Magyar - 2009-04-15 22:28:59

Postanowilem zalorzyc ten temat, gdyz w temacie Loch vs. Cytadela, temat sie przemienil w "lekki" offtop... na temat Balistyki. Osobiscie uwazam, ze Balistyka jest bardzo przydatna zdolnoscia i basta :P ;) .

Zen-Aku - 2009-04-16 16:07:11

Magyar napisał:

Osobiscie uwazam, ze Balistyka jest bardzo przydatna zdolnoscia i basta

Argumenty pies zjadł? Znowu?

Balistyka jest beznadziejna, co prawda pomaga w oblężeniach, ale dużo ważniejszą kwestią jest ilość owych oblężeń, która jest bliska zeru... Oblężenia nie są decydujące, a gdy już się zdarzają, to albo w przypadku podbijania neutralnych miast, które dziwnym zbiegiem okoliczności dostały fort, albo wtedy, gdy przeciwnik zostawi jakąś hołotę w mieście. Atakujący miasto praktycznie nigdy nie walczy z silną armią, bo tę musi mieć główny bohater (ciekawe kto na ochotnika zostawi archanioły, bądź czarne smoki w mieście? Nikt...) i nie może się ona kisić w głupim garnizonie. Gdy bohater siedzi w garnizonie, to się nie rozwija, a my nie zdobywamy kopalni, co wiąże się z zahamowaniem rozbudowy i w rezultacie... przegraną na własne życzenie, bo nasz main jest słabym ciołkiem. A czy na polu balistyka się przyda? Nigdy, jest wtedy tylko i wyłącznie bezsensownym zapychaczem slota, a przypominam, że walki na polu to 99,9% wszystkich bitew w Heroes...

Magyar - 2009-04-16 16:12:07

Zen-Aku napisał:

Argumenty pies zjadł? Znowu?

A ty znowu slepy? W tym ostatnim temacie, o Lochu i Cytadeli, podawalem juz wystarczajace argumenty na temat balistyki. Nie bede wnikal w jakosc twego wzroku, ale skoro nie zauwazyles, to napisalem, to:

"Balistyka jest poteznym skillem, dajmy na to gramy Zamkiem lub Cytadela na mapie XL i pozostaje nam stoczyc ostatnia wielka bitwe - oblezenie Forteca. I jak ktos wyobraza zdobycie Fortecy i wygranie planszy? W Fortecy na pewna bedzie mnostwo Tytanow, ze o Arcymagach nie wspomne. Naszym priorytetowym zadaniem, bedzie jak najszybsze zniszczenie murow Fortecy i dotarcie do jej obroncow, jak najwiekszymi silami - jak to sobie wyobrazacie, bez Balistyki? Przede wszystkim musimy sie wedrzec piechota, dajmy na to Zamku - przy oblezeniu takiego miasta jak Forteca, to lezymy, jezeli nasza piechota (Krzyzowcy, Czempioni, Halabardnicy) nie dotrze szybko za mury obleganego miasta. Jednostki strzelajace (Kusznicy, Kaplani) moga sobie nie poradzic i co najwyzej, moga probowac oslaniac swoja armie, a z kolei atak samymi latajacymi Gryfami Krolewskimi i Archaniolami moze nam sie nie udac - Nagi Krolewskie itd... Wiec, jak widac Balistyka sie bardzo przydaje - a w szczegolnosci w Cytadeli i Twierdzy - z naciskiem na Twierdze, gdyz mamy Cyklopy, a jak wiadomo - Balista + ostrzal Cyklopow = zniszczone mury i szybkie wtargniecie do obleganego miasta Starozytnych Behemotow, co powoduje rzez obroncow."

Zen-Aku edit: Nowy temat, to i nowe argumenty... Też mogłem sobie skopiować wszystko z tamtego tematu, poza tym na Twoje argumenty została już udzielona odpowiedź i powinieneś znaleźć coś mądrzejszego na udowodnienie, że balistyka jest "świetna".

Majer - 2009-04-16 16:16:41

To jest argument stasek ? "Dajmy na to" teoretycznie wszystko jest możliwe w praktyce to się nie sprawdza.

Zen-Aku - 2009-04-16 16:18:47

A poza tym chciałbym widzieć kogoś, kto zostawia mnóstwo tytanów w mieście...

Magyar - 2009-04-16 16:23:12

Zen-Aku napisał:

A poza tym chciałbym widzieć kogoś, kto zostawia mnóstwo tytanów w mieście...

Ja kiedys mialem taka sytuacje, i to nie raz, na przyklad na mapie XL - "Wojownicy". Rozwalalem wszystkich wrogow i staczalem bitwy i juz gonilem do ostatniego miasta - mojego kolegi - i to byl "poscig", no i coz... gdyby nie balistyka, to kto wie...

Mathias - 2009-04-16 16:25:09

Powiem krótko: XL. Wtedy to się przydaje. Balistyka to bardzo ważna umiejętność dla Zamku.

P.S. Nie chce mi się powtarzać, wszystko, co chciałem, już powiedziałem.

Zen-Aku - 2009-04-16 16:33:35

Na XL gra się w multi z pół dnia i raczej nikt nie będzie miał ochoty w to grać, poza tym na FB można się umówić na neutralny teren.

Magyar napisał:

Ja kiedys mialem taka sytuacje, i to nie raz, na przyklad na mapie XL - "Wojownicy". Rozwalalem wszystkich wrogow i staczalem bitwy i juz gonilem do ostatniego miasta - mojego kolegi - i to byl "poscig", no i coz... gdyby nie balistyka, to kto wie...

Czyli nie zostawił armii w mieście, tylko do niego wjechał bohaterem, poza tym nikt nie bawi się w oblężenia na FB, bo wiadomo, że obrońcy mają dużo lepszą sytuację... Balistyka przydaje się w jednej bitwie na sto, a może jeszcze rzadziej. Beznadziejny skill, który zapycha miejsce.

Mathias - 2009-04-16 16:37:43

Nie mówię tylko o multi... zresztą o czym my tu gadamy? Kto, poza Rozbójnikiem i Żywiołakiem, gra na tym forum stale przez neta? Dajcie spokój, rozmawiajmy o całej grze.

Majer - 2009-04-16 17:10:09

Y ja ? Rozmawiamy o całej grze, ok. Balistyka się przydaje rzadko, ale się przydaje przy grze z kompem. To nawet jeśli tak jest, to czy nie ma lepszej umiejetnosci, która by ją zastąpiła i nie marnowała slota ? Jest i to pełno.

Drago - 2009-04-17 17:46:24

Balistyka to najzwyczajniej w świecie śmieć... Inaczej tego shitu się nie da określić, istnieją co prawda gorsze skille, jak mistycyzm, czy sokole oko, ale lepszych od balistyki jest cała masa - wszystkie magie, taktyka, atak, płatnerstwo, dowodzenie, szczęście, artyleria, logistyka, znajdowanie drogi, mądrość, inteligencja i pewnie coś się jeszcze znajdzie.

Baron - 2010-11-27 22:19:52

Nieporozumienie polega na tym ze jedni graja z komputerem a inni z graczami.Faktycznie jesli grasz przeciw koledze malo sie przydaje.Ale jesli grasz z komputerem?To czesto masz silna armie w zamku.A jeszcze sa plansze pokonaj bohatera a bohater z reguly siedzi w zamku z gigantyczna armia.Albo zdabadz zamek i znow bohater z wielka armia...
Mimo wszystko jest to umiejestnosc troche slaba bo nie przydaje sie na polu.Polaczyl bym ja z aryleria wtedy byla by super umiejetnoscia!

Olórin - 2010-11-28 15:25:11

Na dużych mapkach ten skill jest nieodzowny i ciężko jest bez niego zdobywać miasta o sile obrońców porównywalnej do sił jakimi atakujemy. Priorytetem jest wtedy wytłuc jednostki strzelające obrońcy, otworzyć bramę i zniszczyć wieżyczki, a bez balistyki trafienie w dany pkt na murze graniczy z cudem.

Szczególnie przydatne jest to, gdy gra się na większych mapkach twierdzą. Behemoty, ptaki gromu, porozkładane na sloty cyklopy i balistyka na mistrzu. Szanse na to, że wieżyczki przetrwają nie są zbyt duże,że o bramie nie wspomnę. Ogólnie jest to przydatna umiejętność, ale tylko, gdy gra się z kompem. Przeciw graczowi walczy się zazwyczaj w polu, więc ta umiejętność jest zbędna.

Typowy skill to użytku w grze single ;)

Mathias - 2011-02-02 15:59:58

Przy grze z kompem jest to skill dosyć przydatny, w multi - wiadomo, nie, taka specyfika gry z żywym graczem. Osobiście już przestałem się tym bawić i wolę wziąć jakiś silniejszy skill, bardziej przydatny w walce. KAŻDEJ walce, a nie tylko w oblężeniach. Chociażby Artyleria.

GiBoN - 2011-02-02 18:36:03

Ja w single biorę balistykę przy pierwszej możliwej okazji, tam jest bardziej przydatna od artylerii...

Mathias - 2011-02-03 15:30:56

Mhm, na XL-kach to bardzo użyteczna zdolność.

http://matkawberku.waw.pl