Obywatel
Podstawowe braki:
Zmniejszona ilosc miast.
Zmniejszona ilosc stworzen.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie dosc na tym pare jednostek jest do niczego typu leperkaum berserek wilki itd.
Za bardzo napakowali jednostki strzelajace tak ze u barbarzyncow wygrywa się walki samymi cyklopami!A pod meduzy strach podejsc.
Wybor jest czesto bez sensu.Kto by wybral golemy zamiast czarodziejow?Albo nomadow zamiast harpii?Nie oplaca się kupowac rekrutowac np. feniksow i wielu innych...
Niby wybor jest a tylko jedna droga jest zazwyczaj oplacalna...
Mozna by przebolec ze nie ma ulepszen gdyby jednostek bylo wiecej ale jest MNIEJ!
W III bylo 78+4machiny+63 uplepszenia tu jest 67 bez ulepszen.
Nie ma bohaterow specjalnych typu Gelu ktorzy ulepszaja jednostki.
Nie ma machin bojowych!
.....
Co do miast to kompletnie nielogiczna jest ich rozbudowa budowa cytadeli czy zamku nic nie daje zadnego przyrostu stworzen wiec po co je budowac a strasznie drogie sa!Rozbudowa ratusza tez jest dziwna.
Zdobywanie miast z wylamywaniem bramy jest duzo gorsze.Nie ma wiez strzelniczych nie ma burzenia muru nie ma fosy!Porazka kompletna!
....
Co do bohatetow to za duzo jest umiejetnosci.Mozna zdobyc 20!!!w 5 klasach lacznie 100 umiejetnosci w III bylo 24.Tylko po co 100?Kto tyle zdobedzie.I skad wziasc tyle doswiadczenia.Nie wiem czy ktos doszedl do 50?Lepiej bylo wiecej jednostek.Na poczatku bohaterowie sa tak slabi ze nie wiadomo gdzie ich ukryc aby nie padli.Stad to cale smieszne noszenie do zamku i uzdrawianie.
.....
Co do grafiki to jest lepsza.Ale co z tego?Jednostki na polu bitwy sa male i nie widac tej grafiki!Lepiej bylo zrobic wieksze jednostki mniej skomplikowane a wiecej!To w koncu fantastyka.Kto tam się przyglada jak chodzi meduza czy cos takiego...
Jest duzo nowych lokacji ale lokacjami się nie gra.Co mi z tego ze mam jakas sprzedaz artefaktow jak ciagle te same (to w III byla lepsza bo się zmienialy).
Ogolnie stwory sa zbyt silne na poczatku i wielu wypadkach nie wiadomo jak przejsc na poziomie max.
I gdy tak ogladam te jednostki to niestety jeszcze bardziej mi zal bo popsuli gre w ostatniej chwili...
Gdy podliczylem to tam sa 74 jednostki!
Czyli nie tak malo.
Ale w miastach tylko 48!!!!
I 8 jednostek w tzw. bezsensownym portalu istot gdzie mozna kupic zreszta tylko jedna.
Co im szkodzilo umiescic w miastach te pozostale?Bylo by 72 jednostki i jaki wybor!Tym bardziej ze jest miejsce.Aby zapchac miasta wymyslili mnostwo dodatkowych budynkow.A trzeba bylo dac jednostki...
Moze by nie upadli.
Po prostu nie wyrobili się w czasie i na szybko konczyli upychajac jednostki BEZ SENSU.Ifryty z Czarnymi smokami.Harpie z Cyklopami i nomadami.Krasnoludy z golemami!
Wystarczylo pomyslec i sensowniej rozmiescic jednostki.Gra miala szanse przebic h3!
Ostatnio edytowany przez Baron (2010-07-01 17:39:06)
Offline
A zatem odkopię ten zacny temat
Co mi się nie podoba w H4.. Hmmm.. Co poza tym, że wszystko?
No dobra, przesadziłam. Muzyka jest spoko.
Ale...
Pomimo tego, co wszyscy mówią na temat grafiki.. Co z tego, że lepsza od h3? Mi się nie podoba. Jakoś tak strasznie ciężki klimat ma ta gra.
Był czas, że nie było akurat w domku h3, to pykałam w angielską wersję h4.
*Bohater biorący udział w walce. Nie, nie. Zupełnie mi to nie odpowiadało, tak jak i możliwość posiadania więcej niż jednego bohatera (Tak, tu powinien byc ten +, że można mieć i maga i wojownika w tym samym czasie. No, może i tak, ale mi to nie podeszło zupełnie.)
*Potwory mogące chodzić po mapie - zarówno nasze jak i wrogie. I tu mnie najbardziej do szału doprowadzało, gdy akurat sobie elegancko zbierałam zasoby, bo jeszcze słabiutka byłam (wiadomo, nikt na początku gry nie jest mocny) a tu nagle podbiegnie taki %^$^(*! i zaatakuje. Od razu mnie wszelkie chęci do gry opuszczały... (wydaje mi się, że była możliwość wyłączenia tej opcji. Ale tak bez wyłączania, to wkurzyć potrafiło.)
*To na co większość narzeka - rozmieszczenie jednostek. No i oczywiście rozbudowa zamku. Fajnie, że można mieszać, i nie trzeba ograniczać się do jednej gałęzi rozwoju. Ale! I tak wkurzało mnie, że trzeba było wybierać między dwoma jednostkami...
Jak dla mnie h4 jest niegrywalna. Ale oczywiście, rzecz gustu
Offline
Dla mnie w heroes IV sa tylko dwie dobre rzeczy:
-Muzyka(wszystko jes lepsze niz muza z trojki, w ktorej to tylko zle miasta mial dobra muze )
Model Zombiego(naprawde fajny, to im sie wyjatkowo udalo )
Offline
Generał
Oczywiście, że dało się wyłączyć ruchomych strażników. Ja tak robię i od razu jakość gry się polepsza.
Mi za to podobają się wampiry- strasznie trudne do ubicia, wszędzie dolecą, wskrzeszają się. Jakość kościanych smoków została podwyższona.
Czyli Nekropolia przeszła całkiem pozytywną przemianę: mamy cerbery, wampiry i kościane smoki (może też diabły).
Wadami są głównie zmienione elementy z III, choć można to przeżyć. Ja za pierwszym podejściem byłem wkurzonyy "co się stało z tą piękną grą", ale dałem jej szansę... I opłaciło się, ciekawa odmiana, chęć poszukiwania nowych rozwiązań. Mi to odpowiada, gdyż zawsze byłem otwarty na ciekawe propozycje.
Offline
Mnie w Heroes IV nie podoba się grafika (ni to 2D, ni to 3D, wyszło takie 2,5D i niezbyt mi to przypadło do gustu).
Poza tym to bohater jako jednostka to niezbyt dobry pomysł - na początku może i się przydaje, ale potem trzeba tylko
uważać, żeby ci go nie zabili...
Następna rzecz to brak ulepszeń - dla mnie to potworne...
Kolejna - dziwna fabuła, bez ładu i składu.
A na koniec: za dużo zmian, jeśli chodzi o strukturę miast/jednostek w stosunku do poprzednich (-niej?) części oraz niepotrzebnie zmienione nazwy (Chaos, Śmierć, Życie - wtf?!).
Offline
Irytuje mnie osobiście codzienny przyrost - człek traci rachubę, oprócz tego: samoistnie poruszające się stworki po mapie. Przez to rola bohatera zmalała. Do innych rzeczy można się przyzwyczaić (nie wspominając o Rozliczeniu). O czymś chyba zapomniałem.
Offline
Obywatel
Akurat nie ma obowiazku chodzic stworkami mozna transportowac je bohaterem . Tu akurat jest dobrze . Najgorsza jest zasada ze szybkosc spada do najnizszej jednostki . W zamku jak masz balisty to czapiesz 14 oczek . Zdobylem zamek tylko dlatego ze komputer nie zdazyl wrocic bo balisty spowalnialy ! To jest nonsens .
Offline
Generał
Przecież w poprzednich Heroesach jest dokładnie tak samo, dlatego grając Nekro nie chodzisz z ożywieńcami a grając Bastionem zostawiasz krasnale. Obie jednostki to zwykłe kloce, spowalniają, a w początkowej fazie gry niewiele wnoszą. Potrzebujesz szybkości i użyteczności w eksploracji mapy. Tymczasem stworki chodzące bez bohatera są dosyć normalne moim zdaniem bo wcześniej był patent "Nie ma bohatera, nie wyjdziemy bo się boimy! " Zachowujesz dużo złota w kieszeni, które byś zmarnował na wynajem dużej liczby bohaterów. To jest absolutnie kluczowe, bo teraz budynek dochodowy (czyli ratusz) nie przynosi tak dużych dochodów jak w III. Płacąc za bohaterów, nie masz kasy na siedliska i stworki.
Offline
Obywatel
Z tym ze balista ma rekordowo malo . Poza tym pamietaj ze jak jednostka wykorzysta ruch to koniec dla calej armii . W innych czesciach mimo spowolnienia mogles przerzucac od bohatera do bohatera wielokrotnie . Ta czesc jest straszliwie powolna .
Offline
Generał
Zawsze możesz zostawić je za sobą, zresztą ja zwykle brałem pikinierów o ile dobrze pamiętam a potem szedłem w mnichów. Trochę więcej mobilności, choć krzyżowcy to bestie jak poprawnie użyci.
Offline