Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#1 2012-05-07 00:14:09

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Historia Roku 2011

Święta, święta i po świętach. Na nowy rok standardowo rozdanie nagród za popularność.  Od stycznia 2011 rozpocząłem wzmożoną reklamę forum. Zawarłem współpracę z dużymi serwisami fantasy: Gothic Site, StrongholdNet, Disciples Forum czy Disciples PHX. Następnie dodałem je do niezliczonej liczby katalogów, często płacąc za to złotówkę czy dwa ;-).

W marcu nic ciekawego, ogólna nuda. Czwartą rocznicę reorganizacji forum obchodziliśmy w tym roku o miesiąc później, tj. 21 kwietnia. Obchody podzieliłem na trzy dni. Pierwszego otwarłem klasyczne tematy (bilans roku, ocena prac administracji, triduum pamięci) oraz zorganizowałem spotkanie userów na gg pt. "Debata o Forum". Pojawiły się ciekawe pomysły, których realizacja może wywołac bardzo pozytywne skutki dla forum, a jednocześnie znacząco zmienić jego oblicze. Postanowiliśmy spotkać się znów za miesiąc. Czy wyniknie z tego nowa tradycja? Tego samego dnia przekroczyliśmy 25 000 postów i 2000 tematów. Drugi dzień to kontynuacja triduum pamięci oraz wyniki konkursu literackiego Zgromadzenia Poetów (powstałego po modernizacji forum). Zwyciężył Nerevan. Ostatni dzień przeznaczyłem na publikację tejże historii, a także zmianę stylu na Chronicles by Rudik. W ten sposób Tajemnice Antagarichu kończą kolejny etap swej przygody i wkraczają w nową epokę...

Jednak czy ta epoka okaże się pomyślna? Tego wówczas nie wiedzieliśmy, planów mieliśmy kupę i stopniowo je realizowałem. W międzyczasie otrzymałem propozycję z rąk niejakiego Orisha, aby dołączyć do tzw. Wiosny Fantasów. Zamysł wielki, ambicje spore, jednak nadzieje spełzły na niczym, projekt się nie powiódł, u nas odbił się tylko newsem. Maj i czerwiec upłynęły spokojnymi dyskusjami, niezbyt burzliwymi i średniawym ruchem na forum. W tym czasie zawitała do nas Visttia oraz kilku mniej aktywnych użytkowników. W rozmowach najczęściej udzielali się Gibon, Xeno, Lowcakur, od czasu do czasu Nerevan (próbujący ożywić Zgromadzenie Poetów), Asinains (dawniej Pandrodor), a także Malarz, Deferdus, Eleazar i Olórin. W wakacje aktywność uległa rozluźnieniu (aczkolwiek istniała, i to o dziwo nie najgorsza), ale ja zająłem się realizacją bardzo ambitnych projektów związanych z TA. Wpierw jednak zdecydowałem się na aktualizację zakurzonej Hali Sław. W lipcu na forum pojawił się user Frezen, który trochę ożywił publikę. Przez dwa miesiące z różnym natężeniem zbierałem materiały do wortalu HoM&M o przyszłej nazwie Kroniki Heroes. W pewnym momencie jednak załamałem się nieco brakiem fizycznych możliwości utworzenia strony (przynajmniej z ówczesnej perspektywy), która mogłaby dorównać już istniejącym. Podźwignąłem się dopiero w okolicach listopada i grudnia, kiedy mój przyjaciel Spyro zaoferował mi pomoc. Projekt jest co prawda nieco odłożony, jednak zamierzam go skończyć, gdy tylko skończy się nauka szkolna. Jednak z myślą o nich dokonałem sporej przebudowy forum, od tamtej chwili traktowało o wszystkich częściach HoM&M. Jednak tematów w nowych działach brakowało. Poprosiłem o pomoc użytkowników. Wielu znakomicie wywiązało się z zadania, inni gorzej. W każdym razie w innych częściach nadal brakowało ducha, były przez długi czas sztucznie podtrzymywane w rozległych kategoriach.

W międzyczasie wpadliśmy z kilkoma osobami na pomysł, który miał stanowić alternatywę dla wcześniejszych tego typu inicjatyw, a także zaniedbywanych coraz bardziej klanów, a mianowicie PBF ,,Herosi Antagarichu". Wystartował 28. sierpnia i zaczął się zdecydowanie pozytywnie. Kilka tur minęło, gra stawała się coraz bardziej wciągająca. Co spowodowało, że przerwaliśmy? Dwa główne czynniki. Po pierwsze miałem chwilowo za dużo rzeczy na głowie, by samodzielnie sprostać wyzwaniu operowania wszystkich graczy. Po drugie nastąpiło długo wyczekiwane przeniesienie forum...

Ale o tym za moment. Rok szkolny się zaczął, do było widać wyraźnie na słupkach wizyt w statystykach, a także na zamierającym ruchu. Wkrótce musiałem przyjąć rezygnację ze stanowiska naszego Kanclerza, wielce zasłużonego Eleazara. Postanowił wziąć rozbrat, nie zatrzymywałem go, pozostaliśmy jeszcze na kilka miesięcy w stałym kontakcie. W międzyczasie rozmawiałem też z Cohenem, który powiedział, że nie ma czasu pracować nad dotychczasową stroną (co było wiadomo już od dawna). Niepewny był los przygotowujących się do matury userów - Strażnika Olórina oraz naszego wybitnego pisarza Saurona. Ten drugi wciąż pisał, natomiast Olórin ożywił się dopiero po przenosinach. W każdym razie lekko nie było. W pewnym momencie nasze forum zaczęło być nawet blokowane przez antywirusy, a wszystko przez źle dobierane komercyjne reklamy naszego "darmowego" hostingera.

Nasze nieszczęścia zbiegły się w czasie z premierą gry Heroes VI. Wszyscy byli bardzo podekscytowani, aczkolwiek wielu się rozczarowało. U nas pojawiło się kilka opinii nt. najnowszej odsłony serii, do najbardziej wyczerpujących należała recenzja Saurona.

Nastał przełom października i listopada. Czuć było w kościach stopniowe mijanie kryzysu (zarówno na forum, jak i u mnie, bo w tym czasie miałem trochę kłopotów). Jeśli chodzi o sojusz Zjednoczone HoM&M, nie udało się wystarczająco zmobilizować adminów innych serwisów do działania, również userzy pozostali bierni w tej kwestii. Byłem niejako osamotniony w mojej idei. Zauważyłem, że świat Heroes wcale nie dąży do pojednania, że kreowane konflikty i wojny pobudzają do działania bądź pozwalają egzystować niektórym społecznościom. Czyli nic z projektu nie wyszło? Nie do końca. Zyskaliśmy stały kontakt pomiędzy adminami zrzeszonych serwisów, a TA bardzo zaprzyjaźniło się z Sercem Ashan. Dwito11, administrator tego modderskiego uniwersum, wielokrotnie oferował nam pomoc, którą w wielu punktach zrealizował. Efektem dobrych relacji było pojawienie się na forum pod koniec października Widmaxa. Do dziś pisze on od czasu do czasu posty, pobudza dyskusje w działach dot. innych części. W tym też czasie zaczęły rosnąć większe i mniejsze próby poszerzenia sceny HoM&M o nowe serwisy. Jedną z nich był projekt The Heroes Room niejakiego Vermini - platformy do gry multiplayer w Heroes 3. Zapowiadało się genialnie, toteż szczerze się tym zainteresowałem. Zanim jednak zdołałem odpowiedzieć na propozycję współpracy, strona zniknęła z dnia na dzień z sieci i do dziś nie pojawiła. A szkoda, bo miała potencjał.

W listopadzie wiele czynników zarówno wewnętrznych jak i zewnętrznych wywołało powrót mojego zapału do tworzenia wortalu. Do pomocy zgłosił się mój przyjaciel Spyro, jak już wcześniej pisałem. Jednak nie miał on wystarczającego przygotowania, aby móc wesprzeć mnie w tworzeniu prawdziwej strony internetowej. Toteż w praktyce w dalszym ciągu pozostawałem sam. Jednym z elementów wortalu miało być forum znajdujące się na prywatnym serwerze, zintegrowane ze stroną. Tym forum miało być TA. Dysponując bazą danych sprzed roku uznałem, że teraz jest ostatni dzwonek na przenosiny. Moją decyzję przyspieszyły problemy ze wspomnianym przeze mnie blokowaniem forum przez antywirusy. W porozumieniu z resztą administracji podjąłem tę decyzję. Po wielu dniach wytężonej pracy (było sporo problemów z kompatybilnością bazy danych, etc.) dnia 27. listopada oficjalnie zamknąłem herosy3.pun.pl i otworzyłem Kroniki Heroes pod adresem www.forum.heroes.vot.pl

Decyzja okazała się pochopna i bardzo brzemienna w skutkach. Początkowy entuzjazm wkrótce zamienił się w rozgoryczenie i stan stagnacji. Powody? Utrata części bazy danych z rokiem 2011, utrata haseł użytkowników, utrata dotychczasowej pozycji google i innych czynników warunkujących nasz rozwój i egzystencję. Wielu użytkowników nas opuściło, garstka wchodziła od czasu do czasu. Ja jednak nie bacząc na to starałem się walczyć. Zbudowałem unikalną skórkę strony (nazwałem ją Kroniki Heroes), otrzymałem od Xeno i Dwito11 różne grafiki. W grudniu odbyły się tradycyjne głosowania nagród za popularność (frekwencja niezła, biorąc pod uwagę fatalne położenie forum, ale była to zasługa mojej usilnej aktywizacji użytkowników). Potem od czasu do czasu pisali Xeno, Gibon, Baron, Sauron, Olórin, rzadziej Widmax. Nie pojawiali się żadni nowi userzy - to było zatrważające. Ponadto wkrótce pojawił się szturm spambotów, których usuwanie było bardzo uciążliwe.

Z dnia na dzień było coraz gorzej. Bilans użytkowników coraz bardziej bił na alarm - coraz więcej opuszczało Kroniki, a nikt nie przychodził nowy. W końcu i ja zacząłem rzadziej cokolwiek robić tam. W marcu musiałem złożyć tymczasowo swój urząd, ponieważ nie miałem siły dalej na siłę reanimować trupa. Władzę oddałem w ręce Xena i Lowcykur, ponieważ Gibon i Olórin pojawiali się bardzo, bardzo rzadko. Sytuacja jednak wcale się nie poprawiła. Było jeszcze gorzej...

Mijał miesiąc bardzo dla mnie osobiście owocny, jednak nie dla Kronik. Niektóre osoby (najpierw Xeno, potem Sauron) alarmowały mnie o fatalnej kondycji forum. Rozmawiałem także na ten temat z Olórinem. W owym czasie nie widziałem innego wyjścia jak fuzja z silniejszym wortalem w celu ratowania resztek dorobku. Miałem dwa serwisy szczególnie na oku. Jednak w pewnym momencie Sauron zasugerował mi wyjście, o którym nie pomyślałem. Powrót na stary, darmowy serwer...

I wtedy stało się. 10 kwietnia 2012 roku przybyłem na TA, by je odbudować, zreformować i wskrzesić. Na Kronikach umieściłem zdawkową informację o powrocie na stary serwer. Postanowiliśmy wrócić do korzeni, przypomnieć ducha starych dobrych czasów. Na początek ograniczyłem liczbę działów innych części niż trójka do pojedynczych, zachowując jednak odrębność kategorii. Ponadto zmieniłem styl na Golden, do którego czułem ogromny sentyment, a który dawał forum pewien niepowtarzalny klimat. Usunąłem obrazkowe opisy - były chyba nieco zbyt postępowe. I co najważniejsze - przywróciłem ChatBox'a. Spodziewałem się, że niewielu wróci na stare śmiecie od razu. Jednak tacy się znaleźli. To Xeno, Sauron i Olórin. Wkrótce przybył także Deferdus. Na chwilę zjawił się i Lowcakur wraz z Gibonem, ale ich aktywność nie pozostawiła zbyt dużego śladu od tego czasu. Na forum zaprosiłem także Rudika - osobę bardzo znaną na pun.pl, a zarazem niezwykle utalentowaną pod względem webmasterki i - co najważniejsze - gracza HoM&M 3. Na razie napisał tylko kilka postów, ale może wreszcie się otworzy. Powoli zaczęli napływać nowi użytkownicy, co prawda na razie niewielu i niezbyt aktywnych, jednak to dobry znak. Cały czas wzrastała liczba odwiedzin na stronie.

W dalszym ciągu jednak nie wierzyłem w happy end i kontynuowałem rozmowy ws. fuzji, traktując egzystencje TA jako stan tymczasowy. Tak było przez kilka pierwszych dni. Na całe szczęście w obu przypadkach ostatecznie otrzymałem odpowiedzi odmowne, choć nie wykluczające głębszej współpracy (na którą liczę). W tej chwili na pewno nie poświęciłbym forum w imię żadnego ekumenizmu. Jesteśmy na dobrej drodze, oby tak dalej.

Okres przedmajówkowy oraz sama majówka przyniosły wiele ciekawych zdarzeń, których tak potrzeba reanimowanej społeczności. Xeno zasugerował organizację turnieju. Może to być szansa na wypromowanie TA i zdobycie kilku użytkowników, a dla graczy okazja do sprawdzenia swoich sił w boju oraz rywalizacja o cenne nagrody, w tym profity na zaprzyjaźnionej lidze WoH. Myślę, że niedługo można będzie zacząć zapisy. Tym razem trzeba będzie dopilnować, aby turniej nie zakończył się jak ten z 2010, a raczej odbywał się podobnie lub lepiej niż 2009. Poza turniejem odżyły znacząco debaty na forum. Ja, Xeno, Sauron, Olórin spieraliśmy się i szukaliśmy wspólnych stanowisk odnośnie H3. Te aspekty - perspektywa turnieju, powrót debat, a także renesans Heroes 3 wielu z nas - wywołał pojedynki multiplayer na arenach. Sam rozegrałem ich w sumie kilkanaście w ciągu majówki - z Olórinem, Xenem i Deferdusem - inni także walczą między sobą i szlifują formę. W tym samym czasie wpadł mi do głowy pomysł kampanii Heroes 3 opowiadającej o losach Tajemnic Antagarichu. Codziennie nad nią siedzę i pierwsze mapy zaczynają nabierać już kształtów.

Tak się złożyło, że w tym roku obchody pięciolecia (jubileuszu, który może zostać godnie uhonorowany w postaci turnieju oraz kampanii, a także i przede wszystkim wskrzeszenia forum) przeniosłem na majówkę. Wieńczę ostatnie wydarzenia publikacją niniejszej karty historii forum. Niechaj Tajemnice Antagarichu wciąż będą odkrywane, a forum rośnie w siłę. Wbrew wielu opiniom w dalszym ciągu posiadamy potencjał. I miejmy nadzieję, iż będzie on już wykorzystywany od teraz należycie. Natomiast co do przenosin forum przestałem już uznawać to za priorytet. Nie ważne GDZIE. Ważne żebyśmy istnieli i działali, rozwijając się i pozostawiając po sobie trwały dorobek.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://listwymdf24.pl/mapa-strony/