Kampania Dracona jest bardzo ciężka i ja osobiście jej nie lubię. Ale wiadomo, że te jednostki na plusie zawsze pomogą. W normalnym scenariuszu dobrze rozwinięta niejednokrotnie przesądza o wyniku gry...
Offline
Przybysz
Powiem tak, nekromancja jest ZBYT potężnym skillem, a dyplomacja przydaje się tylko na M i S.
Otóż, nekromacja to umiejętność zablokowana dla bohów ze wszystkich miast oprócz nekro. Po prostu przy awansie na xx lvl nie wylosujemy nekromancji, a u babki rzadko nam sie trafi.
Offline
Niezwykle ciekawi mnie, dlaczego poruszasz kwestię Nekromancji w wątku o Dyplomacji .
Offline
Mnie średnio to ciekawi, dyplomacja jest zawsze skuteczna, przyłączenie 20 smoków na XL, lub czegoś w tym guście to niezaprzeczalny +... Poza tym do nekromancji musisz stoczyć bitwę, w niej możesz mieć straty...
Offline
Obywatel
Nie wiem czemu niektórzy mówią że Nekromancja jest podobna do Dyplomacji w 1 dostajesz tylko szkielety a w 2 większość jednostek.Niektórzy mówią także "marnuje się 1 slot w armii" ale przecież możesz przyłączyć jed. do siebie albo nie i je rozwalić więc możesz wybierać i przyłączać tylko jednostki z twojego zamku.
Offline
Czasami masz tak, że musisz zapłacić za przyłączone jednostki, potem zdarza ci się okazja dołączyć lepsze jednostki i masz w tyłek kase.
Offline
Jeżeli jednostki są na tyle silne, że jesteś skłonny za nie zapłacić, to na pewno będziesz miał jeszcze jakieś mięso armatnie, gdy trafi Ci się coś jeszcze lepszego. Ja np. za byle co nie płacę, bo szkoda mi kasy, której duży wydatek naraz załamuje naszą chwiejną gospodarkę...
Offline
Dyplomacja to bardzo dobra umiejętność, dzięki której potworki się do nas przyłączają, czasami wkurza, bo znajdzie się lepszego potworka, przyłączy się, ale nie ma na kogo zamienić .
Offline
Xeno napisał:
Skill tylko do singla i to uważam iż używają go gracze, którzy nie potrafią grać.
Co ci da to, że wykupisz jednostki za dosyć sporą sumę surowców jak minie tydzień i nie będzie pomocy z głównej stolicy ? Jest to ryzykowna umiejętność, która może się przydać przy odrobinie szczęścia. Jest wiele lepszych umiejętności, lecz nie odstawiajcie tytułowej dyplomacji na bok. Jednostki do wykupienia są drogie, ale czasami warto poświęcić dużo surowców w zamian za jednostki z wysokiego poziomu. Nie opłaca się jej brać, gdy widzi się, że na ma mapie nie ma wiele jednostek z naszego miasta. Dlatego też stwierdzam, iż jest to umiejętność ryzykowna. Zamiast niej można wziąć między innymi pierwszą pomoc, finanse, czy inne poboczne talenty, w których jesteśmy pewni o skutecznym bonusie. Na grze multiplayer jest zabroniona, gdyż ktoś może mieć trochę szczęścia i zwerbuje bardzo dużo jednostek związanych ze swoim miastem głównym. Może się też trafić, że w pobliżu nie będzie żadnej jednostki ze stolicą powiązanych i wtedy umiejętność jest bezużyteczna. Powtórzę jeszcze raz : szczęście gracza - jedyna rzecz, którą wymaga ta umiejętność.
Offline