni ją słabszą od rycerza? Właśnie ten speed we wczesnej grze, który nie daje jej tak dużego pola do działania.
A od Tytanów są lepsi strzelcy, właśnie strzelcy, to jest siła^^. Gremy znam bardzo dobrze w expieniu niezastąpione, ale w FB 2/3 salwy i po nich jak zdenerwują przeciwnika.

Jak dla mnie speed jest tylko cząstką, są jeszcze staty, pż, może nawet lepsze zdolności...

Chyba za bardzo lubisz Gelu :) Strzelców w mieście wykupić się nie da, a co najciekawsze ich przyrost tygodniowy to... 4! Bez speca nie powalają, dopiero z nim stają się niepokonani.

Chyba tematy pomyliłeś...

A ty wbiłeś posta ^^ Ja po prostu dyskutuję na temat tego, czy naga musi podejść do przeciwnika. To z kolei może mieć diametralny wpływ na porównanie obu jednostek, bo jedna z zalet czempiona wcale nie stanie się ważna.

Do obrażeń czempa można praktycznie dopisać 20% Przecież nawet walcząc w zbitej grupie mogę okrążyć wroga, przez taki rajd dmg nieco wzrośnie. Nie żebym był za czempem, ale mimo wszystko w porównaniu i ten trick (który i tak każdy pewnie zna) należy brać pod uwagę.

Ten trick i tak nie równa się ze statami i stałym dmg nagi, no i te powstrzymywanie kontry.

ten trick mało kiedy jest skuteczny. W większości przypadków czemp musiałby skakać z oddziału na oddział, a mnie bardziej interesuje zlikwidowanie celu istotnego niż kilkanaście dmg więcej.

Bez przesady . Stajni jest calkiem sporo i zawsze gdzies po drodze zatem jak sie je dostarcza do armii glownej to i tak sie przez stajnie przechodzi i mozna ulepszyc ...

Kłopot w tym, że gdy wszystkie sloty w armii będziesz mieć zapchane, za drugim razem sztuczka się nie uda.

Nie jest jakimś wielkim pożytkiem to więc dużo nie daje