Wasze uwagi, wskazówki, pochwały dot. misji tej kampanii
Offline
Bezpośredni wstęp do RoE. Co tu dużo mówić: piękna fabuła. Lord Haart - niegdyś bohater narodowy Erathii, który stał u boku króla Gryphoneharta. A tutaj - zdrajca i oszust, który truje swojego pana. A Sandro zamknięty w pace przez Vilmara. Ale się te losy potoczyły... Koniecznie trzeba w tę kampanię zagrać!
Offline
Generał
Już pisałem plusy tej kampanii, ale mogę jeszcze dodać, że mamy możliwość wywołać wydarzenia prowadzące do RoE i AB (wojna z Kreeganami itp.)
Offline
No dokładnie, Sauron. Ulotna Moc to kampania stanowiąca uzupełnienie w historii opowiadanej w SoD i RoE. Wspólnie wszystkie kampanie (SoD + RoE + AB) tworzą piękną, logiczną całość w postaci pasjonującej opowieści fantasy.
Offline
W sumie to ktoś mógłby napisać opowiadanie, streszczając całą fabułę od SoD, aż do AB.
Offline
To jest bardzo dobry pomysł, GiBoN . Do tej pory chyba nikt się na to jeszcze nie odważył
. Trzeba by było zebrać wszystkie teksty z gry, poukładać kampanie chronologicznie i wtedy można pisać
.
Offline
Generał
Ach trzeba przyznać, że kampania jest jednak dość trudna.
1 misja: zaczynamy z 3 pustymi Nekropoliami, gdy wróg ma 4 Zamki i zasoby. Czy my mamy zasoby zależy oczywiście od stopnia trudności, ale po kilku tygodniach skryptowane wydarzenie zabiera nam trochę złota. Jak się okazało, byłem w stanie w kilka tygodni zwiedzić całą "nieumarłą" stronę mapy. Rozbudowałem miasta do 6 lvl (szkoda kasy na smoki), w najbardziej oddalonym (najbezpieczniejszym) mieście postawiłem kapitol, w tylko jednym mieście ulepszyłem siedliska i mogłem zwozić wojsko. Problem jest jednak taki, że i tak nie wykupię wszystkiego: nawet gdy w ogóle nie ruszałem ożywieńców, cała reszta armii chłonęła złoto jak gąbka. Szczególnie wampiry, lisze i upiorni rycerze.
Po kilku tygodniach bohaterowie wroga zaczynają robić naloty na nasz teren. Armie są bardzo duże, bohaterów chyba 3 i mogli się popisać ciekawymi zaklęciami: w akcji widziałem m.in łańcuch piorunów, masowe przyspieszenie, masowe błogosławieństwo. Ostatecznie zastosowałem tzw. trick na generała Kendala, Sandro razem z innym bohaterem wjechał na terytorium wroga. Wywabił dużą armię z Zamku jaki mamy zdobyć, a potem wjechał gładko do środka.
Spróbuję innych sposobów, ale wg mnie główny problem tej misji jest taki, że zaczynamy z 1 lvl Sandro bez artefaktów a wróg startuje z częściowo rozbudowanymi miastami. Kiedy mam w miastach upiornych rycerzy, to wróg pompuje już archanioły i setki gryfów. Zwykle przewagę liczebną przeciwnika można obejść lepszym doborem zaklęć, dobrze zbudowanym bohaterem, ale budowa gildii swoje kosztuje i zajmuje tury. Ułatwiam sobie sprawę, zapisując wcześniej grę i wtedy rozbudowując. Miasta mają z góry narzucone czary (chyba, że zrestartujemy misję), więc jak gdzieś są kiepskie zaklęcia to wczytuję i inwestuję gdzie indziej. Warto zdobyć Zamek na środku mapy, był prosty do zdobycia a oferował w pełni rozbudowaną gildię + stajnie dla świeżego konia.
Ostatnio edytowany przez Sauron (2016-01-30 18:01:42)
Offline
Bardzo mi sie to podoba
Offline