Obywatel
Magyar- Życzę miłych łowów.
Nienawidzę sportów zespołowych, wystarczająca udręka to dla mnie lekcja WF'u. Więc również nie oglądam żadnego sportu w telewizji. Szanuje ludzi uprawiających sport i ich pasje, dopóki sam nie muszę grać lub (bo tak też się zdarzało) nie wyzywają mnie od pedała. Za to uwielbiam kulturystykę, ćwiczę na razie ogólnorozwojowe ćwiczenia, gdyż jestem za młody, ale marzę o silnych mięśniach w dorosłym życiu. Nie chodzi tu o branie sterydów, mutowanie mięśni i niszczenie wręcz swojego ciała, ale o utrzymywaniu go w dobrej kondycji.
Offline
Obywatel
Rozumiem, dobra sylwetka, rzeźba. Ale tylko kulturystyka? Musisz zacząć grać z innymi, gdzie indziej wykształtujesz koordynację ruchową? Będziesz dobrze wyglądającym typem, który w poszczególnych sytuacjach nie będzie nic w stanie zrobić, same mięśnie nie wystarczą.
Offline
Obywatel
Żywiołak - Nie wiem o co Ci chodzi. Piszesz jakby tylko sporty zespołowe kształtowały koordynację ruchową. Koordynacji ruchowej uczy również samo życie. I to że nienawidzę sportów zespołowych, nie znaczy, że w nie nie gram. Na WF'ie muszę grać i pozostaje jeszcze kwestia ludzi z którymi się gra (czasami z jakimś dobrym kumplem pogram, trochę zawsze się poduczę). A wracając do dobrego panowania nad ciałem to uprawiam szermierkę, dosyć amatorską ale ona uczy i to bardzo dobrze. W sytuacjach gdy możesz za chwilę stracić oko, ciało samo rwie się do walki.
Offline
Obywatel
Nie tylko, ale jest to najlepszy sposób dla osoby w młodym wieku na jej osiągnięcie. Czy szermierka rozwija wszystkie cechy motoryczne? Wytrzymałość, gibkość, zwinność, skoczność, szybkość... Trzeba to posiadać, jaki jest sens w byciu nieruchomym pakerem? Doskonały do tego jest choćby taniec.
Co do kształtowania samym życiem? Owszem, ale w nie tak dużym stopniu.
Ostatnio edytowany przez Żywiołak (2009-04-18 15:37:32)
Offline
Obywatel
Żywiołak napisał:
Czy szermierka rozwija wszystkie cechy motoryczne? Wytrzymałość, gibkość, zwinność, skoczność, szybkość... Trzeba to posiadać, jaki jest sens w byciu nieruchomym pakerem? Doskonały do tego jest choćby taniec.
Ależ oczywiście nie chce być nieruchomym pakerem, wręcz przeciwnie. Tak rozwija przynajmniej w moim przypadku, odpowiednio rozwija. A tańiec również się zdarza (szczególnie jeśli za taniec uznać headbaging).
Offline
Obywatel
Ze współzawodnictwem nie mam problemów. Za to większość tych z którymi miałem (nie)przyjemność grać ma i to nawet duży.Chodzi mi o sporty drużynowe "ruchowe", w szachy gram i w zespołach w grach strategicznych-komputerowych również.
Offline
Obywatel
A ja jeżdżę sobie na mym kochanym rumaku i uważam, ze to najlepszy sport na świecie.
Przepraszam, to nie sport. To całe życie (:.
Offline
Ja jeżdżę teraz na długie wyjazdy rowerowe, nawet po 100km. Ćwiczę mięśnie i kondycję. Do tego ćwiczę Taekwon-do i chodzę na basen
Offline
Obywatel
Piłka nożna
To jest to !
Te emocje piłkarskie np takie piękne bramki z przewrotki albo z woleja takie ładne, odgłos poprzeczki albo słupka od niezłej bomby No normalnie masakra ja taki jestem Pozdr
Offline
Ogladać lubię kosza
Uprawiam ? Raczej gram dla przyjemności w kosza i w noge oraz robie wypady z kumplami na miasto leparkour
Wszystko co lubie to robię dlatego nie ma rzeczy którą chciałbym robić
Offline