Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#1 2010-05-21 23:14:33

 Asiņains

Heros

Call me!
Zarejestrowany: 2007-10-12
Posty: 1659
Miasto: Zamek
Jednostka: Kusznik
Bohater: Valesca
Magia: Powietrze
WWW

Królowie polscy

Ocena polskich monarchów. Który najlepiej sprawował władzę. Który zachował się najlepiej ?


Śmierć jest jedynie wypadkową człowieka wiedzionego przez instynkt.
'I look up high, from the steel tower.
Wondering how i would feel if I fall down.'
http://steamsignature.com/status/english/76561198004299557.png

Offline

 

#2 2010-05-22 00:04:11

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Królowie polscy

Rzeczpospolita miała wielu władców. Jedni przysłużyli się krajowi bardziej, inni mniej, a jeszcze inni nam zaszkodzili. W tym temacie chciałbym, abyśmy porozmawiali nt. polskich monarchów.

Moim zdaniem mieliśmy bardzo mało dobrych królów. Za czasów piastowskich było ich chyba najwięcej: książę Mieszko I (niebędący nawet dzierżawcą korony) zjednoczył plemiona polskie pod jedną ,,banderą", dając początek naszemu państwu. Ponadto przyjął chrzest i zaczął chrystianizację naszych pogańskich ziem. Powstało pierwsze biskupstwo.
Jego syn, Bolek Chrobry, wzmocnił naszą pozycję na arenie międzynarodowej, rozszerzył granice kraju, wspierał misję chrystianizacyjną św. Wojciecha, zaprzyjaźnił się z Ottonem III (był to jedyny okres, kiedy przez krótki czas Niemcy i Polacy się ze sobą nie żarli). Na zjeździe gnieźnieńskim założono arcybiskupstwo i kilka biskupstw, rozszerzając wpływy chrześcijańskie. A rok przed śmiercią został koronowany i był pierwszym królem Polski, a nasze państwo urosło do rangi Królestwa.
Niestety, jego syn - Mieszko II Lambert (bodajże) - nie był już taki świetny. Pośpieszył się z koronacją królewską. Musiał walczyć z napastnikami niemieckimi, czeskimi i ruskimi. Próbował zorganizować najazdy na offenderów, jednak niestety poniósł liczne klęski. Stracił na pewien czas również władzę na rzecz braciszka Bezpryma, którego wygnał. Ów Bezprym właśnie zyskał poparcie Niemców, zaś trzeci z braci - Otton - poprosił o pomoc Rusów.
Kolejny z Piastów - syn Mieszka II - Kazik Odnowiciel musiał cały ten bałagan uprzątnąć. Jego panowanie minęło na stabilizacji kraju, zmianach ustrojowych oraz walkach o poszczególne prowincje kraju, które uniezależniły się bądź zostały stracone. Nie otrzymał niestety korony królewskiej, bowiem Polska była w tym okresie zbyt słaba (pierwszy kryzys ).
Następni byli dwaj bracia, którzy kolejno zasiedli na tronach: Bolesław II i Władzio Herman. Pierwszy koronował się, jednak było to ciosem w stronę Niemiec. Wywołało to wojnę. Nasz król był świetnym strategiem i pokonał agresorów. Po jego śmierci na tron wbił Herman, który już taki dobry nie był.
Dwaj synowie Hermana: Zbigniew i Bolesław otrzymali po dzielnicy. Bolesław (młodszy) pokonał braciszka i przejął cały kraj. Znamy go jako księcia Bolesława III Krzywoustego. Jego panowanie upłynęło całkiem dobrze - rozszerzyliśmy granice, wzmocniliśmy kraj. Niestety, to co zrobił na koniec, miało katastrofalne skutki - mowa o statucie Krzywoustego dzielącym Polsce na dzielnice. Przez niego Polska została rozbita, a jej znaczenie i siła gwałtownie zmalały...
Potem ponad sto lat rozbicia dzielnicowego. Kraj chciał zjednoczyć Przemysł II, jednak zginął zabity przez skrytobójców. Przez chwilę na tronie polskich zasiedli przedstawiciele dynastii czeskiej - dwaj Wacławowie. A potem nastał Łokietek...
Udało mu się zjednoczyć kawałek Polski. Jego syn, Kazimierz Wielki (należący do czołówki najlepszych królów polskich) powiększył i wzmocnił kraj. Niestety, nie pozostawił męskiego potomka i dynastia Piastów odeszła od władzy.

Podsumowując: z piastowskich władców jako dobrych można wyszczególnić: księcia Mieszka I, króla Bolesława Chrobrego, księcia Kazimierza Odnowiciela, króla Bolesława II Śmiałego, Przemysła II, Władysława Łokietka i Kazimierza Wielkiego. Reszta nie zapisała się jakoś szczególnie pozytywnie w historii Polski.


Krótkie rządy Andegawenów: Ludwik Węgierski i Jadwiga Andegaweńska. Ta ostatnia poślubiła Władysława Jagiełłę, przez co Jagiellonowie zasiedli na tronie polskim.
Król Ludwik nie był zły, jednak niestety wydał pierwszy przywilej szlachecki (aby szlachta zgodziła się na przejęcie tronu przez jego córkę). Jadwiga zaś była cudowną kobietą, o której opowiadać można by godzinami. Zaś Władysław Jagiełło toczył liczne walki z Krzyżakami (które wygrywał - pamiętamy bitwę pod Grunwaldem ) oraz zaczął zacieśniać stosunki Polski z Litwą. Ten król zapisał się szczególnie pozytywnie w historii kraju. Niestety, aby cokolwiek zdziałać, musiał wydać 3 kolejne przywileje szlacheckie.
Jego syn - Władysław Warneńczyk długo nie porządził, gdyż zginął pod Warną podczas walki z Turkami. A zapowiadał się niegorzej od ojca.
Następny - Kazimierz Jagiellończyk (brat Władka) ostatecznie rozwalił Zakon Krzyżacki podczas wojny 13-letniej. Odzyskaliśmy wreszcie dostęp do morza! Wydał jeden przywilej szlachecki, aby arystokracja zgodziła się na nałożenie na nich podatków - jego krok zaczął już na poważnie kształtowanie się oligarchii magnackiej.
Rządy Jana Olbrachta to przede wszystkim jedno wydarzenie - statut piotrkowski, kolejny przywilej szlachecki. Jego brat, Aleksander, wydał natomiast konstytucję ,,nihil novi", która uwiązała ręce polskim monarchom.
Rządy ostatnich Jagiellonów - dwóch Zygmuntów - to przede wszystkim walka i zdobycie Inflant oraz zacieśnianie stosunków z Litwą. Zygmunt II August ostatecznie połączył Polskie i Litwę unią realną, tworząc Rzeczpospolitą Obojga Narodów.

A potem już tylko gorzej...

Jagiellonowie byli generalnie super, tylko zrobili dwie podstawowe złe rzeczy: po 1. gospodarka za ich czasów opierała się tylko i wyłącznie na zbożu, co było BARDZO złym pomysłem, a po 2. nadali szlachcie przywileje (mogli swoje zatargi z arystokracją rozwiązać w inny sposób). Za najlepszych uznałby tutaj Władysława Jagiełłę (wraz z Jadwigą rzecz jasna, jednak ona była kimś więcej niż królem - była świętą), Kazimierza IV oraz Zygmunta Augusta.



No i nadeszła elekcja. Królestwo Polskie rządzone było w tym czasie fatalnie, wszystko przez oligarchię magnacką... Król nie miał nic do gadki, a najbogatsza szlachta miała gdzieś Polskę.
Walezy zwiał, Batory walczył o Inflanty (jedyny chyba dobry król Polski za czasów wolnej elekcji, no może poza Sobieskim). Potem XVII wiek i Wazowie, potem Michał Korybut Wiśniowiecki, który się zachlał na śmierć, Sobieski z odsieczą wiedeńską... (o tym rozpisałem się w temacie ,,Rzeczpospolita w XVII wieku").
W XVIII wieku Polska chyli się ku upadkowi. Sasi na tronie Polski to porażka (znam nawet parę opowiadań nt. lenistwa drugiego z nich). Za ich czasów Rusy zakazały nam tworzenia większej armii niż 24k. (Rosja miała 400k, Prusy 200k., Austra 300k., więc nie dziwmy się rozbiorom...), a i tak nie było zwykle kasy nawet na 10k....
Ostatni - Stanisław August Poniatowski - sam nie wiem, jak go oceniać... Starał się, to najważniejsze. Ale niestety nic nie zdziałał. 3 rozbiory i Polska zniknęła z mapy, a Poniatowski wyjechał do Rosji i doczekał się tam spokojnej starości i śmierci...

Za wolnej elekcji wyszczególniłbym dwóch dobrych władców: Batorego i Sobieskiego. Reszta to dno...


Podsumowując: najwięcej dobrych władców mieliśmy za Piastów, ponieważ ta dynastia ogólnie zasiadła na tronie najwięcej razy. Za Jagiellonów Rzeczpospolita przeżyła swój ,,złoty wiek", a podczas elekcji chyliła się ku upadkowi.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#3 2013-02-06 17:27:48

 Markham

Obywatel

Skąd: Międzyrzecz
Zarejestrowany: 2013-01-15
Posty: 589
Miasto: Przystań/Nekropolis
Magia: Kina
WWW

Re: Królowie polscy

Ze wszystkich władców Polski nie trawię dynastii Sasów (lub Wettinów czyli: Augusta II Mocnego,Augusta III). Gdyż za ich panowania znikła tolerancja z naszego kraju, zaczęły się polowania na czarownice i wiary w zabobony. Panowanie obu królów przyśpieszyło upadek naszego państwa. Prawie każdy sejm był zrywany. Przez Rzeczpospolitą po Wojnie Północnej przechodziły obce wojska. Co raz częściej interweniowali sąsiedzi(Sejm Niemy czy Stanisław Leszczyński). Chodzi tu przedewszystkim o Szwecję i Rosję. August III przesiadywał nie zerwane sejmu z wycinankami papieru lub w Dreźnie. Szlachta przestała się edukować sądząc,że szlachcic ma wszystko czego potrzeba od urodzenia. Taka jest moja opinia.

Offline

 

#4 2013-02-06 19:25:06

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Królowie polscy

Mieszko II był wykształcony, ambicji i talentu mu nie brakowało. Tylko, cholera, trzy państwa na raz po tobie jadą, a gratis jeszcze przyrodni brat z towarzystwem próbują odebrać ci władzę? Nie było szans, on przegrał jeszcze zanim zaczął walczyć.

Kazik korony założyć nie mógł, bo musiał zdać się na cesarza, by w ogóle odzyskać władzę.

Krzywousty z kolei przegiął z ilością potomków. Można powiedzieć, na co było tylu? W średniowieczu przeżywalność bywała różna, nie chodzi mi tylko o warunki życia, ale też zabawy w trucie i zabójstwa, czy to na polu bitwy czy w bardziej skrytych warunkach. Wybranie jednego władcy też byłoby problemem, gdyż namaszczony (Wygnaniec, bo był najstarszy) musiałby jakoś "take care of" reszty rodzinki.

Pomijając Przemysła II, próbował także Henryk Brodaty. On korony nie założył, ale zjednoczył dużą część kraju. Jego znanym rywalem był Konrad Mazowiecki, który miał problem z Prusami na północy, więc uznał za stosowne sprowadzić Krzyżaków. Pomysł na pierwszy rzut oka nie był zły, ale nie bardzo patrzono im na ręce, papiery zostały sfałszowane? Efekt? Ziemie pożyczone Krzyżakom w dokumencie zostały przerobione na oddane we władanie wieczyste. Sprytne. Syn Henryka, Pobożny, dobrze się zapowiadał ale zabili go Tatarzy.

Olbracht? Za króla Olbrachta wyginęła szlachta.

Wazowie to akurat ciekawa sprawa. Gdyby Zygmunt III nie był taki fanatyczny w swoich wierzeniach, to historia potoczyłaby się inaczej. Przez pierwsze kilka lat rządów Zygmunta (spokrewnionego z żoną Batorego, Anną Jagiellonką), RPON (Rzeczpospolita Obojga Narodów, skrótowo) była połączona ze Szwecją unią personalną (jak Polska z Litwą za Jagiełły). Niestety reformacja w Europie robiła swoje. Protestancka Szwecja nie lubiła króla katolika z kolei katolicka RPON nie przyjęłaby luterana/kalwina na tronie (choć przy takiej swobodzie wyznania jaka była za złotego wieku może nie byłoby tak źle). Kiedy doszło do wojny z Rosją, którą pocisnęliśmy ostro, bojarzy zaoferowali synowi Zygmunta możliwość zostania carem. Warunek: przyjęcie prawosławia. Zygmunt odmówił, kolejna zmarnowana szansa. Nie mówiąc o tym, że Zygi postanowił bawić w kontrreformację, ech.

Władek IV, który rozminął się z tronem Rosji okazał się być bardzo kompetentnym królem, który dał popalić swym przeciwnikom. Za jego rządów, chociaż toczyliśmy wojny to jednak byliśmy górą. Zmarł zaraz po wybuchu powstania Chmielnickiego. Potem to aż do końca wieku ciągła walka. Powstanie ciągnęło się aż do połowy lat 50., kiedy nadszedł potop szwedzki, trwający do roku 60. Potem doszło do wznowienia wojny z Rosją, trwającej do roku 64? W końcu pokój? Nie, rokosz Lubomirskiego i jeszcze inne konfederacje. W samej bitwie pod Mątwami strona królewska straciła kilka tysięcy ludzi, weteranów kilku wojen.

Dalej, wojna z Turcją. 1672 rok to po prostu śmiech, hańba i zgrzytanie zębów. Oprócz Kamieńca Podolskiego z Wołodyjowskim to nikt się nie bronił. Potem hetman Sobieski w wojnie roku 1673 pod Chocimiem sprał Turków, ale to dało tylko tyle że odpuścili nam haracz. 1683 wygrywamy pod Wiedniem i jest fajnie. W roku 1699 w końcu zawieramy ostatni pokój z Turcją, która już nigdy potem nie była naszym wrogiem.

Początek XVIII, co mamy do wyboru? Sasów, którzy trzymali się z Ruskimi albo Stanisława Leszczyńskiego który trzymał się ze Szwedami. Leszczyński był o tyle lepszy, że chciał reform, ale biorąc pod uwagę, że Szwecja przegrała wojnę północną to i tak wiele by się nie zmieniło.

Poniatowski to ciekawy człowiek. Streszczając: rozwijając edukację i reformując, mógł przekształcić kraj, wyszkolić dobre wojsko i dać je pod dowództwo kompetentnych hetmanów. Gdyby tylko miał ikrę, by zrobić ostateczny krok, by postawić wszystko na jedną kartę, właśnie tacy władcy przeszli do historii (o ile im się udało, hehe).


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

#5 2013-02-06 20:34:41

 Markham

Obywatel

Skąd: Międzyrzecz
Zarejestrowany: 2013-01-15
Posty: 589
Miasto: Przystań/Nekropolis
Magia: Kina
WWW

Re: Królowie polscy

Szybkie i dobre streszczenie. Widzę ,że na tym portalu jest dużo historyków, no to będą debaty

Offline

 

#6 2013-02-06 21:41:51

 Xeno

Generał

19059944
Zarejestrowany: 2009-06-04
Posty: 3160
Miasto: Moje Bagno
Kampania: Łatwa
Jednostka: Silna
Bohater: Najlepszy
Magia: Destruktywna

Re: Królowie polscy

Chrobry i zygmunt stary lo dla mnie dwaj najlepsi królowie.

Offline

 

#7 2013-02-07 10:12:56

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Królowie polscy

Najlepszym królem był Kazimierz Wielki. Zygmunt Stary popełnił największy błąd od czasów Konrada Mazowieckiego - przyjął hołd pruski. Natomiast Chrobry faktycznie rozszerzył kraj, ale wpętał nas w konflikty ze wszystkimi, co w konsekwencji po jego śmierci doprowadziło do przeraźliwego kryzysu, który zjadł wszystkie jego zdobycze terytorialne z nawiązką.

Napisałem, że Sobieski był takim dobrym władcą. To fakt, jeśli bierzemy pod uwagę tylko militarne sukcesy, tutaj przoduje w Europie. Natomiast gdy przyjrzymy się polityce wewnętrznej i anarchii, jaka panuje za jego rządów... obraz nędzy i rozpaczy oraz nieudolności władzy centralnej. Dlatego dziś jestem już ostrożniejszy z oceną Jana III.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#8 2013-02-07 17:03:49

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Królowie polscy

Ta nędza i rozpacz wzięły się z tego co nagromadziły po sobie ostatnie lata i poprzedni władcy, chcący lub nie. Wojny z sąsiadami, konfederacje, faktyczne podzielenie RP na zbiór księstw magnackich. Jaki wynik? Zrujnowana gospodarka - nie ma pieniędzy. Bez pieniędzy - nie ma jak wystawić porządnej armii. Zresztą skąd mieli wziąć tą armię, jak spokojnie ćwierć ludności RP sprzed Chmielnickiego wyginęła? Reformy? Jak, kiedy jeden poseł opłacony przez kogokolwiek lub na własny rachunek powie veto? Przymusić siłą? Magnaci narobią rabanu, zamach na złotą wolność bla bla i rychło masz pięć konfederacji na głowie, każda ma większą armię od ciebie.

Ostatnio edytowany przez Sauron (2013-02-07 17:05:54)


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

#9 2013-02-07 18:11:42

 Markham

Obywatel

Skąd: Międzyrzecz
Zarejestrowany: 2013-01-15
Posty: 589
Miasto: Przystań/Nekropolis
Magia: Kina
WWW

Re: Królowie polscy

Wedug mnie Konfederacja barska miała sens ,w porównaniu do targowickiej. Targowica to zdrada i wojna domowa. Szlachta bała się reform oraz Konstytucji 3 maja. Głupi wezwali Rosję na pomoc. Katarzyna II zmusiła Stanisława,aby sam staną przeciw własnemu państwu.

Offline

 

#10 2013-02-07 18:22:15

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Królowie polscy

Barska była zorganizowana przez patriotów, którzy chcieli się pozbyć króla, który przecież trzymał z Moskwą. Gdyby im się udało, prawdopodobnie doszłoby do szybkiej interwencji Rosji, której nie podobałby się niezależny kandydat na polskim tronie. Biorąc pod uwagę słabość Polski w tym okresie, Stasiek zostałby szybko przywrócony na tron i w sumie byłoby z tego więcej złego niż dobrego. Noo, mogliby króla zabić, trupa Poniatowskiego przecież nie posadzą, ale co z tego? Znalazłoby się innego, też podsuniętego przez Rosję, błędne koło.


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
herosy3.pun.pl