Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#1 2007-04-03 18:19:26

lordpiorunow

Obywatel

Zarejestrowany: 2007-03-21
Posty: 277
Miasto: Loch/Bastion/Nekro
Jednostka: Minotaury, Smoki ogólnie
Bohater: Malekith/Wystan/Vokial/Uland
WWW

[WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

Pierwsza misja - Gad'a, gdzie jesteś? (Gad'a, where are you?)

UWAGI OGÓLNE: przed tobą solucja do pierwszej misji drugiej kampani WoG - Samarytanin. Scenariusz arcyciekawy z mnóstwem elementów RPG. Pięknie pokazana potęga składni ERM. Tu nie ma nic niemożliwego. Wybór stopnia trudności pozornie nie ma znaczenia. Niezależnie jaki wybierzemy to na starcie i tak zostaną nam odebrane wszystkie surówce i złoto. Jednakże, zauważyłem, że grając na poziomie HARD (Trudny), nie miałem większych problemów wygrać finałowej bitwy, natomiast już na poziomie IMPOSSIBLE (Niemożliwy) nigdy nie udało mi się pokonać głównego przeciwnika. Ale to tylko świadczy o moich umiejętnościach. Faktem jednak jest, że trudność końcowej potyczki zależy od ustawień poziomu trudności scenariusza.
Uwaga posiadacze wersji WoG 3.57f (posiadaczy wersji WoG 3.57 pewnie też to dotyczy): niemożliwe jest ukończenie tego scenariusza!! Patch 3.57f co prawda naprawia wiele błędów, ale sprawia też, że pewnie fragment sktyptu zawarty w tej mapie staje się niekompatybilny z ERM. Dlatego polecam zachowanie wersji zapasowej dla pliku h3wog.exe dla wersji WoG 3.56, a po instalacji pozostałych patchy (3.57 i 3.57f) zmienienie nazwy pliku na h3wog356.exe. Uruchamiając wtedy ten plik można bez problemów przejść ten scenariusz. Dla pozostałych map oczywiście uruchamiamy h3wog.exe dla wersji 3.57f.

Na początku wybierasz zaklęcie i imię (polecam Magiczną Strzałę). Grę zaczynasz bez zamku, budząc się na brzegu morza. Pierwsze kroki kierujesz w stronę wraku twojego statku, który właśnie się rozstrzaskał u wybrzeża. Znajdujesz tam Topór Centaura. Po chwili słyszych krzyki twoich towarzyszy - rozbitków. Pomagasz się im uratować (1000 exp) - 10 Wysokich Elfów przyłącza się do ciebie. Udajesz się w stronę wozu (Wagon). Tam znajdujesz 5 sztuk kamieni. Następnie pukasz w progi domu Ekaterin (Home of Ekaterin). Dostajesz od niej misję. Masz oczyścić obelisk jej ojca. Dziewczę jest ładne, więc ochoczo dzierżysz szmatę i kierujesz się w stronę obelisku Milesa Vorkosigana (Obelisk o Miles Vorkosigan). Po pośpiesznym pucowaniu wracasz do Ekaterin. Dziewczę dziękuje ci tylko, ale chwilę później zdobywasz 500 exp!
Teraz udajesz się w stronę Potępionej Duszy (Lost Soul). Po rozmowie zgadzasz się pochować jej ciało. Kierujesz się więc w stronę szkieletu. Koszt wzniesienia grobowca wynosi 5 sztuk kamieni. Na szczęście tyle posiadasz, gdzyż odwiedziłeś wóz! Po wybudowaniu grobowca wracasz w miejsce gdzie był nasz nieszczęśnik. Oczywiście dusza teraz spoczywa w pokoju, ale ty w tym miejscu zyskujesz 500 exp.

Następnie podchodzisz na drugi brzeg morza. Zostajesz teleportowany na labiryntu. Twoim zadaniem jest błądzić po labiryncie i wyrzynać biedne Gremliny. A jest to dosyć żmudnym i przykrym zajęciem (dlaczego? zobaczysz sam . Eksterminację prowadzisz dopóty, aż pojawi się komunikat, że moc Gremlinów słabnie. Uzyskasz wtedy dostęp do Trolla Psykomonkee (Psykomonke, Ekaterian's Troll). Jak przyłączysz Trolla do swojej drużyny otworzy się przejście do Gad'y Mistrzymi Dzrew (Gad'a Master of Trees). Idziesz zagadnąć do niej. Gad'a obiecuje ci pomóc - masz tylko zostawić Trolla na zielonym kwadracie obok, poprzez kliknięcie PPM na zielonym kwadracie i przeniesioenie Trolla. Czynisz to i kończysz kolejkę. Wtedy Gad'a teleportuje cię na wyspę opanowaną przez Rozbójników. Obok ciebie nawet stacjonuje Legion Rozbójników. Na razie nie masz ochoty z nimi zadzierać, więc cichutko, przedzierasz się obok nich, drogą na północ.

Dochodzisz na małej wioski. Między chatkami stoi chłop Slava. Porozmawiaj z nim - poprosi cię o pomoc. Udaj się dalej drogą na północ, aby porozmawiać z chłopem Alexandrem. Alexander daje ci potężny magiczny napój, zwany w tej krainie "vodką".Tą vodką jest artefakt Eliksir Życia, którego jiednak nie możesz założyć, z powodu klątwy trwającej 99 dni (zobacz przycisk Błogosławieństwa i Klątwy w oknie Bohatera). Z tym artefaktem udaj się do Rozbójnika, który stoi na południe blisko spalonego lasu. Rozbójnicy to gburzy i wypijają ci twój magiczny napój. Czeka ich za to kara. Część wojsk ulega otruciu; jednak część z nich (około 15 Rozbójników) atakuje cię. Jednak to drobnostka dla twoich Wysokich Elfów (polecam rozdzielić ich na dwie grupy liczące 5 i 6 Elfów). Po zwycięskiej bitwie przeszukujesz zwłoki i znajdujesz w nich Rękawiczki Jeźdźca.

Kapłanka Gad'y, driada Ann (Fearie Ann) dziękuje ci za uwolnienie lasu od Rozbójników i zaczyna leczyć las. UWAGA: w tym momencie gra wydaje się zawieszać - ale spokojnie, leczenie lasu musi trochę potrwać, zobaczycie wynik tego ). Następnie musisz się przepchnąć między drzewami w stronę tabliczki. Tam przebywa siostra Ann - Polgara. Po odwiedzeniu Tabliczki wychodzisz z lasu, aby dołączyć do swojej armii 20 Wysokich Elfów i 100 Rusałek. Zauważasz, że na drodze do wioski stanął Rozbójnik. Na pochybel z nim! (czeka cię starcie z 75 Rozbójnikami). Postaraj się nikogo nie stracić.

Po walce udaj się na północ do Rozbójnika pilnującego studni. Porozmawiaj z nim. To smutas, więc oddaj mu jego Rękawiczki Jeźdźca, żeby sobie poszedł. Droga do studni jest wolna. Studnia niestety jest uszkodzona, ale powoli - jeszcze wrócisz do niej z niezbędnymi 5-cioma kamieniami do odbudowania jej. Na razie udaj się do domu sołtysa Coxa (Hut of Chief). Cox roztacza piękne wizje rozprawienia się z Rozbójnikami, ale z jego gadaniny rozumiesz tylko tyle, że masz mu przynieść pewną roślinkę. Zielarz jeden! Wychodząc z chatki kierujesz się do przebywającego nieopodal chłopca Timothy'ego. Symaptyczny z niego gość, bo po krótkiej rozmowie zgadza się dać ci szukane pięć kamieni. Masz tylko podążyć za nim. Ale gdzie on jest?? Ale szybki, skubaniec. Nie minęła chwila, a widzisz go daleko na południu, na końcu dróżki. Marudzisz pod nasem, ale ściągasz lejce konia i kłusem pędzisz na południe. Masz już powiedzieć coś do słuchu spryciarzowi, gdy ten nagle mruczy coś pod nosem i głazy zagradzające drogę rozlatują się z hukiem. Śpiesznie zbierasz potrzebne kamienie, słysząc skróconą historię życia Timothego, który okazał się być poteżnym magiem. Co za życie... A ty znów kierujesz swego konia na północ do zniszczonej studni. Całe szczęście, że masz takiego wytrzymałe zwierzę.

Naprawiasz uszkodzoną studnię. Dumny jesteś ze swojej roboty, więc wesoło udajesz się pogaworzyć z Alexandrem. Alexander o mały włos nie dusi cię ze szczęścia - dzięki naprawie studni może on nawodnić swoje roślinki. (Zielarstwo widać modne na tej wyspie...). Zabierasz ze sobą jedną naręcz wonnej roślinki. Wdychasz jej delikatny zapach. To twój precious! Jednakże z bólem serca oddajesz ją sołtysowi Coxowi. Ten dopiero okazał się magikiem. Wrzucił ją do kotła - coś zabulgotało, zawrzało i w stronę Legiona Rozbójników popłynęła straszliwa iluzja. Przerażeni Rozbójnicy rozbiegli się w panice. Jednak nie wszyscy. Pozostała na straży sama elita - wataha nieustraszonych Rozbójników z hersztem Simonem. Lecz ciebie już nudzi hasanie na koniku, więc wyciągasz miecz i z okrzykiem na ustach rozwiązujesz problem przeludnienia na tej wyspie. Po zabiciu herszta Simona odwiedzasz siedzibę Rozbójników (the Rouge Lair), w której czeka cię nagroda - 2000 exp. Tak więc zmieniłeś nazwę wyspy z wyspy Rozbójników na wyspę martwych Rozbójników .

Zaciekawiony odsłoniętym przez Timothy'ego przejściem udajesz się na południe w stronę miasta Troydad'o. W domu architekta Mathiasa (Home of Mathias) dostajesz questa - masz uratować misto przed strasznymi stworzeniami. Znowu się zaczyna... Ale zamiast od razu tłuc wraże potwory, udajesz się na pogawędkę z pozostałymi mieszkańcami krainy. Mnich Jack (Jacek?) może odbudować swój Młyn Wodny za jedyne trzy klejnoty. A co, sam nie może?? Po jakiego mi Młyn?? Ale masz dobre serce, więc mówisz, że zrobisz wszystko co w swojej mocy, aby mu dogodzić. Udajesz się dalej na północ w stronę górnika Laine. Godzisz się na pomóc (krew na mieczu zdaje się wysychać) uwalniając pobliską kopalnię od Troglodytów. Po uwolnieniu, kopalnia zacznie dla ciebie produkować 1 Kryształ dziennie. Jak chcesz to możesz udać się do studni odzyskać stracone punkty magii, a jak czujesz w sobie żyłkę hazardzisty, to nawet powędkować w tej studni.

Odwiedź teraz driadę Cordelię (Fearie Cordelia). Biedne, piękne dziewczę nie może spać po nocach, bo straszą ją Upiory, które sobie spokojnie żyją na wschód stąd. Oczarowany urodzą dziewczęcia i jej słodziutkim głosem, całujesz ją w smukłą dłoń i niewiele myśląc, gnasz z wiatrem uwolnić od koszmaru kruche stworzonko. Ale, żeby nie było za łatwo, po drodze musisz rozprawić się jeszcze z 3 Koszmarami. Pewnie one też straszyły twoją ukochaną Cordelię! A macie, wstrętne gady! Nareszcie spotykasz Upiory. Z zimnym błyskiem w oczach wychodzisz im na spotkanie. Po rozgromieniu Upiorów czem prędzej biegniesz do Wodospadu (Waterfall), aby ujrzeć znów swoją muzę. Masz nawet nadzieję na małą randkę, ale słyszysz tam tylko... dziękuję. I tyle. Tylko dziękuję??? Cordelio, nie łam mi serca. Wróć!! Pewnie, nie chce mnie znać, gdyż jestem biedny . Zaraz, zaraz, tu gdzieś blisko był zamek! Dzięki niemu będę miał kasę na przyjemności.

Jak myślisz tak robisz - zdobycie Basionu przychodzi ci bez trudu. Nawet jest tam 13 Wysokich Elfów do kupienia. Ale oszczędzasz pieniążki dla dumnej Cordeli. Pewnie w tym czasie minęło trzy dni, i dzięki kopalni w twoich zasobach znajdują się trzy Kryształy. Jeżeli tak, to z ciężkim sercem zanosisz je młynarzomi Dimie (Dima, the miller). Dima buduje za nie młym. Ale ty ciągle potrzebujesz 3 Klejnoty (a może więcej? dla Cordelii..). Zauważasz w pobliżu Karczmę. Z niej wydobywają się krzyki graczy w karty. To jest myśl! Może je wygram. Miasto zdążyło mi przynieść trochę złota. Pal licho z głupiutką Cordelią. Przygoda płynie w żyłach, a nie zaloty. Przed Karczmą stoi hazardzista Aleksey, który informuje cię, że możesz powalczyć z nim o Klejnoty. Stawka za każde rozdanie wynosi 1000 sztuk złota. Zgadzasz się i wstępujesz do karczmy, żeby pokazać tym starym szulerom, kto naprawdę umie grać w karty. Po wygraniu trzech Klejnotów wychodzisz z Karczmy. Jeżeli chcesz możesz odwiedzić Tabliczkę nieopodal, żeby dowiedzieć się co każdy fan Herosów zrobić powinien.

Z trzema Klejnotami w kieszeni udajesz się w stronę Jacka by mu je oddać. Biedak buduje za nie swój upragniony młyn. Szczęśliwy z wykonania zadania udajesz się da lokacji najbardziej na południe - Świątyni Gad'y (Temple of Gada'a) czyli Krypty. W niej Gad'a przekazuje ci ostatnie zadanie. Czeka cię finałowa walka. Zostajesz z powrotem teleportowany (dobrze, że nic nie jadłeś, bo...) do labiryntu. Robisz pierwszy krok i mile zaskoczony zauważasz, że do twojej armii przyłączają się kolejno: 2 Diamentowe Smoki, 3 Błękitne Smoki, 2 Czarodziejskie Smoki, 3 Gorynycze, 3 Kryształowe Smoki, 2 Rdzawe Smoki oraz 2 Smoki Cienia. Wysokie Elfy i Rusałki muszę więc przejść do rezerwy.

Jednak twoja radość nie trwa długo. Nieopodal zauważasz niebieskiego wroga, który ma taką samą armię co ty. Niestety musisz go atakować. Jakie zdziwienie. Podczas walki, gdy klikasz na twarz wroga okazuje się że to... TY. Ta sama twarz, ta sama armia, te same statystyki i punkty magii. To twoja ciemna połowa. He he. To w takim razie nie uciekniesz mi już złotko. To przez ciebie Cordelia tak zawróciła mi w głowie! Bij! Zabij!

Wygrywasz walkę. Okazuje się, że twój klon (tak, to już wtedy było to możliwe - pewnie chłopaki z Forge to zrobili) chował po kieszeniach Klepsydrę Diabelskiej Godziny oraz Ducha Opresji. Zabierasz artefakty i kończysz pierwszą misję.


Źródło: Kwasowa Grota


http://i47.tinypic.com/wl7sl3.png

Offline

 

#2 2007-07-13 09:42:03

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

Doskonała solucja. Zadbano w niej o wszystkie szczegóły. Przeszedłem tą misję wraz z solucją i drugą z tej kampy także. Co do drugiej, to może kiedyś napiszę solucję. Teraz przydałoby mi się streszczenie trzeciej misji.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#3 2010-08-07 15:13:29

 Kusznik

Obywatel

Zarejestrowany: 2007-05-27
Posty: 62

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

mi się te kampanie nie podobają;/. WOlałbym takie 'standardowe'. Heroes to heroes a nie gra RPG ;/

Offline

 

#4 2011-11-27 17:12:35

wladek

Przybysz

Zarejestrowany: 2011-11-27
Posty: 2

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

Mam WoG 3.58f i niestety nie mogę ukończyć  I misja kampanii Samarytanin ze względu na błąd w skrypcie. Czy ktoś mógłby podać linka do pliku h3wog.exe dla wersji WoG 3.56?
Ewentualnie linka do WoG w wersji 3.56, lub może jakieś inne sugestie jak usunąć ten błąd?

Offline

 

#5 2012-05-13 19:25:47

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

A jaki to błąd konkretnie?



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#6 2012-05-13 19:26:31

 Olórin

Generał

34741593
Skąd: AvLee
Zarejestrowany: 2009-08-11
Posty: 1094
Miasto: Bastion
Kampania: Cień Śmierci
Jednostka: Centaur Bojowy
Bohater: Mephala

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

Muszę wrócić do heroes Ogólnie samarytanin jest o tyle ciekawą kampanią, że z gry RPG jaką jest heroes tworzy się gra momentami logiczna


http://i50.tinypic.com/2a8ouvd.png
http://i49.tinypic.com/2ijm0b5.png
[CENTER]http://www.nodiatis.com/pub/1.jpg[/CENTER]

"Prawdziwy władca jest zawsze w pierwszym w boju i ostatnim w odwrocie..."

Offline

 

#7 2012-05-13 19:27:33

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

Fakt, moment z puzzlami (II misja) jest bardzo fajny .



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#8 2012-05-15 20:21:42

wladek

Przybysz

Zarejestrowany: 2011-11-27
Posty: 2

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

Błąd polega na tym, iż gdy wracam po nagrodę po umyciu obelisku wychodzę z gry. To samo dzieje się po przeszukaniu szkieletu. Jeśli to pomoże, mogę podesłać wogtrashlog-a.

Offline

 

#9 2012-05-15 20:50:06

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: [WoG] I misja kampanii Samarytanin: Gad`a gdzie jestes?

A próbowałeś robic zapis bezpośrednio przed zdarzeniem? Czasem gra się przeciąża, szczególnie w nowszych systemach operacyjnych, a po wczytaniu wszystko jest ok.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
herosy3.pun.pl