Mozna tez wziasc pod uwage to, iz elfy szybciutko padna(w drugiej turze), wiec nie zdaza wiele namieszac. Meduzie skoncza sie strzaly predzej jak oku i magowi, wiec bedzie musiala podpelznac, narazajac sie na prosta strzale. Czyli team nr. 1 wygra.
Offline
Nom. Pojedynki zazwyczaj robi sie 1vs1. Albo 1+1 vs. 1+1
Offline
To twój test jest całkiem nieadekwatny do normalnej gry. Trzeba wliczyć przyrost, koszty i inne czynniki.
Offline
To w takim razie, jedna jednostka deklasuje druga. Elf > Oko, Arcy >> Meduza. Oko ma calkiem przystepna cene siedliska, rozlozona na wszystkie surowce. . Meduza ma juz wieksze wmagania(10 kamieni, 5 drewna, 2k zlota) , a arcymag bije wszystkich na glowe(po 5 kazdego surowca i 2500 zlota, biblioteka do ulepszenia).
Ostatnio edytowany przez Lowcakur (2011-02-26 11:21:54)
Offline
Ale ten team elfa i meduzy podczepiony do którejkolwiek daje więcej korzyści. Zasłonięte elfy będą równo siekać co widać w bastionie, meduzy jako wsparcie też źle sobie nie radzi i potrafi się bronić.
Offline
Wiadomo, że elf i meduza spiszą się lepiej w bitwie i dają większe możliwości. Wynika to głównie z tego, że są tak jakby nastawione bardziej ofensywnie od swoich konkurentów. Wliczając przyrosty też można gdybać, bo przy odrobinie szczęścia można nazbierać aż 25 elfów w 1 dniu gry (Ivor+ dwaj bohaterowie bastionu z karczmy+ 7 sztuk z siedliska) Sytuacja bardzo rzadka i ciężka do uzyskania, ale jednak możliwa, gdyż mi się przytrafiła
Mag z drugiej strony daje bardzo fajny bonus do ceny zaklęć, a beholder ma sporo hp jak na łucznika 3 lvl i brak ograniczeń w walce wręcz.
Z teamu pierwszego wieżyczki na 80% będą tłuc elfy, a na drugim na 75% magów, więc widać jak to wygląda. (wartości w sumie przypadkowe wynikające z moich spostrzeżeń). Generalnie wybór teamu zależy od tego, czy lubimy się bronić, czy atakować. Czy jesteśmy bardziej magiem, czy wojownikiem
Offline
W obydwu przypadkach(ofensywa/ atak) większe dmg zadadzą elfy z meduzą .
Offline