Generał
Czemu nie? Staty by wymagały drobnego podkręcenia, ale reszta git. Podwójny strzał, zasłona i kosimy.
Offline
Ze statami 9-5 na 4 lvl raczej faktycznie nie iść Ciut za mała obrona no i atak też podlega do dyskusji.. Jakby go wpuścić z tymi statami na 4 poziom, to chyba lepszy tylko od Energii by był [albo równy ]
Offline
Beholder jest moim zdaniem lepszy od elfa,gdyz nie pada jak mucha,staty lepsze,dmg chyba takie samo,hp wiecej taka sama szybkosc i potrafi sie bronic walczac wrecz...a zeby elf byl na 4 lvlu to musialby miech chociaz 25-30 hp(2 razy wiecej)staty przynajmniej 10,10,obr 5-8 i z tym strzalem by wymiatal,ale wtedy nie mial by nic z elfa,bo praktycznie wszystko musialby miec wyzsze...
Offline
Obywatel
Najlepszy moim zdaniem jest cerber
-dość szybki
-silny
-no i trójpolowy atak
a i zauważcie że tylko cerberów na 3 poziomie jest 5 a pozostałych 6 lub 7
Offline
To, że ma obniżony przyrost nie oznacza, że jest lepszy. No i zauważ, że jest budynek hord tego stworzenia, więc w praktyce dostaniesz 1 psa mniej niż np. elfów.
Offline
A do cerberów doliczyliście ich przyrost z budynku specjalnego?
Jak dla mnie tutaj najlepszy jest gryf. Jest go więcej od cerbera, a po za tym lata i ma bardzo fajny skill. Co prawda mało użyteczny w walce z cerberem, ale ogólnie potrafi nam bardzo pomóc.
W kwestii elfa i beholdera:
ELF:
atak-9
Obrona-5
obrażenia- 3-5
wytrzymałość- 15
szybkość- 7
Beholder:
atak-10
obrona-8
obrażenia- 3-5
wytrzymałość-22
speed-7
Tak więc beholder ze statystyk wypada po prostu na jednostkę lepszą, ale czy to ma się jakoś do praktyki? Elfy dzięki swojemu skillowi są wstanie walić najmocniej na poziomie, a po za tym w bastionie są jednostką nieodzowną do gry, czego o beholderach powiedzieć nie można, gdy spojrzy się na loch.
Moje ogólne odczucie jest takie, że elfami można mieść wszystko co się widzi, natomiast bez oczek można się po prostu obejść.
Offline
Bez oczek jest tam ciężko, szczególnie z początku, gdyż to główny strzelec, meduza jedynie je wspomaga. Zabawne jestto, że oczka to jedne z ostatnich jednostek, które zostają na polu bitwy.
Offline
Taa, najwczesniej pafaja w lochu chimery, potem smoki, minotaur, troglodyci, harpie, meduzy a na samym koncu oczy.
Jednak oczy wdaja sie lepsze, statami powalaja elfow. Skillem wygrywja elfy(choc bez ograniczen jest takrze swietne). Im jest pozniej, tym oczy maja wiekszego kopa. A elfy powoli, w miare dluzszej gry sie wykruszaja, wiec w FB oczow bedzie co najmniej 2x wiecej niz elfow. Cerber jest bardza dobra jednostka, ale jest go po prostu za malo wporownaniu do takiego np. gryfa(ktoego przyrost jest zdecydowan ie przesadzony, jesli mamy gralla to gryfow przychodzi o 7(!) wiecej niz kusznikow. )
Offline
Co do padania wojsk w Lochu to najczęściej jest tak, że pierwsze padają lwy i harpie, później minosy/ trogi, następnie meduzy, później smoki i na końcu oczka ( przeważnie). Co do elfów to nie muszą się wykruszać, od tego mamy enty i krasnale, więc z tym fb może być różnie, a wtedy elfy przestrzelą same oczka, więc trzeba się ich pozbyć, co jest trudne patrząc na obstawę...
Offline