Obywatel
STRATEGICZNO-
PRZYGODOWA GRA
PLANSZOWA
"W
dynastii powiązanej
krwią, a przerwanej
zdradą, dziedzic się
narodził..."
Might&Magic Heroes: Gra
planszowa przeznaczona
jest dla 2-4 graczy.
Każdy z uczestników
prowadzi jedną z frakcji i
dąży do objęcia
panowania nad krainami
Ashanu.
Na początku gracze
dysponują jednym
bohaterem z niewielką
armią
i małym,
nierozwiniętym jeszcze
miastem.
Z czasem heros staje się
coraz potężniejszy, jego
armia większa, a miasto
zamienia się
w potężną metropolię.
Gracze rekrutują kolejne
postacie, zdobywają
kontrolę nad kopalniami,
które produkują zasoby i
złoto
dla frakcji, pokonują
panoszące na się planszy
potwory, zdobywają
magiczne artefakty.
Dzięki temu stają się
potężniejsi
i nieuchronnie zbliżają
się do konfrontacji
z innymi uczestnikami
rozgrywki.
W ostatecznym starciu
zwycięży frakcja najlepiej
rozwinięta, posiadająca
kilku herosów, liczne
armie i rozbudowane
miasto. Dziedzicem
i nowym władcą krain
zostanie gracz, który
zgromadzi w czasie gry
największą potęgę – to
on, zdobywszy władzę w
Ashanie, wygra grę.
Liczba graczy: 2-4
Czas gry: 3h+
Wiek: 12+
ZAWARTOŚĆ: 16 kafelków
planszy, 4 plansze miast,
tor inicjatywy, 12 kart
herosów, 150 kart do gry
(min.umiejętnosci,
artefakty, akcje), ponad
300 różnych żetonów, 60
drewnianych znaczników
kontroli, 12 pionków
herosów, 4 drewniane
piony miast, 1 specjalna
kostka elitarnych
jednostek, 5 kości K8,
instrukcja.
http://www.herosi.axel.pl/new-page.html
Niezly odlot ! Gra planszowa na bazie HVI ! Jej koszt jak slysze 157-179 zł czyli sporo - drozsza niz zlota edycja na komputer. Ciekaw jestem jak sie gra i jak to mozna zorganizowac . Bo jest tu duzo obliczen ktore robi komputer . A liczyc to samemu i zapisywac to tyle wysilku ze gra pewnie dosc meczaca ...
Ostatnio edytowany przez Baron (2013-01-23 08:25:23)
Offline
Generał
Wiecie, że to nawet niezły pomysł? Sam przy planszówkach spędzałem sporo czasu (się grało w Buisnessmana/Monopoly oj grało, ale nie tylko w to).
Recenzja kilkuminutowa http://www.youtube.com/watch?v=ta-rv8cbgoA
Jeśli macie czas to macie 30 minutową http://www.youtube.com/watch?v=incgnxzWScI
Ładnie to wygląda, można mieszać elementy by zrobić inny układ mapy, są chyba kopalnie i stworki, które trzeba będzie przejmować a stworki pokonać. Karty z różnymi tygodniami, jednostki, umiejętności. Gra zapewne będzie wymagać trochę myślenia od graczy, jest ładnie wykonana (karty nieco mi przypominają Magica), ale w obecnych czasach dobra jedynie gdy gracze są na poziomie i/lub w domu nie ma prądu.
Ostatnio edytowany przez Sauron (2013-01-23 12:22:26)
Offline
Obywatel
Trzeba miec kilku znajomych i oni musza miec czas . Ladnie wyglada . Tylko czy fajnie sie gra ? Czy rownie fajnie jak w HIII . Fakt ze oczy sie nie mecza . A moze ktos ma pomysly na planszowki heroes ?
Offline
Składamy się na grę, i robimy spotkanie forum ?
Co do samej gry, pomysł jest bardzo ciekawy, ale cena trochę przyduża. Nikt nie chce wydawać 200zł na grę planszową, i nie mieć jak w nią zagrać i kiedy.
Offline
Obywatel
Ano wlasnie troche duzo kasiory zeby sobie ze dwa razy pograc . Raczej dla bogaczy . Zreszta mozemy poszukac darmowych planszowek w sieci na taki temat . Ludzie robia .
Offline
Piekielnie drogie i niestety otrzymałem informację, że to kolejny niewypał Ubisoftu. Nie mniej sama koncepcja planszówki w świecie HoM&M jak najbardziej mi odpowiada
Offline
Obywatel
Rozne sluchy chodza . Ale cena mordercza . Mogli by miec przyzwoitosc . Toz grafike wzieli z komputerowki . Kocepcje tez . To co tam tyle kosztuje ? Papier ? Plastik? To juz lepiej samemu wymyslic . Moze bysmy rzucili pomyslami jak zrobic taka gre ?
Offline
Wiesz, równie dobrze sami moglibyśmy ją zrobić na kartonie
Offline
Generał
Większość ceny to marka, a jakieś egzemplarze miały wady i Ubisoft (czy ten cały Axel) wydał NAKLEJKI by je PRZYKLEIĆ do wadliwych opisów jednostek czy jak to tam było w tej długiej recenzji. Litości. Sam koncept gry jest dobry, grafiki jednostek z gry są ładne a jeśli gra jest planszową wersją gry to w sumie czemu nie. Ciekawe są te karty tygodni.
Offline
Twoja ciekawostka o doklejanych opisach ostatecznie zniechęciła mnie do pomyślenia o wydaniu 200 złotych na jakiś niedorobiony szmelc
Offline