Baron - 2010-07-14 14:35:59

Pojedynek czarodzieja z arcyliszem bedzie bardziej wyrownany niz z arcymagiem.
Ktora jednostka bedzie lepsza . Ktora bardziej przydatna.
Kazda z nich ma zupelnie inne wlasciwosci i inaczej walczy.
Porownanie ich jest wiec ciekawe!

Eleazar - 2010-07-15 09:48:18

Czarodziej napisał:

Atak: 17
Obrona: 12
Obrażenia: 14
Wytrzymałość: 30
Szybkość: 9
Przyrost: 2
Koszt: 750zł
Zdolności: Brak ograniczeń w walce wręcz, rzuca czary grupowe.

Arcylisz napisał:

Atak: 13
Obrona: 10
Obrażenia: 13-15
Wytrzymałość: 40
Szybkość: 7
Przyrost: 3/6/9
Koszt: 600
Zdolności: Nieumarły, atak zabójczą chmurą.

Atak i obrona oczywiście Czarodziej. W obrażeniach jest już inaczej. Lisz zadaje 11-15 obrażeń, a Czarodziej ma już pewne 14. I tu według mnie lepszy jest Czarodziej. Lisz może zaatakować z 11 obrażeniami, 12, 13, podczas gdy Czarodziej atakuje mu od razu 14. Lisz może zaatakować 15, ale i tak bardziej prawdopodobne, że będzie 11, 12, 13, 14. Tu wydaje mi się lepszy Czarodziej. Wytrzymałość - Lisz, oczywiście. Czarodziej szybciej się porusza, ale Lisze mają większy przyrost. Za niższą cenę. Zdolności specjalne: czary grupowe się przydają, brak ograniczeń też. Ale chmura pozostaje świetna. Tu remis/Czarodziej.
Podsumowując, stawiałbym na remis z małą przewagą Czarodzieja.

Sauron - 2010-07-15 10:05:47

Rzeczywiście pojedynek całkiem wyrównany. Obie jednostki są sporo warte, choć atak i obrona są lepsze u czarodzieja, który rzuca też grupowe zaklęcia. Lisz ma nieco rozłożone obrażenia, atakuje chmurą, ma większy przyrost, jest tańszy.

Dzięki znacznie większemu przyrostowi przewaga lisza będzie stopniowo rosła, dlatego postawię remis.

Xeno - 2010-07-15 11:22:09

I najważniejszy argument przemawiający za liszem. Jest to jednostka z zamku więc będziemy mieli ją prawi zawsze a czarodzieja spotkać jest dość trudno.

GiBoN - 2010-07-15 14:38:01

Tutaj się w sumie powtórzę. Czarodziei praktycznie nie będziesz mieć, lisze zawsze, jeżeli wybierzesz miasto nieumarłych i to ich liczba będzie stopniowo rosła. w walce 1 vs 1 może i magik lepiej wypada, ale z perspektywy gry bez bohatera Dracona ( wtedy ich przyrost wynosi 12) są po prostu gorsi. :)

Rufus42 - 2010-07-16 20:55:42

Czarodziej to neutralny>? Czy ten zer śniegu?

Sauron - 2010-07-17 09:34:29

Czarodziej jest neutralny. Bez Drakona, czarodzieje będą słabsi od liszów, choć pojedynek 1 vs. 1 jest nieco nieprzewidywalny.

Rufus42 - 2010-07-17 09:51:59

Aha, Sauron, no to ja w takim razie stawiam, że wygra arcylisz - jest ładny z wyglądu i niezle atakuje smrodzącą bombom!

Olórin - 2012-05-13 11:20:37

Czarodziej to dobra jednostka i jak dla mnie od lisza " na czysto będzie lepsza". Ogólnie wolałbym mieć 50 czarodziei niż 50 liszy. No ale jest to moja subiektywna opinia poparta jedynie upodobaniami :)

Mathias - 2012-05-13 11:35:14

Na pewno Czarodziej, nawet statystyk nie ma co liczyc. Ale mówię tu o 1v1. Po dodaniu przyrostu i dostępności... Arcylisze prowadzą.

GiBoN - 2012-05-13 11:36:42

Jeżeli nie grasz Draconem, no to arcylisze prędzej,czy później,a bardzo prędko zyskują potrzebną przewagę, którą ciągle umacniają... bo są z miasta

Mathias - 2012-05-13 11:38:04

Czyli generalnie temat już wyczerpany. Mógłby mi tylko kto przypomnieć, a kciuka dostanie, jak się nazywa specjalista od liszy?

GiBoN - 2012-05-13 11:39:04

Specem od liszy jest moandor. Kieeeedyś dużo nim grałem, bo podobał mi się jego portret. ;D

Mathias - 2012-05-13 11:39:44

Dzięki GiBoN. Faktycznie ma ciekawy portret, ale Tamika i Sandro są lepsi wink. O Nashu nie wspomnę. Mowa ofc. o estetyce.

GiBoN - 2012-05-13 11:41:16

estetyka kwestią gustu, a w wieku 9 lat kierowałem się raczej tym kto był bardziej zeszkieleciały :D

Mathias - 2012-05-13 11:42:53

A ja tym, kto był na okładce :D.

Xeno - 2012-05-13 11:43:42

Do arcylisz dodajcie płaszczyk nieumarłego króla i mamy armię stworzoną z samych lisz. Taka armia rozgniatała wszystko jedną salwą. Ja od zawsze kierowałem się tym, który bolek najlepiej łoi innym tyłki.

GiBoN - 2012-05-13 11:44:25

szczerze to gdy zaczynałem, nie kierowałem się wieloma rzeczami,bo ich nawet nie rozumiałem. O płaszczyku nie ma nawet co pisać, bo to jest taki jakby godheat...

Xeno - 2012-05-13 11:45:19

Jaki godheat. Jak komp ma ten płaszczyk, to przynajmniej jest jakimś wyzwaniem.

Mathias - 2012-05-13 11:46:07

Płaszcz to najlepszy artefakt w grze.

Xeno - 2012-05-13 11:46:38

Szczerze, wolę miecz anielskiego sojuszu lub moc ojca smoków, one są dla wszystkich, a płaszczyk tylko dla necromantów.

GiBoN - 2012-05-13 11:47:49

Nie wiem jak jest z kompem, bo umnie nigdy go nie miał, ale jak gracz go ma i wróg nie wie o tym to już po grze

Xeno - 2012-05-13 11:52:57

Na całe szczęście pliki ligowe blokują składanie artefaktów, więc koleś może mieć lekkie ździwko jak będzie chciał składać ;p

Mathias - 2012-05-13 11:53:43

Ale przecież płaszcz daje niewyobrażalną moc - legiony arcyliszów. A poza tym miecz jest ciężko złożyć - dużo elementów.

Xeno - 2012-05-13 11:55:50

Tak, ale jak mówiłem, tylko necromantom się przydaje i co to było dla wprawnego gracza legion lisz.

Mathias - 2012-05-13 11:57:12

I to oczywiście się zgadza, lecz mimo wszystko jakby zsumowac zalety wszystkich artów i przyporządkowac im wartości liczbowe, to Płaszcz miałby najwięcej punktów.

Kiedyś w ogóle myślałem, że to graal jest najlepszym artefaktem, ale w sumie ma się go tak późno, że korzyści z niego płynące można uznac za co najwyżej doraźne.

GiBoN - 2012-05-13 11:58:08

Wszystko zależy od tego jak gra się potoczy. Ja nigdy nie walczyłem przeciw armi nieumarłego króla ;)

Mathias - 2012-05-13 12:00:18

Ja jedynie byłem tą armią :) (kampania Sandro)

GiBoN - 2012-05-13 12:01:53

No nie tylko w kampanii, ale też tylko jako dowódca tejże armii...

Olórin - 2012-05-13 12:56:22

Płaszcz nieumarłego króla ma zbyt mało elementów zbyt ogólnie dostępnych. Wystarczy zdobyć fortece i wybudować artefakciarza. Wszystkie trzy elementy mogą się tam trafić :)

Miecz anielskiego sojuszu to chyba najtrudniejszy do złożenia artefakt w grze i sporo daje mimo wszystko, ale płaszczowi na isry z wysokim lvl nie dorówna :)
No i pozostaje jeszcze jeden artefakt którego złożenie graniczy z cudem a zwie się moc ojca smoków :)

A co do pojedynku. Jeśli chodzi o same jednostki to wolałbym mieć w armii 20 czarodziei niż liszy :)

Mathias - 2012-05-13 13:31:07

Generalnie Czarodzieje mają przyrost bazowy =2, taki by posiadali w mieście z Fortem. Natomiast Lisze mają przyrost dwukrotnie bodaj wyższy. Mimo wszystko wolałbym mieć mniej lepszych jednostek niż więcej gorszych.

Hotely Carcavelos Quinta Los Lapachos de YpanĂŠ Mapalesa Guest House hotels-world Hotele Saint Martin