Rekrut
kaczormenix napisał:
Stawiam na Wampirzego Lorda, ponieważ powstrzymuje kontratak, wysysa życie , lata i jest tani. Resztę jego zalet wypisano wcześniej więc nie będę się rozpisywał.
Jak Wampirzy Lord (i jego siedlisko) jest tani, to ja tancze w Balecie Mongolskim.... Krzyzowiec jest lepsza jednostka, TANSZA (i cena siedliska) od Wampirzego Lorda, co takze jest atutem Krzyzowca.
Offline
Obywatel
Masz racje krzyżowiec jest tańszy, ale to nie znaczy że wampir dużo droższy. W porównaniu do takiego arcymaga to obydwaj są tani.
Offline
Piszemu tu o Wampirze i Krzyżowcu, więc nie porównuj z Arcymagiem.
Krzyżowiec - tania jednostka, która atakuje 2 razy, co sprawia, że jest to bardzo dobra jednostka. Może wampir i ma wyssanie życia i latanie, ale co mu z tego ? Mały dmg.
Offline
Magyar napisał:
Krzyzowiec jest lepsza jednostka
Ciekawe stwierdzenie, zwłaszcza, że nie jest poparte żadnymi argumentami...
Przypominam, że to wampir ma ogromną przewagę w skillach, jest dużo szybszy, a przy okazji ma więcej HP. Atak i obronę ma delikatnie gorsze od krzyżowca, a niskie dmg jest konsekwencją wysysania życia - ktoś chciałby grać przeciwko wrogowi, który zadaje najwyższe dmg na poziomie i na dodatek punkty życia przekazuje sobie? Stosunkowo niskie dmg wampira to efekt balansu gry, a i tak obrażenia te zadawane są bez żadnej reakcji ze strony przeciwnika. Tak, krzyżowiec jest tańszy, ale przy tym gorszy, poza tym Kaczormenix słusznie zauważył, że w porównaniu do arcymaga wampir jest dużo tańszy, wampir nie kosztuje też 20 drewna, jak ogr, więc nie można go nazwać drogim. Nie rozumiem reakcji Magyara i w ogóle nie staram się zrozumieć, bo świadczy to o braku ogrania Nekropolią... Tak niestety jest.
Offline
Rekrut
Koragg napisał:
Magyar napisał:
Krzyzowiec jest lepsza jednostka
Ciekawe stwierdzenie, zwłaszcza, że nie jest poparte żadnymi argumentami...
Przypominam, że to wampir ma ogromną przewagę w skillach, jest dużo szybszy, a przy okazji ma więcej HP. Atak i obronę ma delikatnie gorsze od krzyżowca, a niskie dmg jest konsekwencją wysysania życia - ktoś chciałby grać przeciwko wrogowi, który zadaje najwyższe dmg na poziomie i na dodatek punkty życia przekazuje sobie? Stosunkowo niskie dmg wampira to efekt balansu gry, a i tak obrażenia te zadawane są bez żadnej reakcji ze strony przeciwnika. Tak, krzyżowiec jest tańszy, ale przy tym gorszy, poza tym Kaczormenix słusznie zauważył, że w porównaniu do arcymaga wampir jest dużo tańszy, wampir nie kosztuje też 20 drewna, jak ogr, więc nie można go nazwać drogim. Nie rozumiem reakcji Magyara i w ogóle nie staram się zrozumieć, bo świadczy to o braku ogrania Nekropolią... Tak niestety jest.
Po primo, argumenty juz podalem pare razy na ten temat w owym temacie i nie mam zamiaru ich w kazdym poscie powtarzac, gdyz to by bylo nudne... po drugie, to skad mozesz wiedziec jak czesto i czy wogole gram Nekro... po trzecie, to ulepszenie siedliska (ul. Zaklety Dwor) Wampira kosztuje naprawde sporo (zarowno zlota, jak i surowcow).
Koragg edit: A wielokropek ma 3 (słownie: TRZY) kropki i ani jednej więcej... Ostatni raz to toleruję.
Koragg edit: Jak słusznie zauważył Drago, mimo tego, że podarowałem "wielokropki", to i tak wychodzi 10 punktów, co oznacza upomnienie nr [5] = minus
Offline
Możecie skończyć? Powtarzacie te same argumenty w kółko, a i tak się nawzajem nie przkonacie.
Offline
Magyar napisał:
Po primo, argumenty juz podalem pare razy na ten temat w owym temacie i nie mam zamiaru ich w kazdym poscie powtarzac, gdyz to by bylo nudne
Ciekawe kto w tych wypowiedziach znajdzie choć jeden argument na temat wampira i krzyżowca:
Zdziwilem sie, ze jeszcze nie bylo takiego tematu, wiec postanowilem
zalorzyc ten watek . Zapraszam wszystkich do glosowania i
pisania komentarzy .
Ja sie zastanawiam, nad oddaniem glosu na jednego z tych:
- Krzyzowiec
- Arcymag
- Bazyliszek Krolewski
Arcymag jest baaardzo dobra jednostka, ale jego siedlisko kosztuje multum
kasy i surowcow. Wiec mimo wszystko na niego nie postawie.
Wiec stawiam na Krzyzowca.
Tak jest, a co do umiejetnosci, to nie bylbym taki pewien...., bo w teorii to Wampirzy Lord ma lepsze skille niz Krzyzowiec, ale w praktyce jest zupelnie inaczej . Wiec jeszcze jeden plus na konto Krzyowca .
Tak jest, zgadza sie .
A tak apropo Twojego zestawienia Mathias, to ja bym zamienil miejscami Meduze Krolewska z Arcymagiem, gdyz Arcymag:
- Obniza koszt rzucania czarow
- Brak kary za walke wrecz
- Brak kary za strzelanie przez mury
- Arcymag ma, az 3 razy wiecej "strzal" niz Meduza Krolewska
- Wiekszy atak (o 2)
- Wieksza Szybkosc (1 hex)
- Zadaje wieksze obrazenia
Jak widać w tych nic nie było. Idźmy dalej:
Hmmm.... ja powiem tyle: Wampirzy Lord jest przeceniana jednostka, przeciez
on nie zawsze sie caly zregeneruje ("wskrzesi" - o ile to mozna tak nazwac ),
a Krzyzowiec zawsze zada podwojny cios . Jak zapewne wszyscy wiecie: Wampirzy
Lordowie wskrzeszaja tyle punktow zycia, ile sami zadali - a jak sami wiemy, nie
jest w tej dziedzinie jakims przodownikiem...., co prawda lata, jest nieumarly i
powstrzymuje kontre, lecz i tak, i tak jest przesadzona jednostka - w tym sensie,
ze zbyt wiele ludzi owa jednostke przecenia - tak, Wampirzy Lord jest dobry, ale
nie przesadzajmy. Lepszy na poziomie jest napewno Krzyzowiec, a Arcymag i
Bazyliszek Krolewski moga bez obaw konkurowac z Wampirzymi Lordami o
miejsce na podium.
Na co odpowiedziałem:
Koragg napisał:
Wampir nie jest gorszy od krzyżowca. Aż tak małego dmg wcale nie zadaje, poza tym gdy rzucisz się wszystkim na wampiry, to możesz ostro oberwać - przypominam, że lisze atakują wszystko dookoła, więc wszystkie oddziały "oblegające" wampira oberwą. Jeśli skupisz się tylko na wampirze, to dajesz wolną rękę dużo groźniejszym rycerzom i smokom (te drugie są dość tanie, więc często się je robi), już nie wspominam o tym, że w Nekro często zdarza się czar pt. ożywienie, co czyni wampiry praktycznie niepokonanymi. Wampir z kolei powstrzymuje kontrę i jest szybki, ja w tej jednostce nie widzę absolutnie żadnych wad, wampir jest lepszy od krzyżowca, a także od kilku jednostek poziomu piątego (m. in. od kapłana).
A więc dalej:
Tak Drago, ale Bazyliszek Krolewski tez nie jest byle czym, gdyz ma lepsze staty
(atak + obrona) niz Wampirzy Lord, a takze zadaje wieksze obrazenia niz Lord, z kolei
jezeli chodzi o szybkosc to bym tez tak zbytnio nie narzekal na to, gdyz roznica
miedzy tymi dwoma jednostkami wynosi tylko dwa hexy, na rzecz Alpa.
A ja na to powiem, że szybkość większa o 2 na 4 poziomie to bardzo dużo, zwłaszcza, że wampir lata i zajmuje tylko jeden heks, a ponadto powstrzymuje kontrę i gdy jest najszybszą jednostką na polu bitwy, może czekać, następnie atakować bez kontry i wrócić gdzie mu się podoba - krzyżowiec nie ma szans go dogonić... Oczywiście, możesz zaraz powiedzieć, że walniesz czempionami, tyle że dajesz wolną rękę niesamowicie groźnym rycerzom. Skoncentrujesz się na wampirach - masz armię zmiażdżoną przez rycerzy i smoki, skoncentrujesz się na rycerzach - wampiry koszą bez kontry i praktycznie są nieśmiertelne, bo się ciągle odradzają. Walisz wszystko z osobna - wampir się odradza, rycerz miażdży cokolwiek, poza aniołem.
a po drugie primo, to nie miejszajmy juz moze zbyt czesto ceny siedlisk
Tak? Skoro tak uważasz, to z jakiej paki wylatujesz mi tu z ceną siedliska wampirów?
Magyar napisał:
po trzecio, to ulepszenie siedliska (ul. Zaklety Dwor) Wampira kosztuje naprawde sporo (zarowno zlota
Sporo złota? Dokładnie tyle samo złota, co krzyżowiec!
I już mam podstawę, aby sądzić, że od Nekropolis stronisz i nim nie grasz...Offline
Przestępca
Magyar napisał:
Po primo, argumenty juz podalem pare razy na ten temat w owym temacie
Gdzie? Co? To Ty podajesz w ogóle argumenty? Od kiedy? ...
Magyar napisał:
po drugie, to skad mozesz wiedziec jak czesto i czy wogole gram Nekro...
Wyobraź sobie, że to widać w postach... Siedlisko wampów nie jest jakieś nadzwyczaj trudne do wybudowania, chyba że ktoś gra jakoś na opak.
Magyar napisał:
zarowno zlota
Tak, bo 4000 to DUUUUŻO więcej, niż... 4000... Lol...
Koragg napisał:
Koragg edit: A wielokropek ma 3 (słownie: TRZY) kropki i ani jednej więcej...
Wg niego ma 4/5/6/7 itd., aż do nieskończoności .
Koragg napisał:
Ostatni raz to toleruję.
A co z liczeniem błędów? Wg mnie wychodzi to dwa razy po 5 punkcików, co w sumie daje 10, więc nawet jak mu podarujesz te pseudo-wielokropki, to i tak należy się upomnienie . No wiesz, żebym ja Cię musiał uczyć liczenia?
Koragg edit: No dobra
Offline
Obywatel
Koragg napisał:
krzyżowiec nie ma szans go dogonić...
Dla 9 szybkości, wymagana prędkość do blokowania możliwości uciekania wynosi 5 (nie wliczam przeszkód, jako że jest to czynnik losowy). 6>5
Darujcie se teksty typu, jak ty mnie uderzysz tym, to ja oddam tamtym, i wtedy on zrobi sieczki z tamtego... To nie ma najmniejszego sensu, po prostu każda strona ma 7 oddziałow, każdy zadaje ileś obrażeń, i czy skierujemy je przeciwko jednemu czy kilku oddziałom przeciwnika nie zmienia ich sumarycznej ilości.
P.S. Trochę śmieszne jest, że podkreślasz literówki, a pomijasz błędy ortograficzne
Offline
Rekrut
Drago napisal:
"A co z liczeniem błędów? Wg mnie wychodzi to dwa razy po 5 punkcików, co w sumie daje 10, więc nawet jak mu podarujesz te pseudo-wielokropki, to i tak należy się upomnienie . No wiesz, żebym ja Cię musiał uczyć liczenia?"
- O K**wa! Jakie kapo! Buuuuu! Brzydze sie takimi ludzmi jak ty... A tak apropo, to nie bede liczyl ile mi sie kropek wcisnie, 3, 4 czy 5, i jezeli ty jeszcze ponaglasz, zeby mnie karano za takie cos, to ty jestes mniej warta osoba, niz smiec - takie sa fakty, a zreszta twoje zachowanie samo na to wskazuje. Widze, ze znowu szykuje sie na mnie jazda, ale mi to zwisa i powiewa... Mnie sie nie pozbedziecie, o nie... Zapewniam.
A tak do tematu, to:
Krzyzowiec ma pare mocnych atutow, no chociazby wiekszy atak o dwa, i obrona, o rowniez tyle punktow. A podwojny atak bardzo czesto okazuje sie lepsza umiejetnoscia niz te, ktorymi dysponuje Wampirzy Lord.
Zen-Aku edit: Wiesz co powinieneś otrzymać za obrażanie innych i przeklinanie? Oczywiście, że wiesz, a mimo to nadal to wszystko robisz. Jest rocznica, więc możesz potraktować to, jako "odroczenie", ale ja mam dobrą pamięć i mogę sobie przypomnieć o tym w każdej chwili, co skończy się dla Ciebie źle... Właściwie tylko tej rocznicy zawdzięczasz brak kary, ale jak już mówiłem, nikt o tym nie zapomni i nie masz co liczyć, że obrażanie innych ujdzie Ci płazem. Poza tym nikt nie każe Ci liczyć kropek, bo wielokropek ma dokładnie trzy
Offline