Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#11 2016-04-07 18:25:47

 Kamilo67

Obywatel

Skąd: Gdzieś w odległych krainach
Zarejestrowany: 2015-08-15
Posty: 111
Miasto: KamiloLand
Kampania: TYLKO ŁATWE
Jednostka: Kamilos
Bohater: Kamilo :)
Magia: Słowa

Re: Straszenie przez duchy.

Oczywiście, że nie można przesadzać z tym, że za każdym razem takie czyny się zdarzają. Nauką można wszystko tłumaczyć, bo nie istnieje tam "coś z niczego" czy religia i wszystko musi być logiczne. Jednak, nie wiemy dokładnie czy to nie Bóg zesłał np. daną chorobę na kogoś za jakieś grzechy czy nie. To nie musi być od razu apokalipsa, latające słońce czy niezrozumiałe uzdrowienia. To mogą przecież być rzeczy całkiem normalne, bo my już wiemy jak powstały, ale kto zrobił - z nauki się nie dowiemy, bo to niemożliwe.

Słowo "śmieszni" niezbyt pasuje tutaj. Na całym świecie jest setki, jeżeli nie tysiące wierzeń, wiar, które mogą się wydawać bardzo dziwne i głupie, bo wykluczają je nasze własne poglądy, wierzenia. Które są prawdziwe? Prawdopodobnie dowiemy się dopiero po śmierci.


"Zapraszam na Morenkę!" - Pietrek "Archon" Kogucik do Adasia, 2k16

http://tinyurl.com/y9dt3lw4 http://tinyurl.com/y8b5grtf

Offline

 

#12 2016-04-07 21:04:07

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Straszenie przez duchy.

Za bardzo się napinacie, jak chcecie pogadać o swoich poglądach religijnych, to jest na to temat w Sali Idei. Ale jak już się rozwinęła rozmowa, to nie wypada jej brutalnie przerywać, natomiast nie zaszkodzi rzucić parę zdań od siebie.

Po pierwsze należy sobie uświadomić, że nauka jest wyłącznie pewnym modelem, którego celem jest wyjaśnienie poszczególnych zjawisk, ale w ramach tego modelu. W żaden sposób nie kłóci się ona z istnieniem tzw. sił nadprzyrodzonych, boskich czy metafizycznych. W nauce wszystko jest logiczne (mniej lub bardziej pozornie), ponieważ tezy budowane są na podstawie modelu, opartego na konkretnych założeniach (dogmatach naukowych, analogicznych do dogmatów religijnych), a więc mówiąc wprost nauka jest tak konstruowana, aby była wewnętrznie idealna, ale niekoniecznie zawsze w 100% zgodna z rzeczywistością. Najlepszym przykładem jest młócenie na fizyce w kółko ruchu jednostajnie prostoliniowego, który w praktyce niemal nigdzie poza próżnią nie zachodzi. Z kolei przykładem dogmatów jest pojęcie zbioru w matematyce czy zakaz dzielenia przez zero - tego się definiuje, z tym się nie dyskutuje, tylko przyjmuje "na wiarę". Po co? Ano żeby model matematyczny się nie zawalił. Tak samo z teorią ewolucji - jest ona wywiedziona z logicznego rozumowania, jednak w dalszym ciągu nie istnieje dowód na bezpośrednie pochodzenie bodajże homo neanthertalensis od homo erectus, brakuje ogniwa w łańcuchu, mimo to jest on uznawany za prawdziwy - w tym miejscu także mamy więc przyjęcie pewnej kwestii na wiarę. Podobna sytuacja w przypadku bozonu Higgsa, który (jeśli od czasu mojej edukacji nic się nie zmieniło) został udowodniony wyłącznie matematycznie, ale nigdy empirycznie.
Powyższe przykłady nie mają na celu zdyskredytowania nauki, tylko pokazania, że ślepa wiara w nią jest równie "ograniczająca" jak fanatyzm religijny. W tym miejscu dochodzi druga sprawa - nauka myliła się wielokrotnie. Teoria geocentryczna to taki sztandarowy przykład. Teoria względności Einsteina z kolei spowodowała praktycznie przebudowanie całego naszego myślenia o fizyce. Stary model zawiódł, a Einstein zaproponował nowy, za który zresztą nigdy Nobla nie dostał (otrzymał go za drugorzędne w stosunku do powyższego odkrycie, czyli zjawisko fotoelektryczne), ponieważ jego teoria była zbyt innowacyjna. Tak więc nie tylko religie mają problemy z przyjmowaniem nowości, w nauce ten problem również występuje, tylko jest przykrywany masą teorii pośrednich, przy których przeciętny człowiek nieobeznany w temacie traci orientację.
Wreszcie dochodząc do konkluzji - pomijając już to, że świat zna wiele przypadków niewyjaśnionych do końca (wspomniane przez Ciebie, Sauronie, wyjaśnienie światła podczas śmierci klinicznej, jest jedną z hipotez, skądinąd chyba najsensowniejszą) i skrywa ogrom tajemnic, modele naukowego wyjaśnienia różnych przypadków są potrzebne nam jako ludziom w zrozumieniu świata, ale tylko w granicach naszych zdolności poznawczych. Tak jak kamilo67 powiedział, są rzeczy, które sobie opisaliśmy, ale to by było na tyle. Wiara w zjawiska nadprzyrodzone powinna być krytyczna, ale nie można z góry czegoś wyśmiewać, bo to samo w sobie jest ograniczające. Sam mam bardzo proste podejście do metafizyki - nie wykluczam istnienia, działania czy nawet nawiedzania przez duchy, natomiast nie szukam ich na siłę. Miałem w życiu sporo sytuacji dziwnych. Sny wbrew pozorom również nie są tak łatwo wyjaśnialne poprzez fazę REM i podświadomość (skąd np. takie sytuacje, kiedy w śnie widzimy ludzi i miejsca, których nigdy nie widzieliśmy, a później się okazuje, że one na serio istnieją?), choć oczywiście generalnie jest to odpowiedź na 90% przypadków. Dzieła Boga to oczywiście też kwestia wiary, jednak ja tę działalność widzę i uważam ją za dosyć pomocną i na dobrą sprawę widoczną, choć niekoniecznie "nadnaturalną" w dosłownym tego słowa znaczeniu.

Miałem jeszcze trochę pisać na temat tych kwestii stricte związanych z Kościołem, które poruszyliście, ale ostatecznie zostawiłem te akapity w notatniku na inną okazję, bo jednak temat tego nie dotyczył. W razie czego zapraszam do Sali Idei, jeśli ktoś chce porozmawiać na ten temat szerzej.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#13 2016-04-07 23:18:23

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Straszenie przez duchy.

Pewnie że nauka wszystkiego nie wytłumaczy. Sam osobiście byłem zaciekawiony okultyzmem. Wzięło się to po prostu od tego wciskania kitu, jaki robią różne wróżki np. na EzoTV choć nie tylko. Trochę mieszanka dziecięcego marzenia, że może jednak da się "ciskać fireballe" z przeczytaniem o kimś kto interesował się tym bardziej "profesjonalnie", akurat czystą naukę uważałbym za nudy. W końcu po co ta cała fantastyka, to może być jakieś ukryte pragnienie odkrycia czegoś nowego i niezwykłego.

Nie widzę nic złego w naukowym badaniu różnych zjawisk, rezultaty mogą być czasem bardzo interesujące. Ta ludzka ciekawość i pragnienie rozwoju dzięki któremu nie żyjemy w jaskini. Może tam wrócimy, no ale czas pokaże.

Cóż, może zostałem odebrany jako wyśmiewający, trudno się mówi. Zachęcam raczej do szerszego spojrzenia na sprawę. Cytując klasyka "chcesz przeżyć? Trzymaj się środka". Mój bulwers głównie dotyczy instytucji religijnych, których postępowanie ma zbyt często mało z religią wspólnego. Zresztą to co powiedziałem to prawda - więcej przykrości zaznamy od innych ludzi niż sił nadprzyrodzonych, stąd nerwy są nieuzasadnione.


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

#14 2016-04-09 00:06:21

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Straszenie przez duchy.

Magia i metafizyka to bardzo ciekawe zagadnienia. Sam przyglądam się tej tematyce z zainteresowaniem, choć i ostrożnością.

Badania naukowe są bardzo cenne, ponieważ ułatwiają nam poruszanie się po świecie oraz korzystanie z jego zasobów, natomiast bardziej mi chodziło o to, że nie należy ich traktować jako prawdy absolutne, bo nie o to w tej zabawie chodzi.

Zgadzam się, że ludzie są okrutni, tylko nie do końca rozumiem, w jaki sposób przekładałoby się to na sprawy duchów, ich istnienia i działania. Będąc konsekwentny w swoich wierzeniach, iż ludzie wyposażeni są w dusze, nie mam problemu z uznaniem, że istnieją także dusze swobodne, bezcielesne (dobre i złe). Wydaje mi się to wręcz logiczną konsekwencją przyjętych założeń. A skoro uznaję możliwość ich istnienia, to również i działania na różnych płaszczyznach.

Wrócę w tym miejscu troszeczkę do tematu głównego, próbując w pewnym sensie połączyć podkreślaną przez Saurona ludzką podłość z okultyzmem i ewentualnymi siłami nadprzyrodzonymi (duchami). Otóż już parę razy wspominałem na forum o satanistycznym rytualnym mordzie, który miał miejsce w moim mieście pod koniec poprzedniego tysiąclecia. Zginęły wówczas dwie osoby (członkowie sekty złożyli innych członków w ofierze szatanowi, po czym mieli popełnić samobójstwo, ale stchórzyli). Sprawcy przyznali się do winy, obecnie odsiadują odpowiednio dożywocie i 25 lat więzienia. Jedna w tej sprawie rzecz do dziś dnia nie została wyjaśniona. Otóż mężczyźni (~20 lat) po nocnym morderstwie uciekli z bunkra, który służył im jako siedziba i miejsce odprawiania okultystycznych rytuałów. Ciała współwyznawców pozostawili. Jednak nad ranem zostały one podpalone. Do dziś dnia nie wiadomo, kto tego dokonał, żaden z morderców się do tego nie przyznał. Jest to dziwne, bo do morderstwa oraz późniejszych przestępstw (m. in. próby zorganizowania odbicia z aresztu czy podżegania do kolejnego zabójstwa) już się przyznali. Racjonalna teza - po prostu kłamią (pytanie, po co mieliby to robić, szczególnie biorąc pod uwagę, że ich sytuacja i tak była beznadziejna, a jeden nawet wyraził skruchę).

Puszczając jednak wodze fantazji (bo na tym ten wątek polega), proponuję alternatywne wyjaśnienie tej zagadki. Otóż satanistom udało się przyzwać wspomnianego demona. Z uwagi na jego piekielną naturę fizycznym tego objawem było właśnie podpalenie zwłok ofiar, które w ten sposób zły duch pochłaniał, przyjmował, konsumował. Ponieważ jednak jego wyznawcy stchórzyli (do tego korzystali z nieprawidłowo przetłumaczonych sentencji, co zostało potwierdzone), a demon nie jest zbyt wdzięcznym duchem, nie otrzymali oni pomocy ze strony kultu i ostatecznie trafili za kratki. Nie chcieli pozbawić się życia, jednak i tak je stracili.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#15 2016-04-09 08:07:15

 oumen

Obywatel

Zarejestrowany: 2016-01-12
Posty: 112
Miasto: Wrota Żywiołów i Bastion
Kampania: Ciekawa
Jednostka: Jednorożec, żywiołak burzy
Bohater: Monere/ Kyrre
Magia: ŻADNEJ MAGII!!!

Re: Straszenie przez duchy.

Szatan działa podstępem. Kusi człowieka do grzechów. Ale ludzie którzy jeszcze tego nie wiedzą niech zapamiętają tylko wiara w Boga prowadzi do zbawienia i szatan nie ma takiej możliwości żeby w jakiś sposób zwyciężyć z Bogiem. Nie należy że kontaktowanie się ze światem duchów w jakikolwiek sposób, poprzez wróżki czy samemu, jest grzechem śmiertelnym. W książce o. Josepha-Marie Verlinde ,,Bóg wyrwał mnie z ciemności" magia określana jest tak: ,,w sensie ogólnym magia jest próbą oddziaływania na naturę celem osiągnięcia, i to różnymi sposobami, cudownych skutków; w ujęciu ezoterycznym chodzi o zdobycie władzy nad mocą stanowiącą o jedności wszechświata. Etymologiczne słowo to wywodzi się od magów, członków  kasty kapłańskiej u Medów i persów, którzy- wg Herodota - wyróżniali  się znajomością astrologii, posiedli umiejętność wróżenia i inne tajemne sztuki." Można więc z tego wywnioskować że magia też jest złem a używanie  jej sprzeciwianiem się samemu Bogu. I nie myślcie że magia nie istnieje. Co do okultyzmu jest to wiara w tajemne moce( magię astrologię wróżby) Obecnie obejmuje m.in. satanizm, neospirytyzm. Okultyzm więc można zaliczyć do grzechów ciężkich.


Wam się oczy otworzą kiedy mnie się zamkną. JKM
              Tylko głupi odmawia kiedy mądry prosi

Offline

 

#16 2016-04-09 12:24:36

 Sauron

Generał

Skąd: Barad-Dur
Zarejestrowany: 2009-03-22
Posty: 2239
Miasto: Nekropolia/Cytadela/Forteca
Kampania: Bunt Nekromanty/Cena Pokoju
Jednostka: Tytan/gorgona/władca mroku
Bohater: Wystan/Sandro/Neela
Magia: Dopasowana

Re: Straszenie przez duchy.

Po prostu uważam, że przesadzają z tymi duchami. Człowiek sam z siebie może popełnić świństwo, ale też zrobić coś dobrego. Taka jest jego natura i nie potrzebuje do tego dodatkowej ingerencji. Codziennie dokonujemy jakichś wyborów, ktoś może cię namawiać, ale to ty wybierasz.

To spalenie zwłok mogło być próbą zniszczenia dowodów, np. odcisków palców czy co tam jeszcze mogło się znaleźć. Być może nie złapano wszystkich i ktoś próbował ratować swoją skórę. Jeśli miała być próba odbicia ich z aresztu, to znaczy że ich kumple zostali na wolności. To właśnie oni mogli spalić ciała i ukryć się. Byli jacyś kościelni specjaliści na miejscu, żeby sprawdzić tego całego demona?

Czy coś jest złe to oceniam według intencji użytkownika. Użyte w dobrym celu nie jest już "złe". To już był bardziej pojedynek religia vs humanizm. Przykładowo cierpiący człowiek, który prosi o zabicie go (eutanazja). Religia się temu sprzeciwi (Życie to dar od Boga blablabla, itp.), a humanizm stwierdzi że jeśli życie człowieka jest męką to ma prawo się z tego wyrwać. Jest to wybór: czy ważne jest samo życie (nawet jeśli marne i bolesne) czy raczej jego jakość?

W większości wiara w astrologię i wróżby jest tak naprawdę naiwnością ludzi (często starszych, ale niekoniecznie), którym oszuści wciskają kit. Żadnej w tym magii, poza magią pieniądza być może. Oraz głupoty.


http://oi51.tinypic.com/ela913.jpg

Offline

 

#17 2016-04-09 13:11:26

 Mathias

Król

35762222
Zarejestrowany: 2006-11-25
Posty: 6916
Miasto: Zamek
Kampania: Niech Żyje Królowa
Jednostka: Archanioł
Bohater: Christian
Magia: Woda
WWW

Re: Straszenie przez duchy.

Spokojnie, Sauronie, to była moja luźna fantazja, aby rozładować niezrozumiałą dla mnie napinkę aksjologiczną, więc wątpię, aby ktokolwiek taki wątek zbadał. Swoją racjonalną wersję wydarzeń podawałem w wątku o okultyzmie w grach, więc tam byłoby ewentualnie miejsce na interpretacje rozumowe.

Natomiast faktem jest, że do spalenia doszło i nikt się do niego do przyznał, sprawców nie było więcej, a jak pokazuje niedawny przykład Kajetana P. spalenie zwłok służyłoby nie tyle zatarciu śladów, ile podkreśleniu swojego sprawstwa. Odbicie miał zorganizować bodajże brat jednego z oskarżonych, nie wiem, czy także członek sekty, ale na pewno nie postawiono mu żadnych zarzutów, bo ostatecznie zadania się nie podjął. Wiadomo, koniec lat 90. był dość specyficzny i charakteryzował się wysypem idiotów, co zresztą tylko ułatwiałoby zadanie ewentualnemu złemu duchowi.


Co do eutanazji, zawsze ją popierałem w stosunku do osób, które mogą świadomie wyrazić swoją wolę samobójstwa. Nie traktowałbym tego jako pomoc komukolwiek w cierpieniach, bo w większości przypadków współcześnie służy po prostu pozbyciu się problemu i zaoszczędzeniu na utrzymywaniu "warzywka" przez publiczną służbę zdrowia (szczególnie w Belgii czy Holandii, polecam obejrzeć dowolny film o eugenice w tamtych krajach, gdzie lekarze niemalże wymuszają u rodziny zgodę na eutanazję, oczywiście nie wprost). To po prostu ma być wybór danej osoby, żeby zamiast wieszać się w lesie, zrobiła to w umieralni. A po śmierci to już Bóg rozpozna swoich i tyle, tak uważam. Kościół zawsze będzie za ochroną życia, bo jest wierny przykazaniom i naukom swoich założycieli, to logiczne. Humanizm natomiast będzie zawsze za prawem wyboru człowieka co swego postępowania. Ja uważam, że wolność człowieka to także prawo do popełniania błędów, w tym doprowadzenia się do zguby doczesnej i wiecznej.

Nie mniej zgadzam się z oumenem, że praktykowanie okultyzmu to grzech ciężki, co nie zmienia faktu, że sferę tę trzeba mieć na uwadze, obserwować i w razie potrzeby reagować. W końcu bez poznania natury okultyzmu nie bylibyśmy w stanie skonstruować obronnego egzorcyzmu.



http://egildia.pl/wp-content/uploads/2016/12/ggg%C5%82adkie.png
+Ukochałem cię odwieczną miłością, dlatego też podtrzymywałem dla ciebie łaskawość.+ [Jr 31, 3]
+Świat jaki znamy odchodzi. Jednak to przeszłość jest kluczem do przyszłości.+
+Pogarda to przywilej ludzi światłych i rozumnych. W innych przypadkach jest przejawem zwykłego gówniarstwa i ciemnoty.+

Offline

 

#18 2016-04-09 16:35:05

 oumen

Obywatel

Zarejestrowany: 2016-01-12
Posty: 112
Miasto: Wrota Żywiołów i Bastion
Kampania: Ciekawa
Jednostka: Jednorożec, żywiołak burzy
Bohater: Monere/ Kyrre
Magia: ŻADNEJ MAGII!!!

Re: Straszenie przez duchy.

Zło użyte w dobrej sprawie mówisz. Zło zawsze jest złem nic tego nie zmieni. Jeśli zabijesz kogoś żeby ulżyć mu z cierpienia będzie to pierwszy krok do zabijania z innych powodów.


Wam się oczy otworzą kiedy mnie się zamkną. JKM
              Tylko głupi odmawia kiedy mądry prosi

Offline

 

#19 2016-04-10 00:22:45

 MJOdorczuk

Szeregowiec

Call me!
Zarejestrowany: 2013-02-09
Posty: 302

Re: Straszenie przez duchy.

Dosyć niechrześcijański pogląd tu przedstawiasz kolego. System dualistyczny jest typowy dla pogaństwa Perskiego (Zoroastryzm). W Biblii sam Bóg przejawia pewne cechy, które można by określić jako złe, jest to jednak spowodowane najczęściej zatwardziałością ludzi lub większym planem (ot, dla przykładu potop). Jeszcze rzucę tu może uwagę o tym, że trochę wcześniej wspomniany Szatan, jeżeli mnie pamięć nie myli, nie jest nigdy określony jako postać negatywna, a jedynie jako anioł, który podważa siłę wiary człowieka, dopiero chyba tradycja zrobiła z niego odpowiedzialnego za wszelkie zło zlewając go z Lucyferem, Belzebubem, Lilith czy czym tam jeszcze.


Nie mogę się doczekać tego momentu, kiedy to za kilka lat zobaczę swoją wypowiedź i będę śmiać się i płakać jednocześnie...

Offline

 

#20 2016-04-10 07:41:09

 oumen

Obywatel

Zarejestrowany: 2016-01-12
Posty: 112
Miasto: Wrota Żywiołów i Bastion
Kampania: Ciekawa
Jednostka: Jednorożec, żywiołak burzy
Bohater: Monere/ Kyrre
Magia: ŻADNEJ MAGII!!!

Re: Straszenie przez duchy.

Mathias ale właśnie takich ludzi trzeba sprowadzać na dobrą ścieżkę aby tych błędów robili jak najmniej.
MJOdorczuk to pamięć cię chyba troche zmyla. Podam tu przykład kuszenia Jezusa na pustyni.


Wam się oczy otworzą kiedy mnie się zamkną. JKM
              Tylko głupi odmawia kiedy mądry prosi

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
https://irsystem.pl/ click here napędy do bram, bramy garażowe lublin autohol radzymin mapas stronas archiwizacja