Cytadela+Modlitwa= ownz
wracając do tematu, chyba najlepszy jest Lyonis z modlitwą. Ten czar w potrafi odmienić losy bitwy czasem. Nie wspominając o tym, że przy ekspercie z wody Masowy Haste, +atak, +obrona są nie do pokonania przy nawet zdziebko słabszej armii. Wykonamy pierwszy ruch, w większości przypadków przeciwnik się nie pozbiera
Ostatnio edytowany przez Malarz (2010-11-07 12:36:57)
Offline
Ighnam jest od mnichów. I modlitwa nie jest też super jakimś tan czarem bo kosztuje aż 20 many, a można ją zlikwidować rozproszeniem, które kosztuje tylko 5.
Offline
Z Modlitwą jest tak: przy penetracji mapy nie używasz, bo szkoda many, na fb, tym bardziej gdy mamy już up 7. lvl przeważnie daje tylko pierwszy ruch, można ją zneutralizować rozproszeniem, osłabić jakimiś klątwami, a nawet obrócić przeciw właścicielowi za pomocą berserkera, jest przydatna, ale nie niezastąpiona...
Offline
Generał
Modlitwa nadaje się tylko na miasta u których z magią ognia słabiutko. Inaczej puszczą berserkera na expercie i po zawodach. Nasza armia sama się wytnie. Poza tym to czar jest doskonały. Bohaterem jest Loynis jak mniemam.
Offline
Z tym berserkerem to tak jak z Modlitwą...najpierw trzeba go mieć...
Offline
Heh, GiBoN na wszystko ma odpowiedź ^^.
Rzeczywiście, to czołówki bohaterów z w/w specjalizacją można jeszcze dodać Loynisa - spec od Modlitwy.
Offline
Generał
Każdy czar trzeba najpierw mieć: choć im wyższy lvl tym ciężej ofc.
Offline
No tylko tutaj GiBoN mamy sytuacje, w której bohater już ma to zaklęcie modlitwy i przy odrobinie szczęścia i rozumu ma także magie wody na expercie.
Modlitwa daje nam :plusy do speeda, ataku i obrony, a dodatkowo jeśli się nie mylę czar błogosławieństwa. Tak więc mamy mocne zaklęcie, które działa jak kilka innych i nie musimy się martwić o to, czy nam się trafi.
Co do błogosławieństwa nie jestem pewien w działaniu modlitwy (dobrze by było jakby ktoś podał dokładne działanie tego zaklęcia). Nawet bez działania błogo mamy zaklęcie, które daje nam moc trzech, czterech zaklęć. Nawet jeśli wyjdzie drożej to jest to cena za zaoszczędzony czas na rzucanie tych zaklęć.
Od modlitwy mamy specjaliste, więc można spojżeć na to w ten sposób. Kto ma większe szanse na zaklęcie. Bohater ze specem na modlitwę, czy bohater, który szuka berserka? Mnie osobiście to zaklęcie bardzo żadko się trafia.
Loynis jak dla mnie w tej katerogii jest najmocniejszym z bohaterów i wbrew pozorom opłaca się używać modlitwy w początkowych fazach gry (jak już się ma mass). Daje niezłego kopa
Offline
+4 dla speeda, ataku i obrony, nie daje blessa. Owszem, jest bardzo silna i przydatna, ale łatwa do zniwelowania i droga.
Offline
No nie powiem,że nie jest łatwa do zniwelowania, ale jakby nie patrzeć berserka da się zniwelować artefaktem (nie pamiętam nazwy, ale o ile czegoś nie pomieszałem to jest taki).
Przynajmniej teraz już wiem jak się to zaklęcie dokładnie zachowuje. Nie powiem, że nie jest droga, bo nie będę sobie jaj robił. Jest łatwa w niwelowaniu, ale jakby nie patrzeć każde zaklęcie jest (po za ofensywnymi) dispeel działa na wszystko (po za oplątaniem enta, ale to nie czar).
Nie robię tutaj z modlitwy jakiegoś super czaru, ale jakby nie patrzeć w większości przypadków spodziewałbym się walki z bohaterem mającym magie ziemi/lub powietrza na mistrzu. Mogę się mylić, ale ja zawsze tak robiłem, gdyż modlitwę znajdowałem dość późno niestety, więc nie miałem po co iść w magię wody.
Chodzi mi o fakt, że to zaklęcie daje możliwość wykończenia najszybszych jednostek wroga nim te dojdą do słowa. Może i +4 do obrony i ataku to mało, ale w późniejszych etapach gry daje naprawdę dużo. Nawet jak przeciwnik rzuci rozproszenie, to i tak coś już tam oberwie na premiowanych zaklęciem jednostkach
Zaklęcie nie jest niezastąpione wiadomo (w sumie żadne nie jest). Gdzieś tutaj zgubiłem do czego zmierzałem. Jak mi się przypomni to edytuje, bo szkoda by mi było to wszystko usuwać
Offline