Jaki jest najbardziej bezuzyteczny czar?

Moze ochrona przed... albo co innego?

Piszcie:)

Ochrona przed... najbardziej. Są jeszcze inne, ale zapomniałem jakie.

Fala śmierci... Barbarzyństwo!!

Fala Śmierci jest czasem przydatna, ale tylko wtyedy, jak Necrem grasz.

Nigdy nie używałem "Ochrona przed ... ", ruchome piaski, pole minowe, pole siłowe, magiczne zwierciadło. Jest jeszcze kilka których bardzo rzadko używam.

Tak, cyrkiel, te czary nie są najlepsze :|

Nigdy nie używam Magicznego zwierciadła i Ofiary. Dodatkowo do bani są Pole minowe, ruchome piaski i oczywiście antyżywioły..

armagedon chyba że ma się odporność na armagedon

Armageddon? Ja bardzzo lubię Armageddon, choć, przyznam, że często rozwala i mnie.

No właśnie o to mi chodzi ale jak się ma ospornośc na armageddon to armageddon wcale nie jest bezużyteczny

A najgłupsze według mnie są :

- Wezwanie żywiołaków
- Ofiara
- Fortuna
- Ochrona przed...
- Pole minowe
- Ruchome piaski
- Zapomnienie
- Lodowy pocisk
- Pole siłowe

ja mam podobne zdanie co PlaceK tylko że wezw.żyw. jest wporzo , pole minowe i lodowypocisk też :)

Ale qwezwane żywiołaków jest bez sensu. Potrzeba bardzo dużo many, którą, gdy tylko uzbierasz, natychmiast niknie przez czary typu blyskawica czy tarcza podczas walk. Gdy w końcu przezwyciężymy barierę, mamy już wystarczająco dużą armię, by wygrać każdą bitwę.
A jeśli chodzi o pole minowe, to też jest bez sensu, bo układa się w losowych miejscach, czasami na naszą niekorzyść, no a szansa, że wróg na nie nadepnie to 3/50

no ... akurat ja mam tak że szanse są 50/50 zawsze ktos wdepnie

no ciekawe, ja mam tak, ze mi nigdy nie wlaza. Predzej ja w nie eleze, niż oni :)

ja używam ten czar okołó 7 razy :) ja sie wtedy nie ruszam
on musi wejsc :)

Niektóre zaklęcia są bez sensu:
np. wizja - zabójczy czar nr.1 (1/10)
ochrona przed powietrzem, wodą, ogniem czy ziemią (dobre tylko jesli znasz rodzaj magii z ktorą walczysz, choć i tak uważam to za waste, ocena 3/10)
Wezwanie żywiołaków - trochę za mało żywiołaków na jedno zaklęcie. Rzucam to tylko wtedy gdy nie wiem co z maną zrobić. 5/10
- Pole minowe - nędzne zaklęcie, nigdy mi przeciwnik na takie pole nie wszedł (2/10)
- Ruchome piaski - tak samo jak z polem minowym  (2/10)
- Zapomnienie (1/10)
- Pole siłowe - tak samo jak z polem minowym  (2/10)
jeszcze zaklęcia do pokazywania zasobów (używam niezmiernie rzadko ale ocena trochę wysoka 4/10)

zasoby .ten czar jest bezużyteczny :p po co tracic mane , skoro mozna poszukac na zwyklej mapce

najsłabszy czar to: Zapomnienie. Bo rzucisz i tak nic nie zrobi :I . A najlepszy czar to implozja lub błyskawica tytana.

zasoby,błogosławieństwo(nie używam), spowolnienie(też nie używam), zapomnienie,szukanie artefaktów(ta mapka)

Wizja jest dobrym czarem zawsze można zobaczyć czy bohater ma dużo magii :| wtedy go łatwo rąbnąć :D na garnizony które przez pewien czas nie pokazują co ukrywają :|
Zapomnienie jest dobrym czarem :D pamiętam jak w kampanii ze smokami chodziłem 3 tytanami i nawalałem rdzawe smoki :D i żeby dostać wrota wymiarów trzeba było pokonać 400 arcymagów :D wtedy nie było lepszego czaru od zapomnienia :) raz go nie miałem i musiałem chwile sie bić z tymi potworkami :[ poza tym często wykorzystuje ten czar na wroga który ma za dużo jednostek do strzelania :) czar cudo :)
Pole siłowe tez czasem jest przydateczne choć są to sporadyczne przypadki :) np. wróg nie ma latających jednostek i są przeszkody terenowe wtedy można walnąć w dziurę ten czar i sobie dłużej postrzelać :)
Co od tematu żywiołaków to jest to jeden z lepszych czarów dzięki któremu można wygrać nie jedna walkę :)
choć są drogie ale ja zazwyczaj mam aż za dużo many :)-oczywiście to zależy od bohatera ale jak się gra na magu to można sobie bez problemów łącznie przywołać legiony :)
P.S co do aury artefaktów to mój chyba najczęściej używany czar na mapie :D pokazuje nam gdzie są miasta i bohaterowie którzy chowają sie przed nami :) dzięki zasobom  można zobaczyć trasę do takiego uciekającego :P

Moze ze swej strony, zamiast podawac swoje propozycje (i powielajac juz wspomniane kwestie) podziele sie swoimi uwagami odnosnie wymienionych wczesniej czarow:

1) Ochrona przed ... (lub: Antyzywiol ...) - totalne zero, jednak warto zwrocic uwage przy uzyciu pktu 8;
2) Pole Minowe - jedyne zastosowanie jakie zauwazylem to w walce z niektorymi neutralnymi potworami (srednio licznymi), jako ze 8 min eksperta zada wiecej dmg od np. pioruna. niemniej uznaje ten czar za co najwyzej bardzo malo uzyteczny;
3) Ruchome Piaski - jw, tylko ze liczebnosc wroga musi byc wieksza (tylko czy nie lepiej uzyc spowolnienia?);
4) Magiczne Zwierciadlo - dno, juz lepiej uzyc Antymagii (3lvl);
5) Pole Silowe - tutaj moze zaskocze, ale ten czar ma pewne zastosowania. Mozna niby blokowac sciezki, dziure w murze itp, ale moje ulubione zastosowanie to otaczanie nim oddzialu lucznikow (jezeli stoja na samym skraju pola bitwy, to sasiaduja z nimi 3 hexy ktore mozna zajac Polem). Choc to zastosowanie takze nadaje sie bardziej na neutralne potwory niz na wrogiego bohatera, to jest skuteczniejsze od wczesniejszych metod. Warto laczyc ze Spowolnieniem. Wada: trzeba rzucac ten czar co 2 tury;
6) Fortuna - takze zaklecie bliskie bezuzytecznosci, ale dodalbym takze podobne zaklecia (Uniesienie, Pech czy Przygnebienie). Lepiej juz rzucic powiedzmy Kamienna Skore;
7) Zywiolak ... - jednak uwazam ze ture lepiej zuzytkowac na np. Klonowanie, no chyba ze dysponujesz bardzo slaba armia;
8) Armageddon (bez Ostrza) - dobre dla kamikaze. W koncu 'Auto-Destruction' czasem potrzebne :P (a moze warto polaczyc z Antyzywiolem Ognia?);
9) Wizja - czar podrozny, wiec nie rozumiem tych 'batow'. Swoja droga w wielu przypadkach sie przydaje (np.: czy ci kusznicy zamierzaja sie dolaczyc?);
10) Zasoby Ziemi / Aura Artefaktow - takze czary podrozne. Na podstawowym poziomie bezuzyteczne, na najwyzszym przydatne (pokazuje mape / pokazuje miasta). Koszt jest zaden (1 mana);
11) Zapomnienie - o nie, ten czar robi wiele. Na poziomie podstawowym wybrany oddzial luczniczy wroga zadaje -50% obrazen (takze w walce wrecz!), podczas gdy na najwyzszym - cala armia nie strzela. Ten czar takze lepiej dziala na neutralne potwory, jako ze bohaterowie moga go usunac (Wzmocnienie / Dispel);
12) Ofiara (hehe, zostawilem to na koniec jako 'gwozdz programu') - to prawda ze okazji na jej wykorzystanie jest niewiele, ale wbrew pozorom jest to bardzo silny czar. Za cene jednego oddzialu przywraca znacznie wiecej jednostek niz Wkrzeszenie (ktore notabene jest powolne i drogie - czesto rzuca sie kilka tur by straty przyrownac do zera). Najlepiej poswiecic mocno 'przetrzebiony' oddzial - nawet przy srednio-wysokich wspolczynnikach (powiedzmy ~20) powinno wystarczyc na przywrocenie CALEGO duzo silniejszego oddzialu na nogi (przyklad: Moc 20, Magia Ognia najwyzszy poziom, poswiecenie Chowancow za Arcydiably - na kazdego wkrzeszonego 'antychrysta' potrzeba zaledwie 6 pierwszopoziomowcow!!!). Podsumowujac: Wkrzeszenie mozna rzucac gdy wrog jest 'sparalizowany' i mozna pozwolic sobie na zuzywanie tur i many by wygrac bez strat, natomiast Ofiara dzieki swej sile sluzy przechyleniu szali zwyciestwa na swoja strone

Kurczę, a ja jak gram i używam wizji to rzadko kiedy mi się udaje, nie wiem czemu...

Implozja jest zaklęciem drogim, lecz najbardziej skutecznym (na poziomie najwyższym zwłaszcza) ze wszystkich! Wg mnie najbardziej użytecznym zaklęciem jest błyskawica tytana.

błogosławieństwo(nie używam), spowolnienie(też nie używam)

To żałuj, bo są jednymi z najlepszych czarów w grze.

najsłabszy czar to: Zapomnienie. Bo rzucisz i tak nic nie zrobi :I

Bzdura. Zapomnienie jest świetnym czarem, kiedy mamy zamiar ograbić np. grotę cyklopów, a w walce skutecznie eliminuje większość jednostek strzelających (większość, bo niektóre są na zapomnienie odporne - lisze, tytani na przykład) Chyba każdy wie, że wyłączenie z walki np. elfów, czy meduz może mieć przeogromne znaczenie w bitwie. Gadanie, że ten czar jest słaby jest delikatnie mówiąc - dużą niewiedzą.

nigdy nie używam zapomnienia, bo mi nie działa - chyba. Czasem rzucam coś sie pojawia i np.elf dalej strzela :/

Sprawdź opis czaru... Na poziomie podstawowym ofiara zaklęcia strzela z połową siły - połowa np. uruków z grupy nie oddaje strzału. Na poziomie zaawansowanym np. uruki nie strzelają w ogóle. Na poziomie mistrzowskim wszystkie wrogie jednostki nie strzelają, czyli np. uruki i cyklopy nie mogą strzelać.

ok, nie wiedziałem tego. DZIĘKI KORAGG ! ! ! :)


a co do tematu : najmniej używam zasobów ziemii. sam moge obejrzeć mapke :)

Najgorsze, bo baaardzo duzo many i nie przywoluje na stale jest czar "Przywolanie Zywiolakow"

Przyzwanie Żywiołaków to bardzo mocny czar,jeśłi masz magię ziemi na poziomie mistrzowskim i czar przyzwanie Żywiołaków Ziemi,to mając około 10 mocy(nie pamiętam dokładnie ile wtedy miałem) jesteś w stanie przyzwać około 40 Żywiołaków.Moim zdaniem to bardzo duże udogodnienie.
Uważam ,że nie przydatne są następujące czary:
- Ochrona przed różnymi rodzajami magii
- Ofiara
- Magiczne Zwierciadło
Jest jeszcze kilka innych,ale nie chciało mi się ich wypisywać.
Z niektórymi opiniami się nie zgodzę.Wizja przydaje się,gdy chcemy znać skład garnizonu,czy dana jednostka będzie chciał uciec czy przyłączyć się.Zapomnienie bynajmniej nie jest słabym czarem.A Pole Siłowe przydaje się ,gdy wróg zrobi wyłom w murze.Wtedy możemy rzucić ten czar na przerwę w murze.
Znowu powrót to tematu z początku postu.Nie wiem jak wam ale mi przyzwane Żywiołaki nie znikają po zaatakowaniu,przecież ten czar nie działa jak klonowanie.

Najgorszymi czarami są "Ochrona przed..." jest to zupełnie bez sensu, bo często nie można przewidzieć co i gdzie zaatakuje wróg...
Ściana Ognia, Ruchome Piaski, Pole Minowe - to się czasami przydają, wróg ich nie widzi. Ale jest możliwość, ze wróg wejdzie na pole - jakieś 45%.
Ofiara to kompletne zero...
Mi w ogóle się Fortuna nie przydaje, Tarczy też nie używam, Kamienna Skóra i Spowolnienie - bardzo rzadko.

Spowolnienie i Tarcza to w rzeczywistości jedne z najlepszych czarów,więc nie wiem dlaczego nikt z was ich nie używa.

O tak - ofiara to samo dno dna.... Ja chyba tego jeszcze ani razu, nigdy nie uzylem.

altaeir, ja wiem, ze są nawet dobre, ale po prostu nie są da mnie wartościowe. Po co marnować manę na kilka punktów obrony, czy czegoś innego? Zdecydowanie wolę zaklęcia typu Magiczna Strzała [w pierwszych dniach], a następnie Błyskawica.
Podobają mi się też ataki grupowe, jak np. Łańcuch piorunów, choć z tym trzeba uważać, żeby nie zaczynać od, np. 3 jednostki od końca przeciwnika, bo wtedy strzeli w jedną naszą :)

Nigdy nie używam:

Ochrona przed...
Pole minowe
Trzęsienie ziemi (czasem jednak się przydaje)
Ruchome piaski
Ściana Ognia

Przyzwanie żywiołaków kosztuje mnóstwo many, żywiołaki znikają po bitwie, ale jednak w trakcie walki mogą nieźle namieszać.

A ja z kolei wcale nie uzywam:
- "Przyzwanie Zywiolakow..."
- Ochrona przed..."
- "Ofiara"

Ofiary również nie używam, ale bynajmniej nie jest ona zła. W końcu dzięki poświęceniu nic nie wartego oddziału chochlików możemy wskrzesić kilka diabłów.

Ofiara właśnie zła nie jest, pewnie odpycha to, że najpierw trzeba trochę wojska poświęcić, a można rzucić wskrzeszenie.

Nie używam ochrony przed...., pola minowego, usunięcia przeszkody, trzęsienia ziemi, ściany ognia, wizji, czy czegoś tam.

Ofiara jest cienka. Po co z chochlików wskrzeszac diabły, skoro lepiej przerobic je wraz z gogami i pieskami na demony i miec ich 80 w 3 tyg. Diabłów już nawet nie będzie trzeba miec. :]

Też prawda. Osobiście nie korzystam z niej.

Ja nie używam tego czaru, nie tylko, w Infernie (Inferno się nie odmienia, mistrzuniu...), bo nie używam wcale. Jeżeli gram Infernem (Inferno!), to już lepiej skorzystać ze wskrzeszania Czarcich Lordów. Natomiast Zamek ma wskrzeszające Archanioły, w innym wypadku wolę użyć samemu czaru "Wskrzeszenie", lub "Ożywienie". Ogólnie to jest tak, że czar "Ofiara" wymaga dużo many i poświęcenia jakichś jednostek, co jest chyba największym minusem tego czaru. W przypadku innych form wskrzeszania naszych jednostek, nie trzeba poświęcać naszych jednostek, więc jednym słowem... NIE OPŁACA SIĘ używać Ofiary i szlus.

Zen-Aku:Upomnienie za odmianę słowa "Inferno".

No właśnie przez wysokie koszta i konieczność poświęcania innych stworków, ofiary się bardzo rzadko używa, częściej tańsze i też skuteczne wskrzeszenie.

Ochrona przed... , Promień Osłabienia, Ofiara, Magiczne Zwierciadło (przynajmniej wg. mnie)

Mnie ofiara odpowiada. Miałem taką sytuację gdzie walczyłem lochami. Miałem królewskie meduzy. Były kompletnie do bani. Wziąłem ofiarę wskrzesiłem sporo minotaurów. Ale panowie zapomnieli o czarach podróżnych. Wg. mnie wszystkie są do bani oprócz lot chodzenie po wodzie i ukrycie. A najgłupszy czar jaki kiedykolwiek stworzono w heroesach III jest wizja.
A z bitewnych to wszystkie przyzwanie żywiołaków i ochrony przed żywiołami.

Odświeżenie:
Nie warto używać zaklęć w stylu fortuna i pech. Bezsensowne osłonki też można sobie odpuścić, barierki (poza polem siłowym) też zostawiam w spokoju.

Jedyną barierą wartą użycia są ruchome piaski. Można fajnie wroga uwięzić i wykańczać oddziały po kolei.
Z takich bezużytecznych to na pewno te co wymienił i jeszcze takim czarem jest hipnoza, która działa tylko na małą liczbę jednostek.

Ruchome Piaski , małe prawdopodobieństwo że wróg się na to nadzieje.

Nie wiem jak ty grasz, ale mając na mass ziemię jest duże prawdopodobieństwo, że wpadnie w nie, ponieważ jest ich dużo.

Moje typy to będą

Wizja, czar od zasobów- nie widzę dla nich po prostu zastosowania jak gram
Ochrona przed...- to jest po prostu syf
radość,przygnębienie, pech,szczęście- te czary są równie "przydatne" co ochrony przed żywiołami.
Ściana ognia- o ile pola siłowego opłaca się używać, to tego syfu już wcale
Hipnoza- na cały czas od kiedy gram w tę grę tylko 3 razy udało mi się tego syfu użyć.
Ofiara- raz kiedyś mi dupę uratowało to zaklęcie, więc mam sentyment, ale generalnie ma zbyt wąski zakres sytuacji, w których może się przydać


Pole minowe jak i ruchome piaski przydają się jak ma się ich magie na mistrzu, potrafią namieszać. ;)

Ale od pola minowego i piaskow jest magia wody mistrz+rozproszenie magii :D to dziwne ale dziala to takze na "fose" Fortecy :D a bezurzyteczne czary to:
-ochrony przed... wielki syf
-Hipnoza dobra tylko na poczatku gry
-usuniecie przeszkody... no comment
- przyzwanie okretu bylo by przydatne, gdyby za prawie karzdym razem nie pisalo, ze "nie udalo sie przyzwac okretu"
- Radosc i czary dodajace lub odejmujace szczescie. Totalna nedza.
Do olorina:
Ofiara jest swietna np. jak jestes mistrzem magii ognia za 7 pik mozesz dostac 1 archaniola:P
ściana ognia nie raz uratowala mi zycie wiec ja lubie :D

Grając z kompem ściana ognia jest dość przydatna, bo choćby nie wiem jak słabo atakowała, to durny komp w nią nie wejdzie. Grając z graczem to ona go raczej nie zatrzyma, dlatego napisałem, że jest słaba., wole pole siłowe.

Że jest aż takie przebicie na ofierze to nie wiedziałem. Przyda mi się to ;) To samo się tyczy tego,  rozproszeniem min w fortecy, tylko prosiłbym o potwierdzenie tego faktu. Nigdy nie próbowałem, a na testy i grę średnio stoję z czasem ;)

Ochrona przed... całkiem przydatny czar jak się wie jak go użyć. Walcząc z ifrytami ich tarcza po rzuceniu ochrony przed ogniem zadaje 50% tego co by zadawała bez tego, burze nie zbierają dmg od pioruna x2 tylko x1, inne jednostki tak samo.
Ściana ognia przydatna w walce z neutralami, zwłaszcza na lunie jako pobocznym, zadaje na starcie około 80dmg, więc na wjazd jak się dobrze postarać można całkiem nieźle nią kosić.
nieprzydatne czary:
hipnoza, tarcza ognia(nie wiem kto ją bedzie zakładał jeśli ma do wyboru lepsze czary), radość i inne badziewnia, nie chce mi się wypisywać
przyzwanie okrętu nie jest głupie z adv magic water przywołuje okręt z powietrza...W innych przypadkach musi być wolny okręt na morzu.

jak mapka obfituje w morza i wysepki, to przyzwanie okrętu jest przydatne, bo nie trzeba zapieprzać 5 tur do niego, tylko się przyzwie na miejsce.. :P

Tarcza ognia jest całkiem niezla. Zakladasz ja na jednostek, ktora dostaje najwiecej razy jak np. Arcydiabły w Inferno :D 2jednostki za murami zamku z tarcza ogniowa...mmmm miodzio :D

Boże widzisz a nie grzmisz.
2 jednostki z tarczą ognia vs 7 jednostek na blessie...Zakładając że masz 10 arcydiabłów dajesz na nie tarczę ognia, ja cie pizgam mając mass bless i nawet jakbym zadawał 10k dmg to badziewna tarcza oddaje mi tylko 15%dmg ale nie przekraczającego hp jednostki która biję. Niby jest to w ciekawostkach na forum, a każdy ma to w dupie.

Wiesz np. lochom bless sie raczej nie trafia :D a tarcza ognia jest calkiem niezla, podalem tylko przyklad jej zastosowania.

Czy ja gdzieś tu napisałem że mówimy o lochu?...Sytuacja jest analogiczna, nie musi być to bless, ale klątwa, haste lub slow, stone skin lub cokolwiek odrobinę przydatnego.
Hipnoza jest całkiem niezła, dam przykład zastosowania, mam 99mocy i mogę przejąć kontrole nad 25 czempionami Oo

Taa ale najpierw zdabadz 99 mocy :D Zycze szczescia...

Z tą mocą to tylko przykład. Mając dużo mocy możemy dłużej trzymać jednostki pod czarem(nie wiedziałeś?). Czemu zaraz te 25 czempów, a nie może być 50;p

Wiesz, kto by nie wiedzial. :D A bodajze, gdzies widzialem, ze 1 pkt mocy odpowiada mozliwosci przechwycenia 20 hp w hipnozie.

http://www.heroes3.eu/magia/powietrza
Max mocy to 99, z exp air magic możemy przejąc kontrolę nad czymś co ma 2525hp...
1 mocy nie daje możliwości przechwycenia 20hp, tylko więcej, ale co za różnica, top okazuje że można niby coś z tym zrobić, ale po co skoro można rzucić coś lepszego, tak samo jest z tarczą ognia!

Co do postu Olorina to zasoby ziemi i artefaktów to super czary, wizja rzadziej się przydaje ale i tak lepsza od jakiejś hipnozy czy innego badziewia.

Moze i dobre, ale i tak ja ich nie uzywam :P Wole magiczna strzale czy lodowy pocisk :D

Ja tych zaklęć nie używam, bo są po prostu lepsze od nich. Kiedyś używałem tych od zasobów, ale zawsze mnie to irytowało, gdy widziałem ile surki leży, a ja nie mogę po nią iść. Drażniło mnie to. Ten od artefaktów czasem się przydaje, rzadko, ale zawsze coś. Ten od zasobów mnie po prostu irytuje i dlatego nie używam i uznaje za jeden ze słabszych czarów ;)

Lowcakur napisał:

Moze i dobre, ale i tak ja ich nie uzywam :P Wole magiczna strzale czy lodowy pocisk :D

Czary o których wspomniał Rozbójnik używa się na mapie przygody, a wymienione przez Ciebie w bitwie.
Zgadzam się z Rumcajsem, magia zasobów i artów jest bardzo przydatna, nawet jeśli nie jest to nam potrzebne żeby wiedzieć gdzie leży surka to możemy określić gdzie leży dużo artefaktów, puszek, gdzie jest miasto przeciwnika, bohaterowie co daje dosyć duże pole do manewru.

Taa moze i tak. Ale dla mnie te czary, nie sa uczciwe, poniewaz daja takie same pole do manewru jak nekromancja(ktora jest zakazana). A nigdzie nie widzialem by te czary byly zakazane na turnieju.

Ty to robisz specjalnie czy nieświadomie? :stupid:
magia artefaktów, zasobów = nekromancji, i jeszcze te czary są nie uczciwe, cheaterskie i całe zło to te 2 czary!!! Bana im, bana, jak przeciwnik je dostanie mam 100% wtopkę :tak:

Noo podpuscilem cie. :D Myslalem ,ze nikt nie zauwazy.:P Nie<spacja>lubie tych czarow. :D

Musiałbym spróbuwać tych zaklęć używać. Kto wie, może się przekonam ;]

Ja tych czarów nie używam, ale jednak raz mi uratowały tyłek. Mogłem zobaczyć, gdzie znajduje się mniej więcej hirek wroga i uciec.

wszelkie antyżywioły, kontratak, pech, sorrow, magiczne zwierciadło, trzęsienie ziemi, fortuna, mirth,slayer, ruchome piaski, pole minowe, osłabienie, inferno ,

lepiej ściągnąć sobie z jaskini bechemota plik usprawniajacy czary bo so one beznadziejne po poziomach rozlokowane np. slaer a haste missfortune a bless

No więc tak. Najgorsze czary to te "ochrona przed". Nigdy nie zdarzyło mi się także użyć np. magicznego zwierciadła, słabe są zaklęcia bojowe typu inferno, pierścień lodu (czy jak to się tam nazywa), kula ognia... Poza tym bezsensowny jest pech, nędzna i fortuna.

Nie wiem co dają te czary ochrona przed, może zmniejszają efekty negatywne od czarów jak nie masz ich czym skontrować.

Z tego no pamiętam to nie odbiją klątwy, tylko zmniejszają dmg czarów ofensywnych, ale głowy nie dam, bo nie używam...

Zgadza się, mniej dmg. Bezużyteczne, no chyba że się zbroimy przed implo, aczkolwiek nie widziałem jeszcze, żeby ktoś tego w ogóle używał.

Nie opłaca się po prostu bo i tak znajdzie się lepszy czar...

Najmniej przydatne czary z ofensywnych to będą krąg zimna, i lodowy pocisk jak dla mnie. Krąg zimna nie działa na wszystko, a takich nieumarłych to w ogóle nie tknie. Lodowy pocisk to jest ostateczność, a ile nie ma się błyskawicy.

A z tych podróży to jednak będzie niszczenie okrętów. Prawie że bezużyteczne.

Ale jak masz mapę z wodą i komuś rozwalisz łódkę, to się fest zdziwi ;).

Lodowy pocisk czasem musi wystarczyc, bo nie zawsze mamy pioruna i speca od powietrza.

Lodowy nie jest zły, zawsze jakaś alternatywa dla pioruna.

Przede wszystkim fala śmierci i zniszczenie nieumarłych. Nienawidzę jeszcze ofiary, chociaż jest jakąś alternatywą dla wskrzeszenia. A chociażby Ochrona przed ziemią na mistrz. daje tyle, że przeciwnik nie walnie w Ciebie impl. Uniesienie, fortuna, pech i przygnębienie. Totalne dno. Pole minowe, ruchome piaski i inne bzdury.

Co do wcześniej wspomnianego czaru Kontratak, jest o tyle przydatny dla jednostki chociażby 7 poziomu, którą przeciwnik zamierza wytępić.

Zniszczenie nieumarłych akurat jest dobre, co do fali śmierci, zgodzę się. Ofiarę trzeba ogarnąć, swego czasu Gibon matematycznie udowodnił mi jej moc. A pole minowe... czasem może nieźle namieszać XD

Mathias pamiętasz te multi jak użyłem tego czaru? ;D wszystkie miny zebrałeś wtedy hydrami ;D

Tak, mam to cały czas w pamięci :D. Wtedy wygrałeś dzięki temu właśnie :D

moim zdaniem miałem wtedy jednak lekką przewagę pod koniec walki ;)

Ale pamiętam swoje myśli
"pójdzie tędy, pójdzie tędy" wchodzisz w minę "JEST!" ;D

Co do lodowego nie powiem, bo zły nie jest, ale jednak jest tylko zamiennikiem

Moich myśli nie zacytuję, bo złamałbym regulamin ;p

Też traktuję lodowy pocisk jako alternatywę. Bo Błyskawica ma jednak większe zastosowanie.

Zależy od wyszkolenia w magii, czasem to pocisk się lepiej może wypaść, np. u bohatera, który ma m. wody + m. ziemi...