Przybysz
A ja lubię wszystko, co niestandardowe - czyli albo Graal, albo transport artefaktu do miasta (ostatnio moje ulubione), albo pokonywanie bestii, albo bohatera... Cokolwiek, byle nie 'pokonaj wszystkich' bo takowe już mi się zwyczajnie znudziły; chyba, że gram multiplayer (wtedy znacznie przyjemniej oglądać czyjąś klęskę)...
Najgorzej z mapami małymi, po prostu nie cierpię. I nie przepadam też za grą na czas - straszny ze mnie leniuch, wcale się nie lubię spieszyć
Offline
Przybysz
Problem z tym, że na nowym komputerze jeszcze sobie nie sprawiłam Hamachi ani GR Poza tym mnie, taką małą i głupią, wcale nietrudno pokonać, z wprawy wyszłam
Offline
Ja też się zgłaszam na ochotnika z przeciwbólówką
Offline
Przybysz
Przeciwbólówka da znać, jak się GR dorobi
Dobra, bo mi tutaj coś zalatuje offtopem...
Offline
Nie lubię scenariuszów na czas, ale trzeba przyznać, że są one dosyć mobilizujące . Mnie się podobają standardowe chyba najbardziej, ew. jakiś potwór do zabicia czy bohater (ASASYN ). Ekonomiczne to takie ciekawe urozmaicenie, aczkolwiek na dłuższą metę zbieranie x stworzeń czy flagowanie kopalń może się znudzic. Swoją drogą tylko raz spotkałem się z typem scenariusza ,,zniszcz wszystkie potwory na mapie" --> misja 2 kampanii z Kilgorem. Znacie jakieś inne misje tego typu?
Offline