ale według mnie starsze są lepsze... BARDZIEJ zrozumiałe...

Ja gram, mam talię biało-niebieską z kilkoma zielonymi (żeby móc korzystać z Enormous Balotha, który ma 7/7, a z dopalaczami jest nie do zatrzymania...). Gra mi się nieźle, gierka fajna, szkoda tylko, że u mnie w okolicy gram w to tylko ja i mój kumpel (talia zielona), więc zbyt dużo nie da się pograć... a szkoda. Aha, i można w to grać przez neta. Ja kupiłem w Empiku za 70 zł. zestaw specjalny: 2 talie (80 kart, wszystkie kolory oprócz czarnego +1 karta specjalna: "Serra Angel", osobnie opakowana, błyszcząca), poradnik i instrukcja i płyta, na której jest samouczek i instalka do wersji Magic: The Gathering w internecie. Ponoć można kupić tą płytkę osobno, ale jeszcze jej tak nie widziałem.
P.S.: Mam sporo kart, których nie używam, w dość dobrym stanie, głównie zielonych i czerwonych, jakby ktoś był zainteresowany, to pisać na e-mail: Lektor123@wp.pl.

Chylę czoła, Rion. Widać, że jesteś już ekspertem. Ale trochę za mało napisałeś o specjalizacjach kolorów kart. To może ja trochę o tym napiszę.

Kolor Biały (ŻYCIE): Specjalizuje się, jak już napisał Rion, w obronie. Mimo to w ofensywie sprawdza się również bardzo dobrze. W tym kolorze jest bardzo dużo kart leczących i chroniących, co może doprowadzić do tego, że bijemy przeciwnika naszymi jednostkami, a on nie może nam nic zrobić, bo nasze istoty mają ochronę przed takim, a takim kolorem. Bardzo ważne też są czary ofensywne, które jednak mają często jakieś wymagania, by je skutecznie rzucić. Podam przykład:
Vengeance: Niszczy istotę wroga, jeśli jest ona ztapowana. Oznacza to, że przeciwnik nas zaatakował lub użył specjalnej mocy istoty, przez co ją ztapował. Następna runda, rzucamy Vengeance i istota idzie na cmentarzysko. Nieważne ile ma obrony, zostaje ZAWSZE zniszczona.
Talia ta jest- podobnie jak niebieska- adresowana do bardziej doświadczonych graczy, gra się nią trudno, ale odpowiednio prowadzona potrafi sprawić, że przeciwnik zużyje wszystkie swe siły, a my nadal będziemy w świetnej formie.

Kolor Niebieski (WODA): Najtrudniejszy kolor. Czary z tego koloru mają często bardzo poplątane właściwości. Ale niektóre są bardzo przydatne (np. Telepathy, dzięki której możemy sprawdzić, jakie karty przeciwnik trzyma w ręce. Do tego ten czar działa, dopóki przeciwnik go nie usunie, np za pomocą Naturalize. Jeśli przeciwnik nie ma tego czaru, to możemy przez całą grę obserwować karty przeciwnika.) Isoty są niezłe, dużo z nich lata lub ma specjalne właściwości skutecznie utrudniające grę przeciwnikowi. Dużo jest w tej talii manipulacji, choćby stara jak świat, ale skuteczna hipnoza. Talia bardzo dobra, ale mimo wszystko- jeśli zaczniemy się uczyć na niej grać, to daleko nie zajdziemy. Mało tu czarów czysto ofensywnych, więc warto zostawić ją na później, gdy nauczymy się grać. Wtedy możemy być bardzo groźnym przeciwnikiem.

Kolor Zielony (LAS, NATURA): Najłatwiejszy do grania kolor. Siła talii Zielonej leży w silnych istotach. Talia ta ma bardzo dużo wspomagaczy, zwiększających siłę i obronę istot. Czary tej szkoły skupiają się na dobrej gospodarce, m.in. ulepszenia landow (mój kupel ma kartę, która sprawia, że wybrany land jest liczony jako 3 landy!), czy usuwanie wrogich Enchantów (najbardziej irytujący czar w grze: Naturalize. Ile walk się przez to przegrało...). Wady? No cóż, na pewno wadą jest to, że mając czary, które obchodzą istoty, lub niszczą je masowo, to talia Zielona długo nie pociągnie. Siła tej talii to silne potwory.

Kolor Czerwony (OGIEŃ): Czysto ofensywna talia. Najwięcej tu czarów ofensywnych, które szybko potrafią zniszczyć armię przeciwnika, czy samego gracza. Istoty też są niczego sobie. Masowe zniszczenie... tak to na pewno zaleta tej talii, ciężko przeciw niej grać, bo praktycznie zawsze przeciwnik ma w ręce jakiś czar ofensywny... Ale z drugiej strony wystarczy parę czarów ochronnych i parę uzdrowień i walka nie jest już tak ciężka. Przydają się do walki z Czerwonymi zwłaszcza karty Niebieskie, które odbijają czary w stronę rzucającego. Jednak mimo wszystko, to potężna talia. Zaleta: OLBRZYMIE obrażenia zadawane za pomocą czarów i całkiem niezłe istoty.
Wada: Praktyczny brak czarów defensywnych oraz brak wszechstronności.

Kolor Czarny (ŚMIERĆ): Tu prosiłbym kogoś bardziej doświadczonego o pomoc, gdyż o tej talii nie wiem zbyt wiele. Jedynie wiem to, że ta talia ma tendencje do zaskakiwania przeciwnika czymś, czego się wogóle nie spodziewa i skupia się na ofensywie. Nie wiem wiele więcej, więc jeszcze raz proszę kogoś, kto bardziej się zna na tej talii by uzupełnił moją wypowiedź.

Mam nadzieję, że wszystko się zgadza. Rion, gdybyś miał jakieś zastrzeżenia, to wal śmiało. Nie jestem takim ekspertem jak ty, jednak wydaje mi się, że wszystko jest ok.

Ostatnio edytowany przez Nerevan (2008-06-25 21:16:46)

Miałeś fuksa, następnym razem z tobą pojadę!

Ha, dzisiaj było ostro Ostateczny wynik: raz wygrał Wilk, a potem jeszcze jedna ostra walka. Wygrałem ja, ale życie po walce wyglądało tak: Nerevan: 1 punkt , Wilk: -1 punkt. I teraz w rankingu mamy 3:2 dla Wilka. Jeszcze się odgryzę! Niedługo rewanż . Czas zmienić taktykę .

Sprawdź na allegro. Niezłe talie w przystępnych cenach (jak trafisz na taką ) Ale tak też się gra całkiem normalnie, w końcu mam coś koło 120 kart. Jakby skontaktować się z Krzyśkiem, może swojej talii użyczy.