W tym temacie proszę o raporty walk.

Za zwycięstwo (gramy do TRZECH WYGRANYCH) przyznaje się punkt, za przegraną zero, za nierozegranie walki do końca turnieju z przyczyn nieuzasadnionych będą konsekwencje. W przypadku jednakowej liczby punktów pod uwagę bierze się bilans "małych punktów" (Wygrane - Przegrane).

Potwierdzam to co pisze mati :) 
Ogólnie wdupiłem dwie partie nie do przegrania i mam za swoje ;p A co do żywiołaków to jak zobaczyłem, że daje mi 108 ziem za czar to nawet nie myślałem nad strategią (grałem fortecą miałem ponad 20 mocy, i chyba ponad 300 pkt many :D ). Ogólnie graty :)

Przy okazji zgłaszam wygraną z Deferdusem 3:1 :) Screenów niestety nie mam... porobiłem ale zaginęły w akcji...

@up Ja się zastanawiam jak wdupiłeś walkę z infernem tak, że zostało dobre pół armii... :)

Skończyłem grać z Mathiasem, pierwsza walka Forteca vs Forteca. Bardzo wyrównana walka, ale udało mi się wygrać, jednak płatnerstwo okazało się lepsze niż spell power:
http://ifotos.pl/zobacz/arenka-3J_xwxxhre.JPG
Druga też przyjemna i ciekawa. Loch vs Cytka, tutaj pod sam koniec walki lapek się Mathiasowi wyłączył, mam sreen tylko z początku walki. Stwierdził, że wygrałem(miałem win w kieszeni), proponowałem dodatkową rundę, ale stwierdził, że to zbyteczne:
http://ifotos.pl/zobacz/arenkaJPG_xwxxhnx.JPG
Trzecia i zarazem ostatnia. Ja Forteca, on Inferno. Było ciężko, ale dałem radę, na końcu chciałem go pomęczyć i bym się wkopał, bo nie dobiłem, ale miałem szczęście, bo zabrakło mu many na kolejne żywiołaki :D
http://ifotos.pl/zobacz/arenka-8J_xwxxhnq.JPG

Podsumowując:
Gibon vs Mathias 3:0

Potwierdzam :). Ogólnie ciekawe walki, generalnie wyrównane. W drugiej walce, jak wspomniał Gibon, siadł mi laptop, ale sytuacja była już tak czysta, że nie było sensu dogrywania ;). W ostatniej bitwie miałem Aydena i gdyby trafiła mi się inteligencja (którejj jest specem), mógłbym jeszcze coś zdziałać żywiołakami ;]. Ale tak się nie stało i ostatecznie zwycięstwo odniósł Gibon. Gratuluję i dziękuję za walkę ;).

Pierwsza była wręcz epicka, nie zaprzeczysz, że był ogień. :D

Ogień!! A jakże :D

EDIT 29.12

Wygrałem z Sauronem 3:0, walki bardzo ciekawe, dziękuję za grę.

Bitwa I (Inferno vs Bastion)

Bitwa II (Loch vs Twierdza)

Bitwa III (Bastion vs Nekro)

I walka mój misterny plan się posypał, bo zaczaiłem się z blessem gotowym do rzucenia na elfy, ale Mathiasowi gogi aktywowały się pierwsze, do tego zamoralowały i 40 elfów mi poszło w jednej turze. Siedzenie nie miało sensu, więc musiałem ruszyć do przodu ot cała historia. :p

II walka to moje najmniej lubiane miasto, czyli Twierdza. Twierdza nie lubi też mnie więc z czarów miałem jedynie pioruna i hipnozę na mistrzu haha. Zero haste. Zero klątwy, ani blessa/dispella. Miałem za to ze 20 ataku i częste morale. Behemoty w jednej turze 2 ruchami ubiły 6 czarnych.

III walka to mój nekromanta z 320 many i mnóstwo mocy, animacją i deszczem meteorów. Niestety nie nadążałem z czarami, przede wszystkim wskrzeszaniem, a Mathias 3 raz pod rząd cisnął własnym wskrzeszaniem i slow więc znowu kicha, chociaż miałem i taktykę i kilka magii i wszystko.

Niefart wybitny, ale fajnie było. ;)

3:1 Dla Ola, W każdej chyba walce miał przywołanie, lub wskrzeszenie, ogólnie fajnie się grało :D
Pierwsza walka ja Zamek vs Twierdza, przegrałem sromotnie

http://ifotos.pl/zobacz/arOlo1jpg_xwxsrqh.jpg/

W Drugiej ja miałem Twierdzę, a on Nekro, tu niestety nie zrobiliśmy screena, wygrał dzięki animatorowi i przede wszystkim deszczowi ognia z dmg 900

Trzecia należała do mnie zaś

http://ifotos.pl/zobacz/ArOlo2JPG_xwxsxra.JPG/

I Ostatnia, tutaj znów uratowało go wskrzeszenie :D
Niestety również zapomniałęm screena, ale Olo może potwierdzić.

Zaliczyliśmy też jednego double killa, Olo nie miał ziemi na mistrzu jak świrował ze wskrzeszeniem :D

http://ifotos.pl/zobacz/DoubleKil_xwxsxne.JPG/

Potwierdzam :) Co poradzę, że mam farta do zaklęć przywołująco/wskrzeszających? :D

Ogólnie bardzo dobre gry. Najśmieszniejsze jest to, że swoim bastionem przegrywam jak leci, a necro już dwa zwycięstwa odnotowałem :)

Ale najlepszy był i tak duble kill :D

Ja z Matim już swoje gry rozegrałem. Jest 3:1 for me.
Sztuczki z wojomagami nie wypaliły mu i tym razem.

Potwierdzam. Pierwszą walkę wygrałem w porządnym stylu, drugą przegrałem w kiepskim. Ostatnie dwie bitwy wyrównane - w trzeciej płaszcz odwrócenia uniemożliwił mi taktykę "na Saurona" (czyt. wskrzeszenie), a w czwartej fatalnie rozłożyły mi się skille magiczne. Liczę na wrzucenie przez Xena filmików z walk, bo były całkiem przyzwoite.

Graty dla zwycięzcy.

Mati weź ogarnij tę tabelke bo nic na razie z niej nie wynika.

Już poprawiłem zezwolenia i tabelka powinna wyświetlać się prawidłowo.

Powalczyłem z Olorinem, 3:0 dla mnie.

I walka ja Nekro vs Olo Cytadela. Ta walka po raz kolejny utwierdziła mnie w przekonaniu, że właściwym bohaterem dla Nekro jest wyłącznie wojo-mag rycerz śmierci. No i że hydry są wkurzające. Wskrzeszenia tym razem nie uświadczyłem, ale dostałem slow i animację. Olkowi chyba magia nie dopisała. Musieliśmy przerwać, bo niestety trafił się bug i nikt nie mógł ruszyć.

screen: http://i49.tinypic.com/2cdhlcg.jpg

II walka ja Lochy vs Olo Wrota Żywiołów. Bardzo ciekawy układ i tutaj zdecydowanie spodziewałem się rozwiniętej magii oraz rzecz jasna dodatkowych 2 feniksów z odrodzenia. Nie wykluczałem obecności curse, ale nie miałem na to argumentów i grałem z tym co mam. Nie było tego wiele. Slow mi był zbędny, na wskrzeszenie miałem za mało many i do tego nie miałem ziemi więc nie było o czym mówić. Za to powietrze na mistrzu i haste. Na wysokopoziomowe czary zabezpieczyłem się płaszczem przeciwstawienia. Brutalny wjazd Lochem, czarne biły feniksy przez rusałki, reszta poszła na burzę i lód i tak jakoś się ułożyło.

screen: http://i49.tinypic.com/r295k9.jpg

III walka ja Bastion vs Olorin Twierdza. Kolejny bardzo ciekawy pojedynek. Nie wiedziałem czego się konkretnie spodziewać w sprawie czarów, prawdopodobnie magii powietrza w Twierdzy. Ja sam z wartościowych czarów mogłem poratować się jedynie slow na mistrzu i w sumie niewiele więcej oprócz lodowego pocisku czy uleczenia (haste miałem na podstawowym tak myślę). Olorin korzystając z obecności cyklopów i uruków postanowił się okopać. Ja zamierzałem poczekać na rozwój sytuacji, zablokować elfy krasnalami i entami a resztę pchnąć do przodu. Elfy oddały swoją salwę zabijając dość sporo cyklopów, ale Olo skontrował haste na ptaki + pozostałe strzelaki i po jednej turze z 95 elfów zostało mi 20. :p Ten sukces był o dziwo zgubą Olorina, nie mając nic do stracenia szybko pozbyłem się ptaków i pchnąłem swoje oddziały w kierunku Olka. Jednostki Twierdzy mają problemy z obroną, więc atak o dziwo obfitował w spore sukcesy. Potem dużo zaciekłej walki i jakoś mi się udało.

Niestety screen mi się gdzieś posiał. W każdym razie dzięki za grę i powodzenia.

Dziś stoczyłem potyczkę z Olem 3:1 dla mnie.
Filmik już zmontowany, musze tylko je powrzucać.

Xeno mi właśnie skopał tyłek. 3:0

Pomijając fakt, że 3 poddał, bo zapomniał wziąć magii.

Obydwa wyniki potwierdzam :)  Co tu dużo mówić. Niekiedy pech niekiedy nieprzemyślane posunięcia i wyszło jak wyszło :)

Dziś z Sauronem rozegraliśmy 4 walki. Wynik 3:0 dla mnie.
Jedną walke musieliśmy powtórzyć, bo niestety kochana zawieszka wykoczyła w takim momencie, że nie było wiadomo, czy ja się przebije przez jego krasnale i enty do elfów swoimi diabłami, demonami, czartami i tam zostało kilka chochlików.

Dzięki za gre, w końcu znów poczułem te emocje grając w h3.

Wygrałem z Deferdusem 3:2. Screenów brak, bo się nie dogadaliśmy odnośnie tego. Dzięki za grę, niektóre walki były fajne, choć ściny nam trochę popsuły zabawę...

Potwierdza. Jestem z siebie dumny :) .

Wygrałem 3:0 z Deferdusem. Jeśli muszę, to wrzucę screeny a jak nie to sobie podaruję, nie chce mi się. :p

Ok. na życzenie wrzucam screeny:

1. http://i49.tinypic.com/2i2rlu.jpg
2. http://i47.tinypic.com/2mn3yqd.jpg
3. http://i48.tinypic.com/14t8qdv.jpg

Sauron możesz mi wytłumaczyć czemu ty zawsze czerwony?

Def sam chciał bym atakował, przynajmniej tak to zrozumiałem. :p

Mi to było obojętnie w sumie :P .

http://www.youtube.com/watch?v=l69wbukW … tC&index=1
Pierwszy film już na yt.
http://www.youtube.com/watch?v=EOeYY5YekJY
Jeszcze z defem wrzucilem, bo krótki.

Dzisiaj skończyłem grę z Defem. Niestety nie mam screenów, wynik 3:1 dla mnie.

W pierwszej walce wylosowalem loch, a on nekro. Postanowiłem okopać się, nałożyć buffy i odparłem szarżę zdechlaków. Deferdus nie miał chyba żadnych obszarówek, może dlatego nie było za trudno. 1:0 dla mnie.

Druga walka była już dużo trudniejsza. Oboje wylosowaliśmy fortecę, miałem plan, by zaatakować na samym początku, ale zostałem ubiegnięty. Forteca Defa ruszyła do ataku na mass haste, a ja próbowałem odpowiedzieć, ale bez skutku, przeciwnik wszystko kontrolował i konsekwentnie rozbijał mi kolejne jednostki. 1:1.

Ja WŻ, Deferdus bastion. Trzecia walka była dość wyrównana, bastion od początku ostro naciskał, ale wykorzystałem słabą straż przy elfach i co jakiś czas nękałem je feniksami. Przed walką wpadłem na dobre arty zwiększające atak i obrone, co pewnie przesądziło o wygranej w bliskim starciu. 2:1 dla mnie.

Czwarta walka była bardzo dziwna, bowiem już na samym początku rąbanki zacinała się. Po trzech restartach nareszcie przeszliśmy do dłuższej wymiany ciosów, gdzie w starciu z jego lochem moje inferno osiągnęło wysoką przewagę. Jak na złość, gra znowu wyszła mi do pulpitu ( ach, te uroki hamaka :D), ale Def stwierdził, że i tak nie miał już szans. 3:1 dla mnie.

Dzięki za grę, ogólnie wyszły nam ciekawe walki, choć ściny na końcu potrafiły zdenerwować :D

Potwierdzam powyższe walki.
Cóż, nie wygram już turnieju ale przynajmniej sobie potrenowałem ;) .

http://www.youtube.com/watch?v=YGJUTlpNS30
Ok 3 film już jest;p

Mi został tylko Gibon. Z nieznanych powodów nie mogłem się z nim połączyć na gr. Mam nadzieję, że jeszcze uda nam się połączyć.

Tak tylko chciałbym coś zasugerować, że stanowczo odradzam program Hamachi do użytku, bowiem po sprawdzeniu kodu i wpisów innych ludzi na myśl przychodzi mi parę spraw :
1. Hamachi udostępnia sieć właściciela na pliki zewnętrzne - jeden mały pakiet trojana, no bo przecież kto by go zauważył ?
2. Hamachi spowalnia internet i zwiększa użycie procesora
3. Hamachi otwiera sieć na nieznane porty zewnętrzne, firewall by to zablokował, ale przecież - firewall systemowy wyłączony, bo jakby to Hamachi chciało działać razem z nim.

Sugeruję użyć programu Game Ranger. Jest bardzo prostu w użyciu, a grę zakłada się poprzez sam program. Dana liczba użytkowników wchodzi do danego pokoju, po czym host wciska start i każdemu się włącza gra z podanym portem - gra automatycznie przenosi do pokoju ustawień mapy multiplayer. Oczywiście Game Ranger ma ograniczoną ilość gier - nie można grać w nic innego niż podany tytuł na liście.  Polecam jak najszybszą zmianę tych programów. Pozdrawiam : )

Wszyscy to wiedzą i wszyscy tutaj grający używają tego programu oprócz kramera, któremu nie działa.

http://www.youtube.com/watch?v=SxZUj8INArk
http://www.youtube.com/watch?v=lczbuW9mqkI
Walki z Sauronem.

To jest tylko kwestia Kramera, który ma jakiś problem z GR.

No panowie zostało tylko kilka walk, warto by to dokończyć.
Dostałem informację, że walka Xeno vs Kramer nie może się odbyć z przyczyn technicznych.

Poza tym pozostały jeszcze następujące spotkania:
1. Xeno vs Gibon
2. Mathias vs Kramer
3. Sauron vs Kramer
4. Sauron vs Gibon
5. Olórin vs Kramer
6. Kramer vs Gibon
7. Deferdus vs Gibon

Uprzejmie prosiłbym o jak najszybsze ich rozegranie.

Dopiero za dwa tygodnie, bo coś Gibon się nie stawił na poranny pojedynek, ale chyba i tak nikt mi stołka w tej fazie nie zabierze;p

Jeszcze zobaczymy mhehehehehehe. :p Niestety w tym tygodniu z przyczyn osobistych nie będę miał dużo czasu na granie. Będę jeszcze wolny przez sobotę, a potem cholera wie.

Sauron ty to już na bank, Gibon ma szanse.

Jeszcze mogę zremisować, jak się udadzą dwa ostatnie mecze a ty wtopisz swój. ^^

Tak, jestem poszkodowany bo tracę jeden prawie darmowy punk przez kramera;p
W małych punktach to i tak już przegrałeś.

Aj, bo ja postępuję niczym Napoleon: albo całkowity pogrom albo spektakularna wtopa. ^^

Jakoś nidy mi to nie pasowało, jak przegrywam to i tak staram się ugryść najmocniej, by ktoś miał potem łatwiej, jedna z zasad strategii.

No więc pora coś zrobić z turniejem. Może to trochę despotyczne, ale wyznaczam koniec walk na 24. lutego. Potem zostanie wyłonione podium - w formie finałów (wielki i mały finał) tudzież z pomocą klasyfikacji generalnej - zobaczymy. Nie mniej pora to zakończyć ;).

Genius, mnie do 3 marca nie ma w domu;p
Po za tym Gibon się nie odzywa (spękał czy co), z kramerem nie mogę się połączyć tak więc tę fazę raczej mam zakończoną.

Ja też muszę zagrać z Gibonem, ponieważ z każdym innym już grałem.

Gibon ma długą kolejkę, a powinienem kiedyś uzgodnić z Kramerem tę jedną grę. Z tego co słyszałem Gameranger mu nie działa, więc będę musiał ściągnąć hamachi które dla mnie było zawsze dziwne. :p

Porozmawiam z Gibonem, czy w ogóle zamierza zagrać. W zasadzie zostały tylko jego walki i Kramera, tak to moglibyśmy już dawno zakończyć turniej.

I tak wiadome kto tę fazę wygrał:-P

I wiadomo kto przegrał :P .

Dafi, ale ty się najwięcej nauczyłeś, a to ważniejsze niż wygrana.

Wiem, dlatego się śmieję ;) .

Myślę, że Defowi należy się symboliczny plusik za to, że jako pierwszy (i jak dotąd jedyny) rozegrał wszystkie swoje partie ;).

Ma tyle gier co ty.

Wszyscy dostaną plusy po prostu, jeśli rozegrają rozsądny odsetek swoich bitew, no a zwycięzca to wiadomo - jakaś nagroda poza tym by się przydała.

Ranga;p

Piniondze.