Eleazar - 2009-01-02 13:23:32

Co uważacie o tym artefakcie? Jakie są Wasze opinie? Ja uważam, ze jest on bardzo pomocny przy potrzebie szybkiego przemieszczania się. Za każdym razem, jak go znajdę [a trudno go znaleźć], latam wszędzie :D
Najlepiej jest, gdy wróg Cię goni, ty lecisz nad jakiś las i? Wróg nie może Cię dopaść :P

Magyar - 2009-01-02 13:59:16

Dzieki temu artefaktowi czesto uchodzilem wrogowi w ostatniej chwili. Jak juz zdobede ten artefakt, to wiem, ze wygrana mam juz w kieszeni. Bardzo potezna rzecz.

Eleazar - 2009-01-02 14:33:18

Wygrana w kieszeni może nie... Ale bardzo pomocne, by się ukryć. Dlatego najlepiej trzeba bardzo mocno chronić ten artefakt, ponieważ w rękach wroga... Yh, wolę nie myśleć. Tylko sobie leci przez góry, łąki do mojego zamku...

Magyar - 2009-01-02 14:36:02

A czy ktos mi moze przypomniec, czy mozna tez latac przez wode? To znaczy z jednego brzegu lada, ponad woda i na drugi brzeg (w jednej turze oczywiscie).

Eleazar - 2009-01-02 14:44:09

stasek93 chyba nie można. Bo jeżeli latasz po lądzie i możesz zbierać zasoby, a w dodatku zatrzymywać się w górach, co jest logiczne, o w górach masz schronienie, a na oceanie, gdzie się zatrzymasz? Wszystkich jednostek ze sobą nie poniesiesz na 2 skrzydełkach. Mam nadzieję, ze twórcy mieli podobne zdanie ;)

Mutare - 2009-01-02 16:02:25

W jednej turze? Oczywiście, że można. Tylko jak lecisz, to musisz wylecieć z brzegu i wylądować na drugim zanim ci się skończą punkty ruchu. Nie można wylądować na wodzie. Tak samo, kiedy przelatujesz przez pasmo górskie, czy przez las, czyli nie można zakończyć tury lądując na jakimś elemencie otoczenia. Bo nie można się przecież zatrzymać na środku jakiegoś górskiego pasma (odpowiednio też wody, lasu), nie da się tak, bohaterowie zawsze stąpają po zwykłym gruncie. Trzeba przelecieć nad przeszkodą, zanim skończy się tura, czyli zanim skończą się punkty ruchu! :).

Eleazar - 2009-01-02 17:46:08

Tu się nie zgodzę. Owszem, trzeba na wodzie, ale e jednym ruchu ja jakoś mogłem zostać w górach lub nad lasem. :| Możliwe, że był błąd, ale wątpię. Ja mogę zawsze latać nad górami i czekać kolejkę.

Magyar - 2009-01-02 18:20:37

Mutare gralem dzisiaj i masz racje, mozna ponad woda, ale tylko z brzegu na brzeg w jednej kolejce (turze). Aha i jeszcze cos, apropo czaru "chodzenie po wodzie" - jezeli mamy magie wody na expercie, mozna stawac nawet na srodku wody, czyli nawet wtedy jak nam sie skoncza punkty ruchu.

Mutare - 2009-01-02 18:22:57

Ja nigdy nie mogłam, po prostu liczył mi punkty ruchu i jeśli nie starczyłoby mi ich żeby przelecieć ponad, to mi nie pozwalał przelecieć. Po prostu nie było tego kursora 'konika'. Może zapytam innych graczy, bo ja NIGDY nie mogłam zrobić takiego ruchu jak Hirador. Zawsze musiałam przelecieć i zostać na gruncie, nie mogłam zakończyć kolejki nad górami. A u was? Bo może ja mam błąd...

Stasek, o tym nie wiedziałam ;]. Kiedyś specjalnie spróbuję (zmodyfikuję sobie mapę ;D).

Magyar - 2009-01-02 18:24:43

Ja tez tak mam, ze jak mam Skrzydla Aniola, to MUSZE zaczac i skonczyc ruch na ladzie. A nad przeszkodami terenowymi moge tylko przelatywac.

Eleazar - 2009-01-03 11:55:34

To najwyraźniej ja miałem błąd w grze, bo mi też się wydaje, że nie można się ruszyć tam, gdzie kolejka nie pozwala. I teraz jak sobie przypomnę, to bywało tak, ze miałem mało ruchu i byłem w jakimś miejscu, gdzie otaczały mnie góry, a przeleciałem tam. No to wtedy nie mogłem. Teraz to pewnie był błąd w grze, nie dziwię się - wydanie z gazety... Chyba czas zainwestować w Złotą Edycję...

Mutare - 2009-01-03 14:51:02

Hmm, ale twój bohater sobie normalnie stawał na górach, lasach i innych przeszkodach (prócz wody)? Bo bohaterowie mogą sobie stawać wszędzie, gdzie jest grunt, nawet wtedy, kiedy jest otoczony górami i innymi pierdołami ;DD.

Eleazar - 2009-01-03 23:10:28

Znaczy... Nie tak, gdzie jest otoczony, i gdzie jest miejsce, tylko normalnie nad laskiem, nad górami sobie stawał. Raz to na wulkanie siedział. Normalnie to pewnie mam błąd w grze...

lordpiorunow - 2009-02-03 21:02:02

To działa dokładnie tak, jak czar Lot, Hirador, to musi być błąd.

Eleazar - 2009-02-09 21:56:37

lordpiorunow, najwyraźniej błąd - przyzwyczaiłem się już do wielu błędów w mojej "Złotej Edycji"...

Woj Xendson - 2009-07-02 21:29:21

Dla mnie ten artefakt jest bardzo przydatny.
Pomaga w wielu akcjach :D
Takich jak na przykład.

-Pilnuje jakiegoś wypasionego artefaktu/ów potwór np. Błękitny Smok. Przelatujesz obok niego bierzesz artefakt i idziesz dalej :D

Wytłumaczenie:

Nie musisz walczyć, że potworami by zdobyć:

-Surowce
-Artefakty

i inne

Pozdrawiam

Crassus11 - 2009-08-13 19:35:53

Mnie skrzydła anioła trafiły się tylko raz a szkoda. Pamiętam miałem ubaw po pachy. Grałem na arogancji (mapa) i wtem jakiś gościu przeleciał mi na wyspę. Wpierw pomyślałem że lot. Ale jak go rozpykałem miałem ten przecudny artefakt i wygraną miałem w kieszeni

Elektra - 2009-10-24 21:51:52

Skrzydła Anioła bardzo się przydaje do przemieszczanie się po terenie (najczęściej trudnych do przebycia), bo wiadomo przelatuje się nad innymi przeszkodami poruszania się na prostej drodze.
- Zawsze zapominam czy to się mówi Skrzydła Anioła czy też Archanioła ;p

tormentor - 2010-03-05 18:23:35

Myśle że to jeden z najlepszych Artefaktów. Mając go można nawet o 50% skrócić sobie drogę , łatwy pościg , i odwiedzanie miejsc do których dostęp ma się tylko po uprzednim odwiedzeniu namiotu z klucznikiem że tak powiem. Przez wodę się nawet zdarzy przejść. ;)

Olórin - 2010-03-21 10:49:38

Bardzo przydatny artefakt. Jest tylko kilka, które mogą go przebić pod względem przydatności. Pozwala szybko gonić, lub uciekać, unikać walki i skracać sobie drogę. Może nie gwarantuje nam zwycięstwa, ale w bardzo dużym stopniu podnosi nasze szanse. Ten art, to ścisła czołówka.

(Kiedyś myślałem, że jest elementem "miecza anielskiego sojuszu" ;) )

Xeno - 2010-03-21 11:17:15

Artefakt ten daje nam gigantyczną przewagę taktyczną na mapie. Możemy szybko uciec, zaatakować z czarnej strefy, a czasami nawet można podebrać zasoby i arty stworkom, które ich pilnują. Artefakt bardzo rzadki i są przydatniejsze od niego np. kulka czy arty podwyższające all staty, które w bitwie dają przewagę.

Olórin - 2010-03-21 14:04:16

Pod względem wartości, to na pewno przegra z elementami miecza anielskiego sojuszu (większość), ale patrząc na miejsce na płaszcz, to są bezkonkurencyjne. ;)

GiBoN - 2010-03-21 16:10:47

Są bezkonkurencyjne, chyba, że ktoś składa płaszcz nieumarłego króla, lub moc ojca smoków...

PS. To mój 600. post :D.

Heroine3 - 2016-02-19 19:32:21

Jeden z moich ulubionych artefaktów. Kiedy go już znajdziemy możemy powiedzieć, że wygrana jest już nasza.

Mathias - 2016-02-19 22:02:54

Super artefakt, który pozwala nam całkowicie przejąć inicjatywę w rozgrywce. Gorzej, jak przeciwnik go posiada, wtedy ciężko go upolować, o czym się już nie raz przekonałem :).

Sauron - 2016-02-20 10:32:09

Bardzo potężny, posiadanie go to niemal cheaty. :p Dziwnym jest jak skrzydła anioła mogą przenieść całą armię, jak są tylko jedną parą. Pewnie się je przyczepia do konika bohatera.

MJOdorczuk - 2016-03-21 11:32:29

Nie wiadomo, jak duże są te skrzydła anioła, a nuż w takim jednym buciku się kilka brygad zmieści. ;) Lepszym pytaniem jest, jak to się dzieje, że mając w armii tylko jedną rusałkę sunie się jak szalony? Co, biedna ona bierze na barana bohatera, jego konia, osprzętowanie, sakwę, artefakty, namiot, wóz z amunicją, balistę i katapultę?

Przy okazji w końcu zmusiłem się do przypomnienia swojego hasła, więc jestem z powrotem.

Mathias - 2016-03-21 11:44:15

Witaj, akurat wpadłeś na rocznicę forumową.

Wydaje mi się, że przy tej sytuacji z rusałką chodzi bardziej o to, że nasz bohater sobie pędzi na koniu samodzielnie (może za pomocą magii zmniejsza katapulty i inne narzędzia, aby zmieściły się na czas podróży w ekwipunku? :)), rusałka też samodzielnie i dzięki temu nikt armii nie spowalnia. Bo z kolei takiego zombiaka to chyba szybciej by było wziąć na plecy niż dać mu iść o własnych siłach :D.

MJOdorczuk - 2016-03-21 12:23:46

Zły przykład podałem z rusałką, bo ta akurat jest powolna, ale już taka ważka zasuwa jak szalona, to i nasz koń musi pędzić niesamowicie, skoro pegazy go spowalniają, a koń jest jeszcze objuczony.

Sauron - 2016-03-21 16:37:43

Wolniejsze jednostki spowalniają armię, a że nie można ich tak po prostu zostawić w tyle to trzeba na nie poczekać. Ciężko tutaj o dokładny realizm kiedy mówimy o nieumarłych, ale oni dla przykładu nie powinni się męczyć wcale. Mają jednak ograniczony ruch, gdyż mogą przejść tylko daną odległość na ile im pozwolą nogi czy inny środek transportu. Tymczasem żywa armia powinna mieć jakiś popas po drodze, inaczej po tak wytrwałym pochodzie będą zbyt zmęczeni gdy staną do bitwy. To mogłoby się odbijać na ich bojowych statystykach.

Betonové Jímky Nový Jičín https://prosec.ibetonovejimky.cz Szamba betonowe Warszawa W firmie Szambo przegrywanie kaset vhs.