«--

MJOdorczuk · 2015-04-11 23:52:01

Moment. Uznajemy walkę, w której jedna strona gromi drugą, nie posiadając już jednak żadnych nieprzywołańców, za wygraną czy remis? Jeżeli za remis to pierwszej bym nie wygrał już, bo zostały same żywiołaki.

Mathias · 2015-04-12 00:16:38

Miałeś ich kilkadziesiąt oraz manę, a ja resztki armii na klątwie, szansa, że bym to wygrał wynosi może 1%. Druga walka była bezapelacyjnie Twoim zwycięstwem, przywołańce się liczą normalnie jak inne jednostki. Pierwszą nam przerwało, ale i tak nie miałem żadnych realnych szans na zwycięstwo, więc nie ma co mieszać, tylko uznajmy Twoje zwycięstwo w obydwu. Inny wynik byłby po prostu niesprawiedliwy, bo byłeś tego dnia lepszy. Było 2:0 dla MJOdorczuka (z nagrań to wynika, Xeno jak chce, może to jeszcze poddać ocenie własnej).

MJOdorczuk · 2015-04-12 10:39:39

Rok temu przypadkiem nie uznawaliśmy tego za remis? W końcu żaden z nas nie zdobył 17-tego poziomu, by przejść przez bramę. Obaj bohaterowie zniknęli (mój jeszcze był do odtworzenia w karczmie (której nie miałem), tak też chyba nikt nie powinien wygrać...

Xeno · 2015-04-12 11:53:04

Był remis, potem MJO wygrał tak? No to mamy 2:1 w takim wypadku dla MJO bo remis był uznawany za 1:1.
Dziękuję, dobranoc.

Mathias · 2015-04-12 13:50:08

MJOdorczuk napisał:
Rok temu przypadkiem nie uznawaliśmy tego za remis? W końcu żaden z nas nie zdobył 17-tego poziomu, by przejść przez bramę. Obaj bohaterowie zniknęli (mój jeszcze był do odtworzenia w karczmie (której nie miałem), tak też chyba nikt nie powinien wygrać...

Teraz to sam się aż zastanowiłem. Rok temu chyba była sytuacja, że zginęły wszystkie wojska na mapie, przywołańców też już nie było (widocznie ktoś walnął zaklęciem obszarowym albo coś). Ale nie mam pewności, jak to w końcu jest z tym remisem, bo rzeczywiście z samymi żywiołakami z przywołań się nie żyje w normalnej walce.

Nie chcę być upierdliwy, ale najlepiej by było, gdybyś Xeno zajrzał do przygotowanych przez MJOdorczuka nagrań i sam ocenił, czy i kiedy był remis, bo możliwe, że się pomyliliśmy, choć też rozstrzygnąłbym to 2:1 lub 2:0. No i wypadałoby napisać w regulaminie, ile jest punktów za remis (określenie "do dwóch wygranych" znaczy, że remis się w ogóle nie liczy, czy liczy jako zwycięstwo obydwu stron?), kiedy w ogóle mamy remis, rok temu też były z tym problemy, ale też o tym zapomniałem.

Pozdrawiam i życzę miłego dnia.