Przeglądałem sobie właśnie rozmowę w shoutboxie i mam pewien pomysł, żaby ludzie nie skarżyli się na taką samą wartość błędów. Ograniczenie spamu też funkcjonuje, więc poprzednia zasada pisowni ma już mały sens. Proponuję więc coś takiego:

Za błędy przyznawane są punkty (oczywiście traktowane negatywnie), ich ilość zależy od typu błędu. I tak:

a) błąd literowy (brak litery, zapomnienie o dużej literze itp.) - 5 pkt,
b) błąd interpunkcyjny (przecinki, kropki itd.) - 15 pkt,
c) błąd ortograficzny - 25 pkt

A następnie:

a) 5 - 45 pkt - bez konsekwencji,
b) 50 - 95 pkt - upomnienie,
c) 100 i więcej pkt - minus.

Co o tym sądzicie? Oczywiście jeśli się zgodzicie, to starej zasady nie będzie.

Jak dla mnie jest to genialny pomysł. Błędy nie będą traktowane tak samo, więc będzie to bardziej miarodajny system.

Cóż, pomysł bardzo dobry, ale czy te punkty w takich ilościach są konieczne? Ja bym dał tak:
Literówka - 1 punkt
Int. - 2 punkty
Ort. - 3 punkty

I potem:
pon. 5 - bez konsekwencji
5-9 - upomnienie ustne
10 i więcej - upomnienie pisemne.

3 upomnienia ustne = 1 upomnienie pisemne

Oczywiście każdy błąd będzie poprawiany. Taki system jest sprawiedliwy - bez konsekwencji można zrobić nawet 1 błąd ortograficzny + 1 interpunkcyjny. Myślę, że powinniśmy tez zrobić słowniczek interpunkcji i ortografii - wtedy nikt nie miałby już żadnej wymówki.

I jeszcze jedno: zasada nie będzie dotyczyła SB.

Mathias napisał:

Literówka - 1 punkt
Int. - 2 punkty
Ort. - 3 punkty

Ja zrobiłbym:

Literówka - 1 pkt,
Int. - 3 pkt,
Ort. - 5 pkt.

Błędy ortograficzne są na tyle poważne, że nie można ich traktować łagodnie.

Racja, tak bedzie najlepiej.

Może wam się nie podobać moje zdanie,ale uważam że wprowadzanie takich punktów jest bez sensu.
Każdy może popełnić wiele rodzajów błędów ,które nie zostały uwzględnione w waszej punktacji.Podam tylko jeden przykład(nie chce mi się wymyślać więcej :) ):
- powtórzenie
Ale pomyślcie logicznie takich możliwości mamy bardzo dużo.Dlatego nawołuję do waszego rozsądku,niech niepoprawne posty zastają poprawiane przez moderatorów,ich autorzy upominani(a za totalny brak podstawowych wiadomości o naszym języku - ban).Jednak ja tu jestem nowy i nie mam nic do gadania. :)
Przepraszam za wszystkie błędy które popełniłem.

Ja sie z Toba zgadzam w zupelnosci Altaeir. A jak ktos jest Moderatorem, to nich sprawdza bledy, a nie szuka dziury w calym i wymysla Bog wie co. Ja nie przepraszam za bledy.

Mi to wisi, róbcie jak chcecie, dla mnie całkiem, całkiem pomysł.
Jedno mi się nie zgadza.
Co ile czasu te punkty będą zliczane?

Po każdym poście, w którym są błędy, przynajmniej tak zrozumiałem Salamandra ;)

Altateir napisał:

Może wam się nie podobać moje zdanie,ale uważam że wprowadzanie takich punktów jest bez sensu.
Każdy może popełnić wiele rodzajów błędów ,które nie zostały uwzględnione w waszej punktacji.

Oczywiście, nie jest to idealne, ale i tak lepsze, niż zasada, która jeszcze teraz obowiązuje ;) Te błędy po prostu najczęściej występują ;)

stasek93 napisał:

A jak ktos jest Moderatorem, to nich sprawdza bledy, a nie szuka dziury w calym i wymysla Bog wie co.

Sprawdzam błędy, a jak wychodzi 10 błędów - upomnienie. Wszystko zgodnie z regulaminem.  Coś się nie podoba, to idź do Mathiasa, bo mam już szczerze dosyć Twojego marudzenia...

Powtórzenie jest błędem stylistycznym. Jeśli i te błędy byłyby brane pod uwagę, to chyba byłoby już sporo banów. Dlatego uwzględniamy tylko ort., int., literówki, bo one najbardziej psują czytelność postów.


Hirador, tak jak mówi Koragg: każdy post będzie podlegał tej punktacji, jednak myślę, że nie ma sensu sumować punktów z wielu postów. A więc jeśli ktoś w jednym poście nazbierał na upomnienie ustne/pisemne, to je otrzyma, jeśli nie - błędy są tylko poprawiane, bez konsekwencji i idą one w niepamięć.

A jezeli ktos "zje" jedna litere to, to tez sie liczy jako blad?

No, to jest literówka. Tak, ale trzeba ich zrobić 10, żeby dostać upomnienie(chyba że zrobisz dodatkowo jakieś inne błędy - ort., int.).

Na razie mi to odpowiada. :) Tylko jakby co, to będę poprawiał błędy, gdy Mozilla mi podkreśli :P

Pandrodor, przecież Ty i tak błędów nie robisz :P Mathias, wprowadzamy tę regułę?

Od każdej reguły muszą być wyjątki i ja proponuję aby długie posty były traktowane z większym luzem, bo jednak jak piszę posta na pół strony to 10 błędów czy ten system nie ma sensu no nie ?

Ja się zgadzam z Majerem i zgadzam się na ten pomysł ;)

Majer napisał:

Od każdej reguły muszą być wyjątki i ja proponuję aby długie posty były traktowane z większym luzem, bo jednak jak piszę posta na pół strony to 10 błędów czy ten system nie ma sensu no nie ?

Oczywiście, tak długie posty, jak Twoje, czy np. Salamandra mogą być potraktowane inaczej, nie tylko ze względu na tę długość, ale także ze względu na to, że dużo błędów nie robicie. ;)

To wprowadzajcie w końcu tę regułę :)

Koragg napisał:

Majer napisał:

Od każdej reguły muszą być wyjątki i ja proponuję aby długie posty były traktowane z większym luzem, bo jednak jak piszę posta na pół strony to 10 błędów czy ten system nie ma sensu no nie ?

Oczywiście, tak długie posty, jak Twoje, czy np. Salamandra mogą być potraktowane inaczej, nie tylko ze względu na tę długość, ale także ze względu na to, że dużo błędów nie robicie. ;)

Jak to potraktowane inaczej?! - Co to jest?! To ma byc chyba przeciez demokracja i taka sama rownosc wszystkich!

Twoje też bedą traktowane inaczej jak będą długie o to chodziło a Koragg dał przykład mnie i Sala bo często piszemy długie posty

Dokładnie. Jest różnica między zrobieniem dwóch błędów ortograficznych w poście zajmującym pół strony, a zrobieniem tych samych błędów w jednym/kilku zdaniach. I to jest sprawiedliwe, nie traktowanie wszystkich postów identycznie.

To wprowadźcie to w końcu, bo gadacie nad tym od 3 dni, a nic nowego się nie dzieje w tej kwestii. Mathias, rusz trochę z tą akcją.

Ok, zaczynam sprawdzać wg nowej zasady. Sorki, Mathias, ale wszyscy się zgodzili, a nie powinniśmy zwlekać aż tak długo.

Wiem, wiem. Sorry, że tak późno, ale nowa zasada zostaje wprowadzona. Myślę, że wszyscy będą zadowoleni.

Ja nie bede zadowolony, dopoki nie zostana mi przywrocone moje 2 pkt.

A ja radzę Ci, żebyś przestał publicznie marudzić, bo za chwilę będziesz prosił o więcej punktów do przywrócenia... Kieruj prośby na PW do Mathiasa, naprawdę mało kogo obchodzi Twoje użalanie się nad sobą. Jeszcze jedna taka akcja, a porozmawiamy inaczej.