Do expa w zamku używasz 2 i 6lvl, ewentualnie samego 7lvl później. Podwójny strzał w expie nic nie daje, bo i tak możemy stracić kilka jednostek co nie ma miejsca przy wampirach.
Filmiki z h3 to wszystkie są z wampami.
Nieograniczona kontrę gryfa niwelujesz wystrzelaniem go.
Offline
A kto właściwie mówi, żeby kontrę zdejmować krzyżowcami? Czymkolwiek można zaatakowac pierwszym i wtedy nie tracimy tych kilku jednostek.
No nie wiem, czy byś tak wystrzeliwał gryfa, jeśli by podleciał do strzelców. Gremliny padają bardzo szybko, Magów blokujesz gryfami, problemem są już wtedy tylko Tytani, ale od czego mamy archy?
Offline
Nie każdy podejmuje ryzyko wiazdu na fortecę, gdyż kończy to się w większości przypadków porażką.
I nie zakładaj od razu, że uda ci się zablokować strzelców.
Offline
Jak zatem chcesz ochronić jednocześnie 3 strzelające jednostki od zablokowania? Poza tym wjazd musi w końcu nastąpić, jak sobie inaczej wyobrażasz walkę z Fortecą, skoro ma 3 jednostki strzelające, a pozostałe w miarę defensywne (poza dżinem)?
Offline
Jak wygląda obstawienie w fortecy przy grze na arenie?
Gargi i golemy na górze magów, dżiny i nagi tytanów, gremy stoją sobie na środku jako takie wabiące mięso. Inne gry zazwyczaj kończą się przed postawieniem tytanów, więc cała obrona jest skupiona na gremach, z których można dużo wycisnąć.
Offline
Generał
Od razu uprzedzam, że nie czytałem ostatnich postów i ustosunkuję się tylko do postu Mathiasa:
"Forteca vs Zamek
Założenie: Oczywiście stawiam na Zamek. Myślę, że poradzi sobie ze śniegowym miastem."
Oba miasta raczej nie mają problemów z expieniem. Forteca ma gremliny osłaniane przez gargulce a i dżiny też można uzyskać szybko. Zamek ma kuszników których też może osłonić kilkoma jednostkami.
a) Większy gremlin vs halabardnik. Pod względem znaczenia gremlin jest lepszy jako jednostka umożliwiająca dobry start w eksploracji mapy, halabardnik jest zbiorem HP i w sumie do niczego więcej nie służy.
b) Żelazny golem vs gryf królewski. Przecież golem właśnie służy do defensywy, trzymasz go do obstawiania magów, by zbierali cięgi za nich, innej funkcji nie pełni, ale radzi sobie dobrze. Statystycznie wygrywa z gryfem pod względem siły, przegrywa szybkością, ale mag jako strzelający nigdzie się nie wybiera to i golem też nie widzi takiej potrzeby.
Jeśli chodzi o tytana przeciw archaniołowi to nie będę się specjalnie rozpisywał. Tytan jest jednostką strzelającą, ale jednocześnie ma takie staty i umiejętności, by mógł sobie radzić w walce wręcz. Jest jednak w tyle za jednostkami wyspecjalizowanymi w walce wręcz np. archanioł, stąd cały problem.
Kiedy myślę o bohaterach obu miast to dochodzę do wniosku, że oba miasta mają raczej średnich, jak zawsze korzystamy z kilku chlubnych wyjątków, choć Zamek ma nieco więcej tych wyjątków. Forteca przede wszystkim zadowala się Neelą i może jeszcze Torosarem (ten drugi ma taktykę na starcie i balistę, jako pomoc do expa na starcie bywało pomocne).
Graal ma lepszy Forteca, gdyż Zamek ma nawet bez niego pełno morale, samych artefaktów jest multum, rycerze mają jeszcze skill dowodzenia, za dużo tego.
Offline
Generał
Ja tak nie zakładałem, to jest cytowany początek postu Mathiasa, by było wiadome do czego się odnoszę. Jest to na 3 stronie.
Mathias napisał:
Forteca vs Zamek
Założenie: Oczywiście stawiam na Zamek. Myślę, że poradzi sobie ze śniegowym miastem.
Dla mnie lepsza jest Forteca.
Offline