Byc może to z tego wynika (w końcu są jakby nie było zwłokami porządnych smoków). Ciekawi tylko, że szkielety nie są w takim razie słabe, tylko nie raz lepsze od jednostek wskrzeszanych .
Offline
Szkielet za ruchałkami, pikinierami i centaurami wymiata, tylko przyrost skromny... ^^
Offline
Chłop posiada tkanki nerwowe, odczuwa ból i może zginać od przecięcia aorty. Szkielet nie ma takich problemów . To ma sens, Xeno.
Offline
Hmmm... nie znasz mojego brata - skóra i kości, ale jak już przywali...
Offline
W to akurat nie wątpię .
Dla ciekawości: Kościany smok pojawił się w dwójce i już wtedy był słabszy od normalnego dragona. Mięśnie są jednak potrzebne
Offline
Generał
W czwórce jest potężną jednostką, nie dość że lata to jeszcze jako nieumarły ma szereg odporności, koścista budowa zwiększa jego obronę przed atakami z dystansu o 50% i wzbudza grozę (zaatakowana jednostka odchodzi kilka kroków w tył, dobre gdy chcemy uwolnić jednostkę strzelającą od przeciwnika). Groza powstrzymuje kontratak. Jego minus to niższa szybkość, co sprawia że później wejdzie do akcji, ale ruch ma taki że przelatuje pomiędzy całym polem bitwy. W statystykach nie odstaje od czołówki z wyjątkiem czarnego smoka (jeszcze behemot zadaje duże dmg), czarny zresztą miażdży wszystkich.
Ostatnio edytowany przez Sauron (2012-12-24 11:57:03)
Offline