Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#1 2009-11-24 21:41:18

 Viewer

Obywatel

1883248
Zarejestrowany: 2009-10-11
Posty: 329
Miasto: Lochy
Kampania: łatwa musi być :P
Jednostka: Minotaur Królewski
Bohater: Gunnar :P

Magic Forest

Skleciłem to po przeczytaniu opowiadania Shawna, jakoś tak mi się zachciało.. Nie wiem, czy dobrze, nie znam się.. Ale łapcie.



Oto Magic Forest, miasto leśnych ludzi. Jest sobota. Chłopaki się świetnie bawią, dzieciaki gonią się i śmieją, żarcia pełno. Zwierzaki śpią lub jedzą, jest „spokój”. Pixie wychodzi się przewietrzyć, siadł sobie na wzgórku i patrzy w dal, w las. Nie ma to jak zachód słońca, to odbicie w wodzie, ten ciemny las, ten...
- Co jest, kurna? – zdumiony patrzy na ścieżkę. Nic dziwnego, że jest w szoku – tutaj balanga na całego, opici i obżarci wojacy, tam zwierzaki śpią, a tutaj ścieżką zapiernicza jakiś koleś na koniu, a za nim hordy wojsk nighońskich. Podszedł do wieżyczek, sprawdzić co się dzieje. Wartowników, zastał, lekko mówiąc, niezbyt sprawnych fizycznie i umysłowo. Porządnie wkurzony i nieco wstawiony, idzie do wodza i zdaje mu raport:
-    Wodzu!.. (hik!) Pod naszą bramą.. (hik!) ustawiają się wojska.. (hik!) nighońskie.. Wartownicy.. (hik!) zalani w trupa.. (hik!) jak zresztą prawie wszyscy.. (hik!). Co robić.. (hik!)
-    Eeee, noż cholera! Teraz... (hik!), jak zabawa się.. (hik!) rozkręcaaa?? .. Niech .. (hik!) to szlag.. (hik!) No cóż, idziemy.. (hik!) na świeże powietrze.. (hik!), może trochę otrzeźwiejemy.. (hik!).. E, HOŁOTA!! (hik!) Wyłazimy się otrzeźwiać.. ! (hik!)

Pomruk niezadowolenia przebiegł po zbiorowisku, aczkolwiek wykonali rozkaz wodza. Pixie skontrolował sytuację, zdał kolejny raport wodzowi, a ten rozkazał mu wezwać przydatnych wojaków. Pixie zwołał Ivora, Mephalę i Ufretina. Oczywiście, oni też byli „troszeczkę” niesprawni, ale po pół godzinie kuracji na świeżym powietrzu gromadka zaczęła jasno myśleć.
-    Jak stoimy z wojskiem? – pyta wódz.
-    Niecałe 500 Wysokich Elfów jest gotowe do walki, panie! Do tego mogę przygotować 700 Centaurów Bojowych i ee.. Pegazy niestety nie są do użytku. Chłopaki zalani w trupa i przed całkowitym wytrzeźwieniem nie utrzymają się w siodle Pegaza..
-    Shit! No nic, a co Ty masz do powiedzenia, Mephalo?
-    Mam na stanie świetnie wyszkolone Jednorożce Bitewne, coś koło 50. Do tego dołączę 250 Entów.. Tylko obawiam się, że mogą stracić nieco moc zakorzeniania..
-    Dobra, ważne, że są.. Ufretin, jak tam Smoki i Dwarfy?
-    Smoki dadzą radę, na szczęście jeszcze nie śpią, mam ich 20. Gdy zasną, nie lubią być budzone.. Gorzej z Dwarfami, pobalowali trochę z oblatywaczami Pegazów i ich odporność na magię spadła do 10%. Jest ich 500..
-    Zwołać wszystko na plac, przygotować, ustawić i zameldować. Natychmiast! Pixie! Niech wieżyczki rozpoczną ostrzał, sprawdź, ile Nighon ma wojska i przygotuj machiny wojenne. Ale już! Nie mamy czasu..
Zaczął się zgiełk, kobiety pochowały się do domków, dzieciaki uciekły do mam. Wszyscy z przerażeniem patrzeli, jak cała armia Rampartu wytaczana jest na dziedziniec główny. Tymczasem Pixie po zmianie wartowników wspiął się na wieżyczkę i ze zdziwieniem spostrzegł, iż.. Przy lesie stoi Malekith z.. grupką Chimer, dwoma Smokami, było też na oko z 50 Beholderów oraz garść Troglodytów. Nie widział, by wojsko nighońskie się zbroiło, spostrzegł też ze zdziwieniem.. wielką skrzynię ciągniętą przez czterech służących. Oddział powoli zbliżał się do wrót Magic Forestu. Pixie kazał jednemu z mieszkańców Rampartu przygotować machiny wojenne i pobiegł do wodza z nowymi wieściami. Wódz wpadł w szał, usłyszawszy sprawozdanie Pixiego:
-    Cholera jasna! I po kiego diabła ja wyprowadzam główne wojska, ludzie srają z przerażenia, Smoki niszczą mi trawę, a tutaj jakiś mały oddział wcale nieprzystosowany do walki! Co to ma znaczyć! Ty... – zbliżył się do Pixiego – ty mówiłeś, że pod zamkiem stoją jakieś hordy! Wielkie wojska! I gdzie ty je masz, głupcze!!!!!
-    No.. Ten, tego.. przepraszam.. widocznie po imprezce miałem.. noo... podwójnie widziałem i ten, tego..
-    Ty sieroto krewlodzka! Ty matole! Ty kretynie! To ja tutaj się trudzę, to ja tutaj narażam się i mieszkańców, żeby się dowiedzieć, że, do cholery, paść ofiarą twoich halucynacji! Won!!

Pixie uciekł czym prędzej, tymczasem wojsko było gotowe na dziedzińcu i wojacy czekali na rozkaz wodza.  W tym czasie Malekith ze swoim oddziałem i skrzynią doszedł od bramy i.. zapukał. Wódz wysłał wysłannika, by sprawdził, o co temu brudasowi – jak go określił – chodzi.
-    Objeżdżamy wszystkie miasta należące do Unii i zbieramy podatek! To nowe rozporządzenie wielkiego wodza Eeofolu, Kreegana! Jeśli nie zapłacicie podatku, spodziewajcie się wydalenia z Unii i wojny z całym Sojuszem Zła! – wyjaśnił Melakith
-    Eee.. No czekaj, spytam się wodza, co robimy... Stój tu i nie ruszaj się! – powiedział wysłannik.

Poleciał czym prędzej do wodza, a ten, usłyszawszy to, rzekł:
-    Ehh, ten piekielny kretyn pozwala sobie na coraz więcej. Może jeszcze wojaków kiedyś mu będę dawał? .. No ale musimy się zgodzić, w końcu Unia jednak jest korzystna, a Zło ma bardzo wielkie armie i ja nie jestem takim idiotą – tu spojrzał na Pixiego kręcącego się po dziedzińcu – żeby narażać życie bez potrzeby. Zapłać temu padalcowi i niech zmiata stąd, zanim zmienię decyzję.. Ja muszę coś załatwić.

Wysłannik zrobił, jak mu kazano, tymczasem wódz wezwał Ulanda i kazał mu zawołać Pixiego oraz przyjść z nim do Pokoju Kar, ale nie mówić mu o celu drogi. Wódz już czekał, gdy Uland wraz z Pixim przekroczyli próg pokoju. Pixie był cały zesrany ze strachu, widać to było gołym okiem, co sprawiło pewną satysfakcję wodzowi. Uland wepchnął elfa do środka i stanął w progu z grobową miną.
-    No, teraz zapłacisz mi, głupcze, za to, coś uczynił. Nie potrzebuję takich podwładnych! Niech to będzie nauczka dla całej wspólnoty Rampartu! – krzyczał wódz i porwał z grozą w oczach miecz leżący na stole.
-    Nie, nie! Panie, błagam! Nie, tylko nie to! Przepraszam, to się już nie powtórzy, nieeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee......

Wódz wyjął miecz z ciała elfa i kazał Ulandowi sprzątnąć ciało, krew i oczyścić miecz. Sam odszedł do swojego domku, by ochłonąć i zebrać myśli. Ten dzień nie należał do udanych w jego życiu..

THE END



Dziękuję za uwagę i oceny..


http://i49.tinypic.com/2gse8ti.png

Offline

 

#2 2009-11-24 22:17:21

 GiBoN

Generał

900582
Zarejestrowany: 2009-06-25
Posty: 2543
Miasto: Loch/Cytka
Kampania: Smocza krew/ogolnie SoD
Jednostka: Czarny smok/Hydra/Archdevil
Bohater: Gunnar/Tazar/Crag/Isra
Magia: Zależnie od miasta

Re: Magic Forest

Slownictwo gdzie niegdzie mi nie podchodzilo,no i tekst,ze krasnoludom spadla odpornosc o 10 % tez tak troche nie pasuje...


http://heroes.vot.pl/Obrazki/sygna.JPG

Offline

 

#3 2009-11-24 22:26:59

 Viewer

Obywatel

1883248
Zarejestrowany: 2009-10-11
Posty: 329
Miasto: Lochy
Kampania: łatwa musi być :P
Jednostka: Minotaur Królewski
Bohater: Gunnar :P

Re: Magic Forest

do 10%
Po pijaku to wiadomo, że musiała spaść..


http://i49.tinypic.com/2gse8ti.png

Offline

 

#4 2009-11-25 10:51:57

 Asiņains

Heros

Call me!
Zarejestrowany: 2007-10-12
Posty: 1659
Miasto: Zamek
Jednostka: Kusznik
Bohater: Valesca
Magia: Powietrze
WWW

Re: Magic Forest

Dłuższe, z poczuciem humoru opowiadanie i ciekawe. Postaraj się napisać więcej takich opowiadań.


Dostajesz plusa za trzecie opowiadanie w tym dziale ( plusy się skończyły w tej chwili )


Śmierć jest jedynie wypadkową człowieka wiedzionego przez instynkt.
'I look up high, from the steel tower.
Wondering how i would feel if I fall down.'
http://steamsignature.com/status/english/76561198004299557.png

Offline

 

#5 2009-11-25 14:30:42

 GiBoN

Generał

900582
Zarejestrowany: 2009-06-25
Posty: 2543
Miasto: Loch/Cytka
Kampania: Smocza krew/ogolnie SoD
Jednostka: Czarny smok/Hydra/Archdevil
Bohater: Gunnar/Tazar/Crag/Isra
Magia: Zależnie od miasta

Re: Magic Forest

Chodzi mi o samo wyrazenie danych w procentach w opowiadaniu,to nie pasuje,lepiej by bylo gdybys poprostu napisal,ze jest mniej odporny na magie,a zabawniej,gdyby ten skill mu sie poprawil po browarku ,no,ale to tylko moje zdanie...


http://heroes.vot.pl/Obrazki/sygna.JPG

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
mapa fotowoltaiki przegrywanie kaset woj podlaskie