Na smoki już chyba lepiej się wychodzi używając implozji, ale co do nag to masz Xeno 100% racji. Spowolnić i pierdalnąć berserka o ile się go ma na mistrzu
Ogólnie ta kampania nie jest taka trudna jak się wydaje. Ja akurat oślepiałem te oddziały i waliłem w nie z moich stworków. Z tego co pamiętam miałem idealny układ mapy, bo można było przejść tylko z prawej i lewej strony. Tak więc one same poblokowały sobie przejścia (oślepiłem), a w to co się ruszało wewnątrz waliłem strzelcami (nawet magii chyba nie używałem). Potem tylko bariera (żeby musiały iść z jednej strony) i dobijałem to co zostało. Ogólnie ten pojedynczej walce straszą tylko liczbą. Większe straty jak dla mnie zrobiły by infryty w tej liczbie
Offline
Olórin nam się zepsuł, klnie a forum^^
Ja mało kampanii przechodziłem, wiem, że przeszedłem barbarzyńskie i tą z cytadelą.
Offline
Generał
No trudna kampania, magia jest tutaj konieczna, jakieś implozje, berserki i oślepienia + bieganie po całym polu bitwy.
Ostatnio edytowany przez Sauron (2012-05-05 14:44:59)
Offline
Olórin nam się zepsuł, klnie a forum^^
Co ta matura z Tobą zrobiła? :>
Co do tego ,,spokojnego" przejścia mapy z rdzawymi - tam także jest limit czasowy 6 miesięcy. Nie lubię mapek na czas . Ale spróbuję. Tylko jak radzicie - ryzykować od razu straty w jednostkach przy podbijaniu kopalń, czy może wpierw zając miasto jakoweś, chociażby to na północy?
No trudna kampania, magia jest tutaj konieczna, jakieś implozje, berserki i oślepienia + bieganie po całym polu bitwy.
Te bieganie zastosowałem w potyczce z nagami .
Offline
Szeregowiec
Że podobno nie ma o czym ostatnio pisać(chatbox), to zapytam się tutaj panie król, czyś pan już tę misję przeszedł. Ja się z tym jak cholera męczę, wpierw, jak przechodziłem czarodziejskie jako drugie, to spokojnie niszczyłem smoki, ale ze względu na brak miejskiego portalu, coby szybko zebrać woja i artefaktu(wydłużenie czasu zaklęć), którego nazwy nie pamiętam, a który zdobywa się w misji z rdzawymi w zamian za pierścień dyplomaty, to nie mogłem pokonać królewskich nag na tyle szybko, by mieć jeszcze z miesiąc na dotarcie do wyspy. Na nagi rzeczywiście najlepszy berserk, spowolnienie i łańcuch piorunów, ale i to może nie starczyć, gdyż nag jest ponad 3 i pół kafla, a my do tego czasu nazbieramy (bodajże) max 150 tytanów i dwa razy tyle nag(pozostałe jednostki strasznie spowalniają, więc do obu misji wyborowych(rdzawe a czarodziejskie) polecam brać tylko te dwie, gdyż nawet, jeśli niektóre są szybkie, to padają jak muchy i wytracamy na nich kasę, jedynie w wypadku korzystania z miejskiego portalu, gdy mamy wroga pod domciem, to możemy zwerbować niższe jednostki), więc i tak wypadamy miernie.
Gdy przechodziłem rdzawe jako drugie(uo masz, jaka łatwizna się to okazała...) zabrakło mi czaru berserk i ożywienie. Nie jestem pewien, czy mamy możliwość zdobycia tych czarów w misji z czarodziejskimi smokami, ale, jeśli tak, to pozostaje nam brać jako premię gildię czwóreczkę i wczytywać, póki nie wyskoczą owe czary.
Wyżej ktoś(nie chce mi się teraz szukać^^) napisał, coby rozdzielić czarodziejów na wszystkie siedem pozycji i lać smoki implozją... nie lepiej jest oszczędzać ich na później i zwerbować po prostu gremliny i je porozdzielać? Jeszcze jest do was pytanie, czy w misji z czarodziejskimi lepiej od razu pchać się na południe, czy wpierw odwiedzić chatę proroka i kopalnię złota na północy?
A teraz doradzając tym, którzy tej kampanii jeszcze nie przechodzili, to w pierwszej misji polecam wpierw ulepszyć magów, odwiedzić chatę czarownicy(bodajże magia ziemi), pójść lekko na wschód po buty i wrócić na zachód do miasta po czary, a następnie pójść na zachód odwiedzając trzy chatki czarownicy na południu(pozostałe trzy magie). Trzymamy się cały czas krawędzi i nie zbaczamy po żadne surowce, bo to nas tylko opóźnia, a nic nam nie da. Odwiedzamy wszystko, co nam polepsza statystyki i staramy się bezstratnie pokonywać przeciwników. Nie wchodzimy do żadnych portali wejścia, gdyż one nas wywalą gdzieś hen hen daleko. Odwiedzamy za to każdy monolit przejścia. Jeden z monolitów jest z drugiej strony obstawiony, ale tu wystarczy trik ze spacją. Wykonujemy misję dla proroka i nim zmierzymy się z golemem, to ruszamy na północ, by poulepszać jednostki. Czarny rynek czyha na nas z niemiłą niespodzianką, więc nie warto do niego iść.
Za kolejną misję polecam wziąć, tak jak i wyżej rozpisani, rdzawe smoki. W misji tej jak najszybciej ruszamy na zachód, zdobywamy miasto i niszczymy obstawę czaru wrota wymiarów. Dostajemy się do więzienia, skąd uwalniamy Craga, a resztę misji niszczymy wroga i zajmujemy kopalnie.
Z czarodziejskich smoków jedyne, co mogę doradzić to to, żeby jak najszybciej wydostać się z kotlinki i zająć najbliższe miast oraz otworzyć wcześniej wspomnianą kotlinę ze świątynią obłoków i złotym pawilonem, którą otwieramy dzięki wyżej wymienionemu amuletowi od czarów. Staramy się dywersyfikować nasze armie i opieramy siły jak i w poprzedniej misji na tytanach i nagach, dzięki czemu minimalizujemy szanse na śmierć czegokolwiek po naszej stronie.
Offline
W dalszym ciągu nie dałem rady przejść tej misji, zawsze brakowało mi kilku miesięcy . Chyba faktycznie zabiorę się za rdzawe smoki według Twojego opisu. A czarodziejskie zostawię sobie na później.
Offline
Witam tak więc kilka rzeczy ode mnie do tej kampanii. Trochę porad i pytanie, na które nigdzie nie znalazłem odpowiedzi
Tak więc od porad zaczynając:
1) W misji z rdzawymi smokami - Szybka eksploracja mapy, kilka szczurów i odblokowanie kilku kopalń to rzecz wiadoma, ale powiem coś innego, co może bardzo ułatwić grę. Gdzieś na środku mapy znajduje się "gryfiarnia", a trochę poniżej w lewo jest fort na wzgórzu. Archaniołki są szybsze od rdzawych, tak więc wystarczy mieć jednego i można spokojnie rzucać slow na smoki. Wtedy nawet najwolniejszy strzelak da radę w nie uderzyć. Jest to strategia opłacalna, gdyż w południowo-zachodniej części mapy jest chatka, w której gostek wymieni nam "anielskie strzały" na "złoty łuk"
Mi się udało tę mapę w ten sposób zjechać z całkowitą rozbudową gildii i pełną eksploracją w niecałe 3 i pół miesiąca
A teraz pytanko
Gdzie na tej feralnej mapie znajduje się taki artefakt jak "amulet życia" (ten taki złoty krzyż). Jest potrzebny do odblokowania drogi do "korony ze smoczych zębów" i nigdzie nie mogę do znaleźć, a na artefakciarza nie ma co liczyć w tym względzie. Wiem ktoś gdzie to gó... jest?
Offline
Obywatel
Trzeba sposobem . Mi poszlo latwo ... 3500 nag zalatwia sie tak :
Masz tam zaklecie bariera . Stawiasz kilka barier tak ze nagi nie przejda . I strzelasz czarodziejami i tytanami a poniewaz masz pudelko strzaly sa nieograniczone . Gdy bariera znika stawiasz nowa . I nic ci nie zrobia :-):-):-) Wystrzelalem po prostu :-):-):-)
Offline
Szeregowiec
Z tego co pamiętam, to amulet życia jest w misji z czarodziejskimi smokami. Zależnie od tego, którą misję przechodzisz pierwszą, w drugiej będziesz mógł wykorzystać premię z chatki jasnowidza.
Offline