Zależy od zamku i od gracza.Defensywny zamek to obrona i wiedza,a ofensywny to atak i moc.Ja gram na ogół defensywnie więc biorę obronę i moc,bo walki nie są zbyt długie by z obiektów wolno stojących brać wiedzę.Wystarczy to co wpadnie bolkowi za zdobycie poziomów.
Offline
U mnie to juz roznie,np. grajac cytka,czy rampem wezme obrone i wiedze/moc,natomiast lochem atak i moc beda najcenniejsze,a z kolei w Twierdzy wezme glownie atak i...to juz zalezy jak mi sie umiejetnosci rozloza,tam staram sie dac troche do obrony,zeby mi zwierzaki za szybko nie padaly...
Offline
Obywatel
Witam btw (mój pierwszy post).
Wg. mnie wszystko zależy od mapy- ilości przeciwników, miast oraz ich odległości pomiędzy
sobą i najważniejsze- czy grasz np. z przeciwnikiem, z którym grasz by tylko wygrać czy dla przyjemności:)
Weźmy przykład:
Twój przeciwnik ma 50lvl mocy i wiedzy oraz posiada magię ziemi/powietrza/wody na mistrzowskim poziomie.
Ty za to masz większy poziom ataku i obrony i posiadasz tam zdolności bojowe i nawet logistykę.
Mapa XXL- 8 miast w każdym kancie (? ) mapy. Żadnych portali itd.
Gracz magiczny teleportuje się, lata, łazi po wodzie i wgl jest szybszy.
W zwarciu bezpośrednim nie ma szans z "wojownikiem", ale jest mądry i gra na zwłokę.
Ciągle przejmuje kopalnie/miasta/urodziska stwozeń.
Im dłużej grają, tym pomiędzy graczami robi się większa różnica ilości zasobów i jednostek.
Wiadomo, że gracz "bojowy" może mieć drugiego bohatera ze zdolnościami magicznymi- który zbiera armie z najlepszych
jednostek od wybranych miast.
To tylko takie gdybanie w sumie.
Osobiście moj stosunek Ataku/oborny do Mocy/wiedzy wynosi 4-3
A najrzadziej wybieram moc.
Pozdro
Offline
Generał
Dla mnie najważniejsza jest Obrona i Moc. Czasem Wiedza, żeby troszkę many było i nieco ataku.
Offline
Moc - why? a no dlatego, że dzięki niej mamy:
- lepsze dmg w czarach ofensywnych
- dłużej się trzymają czary masowe
Potem.. Atak. No, wiedzę można nabić artefaktem, poza tym 100 many powinno styknąć. A w Lochach jest Wir Magii, dlatego ja się tak nie znam i sram na wiedzę, potocznie mówiąc
Offline
Obywatel
Każda umiejętność podstawowa jest bardzo potrzebna, więc nie wskażę tych, które są szczególnie bardziej potrzebne i przydatne od innych. Atak poprawia umiejętności ofensywne armii, obrona defensywne, moc zwiększa siłę zaklęć, a wiedza decyduje o liczbie punktów magii. Ale jednak w przypadku określonych klas (np. barbarzyńca czy władca bestii) umiejętność moc i wiedza jest rzeczywiście mniej przydatna, niż atak i obrona. Ale nie zaszkodzi ich mieć.
Offline
Najlepsze moc i atak. Tak jak już napisał Viewer w lochach jest już Wir Magii, więc czego chcieć więcej? Atak przydaje się dla mnie bardzo gdy walczę z jakimś "kolesiem" gdyż więcej straci wojsk . Moc jest potrzebna gdy się jest magikiem (i nie tylko) do mocniejszego uderzenia. W twierdzy w ogóle nie opłaca się być czarodziejem.
Offline
No wiesz troszke mocy nie zaszkodzi,bo nawet czary masowe trzymaja dluzej,a to ktora umiejetnosc bedzie przez nas najbardziej porzadana zalezy od klasy bohatera...
Offline
Obywatel
wiedza + atak
co nam po mocy skoro nie mamy many aby rzucac zaklec ?
a atak ? no coz, chodzi o to by zabijac jednostki a nie przyjmowac je na klate.
Wojownik czy mag, dla mnie nie ma roznicy, zawsze krzyzuje umiejetnosci obu. magia ziemi i powietrza + madrosc, a reszta od wojownika. Nawet wir magii czasem nie starcza do gry jak dla mnie, gdy przychodzi do rzucania takich zaklec jak miejski portal, i wrota wymiarow oraz ilestam razy wskrzeszenie podczas bitwy to trzeba miec many jak najwiecej
to moje zdanie. Oczywiscie kazda umiejetnosc jest wazna dlatego staram sie nie omijac zadnej mozliwosci do podniesienia ktorejkolwiek z nich.
Elektra napisał:
W twierdzy wogóle nie opłaca być sie czarodziejem
a oplaca, choćby dla spowolnienia/przyspieszenia rzucanego na wszystkich
przyspieszenie czesto pozwala na wybicie slabszego przeciwnika w 1 turze, a spowolnienie umozliwia czesto wygranie z duzo silniejsza armia gdy sie ja wezmie na odleglosc ^^
Ostatnio edytowany przez depek (2009-12-30 19:31:07)
Offline
Obywatel
Niby dla wojowników ważniejsze są umiejętności bitewne, a dla magów magiczne. Potwierdza się to w przypadku barbarzyńców - zazwyczaj mają oni najwięcej punktów ataku, a mocy i wiedzy znacznie mniej, o ile w ogóle coś z magii mają. Jednak wg mnie takiego suwerena, alchemika czy demona, mimo wojowniczej klasy, zawsze opłaca się uczyć wiedzy i mocy.
Offline