Obywatel
Jak nie są po to by przeszkadzać - rzucę przeciwnikowi klątwę to mu przeszkadzam .
Offline
Obywatel
Oj tam. To są szczegóły. Myślałem o naszym bohaterze.
Offline
Obywatel
To ktoś mu może rzucić klątwe i przeszkodzić XD.
Offline
Obywatel
Czepiacie się dobrze wiecie o co mi chodzi . BTW zboczyliśmy nieco z tematu.
Offline
Obywatel
Oczywiście że wole siłe!!! Wole grać wojownikiem bo gra magiem to łatwizna...Wogóle magia-to shit jest !!!
Offline
Obywatel
Coś kręcisz skoro magia to shit to czemu gra magiem jest taka łatwa? No chyba że magia jest taka dobra że aż zła. Ale to troche dziwna argumentacja.
Offline
Obywatel
i to i to jest potrzebne fajnie skladaja się trupy jak zostana zniszczone a ja je wskrzeszam
kosc po kosci
Wiec: obydwa ale bardziej siła
Offline
Obywatel
Ostatnio grałem z kumplem ja nekromanta on zamek. Miałem silną magie i nie dość że rozwaliłem go bez strat (wskrzeszałem co on mi ubił) to jeszcze zarobiłem 2000 arcyliszy (miałem specialny artefakt zwiększający nekromancje). I kto mi powie że siła jest lepsza?
Offline
Obywatel
A ja mimo to uwazam ze nalezy miec troche tego i tego bo sila przydaje się w walce dopalajac naszych wojownikow a magia np. tez do dopalania badz do wskarzania.
Offline
Obywatel
U mnie to tak:
60% siła
40% magia
Jednak siła jest lepsza, bo jest cały czas, a magia raz jest, a raz jej nie ma.
Offline