Dwa fajne miasteczka, które zniszczy przeciwnika?

Wrota Żywiołów po prostu zmiażdżą Inferno, ale tylko jak szybko zagrają. Mają dwóch strzelooków, a Inferno jednego i słabego, który rani nawet swoje jednostki. Jeśli skończymy grę w 3-4 tygodniu, to Inferno przegra, bo jeszcze nie będzie miało Diabłów, i dużej ilości demonów. Żywioły poślą Żywiołaki Umysłu na Ifryty, Rusałki ściągną kontrę, a strzelooki dokończą dzieła.

W późniejszej części gry sprawa się komplikuje. Około 100 demonów, + szybkie jednostki i magog, to już Wrota Żywiołów po prostu, padną na same ciosy demonów.

No to teraz ja ;)

Wrota są miastem znacznie szybszym i lepiej władającym magią. O ile w Inferno potrzebna jest magia powietrza, to we Wrotach mamy dowolność, sami decydujemy, która magia jest nam bardziej potrzebna. W drugim tyg spokojnie można postawić feniksy, więc ma się już pełen zestaw jednostek, natomiast w Inferno jest co prawda lepszy, ale również trudniejszy do zdobycie Diabeł.

Demony w liczbie od setki można mieć już pod koniec 3 tyg gry. Sam tego zrobić nie potrafię, ale spotkałem się z tym, więc wiem, że to możliwe.

Generalnie ciekawe jest to, że Wrota mają dwóch mocnych strzelców. Co prawda swoją cenę mają, ale są jej warci.
Jak dla mnie wygrają Wrota, głównie dzięki 1 ruchowi.

Ale pierwszy ruch nie przesądza o wszystkim. Feniksy raz dolecą coś walną, chyba oślepienie można rzucić i już nie są takie świetne. Później te setki Demonów rozwalą te Feniksy na jeden cios i koniec.

Inferno jest zdecydowanie trudniejsze w obsłudze, farmować trzeba ostrożnie i z głową, strzelający wroga mogą pokrzyżować nasze plany, o czarcich lordów trzeba dbać i nie wolno ich tracić pod żadnym pozorem. Miasto ma cerbery, które powinny iść na mięso do farmowania, bo mają sporo HP. Pozostają demony, czarty, ifryty i ew. diabły.

WŻ ma łatwiej, lód i burza, rusałki do wywabiania jednostek neutrali. Na początek to wystarczy a do końca gry trochę się tego zbierze, więc WŻ jest miastem potężnym, niegdyś jednak niedocenianym. Minusem są takie sobie poziomy IV i V, żyw. magii jest niezły, feniksy przez zionięcie i irytujące dla wroga odradzanie się też są pożyteczne.

eKadyen napisał:

Wrota Żywiołów po prostu zmiażdżą Inferno, ale tylko jak szybko zagrają. Mają dwóch strzelooków, a Inferno jednego i słabego, który rani nawet swoje jednostki. Jeśli skończymy grę w 3-4 tygodniu, to Inferno przegra, bo jeszcze nie będzie miało Diabłów, i dużej ilości demonów. Żywioły poślą Żywiołaki Umysłu na Ifryty, Rusałki ściągną kontrę, a strzelooki dokończą dzieła.

W późniejszej części gry sprawa się komplikuje. Około 100 demonów, + szybkie jednostki i magog, to już Wrota Żywiołów po prostu, padną na same ciosy demonów.

Wiesz jak działa farmowanie?:) Próbowałeś kiedyś? Farmić zaczynasz w 2 tygodniu, w 3- 4 tygodniu zapewne WŻ miało by pozamiatane, to jest miasto na wjazd w 2/3 tygodniu.

PS. Jak chcesz ściągać rusałkami kontre?:D

Moim zdaniem, Wrota Żywiołów dowalą Inferno.

Tak po prostu? Na każdym templu, w każdym czasie i w każdych warunkach? A czemu tak?:D

Po pierwsze, to cokolwiek byś nie kupował we Wrotach Żywiołów i wykupił cały tygodniowy przyrost, to i tak Ci zostanie jeszcze trochę kasy. Nie musisz się martwic o kasiorę. Rozbudowujesz się i budujesz armie. W przypadku Inferno (jednego z najdroższych miast w grze i jednego z najmniej opłacalnych) to ciągle musisz szukać tej kasiory.
Co do farmowania Demonów, to jeżeli ufarmujesz wszystkie stworzenia, to samymi Demonami nawet byle zameczku nie zdobędziesz. A już nie wspomnę o wygrywaniu bitew - Burze wystrzelają Cie jak kaczki...
I to nie tyczy się tylko dużych mapek - właśnie - im mniejsze mapy, tym Wrota zyskują dodatkowe przewagi.

Nie no wszystkiego to my raczej nie farmujemy. :) Czarty, ifryty i diabły zostają. Jednak tutaj Inferno ma minus, gdyż pozbawiamy się cerbera i magoga, średniego, ale bądź co bądź   strzelającego. Cerber zaś jest mocną jednostką. Inferno jest... Średnio-drogie. Wymagające jest tylko wybudowanie Przeklętego Pałacu (diabeł) i czasem jeziora ognia (ifryt)

WŻ cierpi przez słaby poziom IV i V, VI jest conajwyżej niezły. Według mnie, Wrota poradzą sobie najlepiej na małej mapie w szybkiej grze. Na dużych i długich grach, Inferno nazbiera mnóstwo demonów i innych stworzeń, co pod koniec gry może prezentować się nieciekawie dla WŻ.

Dla mnie remis. Czekam na wasze argumenty. Może ktoś z was mnie przekona. :)

Jeśli już farmujesz to na xl, gdzie pewnie puchy się trafią nie ma mocnych. Grając np. na takim random balance pc2, gdzie masz 2 inferna, w 2 miesiącu dosłownie miażdżysz wszystko, a samo miasto takie drogie nie jest. Jeżeli doliczysz, do tego zalety płynące z Wrót wymiarów na takiej xl i późniejszą słabą sytuację WŻ, którego bohaterowie i jednostki na dłuższych grach sporo tracą to nie ciekawie wygląda to dla żywiołaków. No i ciężko się Wrotami utopię obrabia.

Grając na pc2 nawet bastion, przy dużej ilości entów, krasnali (o to nie trudno) i ok 80 elfów (jak uda się zrobić db to można nawet przebić 100 sztuk) jest sobie w stanie poradzić z farmioncym inferno (do końca pierwszego miesiąca), a biorąc pod uwagę, że wrota to najszybsze miasto w grze ( tak ogólnie patrząc) to jest spora szansa na to, że demony zostaną po prostu wystrzelane jak kaczki przez burze i lód. To się oczywiście ma do pc2 (moim zdaniem).

Podczas gry na jakiejś mapce wszystko zależy od czasu gry i od tego, czy inferno farmi.

Jeżeli nie będzie fenixów to WŻ nie zacznie. Wtedy przy haste Wrota zostaną rozniesione w pył, a słaby 5 i 4 lvl nie pomoże. Poza tym drugie miasto to od chu*a materiału i ewentualnie więcej czartów, to ma znaczenie.

Worta są lepsze od inferno - słabiutkich dziwadeł1

Wrota miazdza ... Nie trzeba nawet analizowac ... Troche klopotow moze byc z rogaczami jak jest ich duzo . Natomiast nie ma z Ifrytami bo na Feniksy ogien nie dziala !
Z innymi nie ma problemu...

WZ dostanie ostro po POSLADKACH . Horda demonow wgniecie w ziemie spora ilosc wroga. Reszte dokancza diabol oraz ifry(oraz czarty, oczywiscie po zfarmieniu wroga)

Nie trzeba analizować? Wątpię. WŻ przy szybkiej grze ma przewagę, z czasem proporcje się odwracają. Mówisz, że fenixy dadzą radę ifrytom? Uwierz, że będzie im ciężko, ifryty i tak podlecą do lodu i burzy, a diabły i czarty zrobią swoje. Masa demonów będzie likwidowała połowę oddziału jednym ciosem, jeżeli się dobrze sfarmi...

Demony po farmieniu kładą całe oddziały na hita, takie małe sprostowanie.
Inferno od 3 tygodnia daje rade.

Mase rogatych to trzeba najpierw miec... Poza tym masa Feniksow jest lepsza niz masa rogatych...
A to nie przyrasta tak jak szkielety...

Mimo, że za WŻ nie przepadam to na małe mapy są świetne bo jest bardzo duży przyrost i jednostki są dość tanie (tańsze przynajmniej od jednostek w Inferno).

Mase rogatych to trzeba najpierw miec... Poza tym masa Feniksow jest lepsza niz masa rogatych...
A to nie przyrasta tak jak szkielety...

Baronie, pomysl zanim cos napiszesz, prosze Cie...

1. Na patchu ligowym ptaszki przyrastaja normalnie, wiec na mase ptakow bedzie masa diablow, proste?
2. Pod koniec 3 tyg masz juz cos kolo 150 demonkow, gdy w tym czasie WZ maja w najlpeszym razie 36 energi. Roznica?

Tylko szybki wjazd WZ w Inferno(2-3 tyg) ma szanse powodzenia, pozniej nie ma co marzyc o wygranej.

Jednostki WŻ są jednymi z droższych w grze...
Po za tym w 3 tygodniu nawet bez patcha będziesz miał te 6 ptaków, które padną na 1/2 hity demonków.
Po za tym ifity są bardzo zabójcze, nawet jak nie działa tarcza.

Mi nie udało się mieć 150 demonków w 3. tygodniu, ale ok 100 było i już wtedy były zabójcze. Ja gram z pathem więc zapomniałem, że fenixy mogą mieć większy przyrost. Jednostki w WZ drogie , burza i lód chyba najdrożsi na poziomie, energia jest jednym z droższych, a magma kosztuje tyle co minotaur.

Mi udało się mieć 120 demonków, ale to na singlu, ta mapka co infernem graliśmy do misji.

Jeszcze raz powtarzam abyscie nie mylili zlotej edycji z jakimis poprawkami...
Rozmawiamy o zlotej edycji a jesli ktos ma jakies poprawki to ma inna gre . Nie da sie o niej dyskutowac bo nie wiemy co on tam ma pozmieniane... Dyskusja o innych garch nie ma sensu...

Nie, złota edycja to złota edycja, ale do niej przyda się path, który jest darmowy, zaakceptowany przez twórców, tylko nie wgrany na płytę instalacyjną... wystarczy internet, domyślam się, że posiadasz taki majstersztyk ;).

Baron mieć 120 demonów to nie problem nawet bez patha, bo on tu w niczym nie pomaga.
Wszyscy co grają w lidze grają z pathem i to jest legalne, i dozwolone.
Nie ziemia to gry, która dalej jest złotą edycją.