No właśnie, po co czekać gdy nie można się ruszyć albo się broni inną jednostkę podczas bitwy. Przecież można użyć obrony.
To to samo co czekanie tylko, że nasza postać dostaje +1 punkt do obrony. Ja tego zawsze używam. A wy? Jak sądzicie?
Offline
Obrona jest użyteczna, gdy jednostki przeciwnika do nas nie dochodzą, a my nie możemy zaatakować z "czekania" i wrócić na miejsce, bo mamy np. powolną jednostkę.
Offline
Czekanie jest po to, aby (cytat) ,,poczekać na lepszą okazję do działania". I to chyba tyle w tym temacie.
Offline
No ale jak byś użył obrony to też byś zaczekał na lepszą okazję do działania i byś dostał dodatkowo +1 punkt do obrony.
Offline
Ale byś stracił kolejkę.
Offline
Można zawsze najpierw poczekać, a potem w drugiej turze jednostki dać obronę przecież
Offline
Raczej na odwrót, jeżeli masz szybką jednostkę, ale w drugiej turze możesz nie mieć okazji na czekanie.
Offline
Generał
Można poczekać, by potem uderzyć w lepszy sposób i to nawet dwa razy pod rząd - dobrze to łączyć z jednostką mającą powstrzymywanie kontrataku, lub przy walce z neutralnymi armiami (będzie możliwość dwukrotnego ataku z pełnej strzały), można też uderzyć i wycofać się jeżeli mamy szybszą jednostkę (trochę to będzie jak atak metodą harpii). Zastosowań jest sporo.
Offline
Wszystko zależy od sytuacji, aczkolwiek moim zdaniem czekanie częściej posiada zastosowanie praktyczne aniżeli obrona. Nie ma tutaj jednak takiej samej reguły na każdą walkę.
Offline
Obywatel
obrona od czekania jest lepsza chyba tylko przy osłonie łuczników i przy blokowaniu wyrwy w murze zamku, ale moge sie mylić.
Offline