Ciekawe, co powiedzą ciekawego w tym temacie zwolennicy Marius. Edric, jako jedną z umiejętności też ma płatnerstwo,ale dodatkowo ma dowodzenie.Gryfy to na pewno najlepsza jednostka trzeciego poziomu,czego nie można powiedzieć o Rogatych Demonach,jednostce poziomu 4.

Oczywiscie wybieram Edrica, bez dwoch zdan. W tym pojedynku, to Marius-z moze sie schowac z tymi cienkimi demonami.

Ciekawe jak fani Valeski odeprą takie argumenty, jak:

- zaawansowane płatnerstwo jest lepsze, niż podst. płatnerstwo i dowodzenie,
- demony się farmuje,
- demon jest lepszą jednostką od gryfa,
- Marius skutecznie ulepsza staty demonów, także tych z farmowania.

Tyle, Marius lepsza.

Oczywiście, że Marius jest lepszą bohaterką. Co z tego, że ten murzyn polepsza gryfy, skoro demony są poziom wyżej, a - jak mówił już Salamander - demony często pochodzą od czartów, więc jest ich dużo.

A Edric to niby ulepsza Gryfy, "nieskutecznie"? Z farmowania<,> sie nie da "wyzyc". Demon nie jest lepsza jednostka od Gryfa, a to, ze jest na wyzszym poziomie, to o niczym nie swiadczy...  "Zaawansowane płatnerstwo jest lepsze, niż podst. płatnerstwo i dowodzenie"... zal.pl.

Koragg edit: Mówiłem, że "wielokropki" w stylu "........" będą przeze mnie traktowane bardzo źle. Mówiłem też o tym Tobie osobiście. Jak widać, moje słowa są niczym grochem o ścianę, ale ja nie zamierzam pozwolić na taką ignorancję. Za lekceważenie uwag moderatora otrzymujesz minusa.

Ha Ha Ha.Zabawne Salamander,ale Krzyżowcy są lepsi od Rogatych Demonów.A Gryfy są lepsze od Cerberów.

stasek93 napisał:

Z farmowania, sie nie da "wyzyc"

Da się, Inferno uzyskuje ogromną siłę w ten sposób.

stasek93 napisał:

"Zaawansowane płatnerstwo jest lepsze, niż podst. płatnerstwo i dowodzenie"..... zal.pl

Oczywiście, że jest.

altateir napisał:

Ha Ha Ha.Zabawne Salamander,ale Krzyżowcy są lepsi od Rogatych Demonów.A Gryfy są lepsze od Cerberów.

Dla mnie są na równi z cerberami, a jakoś sobie nie przypominam, żeby Edric miał cokolwiek wspólnego z krzyżowcami.

Marius, bo Wasze argumenty są nieprzekonujące.

To wasze rzekome argumenty sa nieprzekonujace i dlatego ja stawiam na Edrica.

My przynajmniej mamy sprawdzone argumenty, oparte na grze Infernem i farmowaniu demonów. Marius jest lepszą bohaterką, niż Edric.

Krzyżowcy to jednostka 4 poziomu tak jak Rogate Demony.Są lepsi ,ponieważ mają lepsze staty i uderzają dwa razy.

Edric ma tyle do krzyżowców, co Marius do diabłów - czyli bardzo mało. Demony są lepsze od gryfów, a bohaterowie w temacie polepszają właśnie te jednostki, wobec tego przy dodatkowej jeszcze przewagi Marius w skillach, nie ma możliwości, żeby ona miała być gorsza.

Tylko w amii zazwyczaj nie masz samych Gryfów albo Demonów.

Akurat Gryfy Krolewskie sa lepsza jednostka od Rogatych Demonow, bo: Gryfy sa szybsze, lataja, nie sa wcale slabsze i co najwazniejsze maja mega potezny skill.

Co z tego, że są szybkie i latają, skoro znacznie szybciej padają i gorzej walczą? Demony są lepszymi jednostkami od gryfów.

altaeir napisał:

Tylko w amii zazwyczaj nie masz samych Gryfów albo Demonów.

Ale Edric i Marius polepszają tylko te jednostki, nie żadne inne. To nie temat Zamek vs Inferno, tylko Edric vs Marius.

To nie znaczy ,że nie mogę porównywać ich skuteczności w walce z użyciem jednostek wszystkich poziomów.

Nie możesz w tym temacie. To temat tylko o tych bohaterach, nie o jednostkach, z którymi nie mają nic wspólnego, owszem, gryfy i demony są wyjątkiem, ale wszystkie inne jednostki nie mają z tym tematem nic wspólnego.

Salamander napisal: "Co z tego, że są szybkie i latają, skoro znacznie szybciej padają i gorzej walczą? Demony są lepszymi jednostkami od gryfów."

Ooooo!!!!!! Salamander, ja wszystko moge zrozumiec ale to, ze Gryfy walcza gorzej" od dennych Demonow to istna brednia. Przeciez to wlasnie gryfy sa symbolem wlacznosci, to wlasnie Gryfy walcza najbardziej zarzarcie.

Tak, na 3. poziomie owszem, ale z demonami po prostu nie zdołają wygrać. Nie przeczę, że są na szczycie 3. poziomu, jednak demon jest średnią jednostką 4. poziomu, której liczba od pojawienia się czartów stale rośnie, a podwyższanie statów demonów przez Marius jest czymś naprawdę dobrym.

Natomiast Edric podwyższa staty Gryfów,co doprowadza nas do punkty wyjścia.Może założę wątek Sorsha vs. Marius,skoro uważasz ,że Gryfy przegrają z Demonami.

Oczywiście, że gryfy przegrają z demonami. Marius jest o tyle lepsza, że ma lepszy start i dowodzi lepszymi jednostkami (w sensie, że polepsza lepsze jednostki).

Teraz rozumiem: wy po prostu nie rozumiecie plusów Dowodzenia? Ale to nie szkoła Herosa. Każdy człowiek na poziomie wie, że wysokie morale często decyduje o zwycięstwie. Niskie działa na odwrót.
Salamander, jeszcze kilka tygodni temu uważałeś, że ,,Płatnerstwo nie jest wymarzoną umiejętnością na start". Co to? Nagła zmiana zdania? Jeśli nie wiesz, gdzie to napisałeś, podpowiem: w temacie ,,Loch vs. Necro", kiedy porównywaliśmy Shakiego i Galthrana.

A teraz zrozumcie to wreszcie: Edric ma LEPSZE umiejętności.
Płatnerstwo poz. pdst: +5% do obrony
Poz. Zaawansowany: +10%
Edric posiada połowę tego, co ta Marius. A dodatkowo jedną z najlepszych zdolności: Dowodzenie.
Co następne? Zdolności specjalne:
Marius: Demony
Edric: Gryfy
I ja wam powiem tyle: może i Gryf jest poziom niżej, ale jest NAJLEPSZY na poziomie! Demony są u siebie średni. Dzięki temu szanse tych herosów są raczej wyrównane jesli chodzi o specjalności.
Jeđli nawet to do was nie dociera, porównajmy przyrost:
Gryf: 17
Demon: 8
I to powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.

Sorry, że tak ostro, ale nie mogę patrzeć na takie brednie. W jednym temacie piszecie, że herosi z Inferno są najgorsi w grze, a w drugim uważacie, że najgorszy jest lepszy od herosów z Zamku.

Mathias napisał:

Teraz rozumiem: wy po prostu nie rozumiecie plusów Dowodzenia?

Przecież na poziomie podstawowym jest to mniej, niż 10%, jest to co najwyżej niewarte slota.

Mathias napisał:

Salamander, jeszcze kilka tygodni temu uważałeś, że ,,Płatnerstwo nie jest wymarzoną umiejętnością na start". Co to? Nagła zmiana zdania? Jeśli nie wiesz, gdzie to napisałeś, podpowiem: w temacie ,,Loch vs. Necro", kiedy porównywaliśmy Shakiego i Galthrana.

Bo w porównaniu do taktyki i skut. ataku nie jest wymarzoną umiejętnością, ale w porównaniu do dowodzenie - jest całkiem dobrym skillem, dlatego też Marius ma w początkowych skillach przewagę.

Mathias napisał:

Jeđli nawet to do was nie dociera, porównajmy przyrost:
Gryf: 17
Demon: 8
I to powinno rozwiać wszelkie wątpliwości.

Na pewno nic nie rozwieje, bo demony się farmuje. Tak, będę to powtarzał tak długo, żebyście w końcu wzięli pod uwagę fakt, że demony będą miały przewagę liczebną nad wszystkim od poziomu 2./3. wzwyż. Gdy Inferno ulepszy czartów, to o hordy demonów już nietrudno, a co gdy te hordy będą polepszone przez Marius? No właśnie...

Mathias napisał:

herosi z Inferno są najgorsi w grze

Od kiedy?

Salamander napisał:

Na pewno nic nie rozwieje, bo demony się farmuje.
Tak, będę to powtarzał tak długo, żebyście w końcu wzięli pod uwagę fakt,
że demony będą miały przewagę liczebną nad wszystkim od poziomu 2./3. wzwyż.

A jak ktoś cię zaatakuje ? Jednostki strzeleckie mogłyby zniszczyć Czarty i co później ?
Inferno bez czartów traci conajmniej 30% siły.

Mathias napisał:

herosi z Inferno są najgorsi w grze

Salamander napisał:

Od kiedy?

Wzniósłbym poprawkę. Herosi z Inferno należą do prawie najgorszych. Jedni z bohów
Inferna są bardzo dobrzy i potrafią uczynić prawdziwe zło

Salamander napisał:

Nie możesz w tym temacie. To temat tylko o tych bohaterach, nie o jednostkach, z którymi nie mają nic wspólnego, owszem, gryfy i demony są wyjątkiem, ale wszystkie inne jednostki nie mają z tym tematem nic wspólnego.

To dlaczego piszesz o farmowaniu Demonów?W tym wypadku nie możemy brać pod uwagę Czartów.Sprzeczność kolego,sprzeczność.

altaerr napisał:

To dlaczego piszesz o farmowaniu Demonów?W tym wypadku nie możemy brać pod uwagę Czartów.Sprzeczność kolego,sprzeczność.

Halo! Tu Ziemia! Czarty mają wiele wspólnego z demonami! Krzyżowcy nie mają nic wspólnego z gryfami!

Pandrodor napisał:

A jak ktoś cię zaatakuje ? Jednostki strzeleckie mogłyby zniszczyć Czarty i co później ?
Inferno bez czartów traci conajmniej 30% siły.

1. Farmuje się w bitwach z neutralnymi jednostkami,
2. Komp jest na tyle głupi, że prędzej uderzy w magogi, niż w czarty, czy demony,
3. W FB się nie farmuje, bo demonów mamy już dużo.

Jasne?

Pandrodor napisał:

Herosi z Inferno należą do prawie najgorszych

Nie bardzo. Z każdego miasta znajdziesz kilka niedorajd, Inferno się pod tym względem nie wyróżnia od innych. Zdecydowanie najgorsi bohaterowie są we Wrotach.

Farmowanie demonów jest naprawdę olbrzymim plusem Inferna samego w sobie, a dodatkowo bohater dający demonom większą siłę jest jak najbardziej pożądany. Jeśli ktoś nie chce uznawać farmowania, to tak samo, jakby nie uznawał Inferna - jeśli tym miastem gra człowiek, to nieuchronnie gra Infernem = farmowanie. Chodzi o to, że farmowanie to nieodłączna część tego miasta, czy to się komuś podoba, czy nie i próby unieważnienia tego faktu nie mają raczej szans na powodzenie.

Tylko w tym momencie porównujecie Gryfy vs. Demony & Czarty.Co z tego,że Czarty są związane z Demonami,skoro przyrównujecie je do samych Gryfów.To nie ma sensu, ponieważ jest bardzo niesprawiedliwe.Nie pokazuje prawdziwej siły Gryfów.

Ok, a teraz pokaż, gdzie Twoim zdaniem Salamander powiedział, że demon ma czarta do pomocy i właśnie dlatego wygrywa z gryfem. Podpowiem - lepiej nie szukaj, bo nie znajdziesz... Farmowanie w grze jest, a czy robią to czarty, czy robiłaby to jakakolwiek jednostka z Inferno, to byłoby tak samo istotne. Nie ma czegoś takiego, jak Inferno bez farmowania, po prostu nie ma... Farmowanie powinno być uznawane, ze względu na to, że nierozerwalnie łączy się z Infernem, ale nie sprawia, że Inferno staje się niepokonane, tylko po prostu daje mu więcej siły.

Poza tym chciałbym zauważyć, że demon i tak jest lepszy od gryfa, więc nie wiem o co cały płacz z "niesprawiedliwością".

Ludzie po pierwsze to sie nie kloccie. A po drugie to, to nie jest temat: "demon i czart vs. gryf" - tylko "Edric vs. Marius".

Masz rację, stasek, jednak kwestię farmowania przydałoby się rozwiązać. Zrobimy tak samo, jak z nekromancją, czyli ankieta i odgórnie ustalona zasada na bazie jej wyników. Tak będzie najrozsądniej. Zapraszam: http://herosy3.pun.pl/viewpoll.php?pid=11692#p11692.

Salamander napisał:

2. Komp jest na tyle głupi, że prędzej uderzy w magogi, niż w czarty, czy demony

A kto tu mówi o komputerze? A co byś powiedział na wojnę z prawdziwym graczem ? Napewnoby rozwalił te czarty jako pierwsze

No wlasnie, ja zawsze bym w pierwszej kolejnosci staral sie rozwalic Czarcich Lordow - zeby nie wskrzesili jakiegos silnego, poleglego oddzialu. ;)

Pandrodor napisał:

A kto tu mówi o komputerze? A co byś powiedział na wojnę z prawdziwym graczem ? Napewnoby rozwalił te czarty jako pierwsze

A czy Ty mnie w ogóle rozumiesz? Farmuje się w walkach z oddziałami neutralnymi, które zawsze są sterowane przez kompa i są na tyle głupie, że nie będą raczej atakowały czartów. Wystarczy podstawić im chochliki pod nos, które następnie wskrzeszamy czartami i mamy nowe demony. W FB demony będą gotowe, a życzę powodzenia z ifrytami i innymi jednostkami, jeśli wszystkim się rzucisz na czarta. Zwłaszcza życzę powodzenia z dużą ilością demonów, które już w armii posiadałem.