Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Tajemnice Antagarichu | Heroes 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 Forum

Ogłoszenie

Witamy w Królestwie!


#51 2009-01-06 21:31:03

 Magyar

Rekrut

Skąd: Wielka Brytania
Zarejestrowany: 2008-08-29
Posty: 1634
Miasto: Zamek, Bastion i Forteca
Kampania: The Restoration of Erathia
Jednostka: Archaniol, Zloty Smok i Tytan
Bohater: Lyonis, Elleshar i Solmyr
Magia: Woda

Re: Bastion vs. Inferno

Nie, Elf nie straci ruchu, bo ja zawsze mam Szare Elfy w (dolnym) rogu. A czesto do tego dochodzi namiot medyka - dodatkowa oslona. Koragg, to Ty bys mogl sie przyznac do bledu, a nie ja... A po drugie primo: "Diabel wykorzysta nawet jedno pole luki" - jakiej luki?! - przeciez ja Szarych Elfow obstawiam dwiema jednostkami, czyli Entami i Krasnoludzkimi Wojownikami... Wiec jakiej Ty sie luki spodziewasz? Wiec sam sie przyznaj do bledu...

Koragg edit: Nie żebym się czepiał, albo coś, ale masz 10 błędów, co oznacza [1] upomnienie.


http://i46.tinypic.com/2lkp2fa.png

"Do ataku! - Krzyknął dzielnie Generał, Spierdzielając w krzaki..."

Offline

 

#52 2009-01-06 22:18:55

Zen-Aku

Przestępca

12747603
Zarejestrowany: 2008-02-17
Posty: 1140
Miasto: Loch
Kampania: Podziemia i diabły
Jednostka: Minotaur/Cerber
Bohater: Gunnar

Re: Bastion vs. Inferno

Nie ja pisałem, że ent oplącze diabła w czasie ataku owego diabła... Ty się zaś ciągle przy tym upierałeś, na dodatek zupełnie bezsensownie. I to, że Ty masz elfa zawsze w rogu nie znaczy, że każdy i zawsze tak ma, a żeby ochronić elfa, który nie znajduje się w rogu - musisz stracić ruch. I powiedz wreszcie - dlaczego Ty tylko powtarzasz po innych, np. po Majerze? O luce też mógłbyś najpierw dokładnie przeczytać, a potem skomentować... Ech, zaczynam trochę rozumieć Salamandra...

Majer napisał:

cos chroni namiot lub po prstu stoi obok niego
namiot  Krasnal
Elf  Ent

Ale weź też pod uwagę, że namiot jest najsłabszym punktem tej obrony i może paść nawet od strzałów magoga, a diabłu wystarczy tylko jeden heks wolnego miejsca

Offline

 

#53 2009-01-06 23:20:02

Król Duch

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 26

Re: Bastion vs. Inferno

Oj, to takie niuanse taktyczne. Elfów powinno się raczej bronić dwupolowymi jednorożcami, które otaczają je swoją aurą antymagiczną - piękna sprawa. Albo tak jak proponujecie - ent + krasnal też właściwie załatwiają sprawę. W każdym razie w większości bitew da się to spokojnie zrobić, a wówczas ani magogi nie pomogą, ani diabły nie sięgną. I w końcu będzie trzeba podejść... Fakt, jeden błąd i szala może się mocno przechylić.

Ale nie o tym właściwie chciałem. Ten post ma służyć między innymi przekonaniu Sz. P. Salamandra, by zerknął łaskawie na statystyki, na które się powołuje, a które są raczej na niekorzyść diabła w starciu ze smokiem. Atak i obrona - średnia jest identyczna. Ale zadawane obrażenia? punkty życia? wytrzymałość? Przepraszam, ale tu nie ma o czym mówić, tu liczby mówią same. Owszem, diabeł jest szybszy i wali bezkarnie. Ale może warto przypomnieć, że smok ma zionięcie - co to oznacza? To zmienia losy bitwy. Inferno traci strzelców w pierwszych turach, choćby byli zasłonięci (no, chyba że ktoś zamierza użyć wszystkich jednostek do osłonięcia magogów:D). Ponadto - smoka nie da się powstrzymać! Ani spowalniając, ani oślepiając itp. Z diabłów można dzięki czarom pierwszego (sic!) poziomu zrobić karmę dla elfów... A implozja i tak wali jednako w obu;) Dodajmy do tego cenę za diabła i ja już wolę jednorazowo wydać trochę kryształów i innych surowców na i tak dużo lepszą jednostkę.

Widać w tej dyskusji wyraźnie, że argumenty na obronę inferna są bardzo...hmm... wymyślne? No tak to eufemistycznie nazwijmy. Ale muszę przyznać, że jeden z nich mnie zaintrygował. Te wskrzeszanie demonów... Nie jestem w heroesach nowicjuszem, zdecydowanie nie. Ale dotąd nie używałem tej umiejętności jako kluczowej, nie nastawiałem się na taką hodowlę, jakkolwiek wpadłem na taki pomysł. Próby zakończyły się na PARU demonach, wskrzeszonych z watahy chowańców przez hordę czarcich lordów. Góra urodziła mysz! Mówicie więc, że to nie była reprezentatywna akcja? Bo to ważna informacja: od czego zależy ilość wskrzeszonych demonów?

P.S. Z góry przepraszam, jeśli ta kwestia pojawiła się już na forum. Nie jestem tu długo i mogłem się po prostu dotąd na to nie natknąć.

Offline

 

#54 2009-01-07 19:08:42

Dreader

Przestępca

Zarejestrowany: 2008-12-13
Posty: 173
Miasto: Twierdza i Dung
Kampania: Ta z Cragiem
Jednostka: Byle jaki smok i minotaur
Bohater: Salamander

Re: Bastion vs. Inferno

Król Duch napisał:

Atak i obrona - średnia jest identyczna. Ale zadawane obrażenia? punkty życia? wytrzymałość? Przepraszam, ale tu nie ma o czym mówić, tu liczby mówią same. Owszem, diabeł jest szybszy i wali bezkarnie. Ale może warto przypomnieć, że smok ma zionięcie - co to oznacza? To zmienia losy bitwy.

Bez przesady, zionięcie do powstrzymywania kontry ma się tak samo, jak zaraza (skill zombie) do podwójnego ataku, czyli krótko mówiąc, te dwie zdolności dzieli przepaść. Diabeł jest szybszy, ma też większy atak. I nie jest tak drogi - spójrz czego wymaga smok i jakie drogie jest jego siedlisko po zsumowaniu go z tym wszystkim. Widać różnicę w porównaniu do wymagań diabła? Widać jak byk. Diabeł w ogólnym rozrachunku wychodzi taniej, ma lepsze skille, a także jest szybszy i ma większy atak. Wystarczy za uznanie go lepszą jednostką? Wystarczy. Teraz się zapytasz, dlaczego czarnego smoka uważam za lepszego od diabła - ano dlatego, że ten smok ma całkowitą odp. na czary, jest faktycznie wytrzymalszy z ogromną różnicą, a w ogólnym rozrachunku nie wymaga takiej fortuny, jak złoty smok. Diabłu jest bliżej do czarnego smoka, niż złotemu do jego czarnego kuzyna.

Król Duch napisał:

Próby zakończyły się na PARU demonach, wskrzeszonych z watahy chowańców przez hordę czarcich lordów. Góra urodziła mysz! Mówicie więc, że to nie była reprezentatywna akcja? Bo to ważna informacja: od czego zależy ilość wskrzeszonych demonów?

Ja miałem setki demonów, ale to głównie się nadaje na L-ki Ilość demonów zależy od ogólnego HP poświęconego oddziału i ilości czartów.

stasek93 napisał:

Tak, pierwszy atak Arcydiablow bedzie bezkarny, ale drugi atak (i kazdy kolejny) bedzie juz odparty przez Enta i tym samym Arcydiabel sie pograzy w korzeniach Enta.

A temu tumanowi niech ktoś wreszcie wytłumaczy, jak działa powstrzymywanie kontrataku, bo ja nie mam już na niego siły.

Offline

 

#55 2009-01-08 00:21:21

Król Duch

Obywatel

Zarejestrowany: 2008-12-21
Posty: 26

Re: Bastion vs. Inferno

Salamander napisał:

Bez przesady, zionięcie do powstrzymywania kontry ma się tak samo, jak zaraza (skill zombie) do podwójnego ataku, czyli krótko mówiąc, te dwie zdolności dzieli przepaść. Diabeł jest szybszy, ma też większy atak. I nie jest tak drogi - spójrz czego wymaga smok i jakie drogie jest jego siedlisko po zsumowaniu go z tym wszystkim. Widać różnicę w porównaniu do wymagań diabła? Widać jak byk. Diabeł w ogólnym rozrachunku wychodzi taniej, ma lepsze skille, a także jest szybszy i ma większy atak. Wystarczy za uznanie go lepszą jednostką? Wystarczy.

Ekhm...
Po pierwsze - porównywać zionięcie do zarazy? I że "przepaść"? No to popatrz sobie w tę przepaść: zionięcie pozwala na atak dwóch jednostek naraz; przy okazji może dać to samo, co blokada kontrataku - bezkarne zaatakowanie jednostki. To prawda, ta atakowana bezpośrednio odda. Ale tak, czy inaczej jedna oberwie zupełnie bezkarnie, zwłaszcza, jeżeli smokiem atakujemy jakiegoś cieniasa, za którym stoi jakiś kluczowy oddział - np. łucznicy. No i to właśnie kolejna zaleta zionięcia. Przeciwnik ma poważny problem z osłanianiem jednostek: albo musi tego zaniechać, albo użyć dużej ilości oddziałów, by między złotym smokiem a strzelcami zrobić bezpieczną odległość; ale wówczas i tak ktoś posmakuje smoczego ognia nie mogąc się nijak odwdzięczyć. Więc: zdwojenie obrażeń, uniemożliwienie skutecznej taktyki obrony strzelców, zobligowanie przeciwnika to unikania tłoku - a przecież czasami oznacza to niemożność zaatakowania tej samej jednostki kilkoma oddziałami, dzięki czemu wygrywa się zazwyczaj bitwy... Zastanówmy się - wpisać to po stronie wad, czy zalet?... Przepraszam, ale zionięcie mało tego, że nie jest gorsze od blokady kontrataku - jest 2 razy lepsze. A porównywanie go do bezużytecznego skilla zobie to albo ignorancja, albo niewiedza.

Po drugie:
Różnica w wymaganiach między smokiem a diabłem nie jest specjalnie duża. Przeklęty pałac wymaga wszystkich poprzednich budowli jednostek, oprócz psiarni. Wymaga też gildii magów pierwszego poziomu. Na pałac i ulepszenie idzie tyle samo rtęci, co na smocze urwiska z ulepszeniem. Co prawda ulepszenie smoków wymaga gildii 3 poziomu, czyli cena rzeczywiście się zwiększa. Ale mam pytanie: czy nie jest przypadkiem tak, że rozwój gildii jest i tak niezbędny? Więc może wymaganie jej opóźnia trochę proces budowy smoków, ale nie jest to na pewno wydatek poczyniony na marne. Trudność ta jest niewielka, a przy tym całkowicie zrozumiała - to chyba jasne, że lepsza jednostka ma również trochę większe wymagania:)
Poza tym wystarczy trochę logiki, by zrozumieć, że arcydiabły są generalnie droższe - bo więcej kosztują... Smoki to jednorazowy wydatek w surowcach, a za diabły płacisz więcej zawsze. Cóż więc z tego, że diabły będziesz miał szybciej, skoro nie będzie Cię na nie stać? I tego już nie da się uzasadnić jakością tej dość przeciętnej jednostki, która notabene do czarnego smoka ma daleko, oj daleko. Do złotego może trochę bliżej, ale wciąż spory kawałek i ani teleportacja, ani szybkość nic tu nie pomogą. Widać to jak na dłoni.

Offline

 

#56 2009-01-08 19:24:31

 Eleazar

Obywatel

Skąd: Okolice Warszawy
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 874
Miasto: Lochy, Bastion
Kampania: Podziemia i Diabły
Jednostka: Czarny Smok, Złoty Smok
Bohater: Gunnar, Clancy
Magia: Ognia, Powietrza
WWW

Re: Bastion vs. Inferno

Salamander napisał:

A temu tumanowi niech ktoś wreszcie wytłumaczy, jak działa powstrzymywanie kontrataku, bo ja nie mam już na niego siły.

To nie było grzeczne
Co do jednego posta staska93, Koragg, sam pisałeś, ze nazwy jednostek nie będziesz brał pod uwagę, więc było tylko 9 błędów
@temat:
Enty przecież spowalniają i nie dają możliwości poruszanie się do innych jednostek, nie będących w zasięgu Enta. To chyba jest sporym plusem

Offline

 

#57 2009-01-08 19:54:59

Zen-Aku

Przestępca

12747603
Zarejestrowany: 2008-02-17
Posty: 1140
Miasto: Loch
Kampania: Podziemia i diabły
Jednostka: Minotaur/Cerber
Bohater: Gunnar

Re: Bastion vs. Inferno

Sporym? Ent jest na tyle wolny, że tego zatrzymywania w miejscu można z łatwością uniknąć. Ponadto takiego arcydiabła raczej i tak nie oplączesz, bo przy ataku diabła na enta nie ma takiej szansy (powstrzymywanie kontry się kłania), a diabeł ma w zasięgu całą mapę i ent nie zdąży go, w większości przypadków, oplątać swoim atakiem. Co do błędów - pisałem o dużych literach, tylko i wyłącznie o dużych literach, więc nie widzę żadnego usprawiedliwienia dla staska.

Offline

 

#58 2009-01-09 02:11:10

 Majer

Obywatel

8683191
Skąd: Poznań
Zarejestrowany: 2007-04-24
Posty: 486

Re: Bastion vs. Inferno

Jednak o krótki komentarz się pokuszę. Koragg ja rozumiem że obrażanie innych, zmienianie nicków i inne formy prowokowania są złe błędy również są nie miłe dla oka, lecz przyjemniej jest oglądać temat gdzie nie ma za dużo czerwonego czy zielonego (kolory moda,admina). Ja doceniam to że chcę Ci się poprawiać błędy bo trzeba mieć do tego cierpliwość, lecz poprawiaj je na zwykły kolor a userowi który robi dużo takich błędów od czasu do czasu zrób dopisek lub pisz na PW. Co do 10 błędów to ok zgadzam się, lecz chyba jest od tego wyjątek jak ktoś pisze długie posty ?

Żeby nie robić kompletnego offtopu powiem że Inferno jest niedocenianym miastem i bardzo trudnym nie tyle w walce co w rozbudowie. Trzeba się naprawde napocić by wygrywać walki bez strat nie licząc chowańców których farmujemy na Demony bo to jest prawdziwa potęga Inferno. A wiadomo że budynki do najtańszych nie należą. Wiem że idzie takim Infernem na M'ce wygrwać, bo znam jednego gracza który to robi ale do przeciwnika wybiera się góra w 3 tyg gry, bo trzeba przyznać że im dłużej gramy tym czas działa na naszą niekorzyść porównując np. z Rampem który rozwija się bardzo szybko.


http://img.userbars.pl/137/27235.png
"Co wypijesz to wypocisz, co cię nie zabije to cię wzmocni"

http://i49.tinypic.com/11m9lyv.png

Offline

 

#59 2009-01-20 19:20:46

 Eleazar

Obywatel

Skąd: Okolice Warszawy
Zarejestrowany: 2008-10-27
Posty: 874
Miasto: Lochy, Bastion
Kampania: Podziemia i Diabły
Jednostka: Czarny Smok, Złoty Smok
Bohater: Gunnar, Clancy
Magia: Ognia, Powietrza
WWW

Re: Bastion vs. Inferno

Majer napisał:

Inferno jest niedocenianym miastem

Nareszcie! Ktoś podziela moje zdanie
Weźmy pod uwagę Graala - dostarcza Chowańców. Jeżeli będziemy je chronić i będzie ich dużo, to po pewnym czasie będziemy mieć potęgę Chowańców - oczywiście - kilka setek, jeżeli nie tysiąc lub dwa! [ja miałem 4619]
Potem zmiana na Demony prowadzi do potęgi Inferno i totalnej rozróby na polu bitwy.

Offline

 

#60 2009-01-20 20:54:52

 Magyar

Rekrut

Skąd: Wielka Brytania
Zarejestrowany: 2008-08-29
Posty: 1634
Miasto: Zamek, Bastion i Forteca
Kampania: The Restoration of Erathia
Jednostka: Archaniol, Zloty Smok i Tytan
Bohater: Lyonis, Elleshar i Solmyr
Magia: Woda

Re: Bastion vs. Inferno

No nie powiedzialbym..... To samo tyczy sie legionow szkieletow - legion to nie jest wszystko, a tym bardziej klucz do zwyciestwa.


http://i46.tinypic.com/2lkp2fa.png

"Do ataku! - Krzyknął dzielnie Generał, Spierdzielając w krzaki..."

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Szamba betonowe Sułkowice Szambo Szamba Betonowe Kanał Samochodowy Atest mapa fotowoltaiki www.ehotelsreviews.com ehotelsreviews.com