Rekrut
Ja lubie ogladac Siatkowke i wiele, wiele innych sportow.
Natomiast ostatnimi czasy zaczalem uczyc sie strzelania z procy. Oczywiscie, nie mowie o takiej typowej procy "typu Y" z guma, tylko o Starozytnej broni, jaka jest Proca Rzemykowa (jak kto woli - Sznurkowa). To taka, z ktorej Dawid zabil Goliata . Przymierzam sie takze do jeszcze bardzie smiercionosnej - Procy Drzewcowej. Proca Rzemykowa, poza wygladem, rozni sie od Procy "Y" z gumka, tym, ze ta nie wykorzystuje sprezystosci materialu (guma), do miotania pocisku, a Sile odsrodkowa - dzieki temu, wprawny Procarz, jest w stanie za pomoca takiej PRocy i odpowiednich technik (na przyklad styl Grecki) rozpedzic Pocisk (kamien, cegla, badz olowiany pocisk) do tak duzej szybkosci, ze nie jest problemem zabic czlowieka nawet z duzej odleglosci, a miotany pocisk, osiaga sile rzedu 200J (dzule). Proca rzemykowa, jest tak prosta w swojej "konstrukcji", ze ja sam, zobaczylem tylko raz, jak sie taka proce wyplata, a od tamtego czasu zrobilem sobie takich proc juz z dziesiec. Jest to naprawde wspanialy sport - a zarazem wspaniala, starozytna bron piechoty.
Offline
Rekrut
Ja oglądam koszykówkę, piłkę nożną, siatkówkę.
Gram sobie dla przyjemności w nogę i kosza.
Offline
Ja zasadniczo oglądam wszystko w czym Polacy biorą udział.
P.S.Magyar jak byś mógł napisz jak się robi taką proce?
Offline
Rekrut
Olórin napisał:
Ja zasadniczo oglądam wszystko w czym Polacy biorą udział.
P.S.Magyar jak byś mógł napisz jak się robi taką proce?
Jezeli znasz chociaz podstawy angielskiego, to w zupelnosci poradzisz sobie na stronie:
http://slinging.org/
Ale tak od siebie, to podam Ci ten link, zebys juz nie musial tam szukac - ja sie wlansie tak nauczylem robic proce:
http://slinging.org/index.php?page=maki … ated-guide
Oczywiscie, z czasem robisz proce coraz dluzsze i grubsze... A na Youtube, znajdziesz wiele filmikow, jak sie "tym" poslugiwac. Oto jeden z nich:
http://www.youtube.com/watch?v=72cIgoZ7 … epage#t=18
Na zalaczonym wyzej filmiku, masz ukazane kilka podstawowych "technik strzalow". Jakby co, to pisz na gg, a zapewniam, ze napewno sie to wciagnie . Moje GG: 1336870. Musze juz isc i napisalem Ci tak ogolnie, ale jakby co, to wbijaj na GG . I wiedz, ze proca to nie zabawka - jak idziesz z kolega na pole postrzelac z procy, to kiedy bedziesz strzelal, niech ta druga osoba najlepiej polorzy sie na ziemi i trzyma mocno za twoje nogi - bo jezeli dostanie (nawet niechcacy) takim kamieniem z procy, to juz nie wstanie...
Offline
ja w zasadzie nie ogladam sportow,moze czasem siatke,jesli chodzi o te co uprawiam,a w sumie uprawialem,gdyz obecnie nie mam takiej mozliwosci to bieganie na dlugie dystanse,freerunning,breakdance,kosz i lubie tez zjazdy w lesie na rowerach gorskich ...
Ostatnio edytowany przez GiBoN (2010-09-15 20:55:45)
Offline
Generał
Siatkówka, karate kyokushin ( naprawdę fajne, ale baardzo kontaktowe, bardziej niż inne grupy), od czasu do czasu gram w piłkę nożną ( ale już nie trenuję)
Oprócz tego chodzę na basen, żeby ciało ciągle utrzymać w dobrej kondycji do pływania i nie wyjść z wprawy.
Ostatnio edytowany przez Sauron (2009-09-30 19:08:10)
Offline
Ogladac ja ogladam wszystko gdzie sa polacy, patriota jestem
uprawiac to plywanie nurkowanie oraz na jachtach żeglowanie
a tera czekam jak stuknie 18-stka to ide do bractwa rycerskiego(ale nie wiem czy to sport)
Offline
Regularnie biegam i urządzam długie marsze, po kilkanaście kilometrów. Kiedyś grałem w szkolnej reprezentacji siatkówki, obecnie nie za bardzo mam czas. Strzelam z wiatrówki i interesuję się szermierką - szermierką, nie fechtunkiem, ważna różnica. Amatorsko, ale zawsze coś. W telewizji nie oglądam sportu z prostego powodu. Ja nie oglądam telewizji, wyjąwszy czasem programy kulturalne i informacyjne ;p.
Ogólnie przeżycie w mojej dziczy to jest jeden, wielki sport survivalowy.
Offline
Rekrut
Nerevan napisał:
Regularnie biegam i urządzam długie marsze, po kilkanaście kilometrów. Kiedyś grałem w szkolnej reprezentacji siatkówki, obecnie nie za bardzo mam czas. Strzelam z wiatrówki i interesuję się szermierką - szermierką, nie fechtunkiem, ważna różnica. Amatorsko, ale zawsze coś. W telewizji nie oglądam sportu z prostego powodu. Ja nie oglądam telewizji, wyjąwszy czasem programy kulturalne i informacyjne ;p.
Ogólnie przeżycie w mojej dziczy to jest jeden, wielki sport survivalowy.
Jaką wiatrówkę ma kolega? Ja an razie strzelam tylko z wiatrówek krótkich - ale moja
ulubiona, to Weihrauch HW40.
Offline
Nie znam się na konkretnych modelach (choć ogółem broń palna to mój konik ;p), ale mam wiatrówkę długą, łamaną, korzystam ze śrutu 4,5 mm. Odkupiłem niegdyś od jakiegoś wojaka (mamy tu stacjonujący oddział w mojej wsi - tuż przy plaży jest ośrodek szkoleniowy). Staruszek już z niej (wiatrówki, nie żołnierza!), ale swoje nadal potrafi ;>.
Offline