Taka mała sonda co myślicie na temat ścieżki dźwiękowej w tej części. Porywająca czy tak nie bardzo? Od siebie mogę dodać, że świetnym utworem było chodzenie po górach, wulkanicznym terenie czy pływanie po morzu. Każda ziemia reprezentuje sobą co innego i autorzy muzyki (jak zawsze świetni Romero, King i Baca) ponownie stanęli na wysokości zadania. Utwory bitewne mają troszkę inny klimat niż te z Heroes III ale nadal spełniają swoją rolę podgrzewając temperaturę epickich batalii. Heroes III po tylu latach kojarzy się już bardzo nostalgicznie, ale obiektywnie patrząc IV też ma już swoje lata ale wciąż daje radę. Seria dobrze się trzyma.

Ja UWIELBIAM tą muzykę, tylko w Heroes III lepsza była w miastach, ale podczas podróży w Heroes IV to jest the best. Tylko zamknąć oczy pobudzić wyobraźnie :) Daję w ścisłej czołówce, bo na bitwie była średnia, w miastach też.

Muzyka, z resztą we wszystkich częściach stoi na wysokości zadania i tutaj też jest moim zdaniem dobra, jedynie co mnie wprawiało w złość to muzyka w menu ostatniego dodatku, szału można dostać.

Da się przerobić by odtwarzało np. main theme podstawki, ale to wymaga odrobiny majstrowania. http://www.celestialheavens.com/forums/ … c&start=15

Oczywiscie super bez watpliwosci . Dalszy ciag serii . Jedyne co spelnilo sen o nowych herosach to muzyka .

Bez przesady, że tylko muzyka. Po prostu podoba mi się świeżość i innowacja tej części, nowe elementy i zabawa starą formułą by stworzyć coś innego ale na swój sposób równie dobrego. Choć biorąc pod uwagę chwiejną sytuację finansową 3DO, NWC mogło zagrać bezpiecznie i po prostu dostarczyć to czego oczekiwano. Czy to było możliwe? Czy dałoby się zrobić Heroes IV który mechanicznie bardziej przypominałby HV? Ja osobiście wierzę, że tworząc Heroes III zrobili po prostu grę zbyt dobrą, a fani stali się fanatykami i rozpieszczeni do granic oczekiwali nie wiadomo czego. W każdym razie trójka jest otoczona wielkim kultem, może trochę przesadzonym. Są tacy którzy uważają że dwójka jest najlepsza, uznając trójkę za przereklamowaną. No i jeden z combat theme w dwójce jest jednym z najlepszych w całej serii.

Akurat watek jest o muzyce . Zatem przenies tresc do innego ogolnego na temat . Muzyka jest innowacyjna i trafiona w 10 ! To nie jest po prostu kopia poprzedniej . Te chorki sa genialne . Takie operowe . Tego nie bylo !

Jeśli ktoś grał w dwójkę to mógł się tu poczuć bardziej swojsko, bo Zamek Rycerza czy Nekromanty miał operę, tylko słowa po niemiecku. Zamek Czarnoksiężnika z jedynki też miał operowy theme, ale głowy nie dam. Co do czwórki to w Przystani czy Rezerwacie chyba śpiewają po rosyjsku?