12 lipca ukaże się pierwszy dodatek do Might & Magic: Heroes VI, zapewniający ponad 10 godzin rozgrywki nową frakcją piratów. Zapowiedziano również patch poprawiający widok miast i dodający nowych bohaterów.

Pamiętacie Craga Hacka? Jest to jedna z najstarszych postaci występujących w serii Might & Magic, znana już od 1986 roku. Mieliśmy okazję grać nim w częściach I-IV, gdy wybieraliśmy Twierdzę/Barbarzyńców. Crag Hack powróci w Might & Magic: Heroes VI, jako odważny, ale niezbyt rozgarnięty bohater, który – jak obiecują twórcy – szybko stanie się ulubieńcem fanów.

Kilka lat po wydarzeniach znanych z Might & Magic: Heroes VI, podczas serii nagłych i dziwnych burz zaginęło kilka statków na Morzu Dzikim. Nie zaskoczyłoby to nikogo, jako że wody te są niebezpieczne i nie znają litości, nawet dla doświadczonych kapitanów i wilków morskich, jednak w tawernach krążą plotki, że owe zniknięcia mają związek z czymś tajemniczym.

Rada Piratów postanowiła wynająć legendarnego Craga Hacka, by sprawdził, co się wydarzyło. Crag Hack był już najemnikiem, barbarzyńcą i piratem. Nadszedł zatem czas, by ów słynny bohater przerwał swój odpoczynek i rozpoczął nową, pełną osobliwości przygodę.

Czy niezwykły duch przygody Craga Hacka pozwoli mu pokonać złośliwe i chaotyczne wiatry Morza Dzikiego?


Dodatek zapewni:

Ponad 10 godzin rozgrywki, w której przeżyjemy niezwykłą historię wraz z legendarnym bohaterem i odkryjemy nowe sekrety Ashan
Nowe artefakty i premie: Broń Rodową, Zestaw Artefaktów i inne bonusy
Nowe mapy, na których czeka nas rozbudowa miast, zbieranie surowców i opracowywanie taktyki, w jaki sposób rozwinąć bohaterów, rekrutować jednostki i przygotowywać je do bitwy
Wraz z dodatkiem zapowiedziano również patch do Might & Magic: Heroes VI, dzięki któremu gracze nareszcie doczekają się nowego, animowanego widoku miast. Będzie on reprezentować ewolucję od małej, sympatycznej miejscowości do lśniącej stolicy potężnego imperium. Do każdej frakcji zostaną dodani nowi bohaterowie i inne elementy, które podkreślą unikalny styl architektoniczny i różnice kulturowe, a także klimatyczna muzyka. Na poniższych screenach możecie zobaczyć, jak prezentuje się nowy widok miast.

http://www.gram.pl/news_8APqGu,6_Pirate … iasta.html

Ok, ale gdzie Sandro?

Nie wiem :c . Może będzie w innym dodatku.

No proszę, premiera w moje urodziny :D

Ekrany miast- no cóż, fanami serii wysoce wstrząsnęły, mi nie robiły wielkiej różnicy. Mam nadzieję, że ta nowa frakcja wybije się trochę ponad pozostałe, w podstawce każde miasto było niemal identyczne. To właśnie ten mankament spowodował mój zawód, bardzo szybko wróciłem do najlepszych części- trójeczki i V. No cóż, nie pozostaje nic innego jak czekać na recenzje dodatku.

Wydaje mi się, że Heroes VI nie jest warte swojej ceny, mnóstwo bugów ==> patchy, kontrowersji, etc. Dlatego nie kupowałem, co do samego dodatku zaś fajnie, że wraca się do korzeni, jednak w stosunkowo kiepskim stylu. Ubisoft poszedł bez opamiętania w komercję i teraz robi już czysty kicz.

Niestety muszę się z tobą zgodzić. Podział poziomów na trzon, elitę i czempa to słaby pomysł, jednostki są bardzo do siebie podobne, a armie niczym się nie wyróżniają. Dla przykładu, niemal w każdym mieście trzon to jakiś strzelec, wojo i uzdrowiciel.
Dalej, odejmowanie rodzajów surowców. JAK TO MIAŁO POMÓC W ROZSZERZANIU ZAKRESU TAKTYCZNEGO?!
Na dodatek niemal niepoprawiona grafika i muzyka z poprzednich części. Oj, leniuchowało się, leniuchowało...

Mnie osobiście najbardziej uderzyła wspomniana przez Ciebie schematyczność miast - w poprzednich częściach starano się jednostki jak najbardziej od siebie odróżnić, aby zwiększyć urozmaicenie. Poza tym te bezsensowne podziały - standardowe lvle znane nam z poprzednich części były czytelnym i rozsądnym rozwiązaniem. Poza wojskiem gorszy wręcz obcięcie połowy surowców (oczywiście w imię "urozmaicenia"), usunięcie widoków miast, poza tym masa bugów, poprawianych teraz na szybko przez kolejne patche i dodatki (Heroes 5 wyszło w 2006 roku, Ubisoft na przygotowanie szóstki miał pięć lat - takiej przerwy w kontynuowaniu sagi nie było nigdy, a jak się okazało i tak twórcy zakpili sobie z fanów).

Niestety, gorzkiej prawdy o Heroes VI nie przykryją kolejne płatne dodatki. W każdym razie niesmak zostanie, nie zdziwiłbym się zbytnio także, gdyby to była już ostatnia oficjalna część serii. W każdym razie z tym deweloperem wiele już się nie osiągnie.

To dziwna sprawa, bo pod szyldem Ubisoftu pojawia się wiele ciekawych i pomysłowych gier. Dziwne czemu akurat z Heroesami jest problem. Wybrano złe studio? Czy Heroes jako jedna z najbardziej znanych marek ma służyć jako źródło finansów? Może jedno i drugie, nie wiem, w Mark of Chaos grało się nieźle (a robiło to właśnie studio od szóstki)

Mnie Ubisoft do tej pory nie zawodził. Z wyjątkiem właśnie Herosów. Oni zdaje się nie czują tej gry, wykupili serię, aby zbijać kasę, a w rzeczywistości nie mają tego polotu co twórcy serii. Szkoda, że 3DO upadło, chociaż z drugiej strony ich czwórka także była niewypałem. A może po prostu trójka tak podniosła poprzeczkę, że kolejne części nie potrafią sprostać wymaganiom z 1999 roku? Pewnie wszystko po trosze jest prawdą.

Dodatek właśnie się ukazał w recenzji, kosztuje 40 zł. Jak przeczytałem też w CD-Action, ukazał się też patch 1.5, wprowadzający potężne zmiany. Jest teraz balans, Inferno znacznie wzmocnione, chociaż inne też. Zmieniono zdolności obronne i pasywne jednostek, umiejętności leczące są dopiero po ulepszeniu, siły czarów ofensywnych bohaterów zostały zwiększone. Można też grać online i offline z tych samych stanów gry, jest zgodność. Ostatnią zmianą jest też wprowadzenie widoku miast, więc zamiast biedy z podstawki mamy normalny widok jak z poprzednich części. To tak przepisując z CDA.

Kampania Craga Hacka składa się z dwóch misji. Zapewniają 10 godzin zabawy, ale bez rewelacji (grindowanie, lanie hord żywiołaków w podziemiach itd.), do poprzednich dodatków od innych części to się nie umywa. Jest jeszcze scenariusz, odtwarzający świat VARN. Pojawiły się pirackie artefakty i jakieś tam wizualne bajery. W sumie tyle jeśli chodzi o ten dodatek.

No to teraz może będzie lepiej :) Moim ulubionym zamkiem była zawsze przystań, ale muszę wypróbować to inferno.

Co do dodatku nie opłaca się wydawać na coś takiego 40zł, nie spieszy mi się. Odnosząc się też do pytania postawionego w drugim poście, Sandro również dostał nową fuchę. Szykuje się o nim nowe dlc :D

Informuję, że w Media Markt jest opcja, żeby kupić Heroes VI Gold (wszystkie dodatki, wraz z rzeczonym). Jest też możliwość zakupu HoM&M 1-6, Clash of Heroes i jeszcze jakiegoś tytułu z M&M w jednym pudełku za ~160 zł. Może opcja na prezent świąteczny? ;)

Kupię za 3 2 lata w o wiele niższej cenie.

Ja chyba w ogóle nie będę kupował. Jest wiele wartościowszych tytułów niż H6, przynajmniej dla mnie.

Teraz skąd wziąć czas, by przejść całą sagę, haha?

Ja żyje wiecznie ty żyjesz wiecznie więc w czym problem?

Ja tylko czekam, żeby zagrać z Jezusem na hot seats w Hirki ;)