Rekrut
Potop, to jeden z najciekawszych momentow w historii Polski. "Potop" - nudna ksiazka? A heroiczna obrona klasztoru na Jasnej Gorze? A arcyciekawe opisy, jak to szwedom dawalismy lupnia? Jak obronilismy swoja ojczyzne przed Szwedami? - Jezeli to nie jest ciekawe, to jakimi Wy jestescie Polakami?!
Offline
Mathias napisał:
Straszne... Gdzie ty chodzisz do szkoły?
Do LO.
stasek93 napisał:
Potop, to jeden z najciekawszych momentow w historii Polski.
W historii owszem, ale książka była najzwyczajniej w świecie nudna.
stasek93 napisał:
A arcyciekawe opisy, jak to szwedom dawalismy lupnia?
Zależy jak dla kogo "arcyciekawe".
stasek93 napisał:
Jezeli to nie jest ciekawe, to jakimi Wy jestescie Polakami?!
Normalnymi. Ciekawe są te wydarzenia na lekcjach historii, nie w, pożal się Boże, książkach Sienkiewicza. Nikt nie może kazać mi lubić tego pisarza, po prostu dla mnie nie zasłużył on na Nobla (wg mojej polonistki za dużo miłostek jest w jego książkach, z czym też się zgadzam), ale cóż... O ile Mickiewicz jest świetny i nic do niego nie mam, bo czyta się go dobrze i przyjemnie, o tyle Sienkiewicza nigdy nie polubię.
Offline
No, a ja myślałem, że w LO ludzie mają wyższy poziom niż w badziewnym gimnazjum. To już nie kwestia tego, że ta powieść może być nudna (nie wypowiadam się o ,,Potopie" jako książce, bo jej nie czytałem), ale po prostu widać poziom społeczeństwa polskiego. Nieczytanie lektur to albo nieumiejętność czytania, albo lenistwo. Jeśli to dzieje się w LO, to jakim cudem u mnie w klasie ,,Krzyżaków" przeczytali na czas wszyscy oprócz mnie ;p? Nie czepiam się Koragga, skoro on mimo woli jednak zrozumiał, że jak mus to mus, tylko ludzi, których czytanie boli. Uważam, że należy przeczytać każdą lekturę, niezależnie od tego, czy jest ciekawa, czy nie. To tylko kwestia dobrej woli, nie ma książki, której przeczytać się nie da.
Dla mnie Henio to jeden z najlepszych pisarzy, przypomnę, że pisał nie tylko powieści historyczne, ale również przygodowe. I jedyne, co muszę mu zarzucić w każdej jego powieści to fakt, że główna akcja cholernie długo się rozkręca. A co do wątków miłosnych - cóż, mężczyźni nie są najważniejsi, a dziewczyny też to muszą przeczytać A mało która lubi krwawe wojenki.
Offline
Mathias napisał:
No, a ja myślałem, że w LO ludzie mają wyższy poziom niż w badziewnym gimnazjum.
Mają. Ale wiedzą też, że nudnych książek nie warto czytać i ja doszedłem do tego samego wniosku. Ciekawe lektury są gatunkiem wymarłym - niemal wszystko jest nudne, jeśli trafi się coś ciekawego, to jest to wyjątek.
Mathias napisał:
Nie czepiam się Koragga, skoro on mimo woli jednak zrozumiał, że jak mus to mus, tylko ludzi, których czytanie boli.
I tak tego nie przeczytałem i nigdy nie przeczytam. Zacząłem czytać, ale nie mogłem, po prostu nie da się czytać, gdy czytanie idzie w żółwim tempie, a na dodatek nie wiem, co się wcześniej działo w powieści. Mam wrażenie, że nigdy nie wezmę do rąk żadnej powieści Henia S. - nie zamierzam się męczyć.
Mathias napisał:
A co do wątków miłosnych - cóż, mężczyźni nie są najważniejsi, a dziewczyny też to muszą przeczytać.
Niby tak, ale skoro nawet moja polonistka (czyli kobieta ) stwierdziła, że za dużo jest tam miłostek, to musi o czymś świadczyć. Żaliła się, że strasznie jej to przeszkadzało w czytaniu i przyznała się, że niektóre dłuuuuuuugie opisy miłostek omijała. Dla mnie książki Henia to porażka.
Offline
Rekrut
Ksiazki NOBLISTY i POLAKA zarazem, czyli Henryka Sienkiewicza to porazka? Dla
dzisiejszych Polakow, wszystko co nie jest na komputerze, i jest w postaci ksiazki jest
nudne - lecz dla mnie nie. Sienkiewicz i Mickiewicz sa jednymi z najwiekszych Polskich
pisarzy i zarazem jednymi z najwybitniejszych pisarzy na swiecie okresu XIX i poczatku
XX wieku i trzeba to uszanowac, czy ktos tego chce czy nie.
Ostatnio edytowany przez stasek93 (2009-02-16 12:03:25)
Offline
stasek93 napisał:
Sienkiewicz i Mickiewicz sa jednymi z najwiekszych Polskich
pisarzy i zarazem jednymi z najwybitniejszych pisarzy na swiecie okresu XIX i poczatku
XX wieku
Mickiewicz tak, mnie też się podoba, ale Sienkiewicza nie polubię i koniec. To tylko i wyłącznie moja sprawa, a dla mnie książki Henia to ewidentna porażka.
Offline
Tak, ty myślisz, że skoro TY uważasz, że książka jest nudna, to od razu całe LO tak sądzi? Nikt cię nie namawia do zmiany zdania, ale to, co mówisz, nie musi się wszystkim podobać. I tyle.
Offline
Mathias napisał:
Tak, ty myślisz, że skoro TY uważasz, że książka jest nudna, to od razu całe LO tak sądzi?
Tego nie powiedziałem, ale skoro na całą klasę jedna osoba to przeczytała, to chyba nie jestem sam w takim osądzie.
Offline
A co powiecie o "Wiedźminie" A.Sapkowskiego ?
Offline
Generał
Moje ulubione : książki Sienkiewicza, "Władca Pierścieni" ( "Silmarillion" i inne też, poza tym gdybym go nie lubiał to bym miał avek inny ), "Eragon" jest nawet nawet, ale czasami fabuła jest przewidywalna. Poza tym, czytałem jeszcze "Robinsona Cruzoe", jak komiksy się liczą to dodaje sporo części "Kajka i Kokosza", do tego różne książki o historii, np. samurajów, zakonów rycerskich, ogólnie średniowiecza ( uwielbiam średniowiecze) i encyklopedie, słowniki. Fajne są też książki Johna Ringo, szczegółowe opisy broni i uzbrojenia ( ale się tam sieką).
Mickiewicz i w ogóle cały romantyzm mnie wkurzają.
Offline