Czesci legionisty sa fajne,wystarczy miec szczura w miescie i bedzie ciagle wiekszy przyrost,a wiedzieliscie,ze jak sie siedzi ze statuetka legionow w miescie to poza premiaod skladaka dochodzi premia od pojedynczych czesci?Najgorsze to chyba od sokolego wzroku i te z regeneracja many niewiele daja,a arty od speeda jednostek sa fajne lacznie idzie miec +4 speeda do jednostek,jak tak mialem i puscilem mass haste to praktycznie calaarmia latala gdzie chciala....
Offline
Rekrut
Nie zgodzę się z Tobą, że artefakty regeneracji many są jednymi z najgorszych. Grając taką fortecą czy WŻ pozwala na praktycznie pełną manę codziennie, a czarów jest tam dużo. Poza tym nawet Twierdza i Cytka może potrzebować tego arta z powodu niskiej many. Pamiętam, że bodaj kula ognia potrzebuje coś prawie 10 many. A mając 3 artefakty regeneracji many- 2, 4 i 6 to już spokojnie codziennie przynajmniej raz rzucisz kulką. A jak masz 20 many i wysooooooką moc to możesz napsuć krwi. Co do tematu: Według mnie najgorszymi artefaktami są te, które wymienili moi poprzednicy: Dodające % Sokolego oka i te od pola widzenia. Dobrze, że one są tak często poszukiwane przez proroków bo inaczej byłyby nieprzydatne.
Offline
No i tu sie mylisz,te arty osobno nic prawie nie daja,jeden punkt many w ta,czy w ta roznicy nie robi,razem tworza artefakt skladany,to juz inna bajka,bo ten regeneruje cala mane,poza tym,w takich miastach jak Twierdza,czy Cytka uzywa sie czarow nisko poziomowych,haste,czy bless zabierze jakies 5 many,a posiadajac 40 many(co trudne nie jest) many nie zabraknie szybko.
Offline
Obywatel
Najgorsze są od sokolego wzroku.
Teleskop i Luneta nie są takie złe. Zawsze jakiś zwiadowca (a nawet i główny, założymy na chwilę i odłożymy) może to mieć i dodajmy jeszcze do tego skill odkrywanie. Oczywiście, można znać mapę na pamięć, ale to się przydaje, żeby kontrolować ruchy przeciwnika.
Mathias napisał:
Ale w innych przypadkach to się nie sprawdza . Tylko jak grasz necro.
Takim rozumowaniem, to arty na % nekromancji są słabe, bo można tylko Nekro grać..
Duch opresji może tak świetny nie jest, ale zawsze coś. Nie wiem czy te niwelowanie premii liczy też ujemne morale, bo jak nie, to jeszcze smoki kościane mogłyby obniżyć o 1. Gorzej wypada klepsydra, zazwyczaj nikt nie ma szczęścia, chociaż tutaj większe możliwość (każdy może nie mieć, ale też każdy może mieć, nawet można grać zamkiem bez szczęścia kontra umarlaki ze szczęściem).
Części legionisty trochę poprawiają przyrost, ale to trochę kłopot przenosić je pomocnikom, byle oni siedzieli tam w mieście i dali te 2 jednostki więcej. Co innego jak złączymy wszystkie, wtedy premia jest zauważalna.
Offline
Fakt, luneta i teleskop bywają nawet dość przydatne do odkrywania mapy. Co do ducha opresji, to akurat szału nie ma, zwykle szkoda slota zajmować, choć zdarzają się wyjątki. A części legionisty to całkiem fajna opcja.
Najgorsze artefakty to te od sokolego wzroku, zgadzam się w całej rozciągłości.
Offline
Obywatel
Niektore artefakty sa super przydatne tylko gdy gramy jedna frakcja np. nekro te niwelujace szczescie i morale. Plaszcz nieumarlego tez jest do smieci gdy nie gramy nekro a to najpotezniejszy artefakt.
Najgorsze sa te od sokolego wzroku i rozne wisiorki typu ,,ochrona przed klatwa".
Offline
Słuszna uwaga, większość wisiorków chroniących przed zaklęciami nadaje się na złom, choć niektóre się przydają (ochrona przed klątwami np. w lochu dość podatnym na takie czary).
Offline
Generał
Akurat wisiorki ochrony przed są bardzo solidne. Nie chcemy klątwy, a jeśli ktoś ma dużą moc zaklęć to blokada błyskawic i łańcuchów też jest bardzo pomocna. No, jest coś w stylu ochrony przed falą śmierci - mało przydatne, ale jakie ładne.
Offline
Generalnie mamy wisiorki chroniące przed zaklęciami:
+ Szaleństwo
+ Oślepienie
+ Fala Śmierci
+ Klątwa
+ Zniszczenie Nieumarłych
+ Hipnoza
+ Błyskawica i Łańcuch Piorunów
+ Zapomnienie
Imho te od klątw, oślepienia i błyskawic są spoko. W necro jeszcze zniszczenie nieumarłych. Natomiast reszta to bardziej ze względów kolekcjonerskich do schowka .
Offline
Generał
Czy szaleństwo to chodzi o berserk? Przyznam, że myli mi się czasem z szałem. Te czary są dość podobne w nazwie, tylko szał ma niby podwyższać atak kosztem obrony.
Offline