Heroes V of Might & Magic | 55% - 19 | |||||
Heroes IV of Might & Magic | 29% - 10 | |||||
Obydwie części są słabe | 11% - 4 | |||||
Nie mam zdania | 2% - 1 | |||||
|
Szczerze mówiąc to gdyby nie fabuła (czyli w H4 - Rozliczenie, a w H5 - zmiana planety; krótko mówiąc: niekontynuowanie historii H1-3), miałbym znacznie mniej trudu, aby zaakceptować innowacje w Heroes IV i V. Ale osobiście bardzo spodobała mi się czwórka, trochę świeżości. Bo ja po prostu 3D w grach tego typu (co innego Gothic czy inne RPG) nie lubię, dlatego też średnio oceniam piątkę.
Offline
Generał
Właściwie, to czwórka jest kontynuacją fabuły z trójki, choć nie podoba mi się fakt wysadzenia całego świata w powietrze. Jeśli ktoś nie grał w Heroes Chronicles, to rzeczywiście można sobie pomyśleć "WTF" gdy słyszymy gadkę o zderzeniu Ostrza Armageddonu i Miecza Mrozu. Tylko czemu eksplozja? Nie powinny się te moce ognia i lodu wytłumić? Zresztą dla wielu kontynuacją jest Heroes 3.5 Niestety kontynuacja jest okrutnie zabugowana, coś za coś.
Offline
Wiem, że to kontynuacja, a ostatnio czytałem nieco nt. wojny Gelu i Kilgorem i Rozliczeniu. Naprawdę, szkoda mi Enroth, ten świat miał w sobie swoisty klimat, którego nie znalazłem w kolejnych częściach niestety.
Offline
Mi jednak trudno powiedzieć, bo obie gry wyszły dobrze. Chociaż mają swoje wady, bo w czwórce walczy się bohaterem, a piątka to coś, jak trójka w 3D.
PaoDak napisał:
piątka jest lepsza, dlatego, bo piątkę zrobili na podstawie trójki
Nie rozumiem, jak można uważać, że to zaleta. Po co bez sensu powtarzać gry po poprzedniku.
Offline
Obywatel
Uważam,że heroesy 5 są lepsze ponieważ mają w od zorowaniu do heroes 3 trójwymiarową grafikę bardzo podobne jednostki zgodne z tymi z trójką tak samo podbój zamków jest bardzo fajny,w heroesach 4 dobijała żywotność bohaterów już w heroesach 3 w wogu jest dla mnie lepiej to zrobione w heroesach v dzikie hordy dodatkowo jest więcej zamków pełno modów ulepszanie jednostek na dwa sposoby moimi ulubionymi częsciami heroesów są heroes 3 i dzikie hordy,a 4 trzeba na prawde znieść a w tedy nawet fajnie się gra.....
Offline
Obywatel
Może uznacie mnie za człowieka chorego, psychicznego albo nie znającego się na rzeczy... Ale wole V od III.
Ale pozwólcie mi wyjaśnić. Nie mówię że V jest lepsze od III, ani że III jest gorsze od V. W żadnym wypadku. To co jest klasyką, pozostanie klasyką. Ale z moich osobistych powodów, wolę V od III.
Cóż, o gustach się nie dyskutuje. Jaka mogą być tego powody? Zabrzmi to dziwnie ale... nostalgia. I uwierzcie mi, nawet kiedy grałem w Heroesy V po raz pierwszy, nie zwracałem zbytniej uwagi na grafikę i do dzisiaj nie zwracam... ale pomimo tego że grałem i w Heroesy II i w Heroesy III, przed V. Wolałem V od III. Szczerze nie mam pojęcia dlaczego. Zresztą... największy sentyment mam i tak do II w którą grałem jeszcze w wieku 6 lat. Ale to nie ważne.
Offline
Każdy ma swoje zdanie, mnie żadna z części po trójce nie przypadła specjalnie do gustu i też nie wiem, czemu, bo ogólnie rzecz biorąc są dobre. No ale tak jak napisał Legendarny, o gustach się nie dyskutuje. Na pytanie "5 czy 4" odpowiem, że chyba jednak bliżej mi sercem do piątki ze względu na pewne podobieństwa do trójki.
Offline
Generał
Obie są świetne, ale więcej grałem w czwórkę którą też lepiej rozumiem więc ta część wygrywa.
Offline
Ja grałem w obie po równo, jednak piątka bardziej mi się spodobała. Jest także bardziej rozbudowana, co stanowi kolejny atut.
Offline