Temat o całej serii. Którym państwem gra się wam najlepiej w każdej z wersji ?

Mi i mojemu braciakowi Xenowi najbardziej do gustu przypadło Age of Empires II z dodatkiem. Fajne kampanie historyczne, dużo jednostek i dość prosta w obsłudze gra.

A mnie jakoś AoE nie przypadło do gustu. Może dlatego, że to by już była kolejna gra strategiczna czasu rzeczywistego osadzona w przeszłości, w którą grałem? Nie wiem, w każdym razie wolę inne: Tzar, Empire of Earth, itd.

Podoba mi się ta seria, grałem w dwójkę i trójkę bez żadnych dodatków, ale frajda była spora. Ciągle jeszcze lubię sobie popykać w taką dwójkę na przykład, byłem wtedy mały i za bardzo nie wiedziałem co mówią (rocznik 93 jestem ;)), jedna z gier gdzie zawarłem znajomość z językiem angielskim. Ach... Nostalgia.

Ja najbardziej lubie 2i 3, a z panstw to: Mongolei :D

Mangudai z pałacu od Mongołów to byli nieźli łucznicy konni. :)

U Saracenów brakowało mi dobrej kawalerii, max Knights to było trochę mało, gdy tacy Franks szarżowali na mnie Paladinami. :D Za to Arbalest i Mameluk radzili sobie jako mocne wsparcie.

Persians mieli słonie. :)

Nie mam ulubionej nacji, w sumie każdą grało mi się dość podobnie, choć różnice w technologiach były. Dziwne tylko, że jako Polaków podstawiono Gotów. :P

Czemu dziwne? Gotci w tych czasach zamieszkiwali te ziemie, nie bylo  czegos takiego jak "Polaki" :P

A najlepsi byli Hiszpanie. Nikt z kim grałem nie zagrały, gdybym wziął Hiszpan. Mając konkwistadorów, paladynów i kupę złota, ponieważ w kuźni nie płacimy złotem. To jest taka siła ostrzału, że nic nie podejdzie. Mają jedynie niski zasięg.
Hunowie też są bardzo mocną nacją. Konni łucznicy i tarpany to podstawa gry nimi.

Ja miałem wszystkie części AoE. Całkiem fajne ale się szybko nudzi.

Misiaki czy ktoś posiada tę grę z dodatkiem na pachu 1.coś C?
Z chęcią bym sobie popykał.