Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#81 2015-06-03 09:10:19

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Loch vs. Inferno

Podobnie mógłbyś te smoki osłabić na najróżniejsze sposoby. W tym wypadku odporność na magię będzie zaletą, gdyż musisz wziąć pod uwagę przeciwnika Lochu. Jest to Inferno, specjaliści w magii ognia. Z najprostszych czarów możesz oczekiwać klątwy, bardzo groźnej dla Lochu. Inferno może wzmocnić siebie ręką śmierci, co bardzo mu służy, gdyż bitwa będzie przede wszystkim walką wręcz. Oślepienie czy berserk nie muszą być wykluczone. Smok gwarantuje pewne status quo i jest takim pewnikiem w całej armii, cokolwiek się stanie, on zawsze będzie gotowy i użyczał swej siły. Inferno z kolei będzie mieć problemy ze spowolnieniem, jeśli nie będzie mieć przyspieszenia. Fakt ten może poprawić sytuację Lochu, gdyż strzelcy będą w stanie dłużej zadawać obrażenia z bezpiecznego dystansu. Pozostaje kwestia farmingu demonów, jeśli Inferno zebrało ich porządną ilość i posiada przyspieszenie, trzeba oczekiwać że po takim czasie gry (mamy smoki, arcydiabły) Inferno przejedzie po Lochu jak pociąg parowy (steamroll)


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

#82 2015-06-03 16:45:45

 Xeno

Generał

19059944
Zarejestrowany: 2009-06-04
Posty: 3160
Miasto: Moje Bagno
Kampania: Łatwa
Jednostka: Silna
Bohater: Najlepszy
Magia: Destruktywna

Re: Loch vs. Inferno

Warto też zauważyć, że diabły można mieć w 1 tygodniu to też jest +. Zaletą Lochu jest jego szybka eksploatacja mapy i możliwość wiazdu na przeciwnika już w 3 tygodniu, gdzie Inferno jest jeszcze w powijakach, bo dopiero pod koniec 3 tygodnia zaczyna się rozkręcać mając sfarmowane demony, ale to tylko u pro gamerów.
Jak tutaj słusznie zauważył Sauron klątwa to jeden gwóźdź do krzyża Lochu, z jednej strony brak magii wody i władców, z drugiej duży rozrzut DMG jednostek.
Bzdurą też jest to, że w Inferno trudno o przyśpieszenie, czar jest bardzo często w ich gildii, inna sprawa, by bohater się nauczył magii powietrza, ale mają na to chyba dość wysoką szansę.
Mad trzeba też zauważyć, że w inferno nie ma chowańców, gogów i cerberów, są demony. Kto nie bierze tego pod uwagę to niestety, ale Inferno zawsze będzie klasowane bardzo nisko. Siłowo też bym nie powiedział, że Inferno wypada słabiej z demonami, osobiście wiem, że zaatakować demony jest bardzo ciężko, gdyż ściągają wszystko praktycznie na hita, to porównanie do pociągu towarowego mi się podoba Sauron.

Co do Smoków i Arcydiabłów. Smoki to moi ulubieńcy i zawsze stawiam ich na  miejscu i według mnie odporność na czary to miecz obusieczny, ale ten koniec na przeciwniku jest ostrzejszy. Ja mam prawie pewność, że smok nie dostanie combo z czarów na japę więc mogę nim trochę poryzykować i polatać na polu bitwy, przeciwnik nie wie czy jego jednostka nie dostanie jakiegoś miłego gifta. A Arcydiabeł to jednostka taktyczna, potrafiąca zmienić losy bitwy dzięki speedowi i najlepszej umiejętności czyli powstrzymywaniu kontry.

Offline

 

#83 2015-06-03 20:19:35

MaD

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 30
Miasto: Lochy
Jednostka: Minotaur/Czarny Smok
Bohater: Dace

Re: Loch vs. Inferno

Diabły w pierwszym tygodniu? Chyba tylko na bardzo bogatej mapie, 20 rtęci i 15000 złota to niemało. Poza tym już sama jednostka jest razem z Aniołem najdroższa z nieulepszonych jednostek 7 poziomu (2700 złota + 1 rtęć).
Inferno ma 31% szans na Przyspieszenie, podczas gdy w Lochu jest to 52%. O dziwo szanse na Spowolnienie są odwrócone (53% do 30%). Szanse na otrzymanie Magii powietrza wynoszą 2/10 dla wojowników i 3/10 dla magów, więc niezbyt dużo.
Nigdy nie bawiłem się w farmienie demonów, więc nie biorę tego pod uwagę w porównaniach miast (tak jak i Nekromancji).

Offline

 

#84 2015-06-03 23:16:23

 Xeno

Generał

19059944
Zarejestrowany: 2009-06-04
Posty: 3160
Miasto: Moje Bagno
Kampania: Łatwa
Jednostka: Silna
Bohater: Najlepszy
Magia: Destruktywna

Re: Loch vs. Inferno

Ale i tak szansa jest wyższa w Inferno niż w Lochu, gdzie Władca ma 1/10, a czarnoksiężnik 2/10, muszę dopowiadać za cb. % na dany czar w gildii nie sprawdzę, gdyż nie wiem skąd posiadasz takie dane, może z WoG'a, gdzie wszystko jest pokiełbaszone.

Tak mówię o bogatych mapach bądź zasobnych w banki, tylko trzeba posiadać umiejętności by je szybko obrobić, ale szansa jest na postawienie ich w 1 tygodniu, wtedy już czyścimy mapę bez strat. I co z tego, że jest sam w sobie drogi, statystykami tylko anioł go wyprzedza, a i tak z nieulepszonych jednostek wypada najlepiej dzięki swojemu skilowi tak wiec o co tu się czepiać?

Widzisz, nigdy się nie bawiłeś i nie uznajesz tak jak necromancji, ale to jest istotny czynnik, który nadaje sens istnienia temu zamkowi, bez niego jest niczym, bo 2 pierwsze poziomy to kupa, a demony są "niższymi średniakami" na swoim poziomie.
W ogóle czytając twoje porównanie od samego początku nasuwa mi się na myśl subiektywizm na rzecz Lochu.

Offline

 

#85 2015-06-04 00:55:22

MaD

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-10-28
Posty: 30
Miasto: Lochy
Jednostka: Minotaur/Czarny Smok
Bohater: Dace

Re: Loch vs. Inferno

Dane mam ze strony h3.heroes.net.pl
Moje porównania z konieczności są dość subiektywne, gdyż w HoMM III bardzo ciężko jest obiektywnie ocenić właściwie cokolwiek. Jest tyle zmiennych, które można brać pod uwagę, że w grę wchodzą głównie własne odczucia i doświadczenia z gry. No i nie ukrywam, że Lochy to moje ulubione miasto, co pewnie też ma jakiś wpływ na ocenę.

Offline

 

#86 2015-06-04 10:35:20

 Xeno

Generał

19059944
Zarejestrowany: 2009-06-04
Posty: 3160
Miasto: Moje Bagno
Kampania: Łatwa
Jednostka: Silna
Bohater: Najlepszy
Magia: Destruktywna

Re: Loch vs. Inferno

Bardzo ciekawa ta tabela, jestem ciekaw jej źródła.
W heroes 3 da się oceniać obiektywnie tylko trzeba tę grę poznać i rozważać za i przeciw.
Sam fakt porównania magi był strasznie jednostronny. Bohaterowie Lochu mają większy przyrost mocy jak dobrze pamiętam i wir zwiększa ilość many, ale czy to aż tak zmienia pole bitwy? Nie sądzę, Loch może jedynie spamować czarami, jeżeli pojedynek szybko się nie skończy.
Brak błogosławieństwa i tak nie boli Inferno, jednostki nie mają tak dużego rozrzutu obrażeń jak w Lochu, a demony mogą się jednak nauczyć magii wody więc tutaj nad wyższością w magii bym polemizował tak jak i w przypadku innych miast z 5lvl gildią magów.

Bohaterów też nie mają wcale najlepszych. Najlepszych wojów mają w Cytadeli i w Twierdzy, a magowie są we Wrotach tak więc tutaj też bym postawił na remis.
W Inferno Ignatius, Marius no i ta Nymus choć strach, może dostać na 2lvl jakąś syfną umiejętność gdyż startuje z zaawansowanym atakiem jak pamiętam. W Lochu mamy Gunnara, Shaktiego i od biedy tego Dace.

Offline

 

#87 2015-07-14 13:34:39

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Loch vs. Inferno

Fajna tabela, muszę ją sobie przeanalizować na spokojnie, bo już na pierwszy rzut oka widać kilka ciekawostek. Zawsze mnie ciekawiło, jaka jest szansa na otrzymanie danego czaru w określonym mieście.

A teraz przejdźmy do tradycyjnego komentarza.

MaD napisał:

Jednostki

Piekielny troglodyta > Chowaniec
Troglodyta jest wolniejszy i ma nieco mniejszy przyrost, ale praktycznie we wszystkim innym jest lepszy.

Generalnie Chowańce są do niczego jako takie, a przez to idealne na przemiał. Wg mnie to najsłabsze jednostki spośród wszystkich miast, a poza nimi tylko Chłopi są gorsi. Taka sytuacja powoduje, że nam ich w ogóle nie szkoda w przypadku farmingu, bo kompletnie niczego nie tracimy (tak jak w przypadku Gogów możemy mieć pewien niewielki zgryz - w końcu jedyne jednostki strzeleckie w mieście, jak i jeśli chodzi o całkiem niezłe Cerbery). Paradoksalnie jest to pewien plus Chowańców - ich słabość. Nie zmienia to oczywiście fakty, że Troglodyci generalnie są lepsi, stanowią samodzielną siłę zdolną nawiązać walkę z przeciwnikiem. Choć niczym szczególnym się nie wyróżniają, ot, taki średniak.

Harpia wiedźma > Magog
Harpia nieco ustępuje Magogowi pod względem siły, jednak jej umiejętności z nawiązką to nadrabiają.

W którymś temacie już chyba o tym pisałem, że skille Harpii tylko z pozoru są takie super. Jakby nie patrzeć Magog jako jednostka strzelecka też podczas ciosu "lata" (przeszkody terenowe nie wpływają na atak) oraz "powstrzymuje kontratak" (po ataku strzelca nigdy nie następuje kontra) i "wraca na swoje miejsce" (w zasadzie nigdy go nie opuszcza, bo nie musi). Jedyny moment, kiedy Harpia ma przewagę nad Magogiem pod tym względem, to sytuacja gdy wróg dobiegł do strzelca - teraz jest on bezbronny, podczas gdy Harpia może spokojnie zwiać i atakować dalej bez obawy o kontratak. Jednak jej minusem jest w moim przekonaniu ta zdolność powrotu na miejsce - przez to nie możemy np. jednocześnie zablokować i zaatakować strzelca przeciwnika. Wg mnie to spora wada, bo harpia to akurat tak zbudowana jednostka, że w sam raz by się do tego nadawała, gdyby nie ten skill. Co zaś się tyczy Magoga, on też ma kiepską sytuację ze względu na tę swoją kulę ognia, która rani też swoich pobratymców (i można mówić, że "to kwestia taktyki", ale jakoś nie łykam tego argumentu, bo tak czy siak jest to sytuacja kłopotliwa). To potężny minus, który zresztą powodował, że swego czasu w ogóle nie ulepszałem gogów. Sytuację znowu paradoksalnie (jak w przypadku chowańca) ratuje możliwość sfarmienia demonów z tych jednostek. Dzięki temu uzyskujemy lepszą jednostkę, bez wady kuli ognia, ale za to tracimy strzelca. Coś za coś niestety. Wracając jednak do samego pojedynku, to stałbym na stanowisku, że skoro w parametrach Magog jest lepszy, to ogółem również przoduje względem Harpii, która ponadto, o czym mówiłem, jest jeszcze dodatkowo cholernie podatna na klątwy i generalnie krucha.

Obserwator < Cerber
Dość wyrównany pojedynek. Obserwator to bardzo solidny strzelec, jednak Cerber zadaje większe obrażenia, powstrzymuje kontratak i atakuje trzy pola jednocześnie. Ma nieco mniejszy przyrost, ale za to jest tańszy.

Bazowy przyrost Cerbera przy Zamku to 10. W przypadku Obserwatora mamy 14. Jednak jeśli dodamy do tego Klatki (+3 cerbery), to różnica w przyroście jest już minimalna i nie ma większego znaczenia w walce. Statystyki tych jednostek są zasadniczo podobne z tą różnicą, że Cerbery mają większy rozrzut DMG, co nigdy nie jest korzystne, Obserwatorzy nieco mniej życia (i tak dużo jak na jednostkę strzelającą) oraz są minimalnie droższe. Co do umiejętności, to strzelanie samo w sobie jest świetne, lepsze od PK+lotu, więc tym bardziej lepsze od samego PK. Cerber ma dodatkowo trójpolowy atak, co jest oczywiście korzystne, z kolei Obserwatorzy nieoceniony brak ograniczeń w walce wręcz. Ostatecznie wybieram Obserwatorów ze względu na ich większą przydatność.

Meduza królewska > Rogaty demon
Demon jest solidny, ale statystyki ma dość średnie i nie powala szybkością jak na jednostkę szturmową. Meduza strzela, nie ma ograniczeń w walce wręcz i zamienia w kamień, a Demon nie ma się czym pochwalić pod względem umiejętności.

Parametry zbliżone, różnice niewielkie i raczej naturalne (Meduza droższa i mniej HP, reszta równa). Meduzy strzelają i nie mają ograniczeń w walce wręcz, dodatkowo zamieniają w kamień - ot, taki czwartopoziomowy substytut Obserwatora z małym bonusem. Z kolei Demony stanowią fundament armii Inferno i to trzeba brać pod uwagę przy ostatecznym rozrachunku. Jako jednostki nie błyszczą, ale też nie ustępują zbytnio innym. Solidny średniak, wzmocniony ciałami swoich sojuszników. W tym pojedynku daję remis, ale nie ze względu na farming (w końcu to umiejętność czarta), tylko ogólną pozycję w walce i w armii poszczególnych miast.

Minotaur królewski > Czarci lord
Jednostki te spełniają podobną rolę na polu walki, jednak minotaur jest lepszy we wszystkim i w dodatku jest znacznie tańszy. Jedynym plusem Czarciego lorda jest jego umiejętność specjalna, jednak jego ulepszenie jest zarówno drogie, jak i kłopotliwe (wymagana Gildia magów poziom 2).

Ta umiejętność jest zdecydowanie priorytetem w Inferno. Ulepszenie trudne, ale po prostu niezbędne, inaczej miasto to ma spory problem. Minotaur jest potężny, fakt, ale nie tak niezastąpiony jak Czarci Lord. Stąd głos na tego drugiego.

Chimera < Sułtański ifryt
Ifryt jest szybszy, zadaje znacznie większe obrażenia, ma większą wytrzymałość i lepsze umiejętności. Cena nieznacznie wyższa od Chimery.

Ifryt rzeczywiście lepszy w statystykach, a jednostki bardzo podobne, jak chodzi o funkcję, więc on wygrywa.

Czarny smok >> Arcydiabeł
Jednostki te dzieli przepaść w punktach życia i obrażeniach, nieco wyższy atak i obrona Arcydiabła na niewiele mu się zdają. Sytuację nieco ratuje powstrzymywanie kontrataku i większa szybkość, jednak odporność na czary i zionięcie smoka jest lepszym zestawem umiejętności. W dodatku Arcydiabeł jest droższy, a ulepszenie jego siedliska kosztuje o 5000 sztuk złota więcej, niż w przypadku smoka (choć wymaga to mniej drewna i kamienia oraz nie wymaga rozbudowy Gildii magów).

Zgadzam się ze zdaniem MJOdorczuka w tej sprawie, że umiejętność Czarnego Smoka bywa kłopotliwa i to wcale nie rzadko. Pomijając już jednak nawet sprawy statystyk, w których przewaga Smoka jest potężna, cena siedliska Arcydiabła przy jakości, jaką finalnie otrzymujemy, go po prostu pogrąża w mojej ocenie. Dlatego zgadzam się, że Czarny Smok tutaj wygra, choć może nie ">>", tylko po prostu ">" (bo jednak diaboł przydatny jest).


W pozostałych punktach się w większości z Tobą zgadzam, choć w kilku trzeba przyznać rację Xenowi. Lochy mają dużo lepszych bohaterów, porównywalnych do Cytadeli (z lepszymi magami przy okazji, co kiedyś przypomniał Sauron w temacie porównawczym tych zamków). Większy przyrost mocy mają Demony od Władców (20% do 15% do 10. poziomu, potem 30% do 20%). Pod względem budynków specjalnych również przodują, Wir może nie jest decydujący, ale różnicę na pewno robi, zaś Akademia na pewno daje trochę lepszy start. Tak teraz się zastanawiam, czy +1 mocy w Inferno jest w ogóle potrzebne w sytuacji, gdy bohaterowie tego miasta i tak otrzymują Mocy ponad stan podczas awansowania.

Rzeczywiście, porównanie magii tutaj wcale nie wypada tak zerojedynkowo. Oba zamku mają 5 poziomów gildii, Władcy w Lochach nie mogą mieć magii wody, a więc podatność na klątwy lvl hard. Tego problemu nie ma w Inferno, bo tam i rozrzut DMG zwykle mniejszy (z w wyjątkiem może Cerberów), i możliwość zdobycia Wody przez Demony. Dlatego tę sprawę pozostawiłbym bez rozstrzygnięcia, ponieważ Loch może i dostaje trochę lepsze czary, ale też ma bolączki związane z tymi najprostszymi w przeciwieństwie do Inferno.

Ostatecznie jednak wychodzi, że wbrew powszechnej opinii walka Lochu z Infernem wcale nie jest taka jednostronna. Spotkanie pomiędzy nimi mogłoby się bardzo ciekawie skończyć.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Środa Śląska wiadomości studio kopiowania kaset mokotów https://klinikastonava.cz/ pojemniki mapa