Rekrut
Ja lubie wszystkie miasta, tylko po prostu w mniejszym, lub wiekszym stopniu. Akurat bardziej lubie te dobre miasta, ale do zlych nic nie mam. Powiem wiecej, jak gralem dzisiaj Infernem (w koncu, trzeba grac i trenowac kazdym miastem ), to gralo mi sie calkiem przyjemnie, a przeciez jest to zle miasto. Wiec, nie wszystko co "zle", rzeczywiscie jest takie niedobre .
Offline
Mutare, masz rację.
stasek93 napisał:
Ja lubię wszystkie miasta, tylko po prostu w mniejszym, lub większym stopniu.
Ja chyba raczej tez oprócz Twierdzy i trochę Fortecy.
Ostatnio edytowany przez Hírador (2009-01-20 18:59:03)
Offline
Przestępca
Hirador napisał:
Tu nie chodzi o to, że Inferno jest dobre czy złe.
To trochę głębsza filozofia, ale weźmy dla przykładu Dung i Nekro. Jak każdy wie, nieumarli to czyste zło, nie mają uczuć itp. Wobec tego - czy walczący (dla własnych interesów, co prawda) z czystym złem Czarnoksiężnicy nadal stanowiliby siłę złą? Moim zdaniem nie. Wszelkie żywe stworzenia, czyli także Dung i Inferno mogłyby przystać do sił dobra, jeśli tylko musiałyby walczyć z czymś naprawdę złym. Z drugiej strony możemy spotkać się z nekromantą-idealistą, który będzie walczył po stronie dobra, ale nadal jego armia będzie nieumarła... Jest dużo wyjść - czy Zamek musi być dobry? Nie. Ludzie wielokrotnie okazywali się głupi i niezaradni w postępowaniu (w grach oczywiście), np. Rycerze mogą więc walczyć dla swoich interesów i upodobnić się do Heretyków, bądź Władców. Nic nie jest czarno-białe, nigdy tak nie jest, ale takie wywody moglibyśmy snuć bez końca.
Offline
Przestępca
Inferno ma być dobre? Diabły miałyby się upodobnić do tych zawszonych aniołków? Nigdy. Inferno oraz inne złe miasta nie mają żadnego interesu w tym, żeby bratać się z ograniczonymi słabeuszami o wąskim widzeniu świata gry. Oczywiście zło - lepsze, nieustępliwe, niepokonane, nigdy nie ulegnie dobru w Heroesie 3. Tak nawiasem mówiąc, to twórcy źle zrobili, że w kampanii narzucili dobre zakończenie, lepszy byłby wybór stron w ostatnich misjach.
Offline
Ja trzymam się swoich klimatów, czyli głos na ZŁO >: )
Zgadzam się z Drago co do zakończeń kampanii, jest coś takiego w grze Chrome, ale nie o tym temat
Źli zawsze mają lepszy ekwipunek itd, a zawsze jakimś cudem wygrywają "Ci Dobrzy" trochę to naciągane...
Offline
Cravol, niekoniecznie
Gdy ja mam Inferno, a mój przeciwnik Zamek, często komp przerywa... Podobnie, jak gram multi, często po prostu ja wygrywam moim ukochanym Inferno
Dlaczego? Sam nie wiem. Przecież statystycznie Zamek jest najlepszym zamkiem, więc nie wiem czemu wygrywam, może taktyka? :>
Czy może po prostu lubię Inferno i inne miasta ZuA
Offline
Przestępca
Ja też kompa pokonam, gdy gram infernem. Głupia pogłoska, że to miasto jest słabe niestety nadal panuje, a tak naprawdę inferno wcale nie odstaje od innych miast, w tym od zamku.
Offline
Rekrut
Po pierwsze to nie uwazam, ze Inferno jest najslabsze w grze, no ale akurat od Zamku to Inferno dostaje niezle lanie. Po drugie to moze by tak skonczyc ten Offtop. A po trzecie to ja wole Dobro.
Offline
Hirador, to był ogólny zarys walki dobra, ze złem, a nie chodziło mi o bitwę zamków, typu Zamek vs. Inferno
Ja nadal uważam, że ZŁO ma fajniejsze jednostki, lepsze zamki, i nikt mojego zdania NIE zmieni!
Offline
Cravol, no ja wiem, że "ogólny zarys"
I Ty właśnie wyjaśniłeś to, czego nie potrafiłem wysłowić
Zło zawsze kojarzyło mi się z fajnym wyglądem jednostek
Np. Smoki, a to moje ulubione zwierzęta mistyczne
Ale np. Gryfy są dobre, ale i tak je lubię. Więc głównie mną kieruje wygląd, a nie siła
Offline