Magyar - 2009-04-19 18:08:15

Tutaj mozemy zamieszczac wszelkie smieszne kawaly. Zaczne pierwszy:

"Kawał z USA:
- Dlaczego Niemcy tak szybko zajęli Polskę?
- Maszerowali tyłem i Polacy myśleli, że się wycofują."

sebox27 - 2009-05-16 19:42:31

3 szpaki siedzą na drzewie i :
jedna ma zegarek
druga ma krowę
a trzecia siedzi smutna bo nie ma nic... :( A na drugi dzień:
pierwszy szpak nie ma zegarka
drugi nie ma krowy
a trzeci siedzi zadowolony i mówi o już 17! Pora wydoić krowę xD
(Zarąbał im xD)

Magyar - 2009-05-16 22:47:06

Rzekomy cytat z encyklopedii Laurosse'a z 1880 r., który znalazlem w internecie:
"Kozacy - wojownicze plemie rosyjskie, rzucajace sie na wroga z okrzykiem:Yob tvoya mat , co oznacza Bóg jest z nami."


Zahibernowano na 50 lat Busha i Putina, a potem odmrozono. Putin czyta gazete i sie cieszy : Nowy York zniszczony, Los Angeles zniszczone
A Bush czyta gazete na glos : zamieszki na granicy polsko-chinskiej... ;) :P


A teraz troche dobrego PRL-u:

Siedem cudów wladzy sowieckiej:
1.Nie ma bezrobocia, ale nikt nie pracuje.
2.Nikt nie pracuje, ale plan wykonany.
3.Plan wykonany, ale nie mozna nic kupic.
4.Nie mozna nic kupic, ale wszedzie kolejki.
5.Wszedzie kolejki, ale kraj na progu dobrobytu.
6.Kraj na progu dobrobytu, ale wszyscy niezadowoleni.
7.Wszyscy niezadowoleni, ale glosuja na wladze sowiecka.


- Dlaczego na Palacu Kultury i Nauki znajduje sie iglica?
- Zeby Polacy nie mogli miec go w d...


Z przemówien tow. Wieslawa:
"Przed wojna nie mielismy nic, a teraz mamy dwa razy tyle!"

Asiņains - 2009-05-28 10:08:31

Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.

Szczyt odwagi: Przejść w turbanie po Manchatanie.

Szczyt techniki: żreć trociny i srać deskami.

Szczyt czytania: przeczytać książkę jednym tchem.

Szczyt skąpstwa: Oddać kondom do wulkanizacji.

Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak żeby do domu nie trafił

Szczyt szybkości: Wystawić dupę przez okno na 10 piętrze i zbiec na dół tak szybko, aby ją jeszcze zobaczyć.

Szczyt pijaństwa: Tak się upić, aby policyjny balonik po nadmuchaniu świecił.

Szczyt chamstwa: zagłosować na PiS i wyjechać z kraju.

Szczyt bezrobocia: Pajęczyna między nogami prostytutki.

Szczyt optymizmu: Dwaj homoseksualiści kupujący wózek dziecięcy.

Szczyt masochizmu: Zjechać gołą dupą po nieheblowanej desce do wanny pełnej spirytusu.

Szczyt seksapilu: tak popieścić słuchawkę telefoniczną, żeby wszystkie telefonistki zaszły w ciążę.

Szczyt roztargnienia: Założyć hełm na lewą stronę.

Szczyt profesjonalizmu: ginekolog, który wymienił tłoki przez rurę wydechową.

Szczyt ignorancji: Prezerwatywy robione na drutach.

Szczyt ciemnoty: Zapalić jedną zapałkę, a potem drugą, aby zobaczyć, czy ta pierwsza się pali.

Szczyt cierpliwości: Puścić pawia przez słomkę.


:P lubie te szczyty

Sauron - 2009-05-29 21:18:36

Znam jeszcze jeden szczyt:
Szczyt chamstwa: nas*ać na wycieraczkę pod drzwiami i poprosić o papier. :D

Mathias - 2009-05-29 21:34:15

szczyt prostytucji - dać d**y na Saharze za garść piasku

Magyar - 2009-05-29 22:47:33

Szczyt kalectwa: strzelić z gumki, szpilką celując w kogoś i samemu wbić sobie ową szpilkę między palce dłoni...
szczyt twardzielstwa...
nie zauważyc tej wbitej szpilki w pierwszej chwili i błyskawiczne zaczęcie płaczu, tuż po zauważeniu owej szpilki :(

I.M.P.R - 2009-06-11 19:19:03

Szczyt pijaństwa: Upić ślimaka tak, żeby do domu nie trafił.
Szczyt siły: Dmuchnąć baranowi w dupę tak, żeby mu się rogi wyprostowały.
Szczyt nieufności: Wwiercić się w rurociąg Przyjaźni i patrzeć w która stronę ropa płynie.
Szczyt precyzji: Wykastrować komara w bokserskich rękawiczkach.
Szczyt profesjonalizmu: Ginekolog, który sobie wytapetował pokój przez dziurkę od klucza.
Szczyt sadyzmu: Przestraszyć strusia na betonie.
Szczyt pecha: Zostać zabitym przez meteoryt ze złota.
Szczyt niemożliwości: Połaskotać tak żarówkę, aby ci w elektrowni się śmiali.
Szczyt lenistwa: Położyć się na dziewczynie i czekać na trzęsienie ziemi.
Szczyt rasizmu: Pić Whisky Black White w dwóch oddzielnych szklankach.
Szczyt sadyzmu: Dać dziecku żyletkę, powiedzieć mu że to harmonijka ustna i patrzeć jak mu się uśmiech poszerza...
Szczyt hałasu: Dwa kościotrupy pier***ą się na blaszanym dachu.
Szczyt rozczarowania kobiecego: Kiedy partnerka u swego partnera pod listkiem figowym znajdzie... figę.
Szczyt nicości: Kiedy kobieta zamiast piersi ma dwa piegi.
Szczyt grzeczności: Wyskoczyć z okna zamykając je za sobą.
Szczyt głupoty: Kupić portfel za ostatnie pieniądze.
Szczyt suszy: Kiedy drzewa chodzą za psami.
Szczyt szczytów: kupa na Mont Everest.

Olórin - 2009-10-06 19:24:45

szczyt siły-tak zgiąć złotówke tak że orzełek się zesra
szczyt sadyzmu-przestraszyć strusia na betonie
szczyt odwagi-zjechać z 10 piętra gołą dupą na brzytwie i jajami chamować na zakrętach
szczyt hałasu- dwa kościotrupy pier... się na blaszanym dachu
szczyt bezrobocia-pajęczyna między nogami prostytutki ;)

Talscire - 2009-12-15 14:49:16

Uwaga, uwaga !!!
Kawał o Janie, czyli Jasiu.

Jaś przychodzi do kościoła, przed Mszą zachciało mu się s**ć, to wyszedł z kościoła, ale był tłum ludzi.Zauważył drabinę na dach i Tam wszedł.Wy***ł się, a ksiądz zaczął mówić "Czego chcesz jeszcze Boże?", a Jasiu "Papiru, papiru.

GiBoN - 2009-12-15 15:05:26

Spaliles kawal xP.
*Jaki jest najkrotszy kawal o gejach?- ten tego.

*Maz pyta sie zony-"co bys zrobila gdybym wygral w totolotka?"
Ona odpowiada-"nie wiem".
Maz"No ale powiedz"
Zona-"Nie wiem"
Maz-"mow!"
Zona-"Wziela wygrana i wyprowadzila sie"
Maz-"To masz tu 7 zl i wy********j stad!"

*Mloda para napalila sie na siebie,
juz maja sie kochac,
a chlopak mowi"zapomnialem gumek,
na co dziewczyna"no to dupa..."

Szamba betonowe Nowy Dwór Mazowiecki przegrywanie kaset vhs łódz Szamba betonowe Świnoujście tomaszow-mazowiecki.szambobetonowe-mardor.pl mapa fotowoltaiki