Znamy już pewne podstawowe fakty związane z fabułą gry. Czas zebrać je w całość.
Zacznę od informacji podstawowej, tak jak na pozostałych portalach - wydarzenia z Heroes VI będą rozgrywać się 400 lat przed historią opowiedzianą w Heroes V. Wiadomo też, że akcja odbędzie się w świecie Ashan.
Opowiada dzieje rodzeństwa z Dynastii Gryfów - pięciu braci i wampirzej siostry. Legendarny archanioł, który zginął podczas Wojen Starszych Ras, wraca zza grobu z zamiarem zemsty. Pod pozorem przygotowań do nadciągającej inwazji demonów, jednoczy ludność Ashanu przeciw swym starożytnym wrogom. Wygląda na to, że Gryfowie będą musieli obronić świat przed owym upadłym aniołem...
W kampaniach ma pojawić się zaledwie 5 rodzajów miast. Do tej pory ujawniono trzy z nich: to Przystań, Nekropolia i Inferno. O pozostałych do tej pory ani słowa. Można tylko spekulować, którzy bohaterowie poprowadzą którą rasę. Każda kampania zawierać będzie po 4 misje, które można będzie wykonywać w dowolnej kolejności. Kiedy ukończymy wszystkie, odblokujemy ostatnią kampanię. Fabuła podobno ma nam dostarczyć przynajmniej 100 godzin rozrywki.
Pora na podsumowanie. Jakie elementy świata przedstawionego już znamy? (Ostrzegam, że nie wymieniam ich według szkolnego schematu, tylko tak, jak akurat pasuje do posiadanych przez nas informacji)
Czas akcji: 400 lat przed historią Heroes V
Miejsce akcji: świat Ashan
Bohaterowie: rodzeństwo - Dynastia Gryfów (pięciu braci i siostra wampirzyca), Upadły Archanioł
Rasy: 5 - Przystań - ludzie, Nekropolia - nieumarli, Inferno - demony, (nieznana), (nieznana)
Gwarantowany czas gry: około 100 godzin
Porozmawiajmy tutaj na temat fabuły. Co o niej sądzicie? No i pospekulujmy trochę, jak odnośnie szczegółów i nieznanych informacji.
W pisaniu niniejszego posta posiłkowałem się informacjami z Jaskini Behemota i Kwasowej Groty.
Offline
Generał
No tak, w końcu to inny świat i mamy typowe Piekło i Niebo.
To nie Heroes 3, gdzie diabły to kosmici, a anioły są zawsze dobre.
Mamy tutaj do czynienia z Lucyferem. Mi tutaj pachnie lekką wtórnością, ale liczę na kilka zwrotów akcji.
Offline
Trochę szkoda, że z każdą kolejną częścią twórcy oddalają się od Antagarichu znanego nam m. in. z Heroes III. Ciekaw jestem, czy i jacy bohaterowie przetrwali z H3 do H6 (o ile są tacy, bo w końcu to inny świat, ale może jacyś się "przemycili").
A odnośnie samej historii: motyw Upadłego Anioła to pewna innowacja, która odbiega od schematów. Zastanawia mnie, jaką rolę odegra siostra-wampirzyca z Dynastii Gryfów: stanie do walki po stronie swych braci, przyłączy się do pragnącego zemsty archanioła, czy też utworzy swój własny, osobny front?
Co do frakcji: myślę, że tymi dwoma niewiadomymi będą Akademia (Elfy) i Loch (podziemia), no bo cóż by innego?
No i jak myślicie - którzy bohaterowie poprowadzą które rasy?
Moim zdaniem będzie tak:
Przystań - któryś z braci Gryfów, który uzyska sukcesję do tronu państwa + ew. część lub reszta Gryfów jako dowódcy
Inferno - Archanioł poszukujący zemsty (stanie na czele armii demonów)
Necro - siostra-wampir z Gryfów
Akademia - wydaje mi się, że może się tutaj znaleźć jeden z braci, ale prawdopodobnie dowódcą tegoż państwa okaże się nieznana nam jeszcze postać
Loch - być może któryś z braci Gryfów poszukujący zemsty za to, że nie otrzymał sukcesji.
Offline
Obywatel
Niestety fabula nedznawa.Nie to co Erathia!Tam to emocje rosly juz od chwili gdy Krolowa ladowala w zniszczonym krolestwie!Trojka i pod tym wzgledem przebija wszystko!
Offline
Wiadomo, ale niestety już nie doczekamy się kontynuacji przygód bohaterów Enroth czy Antagarichu. Saga HoM&M jak dla mnie skończyła się wraz z upadkiem 3DO, kiedy to tytuł przejął Ubisoft i przewrócił wszystko do góry nogami - fabuła niemająca zupełnie nic wspólnego z poprzednikami, jakaś nowa, tandetna... Szkoda, że tak to zepsuli.
Offline
Każda fabuła ma w sobie coś dobrego i ujemnego. Mnie osobiście bardziej podoba się fabuła HoMM 5 i teraz co widzę, M&M:H VI, powinna mnie nieźle wciągnąć. Najbardziej interesuje mnie upadły archanioł ( tak, to moje główne zainteresowanie ). Dla mnie, jest to świetna fabuła, tylko pozostaje czekać.
Offline
Obywatel
Niestety mnie zupelnie nie interesuje takie udziwnianie.Upadly archaniol a co to takiego?Dziwactwa kombinacje.Dziwny klimat.Zupelnie mnie to nie wciaga.
Fantazja tak zdziwaczenie nie!Nic by nie zaszkodzilo wrocic do Erathii z nowymi pomyslami...
Offline
Muszę się zgodzić z postulatem Barona - Ubisoft na siłę stara się podkreślić, że nie ma nic wspólnego z pomysłami 3DO, tym samym niszcząc sagę z każdą jej kontynuacją. Niestety, już nie doczekamy się kontynuacji, chyba że sami ją napiszemy. Dlatego gorąco zachęcam do tworzenia nowych misji i kampanii, bo po Ubisofcie nie można się już niczego dobrego spodziewać.
Upadły anioł? Czemu nie? Ale na NASZYM kontynencie, nie na jakimś wziętym z kosmosu Ashanie. Mogą zmieniać wiele, ale oni całkowicie zrezygnowali z Antagarichu, Enroth i całego świata M&M, jaki znamy z poprzednich części (tych, które zostały wydane przez 3DO oczywiście).
Offline
Prawdopodobnie Ubisoft będzie robił gry z wydarzeniami ze świata Ashan. Chociaż możliwe, że w ktorejś części wydarzenia będą w Antarchingu, ewentualnie w Axeothcie.
Offline
Generał
Wbrew lawinie jęków w tym temacie, gra ma bardzo dobrą fabułę. Poszczególne kampanie podstawki dzieją się mniej więcej równocześnie, misje wzajemnie przeplatają się chronologicznie i obserwujemy wydarzenia z różnych perspektyw. Gdy sam zagrałem po raz pierwszy, byłem bardzo zaskoczony. Dobry dubbing, wiele wyrazistych i charakterystycznych postaci, niedwuznaczność poszczególnych frakcji i motywów ich postępowania, to wszystko składa się na dynamiczną i pełną zwrotów akcji historię. Tak, w poście sprzed kilku lat prosiłem o zwroty i je dostałem. Przestałem też porównywać uniwersa, bo to nie ma wielkiego sensu. Co się stało to się stało, NWC spoczywaj w pokoju ale nie zamierzam z tego powodu odmawiać sobie innej dobrej gry.
Zapowiedzi mocno przekrzywiły obraz rzeczy, zbyt długo by to poprawiać. Trzeba by opisywać koligacje całego rodu, kogo lubią, kogo nie, czemu znaleźli się tu i tam bla bla bla. Co do wskrzeszonego Archanioła, to jest nim Michał, ale za jego wskrzeszenie odpowiadał inny. Jego brat, któremu mocno odbiło. Jedyny problem z fabułą jest taki, że Katarzyna, matka prawie wszystkich Książąt Gryfów jest dość nijaka, a Archanioł Michał (normalnie całkiem spoko i mądry gość) nagle obraca się o 180 stopni i chce krwi Bezimiennych, by kontynuować dawno już skończoną wojnę (rasista). Po prostu czasy się zmieniły i on zwyczajnie już tutaj nie pasuje. A może jednak lepiej dokonać przezornego mordu, tak na wszelki wypadek gdyby próbowali pogrążyć świat w mroku? Decyzja należy do gracza, a wybór nie jest do końca oczywisty.
Dlaczego wybór nie jest oczywisty?
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Spoiler
Po zagraniu w Might and Magic X Legacy, okazuje się, że rzeczywiście jeden Bezimienny przygotowywał spisek i jest finałowym bossem tej gry.
Offline